ANDRZEJ GMITRUK O KOŁODZIEJU, WIERZBICKIM I ZAWODNIKACH MMA
Mariusz Serafin, Nagranie własne
2015-03-28
Przedstawiamy Wam drugą część rozmowy z Andrzejem Gmitrukiem. Tym razem na tapetę wzięliśmy współpracę z Pawłem Kołodziejem (33-1, 18 KO), Pawłem Wierzbickim, a także ewentualne treningi z zawodnikami MMA.
Podejrzewam syndrom Wacha u niego .
Dajmy chłopu szansę, HW to bardzo słaba kategoria, może dać fajne walki.
Na pewno należy Pawła wzmocnić mentalnie/psychicznie. No i musi unikać ciosów. Poprawić obronę i niech jego celem będzie pas Europy.
http://cricfree.sx/watch/live/kell-brook-vs-jo-jo-dan-live-streaming
Pensja za trenowanie... Mieszkanie w Warszawie za friko i szansa walki o pas za obijanie Słowaków i yourneymanów.
Moim zdaniem Gmitruk nic nie pomoże Kołodziejowi. ŚP. Steward, Fredie Roach, czy Richardson też by nic tu nie pomogli.
Charakteru nie ma facet do boksowania, czyli męstwa, on ma taki charakter synka który wyciąga ręce do starego i "Daj mi".
...
Jedyne co ma Kołodziej to dobre warunki fizyczne i długi zasięg ramion, ale jak nie ma charakteru, to jedyne co mu zostanie to pukanie i punktowanie, a jak ktoś mu się postawi to odklepie jak Najman!
Stójka w MMA i boksie wygląda podobnie i nie sugerowałbym, że dobry bokser nie poradzi sobie w MMA, jak dobrze ogarnie stójkę.
Oczywiście bokser jak Jackiewicz(bez ciosu z watą w łapach) nie jest żadnym zagrożeniem dla kickboksera, czy graplera, bo jego ataki nie są żadnym zagrożeniem... Tylko ładnie wyglądają, a krzywdy nie robią.
Takiego Jackiewicza to niejeden facet spod baru by oklepał, jakby walczył jak walczył w KSW!
1. Joanna Jędrzejczyk potrafi świetnie kopać, a nie używa tego zbyt często z obawy przed sprowadzeniami. Rozbija zawodniczki w stójce, gdzie świetnie ma najlepszą obronę przed parterem w swojej dywizji. Bardzo jej pomogła obniżona pozycja która wpłynęła na zwiększenie siły ciosu + mocne przygotowania fizyczne.
2. Junior Dos Santos dominował w HW i ma na swoim koncie rekordową liczbę obron przed sprowadzeniem. Genialny boks do czasu pojawienia się lepszego zawodnika jakim jest obecny mistrz.
3. K.Jotko trenował z Raubo stójkę i bardzo dobrze to wyglądało, co przełożyło się na dobrą dyspozycje Krzyśka w oktagonie.
4. Gimitruk ma autorytet i jest człowiekiem otwartym, więc spróbować może, ale boks pod MMA jest zupełnie inny, bo to inne ustawienie, pozycja oraz kombinacje.
Jednym słowem czeka go masa pracy nad tym aby wiedzieć jak ustawić zawodnika pod MMA.
Polskie MMA ma bardzo silne podstawy w BJJ + Ankos Zapasy, ale wielu zawodników nie radzi sobie w stójce.
Dajesz argumenty, a nie prowadź własne wywody, bez podstaw. Będzie pierwsza okazja, to przyjdzie czas na ocenę, bo póki co nie ma podstaw by oceniać.
Każdy ma szansę, bo boks nie jest sportem który utrzymuje się z publicznych pieniędzy.
Mnie cieszy fakt że są trzy grupy promotorskie i może nie jakaś duża, ale zawsze to konkurencja, a to mobilizuje wszystkich i jest zdrowe dla środowiska.
Jesli dla ciebie stojka z mma i boksu ma wiele wspolngo to ja nie mam pytan...
Podobnie jak ty trenowałem zarówno boks na Legii i MMA na Copa Cabanie i chodziło mi raczej, że jak ktoś ma ogarniętą koordynacje w boksie to jeśli jest elastyczny ogarnie też każdą inną dyscyplinę sportów walki, jeśli jest elastyczny, oczywiście jeśli w grę wchodzi uderzanie z pięści.
