MENEDŻER RIGONDEAUX DO HEARNA: MY WEŹMIEMY TE 1,5 MILIONA
Carl Frampton (20-0, 14 KO) nie zamierza zaakceptować propozycji promotora Scotta Quigga (30-0-2, 22 KO), ale chętnie zrobi to inny mistrz wagi super koguciej - Guillermo Rigondeaux (15-0, 10 KO). Obóz Kubańczyka zapewnia, że 1,5 miliona funtów, które Eddie Hearn zaoferował Framptonowi, weźmie bez chwili zastanowienia.
- Scott Quigg powinien rzucić wyzwanie Guillermo Rigondeaux do walki o pasy WBA, WBO i WBC Silver. Mogłaby się ona odbyć 20 czerwca, a zakontraktowana może zostać jeszcze dzisiaj. Zróbmy to, Eddie. Pokaż nam jeden z tych czeków, a będziemy mieli walkę - napisał na Twitterze Gary Hyde, menedżer "Szakala".
Hearn wcześniej mówił, że walka Quigga z Rigondeaux mogłaby się odbyć dopiero po starciu jego zawodnika z Framptonem. Konfrontacja Brytyjczyków wydaje się jednak mało prawdopodobna, bo Frampton nie godzi się na warunki proponowane przez przeciwny obóz.
- Półtora miliona funtów to niewątpliwie dużo pieniędzy. Czy to jednak oznacza, że powinienem się chwycić tej oferty dwoma rękami? Nie, i jest kilka powodów. Przede wszystkim jest to zryczałtowana kwota, co oznacza, że niezależnie od tego, jaki zysk wygeneruje walka, nie otrzymam ani funta więcej. Co innego Quigg i Matchroom Sport. (...) Kiedy więc następnym razem będziecie mi składać ofertę, niech ona będzie realistyczna - oświadczył czempion IBF.
Haha, głupio ci Eddie?! :D
Pozatym kto by chciał boksować teraz z Rigo ? To pewna przegrana.
Łomaczenko ;)
Ale w swojej kategorii wagowej :)
Data: 09-04-2015 23:21:31
Bez kitu, Rigo to jeden z najlepszych bokserów naszych czasów a przez względy biznesowe nie ma z kim walczyć :( to mega smutne... A należy pamiętać ze Rigo do najmłodszych tez nie należy... prawdopodobnie odejdzie bez echa
///
Rigo jeśli zyskałby uznanie "czarnego" kibica w USA byłby zagrożeniem dla innych ,niemam na myśli
zagrożenia w ringu lecz tego że od innych mistrzów odpłynełaby kasa . Każdy może sie domyślić o
kogo chodzi .To całe gadanie o braku widowiska w wykonaniu Rigo jest jak dla mnie przemyślanym sposobem do usuniecia konkurenta .Bardzo podobna sytuacja była i jest nadal z Gołowkinem jednak
ten jest w znacznie lepszej sytuacji niż Rigo ,ma lepszy sztab ludzi , lepszych promotorów którzy robią swoje i przełamał tabu jakie próbowano na niego nałożyć .
Problem RIGONDEAUX polega na tym że choć jest "czarny" i ma miliony potencjalnych kibiców to:
nie rapuje
nie pokazuje sie z gangsterami
nie bije nikogo poza ringiem
nie pokazuje sie z znanymi artystami amerykańskiego popu (czytaj rapu)
poprostu jest inny .