WILDER: STIVERNE NIE BĘDZIE JUŻ TYM SAMYM ZAWODNIKIEM
Obóz Bermane'a Stiverne'a (24-2-1, 21 KO) zapowiada, że w drugiej połowie roku spróbuje doprowadzić do rewanżu z Deontay Wilderem (33-0, 32 KO), który odebrał mu tytuł federacji WBC. Nowy mistrz świata wagi ciężkiej nie specjalnie jednak się pali do drugiego spotkania.
WILDER: TO JA BĘDĘ TYM, KTÓRY POKONA KLICZKĘ
- Być może Stiverne trochę mnie zlekceważył, rozumując w ten sposób, że jeśli nigdy nie walczyłem na pełnym dystansie, to nie dam rady tego zrobić. Zawsze, a już szczególnie w wadze ciężkiej, rywala należy traktować na poważnie. Co do rewanżu, to on już nie będzie tym samym zawodnikiem jak do tej pory. Oberwał za dużo mocnych ciosów na głowę. To było ponad dwieście uderzeń, a po walce musiał zostać odwieziony do szpitala. Mówię wam, nie wróci już do dawnej formy - przekonuje "Brązowy Bombardier", który do końca roku ma stoczyć dwie potyczki w obronie pasa WBC.
No i Briggs też wrócił do żywych gdzie po laniu od Kliczki powinien zostać warzywem.
A ja nader wszystko chciałbym zobaczyć Wildera z Povetkinem, która od czasu porażki z Władimirem naprawdę wykonał kawał roboty; wzmocnił się fizycznie, w ładnym stylu znokautował Charra i Takama."
To bylaby rowniez doskonala walka I masz racje, ze Povetkin od dawna nie wygladal tak przekonywujaco w ringu jak w czasie swoich potyczek z Manuelem & Carlosem.
zreszta ja juz go wykreslilem z moich prywatnych rankingow jakis czas temu bo to naiwne uwzgledniac goscia ktory od 3 lat nie walczy. szkoda bo ma talent i umiejętności ale niestety nie lubi walczyc co sam podkreslal wielokrotnie. "
To fakt. David Haye to bardziej postac marketingowa I znakomity biznesmen, niz aktywny bokser. Mowiac to, jedna walka z kims z pierwszej 15 rankingowej I jezeli Brit pokaze sie z dobrej strony, natychmiast wskakuje w moim ranking do pierwszej piatki. Niestety, waga ciezkie to bezrybie I wszyscy o tym wiemy, wiec pomijanie talent Haye byloby bledem. Musi jednak zawalczyc przynajmniej ten raz w roku :-)
Wilder-Fury
Povetkin-Haye
a zwyciezcy ze soba w finale... To takie jednak marzenia o czyms, co jest niemalze niespotykane we wspolczesnym bokserskim biznesie.
Nawiązując do wczorajszego dialogu między nami, kiedy usłyszałeś argumenty nie do zdarcia, uciekłeś do komentowania innych postów. Niewdzięcznik i tchórz.
conceptofpower
Nawiązując do wczorajszego dialogu między nami, kiedy usłyszałeś argumenty nie do zdarcia, uciekłeś do komentowania innych postów. Niewdzięcznik i tchórz. "
lol...what?
Nie zauwazylem nawet jakichkolwiek kontrargumentow, wiec dlaczego mialem "uciekac" czy tez "tchorzyc"???
To tyle, dziekuje.
ale to juz nie turniej bo jeden z nich jest mistrzem:)"
Oczywiscie. Pozwolilem sobie na chwilke fantazji, gdyz czasami nawet pragmatyk mojego kalibru musi to zrobic...lol
Co do Stiverna, czas pokaże. Wg. mnie Wilder nie naruszył go na tyle, aby nie mógł zaprezentować ponownie bardzo dobrej formy, choć w rewanżu z Deontayem nie ma czego szukać, znowu dostałby po głowie, może nawet TKO. Z pozostałymi zawodnika wagi ciężkiej haitańczyk może jak najbardziej wygrywać. najchętniej zobaczyłbym jego walkę z Powietkinem, gdzie byłby moim zdaniem faworytem.
