MAYWEATHER-PACQUIAO: FREDDIE ROACH O TAJNEJ BRONI NA FLOYDA
Freddie Roach przekonuje, że ma asa w rękawie, który pomoże mu w pokonaniu Floyda Mayweathera Jr (47-0, 26 KO) rękoma Manny'ego Pacquiao (57-5-2, 38 KO).
Ta niespodzianka to podobno jeden z dawnych sparingpartnerów "Pięknisia". Panowie mieli się rozejść skłóceni i teraz sławny szkoleniowiec wyciąga wszelkie ważne informacje od tego pięściarza.
- Mamy na naszym obozie zawodników, jakich chciałem mieć. Wyselekcjonowaliśmy dobrych bokserów. Jeden z Finlandii z rekordem 24-1, drugi z Chicago 8-0, kolejny świetny chłopak z Bostonu czy St. Louis. Mam sześciu naprawdę mocnych chłopaków, którzy przypominają Mayweathera. Mam też tajną broń. To zawodnik, który bywał na obozach Floyda. Zachowuję go na ostatnie dwa tygodnie sparingów. Pozostaje w moim domu i na okrągło rozmawiamy na temat taktyki. Mayweather nie okazał mu należytego szacunku, a ja go przygarnąłem - stwierdził Roach.
Przypomnijmy, iż do najbardziej oczekiwanych walk ostatniej dekady dojdzie w końcu 2 maja w Las Vegas. W stawce będą trzy pasy mistrzowskie wagi półśredniej.
Na pewnym poziomie nie powinno się opowiadać takich głupot. To jest dziecinada "a ja mam lepszy rower ale w domu!" :D
Jak nic Freddie nam Rollinsa w piwnicy przetrzymuje.
x
x
x
Niestety to prawda...i odcioł mu kabel od internetu a szkoda bo nie raz było smiesznie poczytać jak Rollo wykłuca sie z innymi bądź jak sie zdenerwaował i gładko jechał po wszystkich..hehe
Przestał pisać po tych innowacjach..
Po mnie też nie jechał i nic do typa nie miałem. Miał czasem pofiksowane teorie ale nic złego nikomu chyba nie zrobił :)
A co do Freddiego - o kant dupy potłuc te jego wypowiedzi. Wszystko okaże się 2 maja.
Ja kibicuje Mannego, ale stawiam na Floyda UD w granicach 116-114.