MAYWEATHER-PACQUIAO: MANNY PO PIERWSZYCH TESTACH KRWI I MOCZU
Sporo czasu minęło zanim Floyd Mayweather Jr (47-0, 26 KO) i Manny Pacquiao (57-5-2, 38 KO) doszli ostatecznie do porozumienia. Jednym z głównych postanowień były wyrywkowe badania moczu i krwi na obecność niedozwolonych środków wspomagających.
Kiedy negocjacje upadły za pierwszym razem, kilka lat temu, kością niezgody były badania krwi, jakim nie chciał się poddać Filipińczyk. Dziś jednak nie ma nic przeciwko i przyjął warunki Floyda na tym polu.
Zresztą według najnowszych doniesień "Pac-Man" został już odwiedzony przez niezapowiedzianych gości na starcie swojego obozu przygotowawczego. Pobrano próbki krwi i moczu. Podobne testy będą oczywiście również wykonywane po walce, jaką zakontraktowano na 2 maja w Las Vegas. Należy się jednak spodziewać więcej takich niezapowiedzianych kontroli po obu stronach. Nad wszystkim czuwa Amerykańska Agencja Antydopingowa.
Co do testow - niczego nie wykryja, nie wierze w to zeby ktokolwiek pozwolil na ryse na takiej walce.
Ja sie dziwie, ze nie ma info o newsie weekendu: sparingpartnerem Filipinczyka jest Rigondeaux ;)"
to zajebiscie , Rigo troche maly ale ale do trafienia trudny , ciekawe jak Manny sobie poradzi
"callisto a ciekawe czemu ty taki madry jestes"
Kwestia wrodzonej inteligencji, uzyskania dobrego wyksztalcenia oraz samozaparcia i ciaglego samodoskonalenia :D