ALGIERI DLA KHANA NA KONIEC MAJA?
Amir Khan (30-3, 19 KO) drugi rok z rzędu bezskutecznie dobija się do mega walki z Floydem Mayweatherem i po raz drugi zostaje na lodzie. Nie śpieszy się mu jednak do konfrontacji ze swoim rodakiem - Kellem Brookiem, więc musi szukać innych, mniej atrakcyjnych finansowo rozwiązań.
Eddie Hearn - promotor Brooka zdradził, że obóz Khana prowadzi negocjacje w sprawie potyczki z Chrisem Algierim (20-1, 8 KO). Co ciekawe swego czasu Amerykanin bywał sparingpartnerem wicemistrza olimpijskiego z Aten, więc panowie dobrze się znają. Do takiego pojedynku miałoby dojść 30 maja.
Khan wciąż może wybrać starcie z Brookiem dwa tygodnie później, ale raczej nie ma co liczyć na takie rozwiązanie. Podobno w środę będzie już po temacie.
- Mam spotkanie z szefem Sky Sports, dlatego Khan ma 48 godzin na podjęcie decyzji. Ale powiem wam coś, jeśli ktoś ma ofertę największej gaży w karierze, w swoim kraju, na stadionie Wembley, a nie chce jej przyjąć, to o czymś to chyba świadczy - stwierdził szef stajni Matchroom.
Walczy tylko z leszczami
Walczy z dobieranymi przeciwnikami .
Walczy tylko z tymi bez ciosu .
Królewna Khan .
Marze o KO na Amirze .
Najlepsze walki Amira to te co leżał.
Boi się thrumana i Brooka .
żebra o wypłatę dla floyda.
Czemu nie da rewanżu z Maidaną .
Obrywa zbroje ten muzułmański płaczek.
Mam nadzieję , że w końcu go ktoś dojedzie
Pier*olony muslim
Muslimy mają lepszą gadkę do lasek i nie muszą chlać żeby je wyrwać , ja prawdopodobnie mam małego , dlatego też nienawidzę Khana i chcę by dostał KO
Wyczerpałem wszystkie komentarze userów pod tematami o Khanie , nie ma co więcej pisać.
Pozdrawiam
Data: 29-03-2015 21:27:23
Muzułmańska pi*da!
Walczy tylko z leszczami
Walczy z dobieranymi przeciwnikami .
Walczy tylko z tymi bez ciosu .
Królewna Khan .
Marze o KO na Amirze .
Najlepsze walki Amira to te co leżał.
Boi się thrumana i Brooka .
żebra o wypłatę dla floyda.
Czemu nie da rewanżu z Maidaną .
Obrywa zbroje ten muzułmański płaczek.
Mam nadzieję , że w końcu go ktoś dojedzie
Pier*olony muslim
*
*
Ująłeś to dość chamsko, ale prawdziwie. Amirek żebrze do Floyda po koryto i unika jakichkolwiek realnych wyzwań. Brook, Thurman i Maidana czekają.
Data: 29-03-2015 21:33:10
Ja tam bym chetnie zobaczył taka walke.
*
*
Khan v Alexander II by było. Na co tu patrzeć?
Barkley00
x
x
x
Cóż wy tak siadacie na Kahna...Akurat Kahn nie jest zawodnikiem który omija czołówke....Popatrzcie na jego rozpiske...wychodził niemal do każdego zawodnika...Teraz zaczął wybrzydzać względem Brooka i tylko niego ale ja myśle poprostu że on jest świadomy ze Brook to rywal który mógłby go pokonać a jeżeli teraz by doszło do walki z Brookiem i by przegrał to mógłby zapomniec o rywalizacij z Floydem bądź Pacmanem...PROSTE...wtedy zamiast Amira to Brook stał by sie głównym kandydatem do walki z nimi a Amir został by na lodzie....Dlatego Kahn nie chce wyjść teraz do Brooka ale jestem pewien że gdyby Kahn już dopioł swego i spotkał się z Floydem bądź Pacmanem to po takiej walce wyjdzie do Brooka...Tu poprostu chodzi o strate wielkiego pojedynku...Dobrze chłopak myśli...Pokażcie mi jakiegoś pretendenta do mistrzostwa swiata który czeka na walke o pas i bierze przed taką walką jakiegoś bardzo dobrego przeciwnika....Fury jest pretendentem i walczy teraz z jakimis leszczami bo wie ze gdyby przegrał to by nie dostał takiej walki...Amir to podobny przypadek....Maidana,Garcija,Alexander,Mallinagi,Peterson,Judah, Tacy rywale mówią sami za siebie i nie trzeba nic dodawać....
Sarkazm... Sarkazm
No i wracam do tego co było poprzednio pod tematem z Khanem. Uważam, że:
a) jest pizdą biorąc walkę z Algierim,
b) takim pojedynkiem tylko się oddali od walki z Floydem.
A mimo to będzie po wygranej szczekać.
*
*
I właśnie TO jest najgorsze. TO pi****lenie Amirka jaki to on nie jest wspanialy, bo pokonal kolejnego uszytego na miarę przeciwnika. Gdybymchociaż trzymał zamkniętą tą wstrętną ciapatą mordę to nikomu by nie przeszkadzał, ale NIE. On musi gadać i gadać, i gadać czego on tam nie jest w stanie...
pnie sie do floyd bo wie ze
a) dobra kasa bez ryzyka KO
b) z brookiem sie boi widocznie (wiem wiem @Furmi , nikt nikogo sie nie boi na tym poziomie ;) )
c) do paca tez nie bo przeciez zostalby przetyrany :D
stracil juz duzo u kibicow......sama szybkosc rak nie robi z ciebie herosa
insha allah ;)
Ciekawe kto po brooku będzie obwołany tym który znokautuje khana?
Amir tak naprawdę nikogo nie pokonał
x
x
x
Garcija(z którym przegrał ale do czasu przerwania wygrywał na punkty) Alexander,Mallinagi,Peterson(wałek),Judah,Maidana...to tylko pare nazwisk z którymi walczył i większość z nich pokonał....Te nazwiska to dla ciebie nikt??...Nie mam pytań w takim razie...