ROMAN GONZALEZ BĘDZIE REGULARNIE WALCZYĆ NA HBO
Wygląda na to, że Roman Gonzalez (42-0, 36 KO) w końcu stanie przed szansą zdobycia większej sławy. Mistrz WBC w wadze muszej, jeden z najlepszych pięściarzy świata bez podziału na kategorie wagowe, ma zacząć regularnie boksować na antenie telewizji HBO.
W ramówce potężnej stacji 27-latek zadebiutuje 16 maja, kiedy zmierzy się na gali w Inglewood z Edgarem Sosą (51-8, 30 KO). Jak się okazuje, nie będzie to jednorazowy występ na HBO.
- Podpisałem umowę, zgodnie z którą będę walczyć na antenie tej telewizji cztery razy w roku. Czekają mnie wielkie rzeczy, co motywuje mnie do jeszcze cięższej pracy. W dniu walki zamierzam błyszczeć. Wiem, że hala The Forum będzie wypełniona i jestem zmobilizowany, aby pokazać się z jak najlepszej strony - powiedział "Chocolatito".
Głównym wydarzeniem majowej gali będzie starcie Giennadija Gołowkina (32-0, 29 KO) z Willie'em Monroe Jr (19-1, 6 KO) o pasy WBA Super, tymczasowy WBC oraz IBO w wadze średniej.
Mam tylko nadzieję, że po pokonaniu past-prime Sosy zostanie w kategorii muszej, gdzie można zorganizować mu parę dużych walk (zwłaszcza rewanż z Estradą, bo pierwszy pojedynek był wyrównany, a do tego walki z Ruenroengiem, Vilorią, Reveco, Casimero, Mthalane czy Ioką). Kategorię wyżej w zasadzie godni uwagi są tylko Inoue i Cuadras, może jeszcze na siłę Srisaket Sor Rungvisai i Zolani Tete.
"Chocolatito" ze swoim stylem walki może rozruszać niejedną galę, a kibice którzy cenią dobry boks, niezależnie od rozmiarów pięściarzy, na pewno go pokochają.
Czesto muszy w juz w kogucich wagach napotykają na problemy..
Z inoue chetnie go obejrze