BRUTALNY NOKAUT CZAKIJEWA NA BRUDOWIE

Bardzo brutalnie Rachim Czakijew (22-1, 17 KO) potraktował starszego od siebie innego Rosjanina, Walerego Brudowa (42-6, 28 KO). Wszystko zakończył firmowy lewy sierp aktualnego mistrza Europy kategorii junior ciężkiej.

Mistrz olimpijski z Pekinu zaczął wyjątkowo spokojnie jak na siebie, ale już w drugiej rundzie zaczął "strzelać" swoimi morderczymi sierpami. Doświadczony rodak zbierał większość z nich na gardę, lecz oddał inicjatywę. W połowie trzeciego starcia zagapił się na moment i przypłacił to liczeniem. Rachim uderzył prawym na korpus i natychmiast poprawił lewym sierpem na szczękę. Brudow jak na dawnego championa przystało szybko powstał i sprytnie się broniąc dotrwał do przerwy.

Zaraz po niej Czakijew przeprowadził szturm. Przeciwnik krwawił z prawego łuku brwiowego, czoła, lecz starał się odpowiadać. Niestety na koniec drugiej minuty potworny lewy sierpowy Rachima na szczękę skończył się brutalnym, bardzo ciężkim nokautem. Brudow długo leżał nieprzytomny na macie, na szczęście zdołał się w końcu podnieść i jakoś doszedł do siebie.