...
Fajnie jest podyskutowac z szacunkiem bez spin... malo tego tutaj bylo ostatnio wiec jest to mila odmiana! Oczywiscie jesli ktos ma talent i dobra motoryke to moze sie dostosowac. Chodzilo mi w moich komentarzach bardziej o bokserow ktorzy szli do mma i wydawalo im sie ze kazdego beda ustawiac jabbem. Jesli trenujesz mma czy k1/muay thai to jest to norma zeby wpadac na jakies treningi/sparingi do bokserskich szkolek. Niestety ta piekna sztuka jaka jest boks w stricte postaci nie ma szans w konfrontacji ze sztukami walki ktore sa niejako stworzone by wylaczyc piesciarskie umiejetnosci przeciwnika... tak zartobliwie to czy FMJ mialby szanse z Ronda Rousey? Sam bym sie tej wariatce dal poturbowac w klatce... :)
Fajnie, że walczy ale jestem przeciwny kobiecemu sportowi walki... Chętnie bym potrenował pozycje z Rondą na jeźdźca, ale w bardziej intymnym klimacie w moim mieszkaniu.
...
Problem większości bokserów którzy szli do MMA, typu Toney, Jackiewicz, czy Saleta, to był taki, że... zawiodła ich pycha i myśleli, że nie muszą się dostosować do zupełnie innej formuły walki. Życie nauczyło mnie i tu odbiegnę od sportu... jak ważna jest elastyczność i że do pewnych warunków trzeba się dostosować i być elastyczny.
Drugim problemem był brak cierpliwości... Są w UFC przecież pięściarze, którzy potrafili się dostosować i przejść z boksu do MMA jak Costas Philippou, a to, że jest w UFC więcej zapaśników świadczy nie tylko o tym, że zapasy są lepsze w MMA, tylko też o tym, że jest to obecnie standardowa droga do pieniędzy dla tych ludzi.
Amatorski boks--- boks zawodowy---pas mistrza świata, pieniądze i sława.
Amatorskie zapasy---MMA---poważna organizacja, pas mistrza świata, pieniądze i sława.
Zauważ, że zawodników kick boxingu, czy muay thai też ostatnio nie ma tak dużo w MMA, a dlaczego?
Jeśli ktoś całe życie ćwiczył kickboxing to jego ścieżka będzie wyglądała tak.
Amatorski kickboxing---Glory/SuperCombat, lub inna tego typu organizacja--- pas mistrza świata/ pieniądze/ sława.
...
Bokserzy, kickbokserzy są tak zachluśnięci swoimi umiejętnościami boksu, że myślą, że nie muszę uczyć się obrony przed obaleniami i przez to dostają łomot jak Toney z Hendersonem.
Już nie mówiąc, że bokserzy bardzo rzadko wiedzą co robić jak już w parterze się znajdzie i jak z niego wyjść, problem jest też jeszcze jeden... Bokserzy nie myślą o kontynuowaniu kariery w MMA, tylko chodzi o skok na kasę.
Jakby bił się taki Valazguez z mistrzem walki na ulicy bez zasad, to mógłby się spodziewać np. 2 palców w oko przy takim parterowaniu i tyle...
Zubr dobrze prawisz
"Jakby bił się taki Valazguez z mistrzem walki na ulicy bez zasad, to mógłby się spodziewać np. 2 palców w oko przy takim parterowaniu i tyle..."
Generalnie zgadzam się z tym co wcześniej napisałeś, ale z tym to trochę popłynąłeś. Taki mistrz ulicznych walk, nawet nie wiedziałby co się dzieje w walce z takim zawodnikiem jak Valazquez. No i jeszcze te osławione palce w oczy. Myślisz że w ferworze walki, gdzie dostajesz po twarzy i w każdej chwili grozi ci złamanie którejś z kończyn, myślisz o włożeniu komuś palca w oko? W pierwszych UFC, było przyzwolenie również na takie techniki i startowali zawodnicy z Krav Magi, żaden nawet nie myślał o wpychaniu paluchów w oczy swojemu przeciwnikowi. Ta technika jest owiana legendą jako super skuteczna, a w rzeczywistości może być stosowana jako chwilowe zaskoczenie przeciwnika. Nie jest to miłe uczucie, ale nie eliminuje przeciwnika z walki, a już żeby zakończyć walkę w ten sposób?
