PACQUIAO USPOKAJA: PAN MNIE UZDROWIŁ
Manny Pacquiao (57-5-2, 38 KO) uspokoił kibiców, których zmartwiła wieść o jego problemach z łydką. Z ich powodu "Pacman", który przygotowuje się w Kalifornii do walki stulecia z Floydem Mayweatherem Jr. (47-0, 26 KO), musiał zrezygnować w sobotę z porannego treningu biegowego.
- Dzięki Bogu wszystko jest już w porządku, Pan mnie uzdrowił. Problemy wzięły się chyba stąd, że zbyt szybko chciałem dojść do formy. Musimy iść krok po kroku, a będzie dobrze - powiedział Filipińczyk.
Pomimo sobotnich kłopotów 36-latek wszedł tego dnia do ringu na dziewięć rund sparingu. Prezentował się dobrze, a trener Freddie Roach podkreśla, że problem został wyolbrzymiony przez media.
- Manny przeszedł badania i wszystko jest w porządku. Podczas ostatnich treningów na nic nie narzekał. Zrobiono dużo szumu o nic - stwierdził, dodając, że treningi przebiegają zgodnie z planem. - Jesteśmy w tym punkcie, w którym powinniśmy być w tej fazie przygotowań. Cały czas pracujemy nad strategią na ten pojedynek, jest już niemal gotowa. W tej walce nie będzie miejsca na błędy - podsumował.
To w koncu mial jakis uraz ? czy nie mial . Ten gada cos innego i ten cos innego ;x
Zgadzam sie i przy okazji osoby Tomasza przytocze rowniez inny przypadek a mianowicie wypadek w USA ktory nasz wojownik spowodowal bedac na podwojnym gazie. Wtedy rowniez Tomasz zostal poddany przez Pana probie i dlatego ze Pan byl z nim w samochodzie (a moze nawet spozywal transcendalnie wraz z Goralem ognista wode), ten wyszedl z niego bez zadnego szwanku. Pozdrawiam.
Pacman, przy dźwiękach chorału gregoriańskiego, ekipa w strojach średniowiecznych pątników.
Money, przy dźwiękach Mambo No. 5m w świecącym garniaku i kapeluszu (tak jak afroamerykańscy sunetenerzy na filmach), dookoła dziewczyny w lateksie i na 30cm szpilkach.
Data: 01-04-2015 13:43:46
Szkoda, że ten Pan nie uleczył Rołcza z dałna
wiedz, że szatan się tobą interesuje po tym poście
Bóg wystawial ludzi na probe w starym przymierzu a w nowym juz nie :)