Data: 16-03-2015 18:40:36
"roycer Data: 16-03-2015 18:37:17
Wynik na dzisiejszy dzień- Wilder nie ma szans..."
Nie mieli szans tacy jak Pianeta, Mormeck, Leapai etc... tacy jak Haye czy wlasnie Wilder to mieli/maja bardzo duze szanse by poskromic Wladimira. Co ja tam jednak wiem o boksie...lol...
Odpowiedź
roycer
Data: 16-03-2015 18:47:24
Haye miał szansę, ale nie wiele zrobił. A stawianie Haye do Wildera.. Wilder z nikim poważnym się nie piąstkował o ile zaliczysz do tego grona Stiverne:-) Czyste umiejętności to jednak Wilder się ma nijak do Haye i świetnie o tym wiesz:-)
To był ostatni mail na temat boksu. Nie dość że niewdzięcznik to jeszcze, piszący nieprawdę..juz teraz wiem dlaczego nie cenią Copa. Nie błaźnij się bo i tak nie odpiszę. Szkoda palców na słowa napisane do głupca. Sorry dude.
Pij dalej:D
każda dobra rada jest na wagę złota, tak więc bardzo Ci za nią dziękuję.
Walka Vitali-Nikolai ? Super jakby takie cu zorganizowali...
Powietkin powinien pokonać Wildera.
Furry zawodnik czołowy ale już druga liga. Ze stiverne mógłby walczyć ciekawe by to było choć każda walka czołówki jest ciekawa.
No według nowego regulaminu, przy każdym banie czy ostrzeżeniu miał być powód i który paragraf został złamany, ale jak tu am być normalnie jak nawet moderator nie przestrzega własnych zasad :D
Data: 17-03-2015 21:30:07
Haye w formie pokonuje i Wildera i Powietkina.
Powietkin powinien pokonać Wildera.
Furry zawodnik czołowy ale już druga liga. Ze stiverne mógłby walczyć ciekawe by to było choć każda walka czołówki jest ciekawa.
*
*
Haye w formie? A kto to haye? A, nic nie mów, juz wiem. To ten szczekliwy bokser, który ledwo pokonał najgorszego mistrza w historii Wałujewa, potem znokautował wraki Ruiza i Harrisona, przegrał na punkty z RoboWładem, bo nie chciało mu się podąc ryzyka, a potem rzeczywiście niezły sposób zastopował Chisorę rozbitego przez Furego i Kliczkę. I dodajmy, że to wszystko iało miejsce lata temu, włącznie z ostatnią walką, która odbyła się 2,5 roku temu.
David Haye w formie, a właściwie w ogóle walczący to jakaś abstrakcja granicząca z mitem.
Data: 17-03-2015 21:48:49
@Zeitgeit
No według nowego regulaminu, przy każdym banie czy ostrzeżeniu miał być powód i który paragraf został złamany, ale jak tu am być normalnie jak nawet moderator nie przestrzega własnych zasad :D
*
*
Jeśli to prawda z tymi paragrafami to bardzo chętnie bym się dowiedział czegoś więcej. Skoro rozwydrzony supertroll zza ocenau, używający tym razem logimu "conceptofpower" nie został jeszcze zbanowany to bardzo mnie ciekawi za co pozzostali użytkownicy dostają bany.
Haye raczej już nie wróci do boksu to zostaje :Fury lub Powietkin.
Pulewa chciałbym zobaczyć z pogromcą Szpilki.
tak się zastanawiam dlaczego np Gołota zawsze ważył ok 110kg, przecież gdyby zrzucił ok 7-8 kg to byłby szybszy i lepszy wydolnościowo. cóż, nie jest to takie łatwe