W każdym razie jak Toney mógł myśleć, że ma jakiekolwiek szansę walczyć z wielkim mistrzem MMA w formule MMA, będąc wypalonym bokserem?
...
RAB1621
Tomasz Adamek- Adamek z tego co pamiętam zachłysnął się ameryką i po prostu on odszedł od Gmitruka... Przewiduje że MCGirt, Shields, czy nawet Roger biorą znacznie większą gażę od dobrego na polskim podwórku Gmitruka. Doszły też problemy zdrowotne Andrzeja, który nie ukrywał problemów lokomocyjnych.
Masternak- dziwna historia. Mateusz uznał, że sam jest lepszym trenerem niż Gmitruk i chyba sam uznał, że weźmie takiego Wilka, który będzie bardziej obserwował z boku niż próbował pouczać Masternaka. Ten chłopak pomimo sporego talentu ma brak pokory i to jego olbrzymi minus.
Wach- Gmitruk uznał, że nie ma ten zawodnik talentu i po prostu go spuszczał jak kupę w klozecie. Dlatego wyleciał do USA,... to, że dostał walkę o mistrza świata to i tak 3-4 razy więcej niż zasługuje. Pomijając sterydy które wpierdalał w ameryce, to bardzo toporny i kiepski pięściarz i Gmitruk miał rację, że go odstawił.
Sulecki- Chłopak chcę robić karierę w Ameryce, co jest w pełni zrozumiałe, więc Gmitruk go odchował i wykonał swoją pracę w pełni należycie i odchował i ukształtował solidną podstawę z polskich ringów. Gmitruk przy problemach zdrowotnych nie będzie z nim latał do USA. Nie będzie też mieszkał w USA, bo ma w Polsce rodzinę. Czego wy chcecie?
Harnaś- Jaki stracony talent?... Ja tu talentu nie widzę... Widzę tylko kapitalne warunki fizyczne i niezłe przygotowanie fizyczne. Technika, brak serca do walki i brak męstwa- tragegia!
W każdym razie jak Toney mógł myśleć, że ma jakiekolwiek szansę walczyć z wielkim mistrzem MMA w formule MMA, będąc wypalonym bokserem?
...
RAB1621
Tomasz Adamek- Adamek z tego co pamiętam zachłysnął się ameryką i po prostu on odszedł od Gmitruka... Przewiduje że MCGirt, Shields, czy nawet Roger biorą znacznie większą gażę od dobrego na polskim podwórku Gmitruka. Doszły też problemy zdrowotne Andrzeja, który nie ukrywał problemów lokomocyjnych.
Masternak- dziwna historia. Mateusz uznał, że sam jest lepszym trenerem niż Gmitruk i chyba sam uznał, że weźmie takiego Wilka, który będzie bardziej obserwował z boku niż próbował pouczać Masternaka. Ten chłopak pomimo sporego talentu ma brak pokory i to jego olbrzymi minus.
Wach- Gmitruk uznał, że nie ma ten zawodnik talentu i po prostu go spuszczał jak kupę w klozecie. Dlatego wyleciał do USA,... to, że dostał walkę o mistrza świata to i tak 3-4 razy więcej niż zasługuje. Pomijając sterydy które wpierdalał w ameryce, to bardzo toporny i kiepski pięściarz i Gmitruk miał rację, że go odstawił.
Sulecki- Chłopak chcę robić karierę w Ameryce, co jest w pełni zrozumiałe, więc Gmitruk go odchował i wykonał swoją pracę w pełni należycie i odchował i ukształtował solidną podstawę z polskich ringów. Gmitruk przy problemach zdrowotnych nie będzie z nim latał do USA. Nie będzie też mieszkał w USA, bo ma w Polsce rodzinę. Czego wy chcecie?
Harnaś- Jaki stracony talent?... Ja tu talentu nie widzę... Widzę tylko kapitalne warunki fizyczne i niezłe przygotowanie fizyczne. Technika, brak serca do walki i brak męstwa- tragegia!