MAYWEATHER-PACQUIAO: BILETY BĘDĄ JESZCZE DROŻSZE
Bilety na majową walkę Floyda Mayweathera Jr (47-0, 26 KO) z Mannym Pacquiao (57-5-2, 38 KO) będą jeszcze droższe niż przypuszczano. Najtańsze wejściówki mają kosztować 1,5 tysiąca dolarów, najdroższe - 7,5 tysiąca.
Kiedy w lutym pojedynek został oficjalnie potwierdzony, mówiło się o cenach od 1 do 5 tysięcy. Zainteresowanie biletami jest jednak tak duże, że postanowiono podnieść te kwoty. Według Boba Aruma, promotora Filipińczyka, po korekcie bilety będą kosztować 1,5 tysiąca, 3 tysiące, 5 tysięcy i 7,5 tysiąca dolarów. To ceny oficjalne. W nieoficjalnym obiegu wzrosną jeszcze kilkakrotnie.
- Ta walka to czyste szaleństwo. Nigdy czegoś takiego nie widziałem - mówi Arum, dodając, że kibice będą mieli ogromne problemy nie tylko z zakupem biletów, których w otwartej sprzedaży będzie niewiele, ale też ze znalezieniem pokoju hotelowego w Las Vegas. - Na ten weekend nie można już dostać nic tańszego niż tysiąc dolarów za dobę. Na dzień przed walką Mayweather-Pacquiao mamy galę w mieście i nie wiemy nawet, gdzie położymy spać naszych pięściarzy.
Po podniesieniu cen biletów organizatorzy spodziewają się, że zysk z ich sprzedaży przekroczy nie 40 milionów, jak wcześniej zakładano, a 50 milionów dolarów. Obecnie najbardziej dochodowa pod tym względem wciąż jest konfrontacja Mayweathera z Saulem Alvarezem, która wygenerowała nieco ponad 20 milionów.
Gdyby redakcja czegoś się dowiedziała, to proszę o info.
Jak ktoś jest fanatykiem boksu i ma kase to kupi.
Fanatyków to raczej będzie bardzo mało ,raczej będą celebryci aby się pokazać bo tak wypada
Ciekawe czy walka Kliczko vs Kliczko generowałaby taki dochód... wątpię...
Takich pewnie nie, bo walka Klitschków to raczej mierzyłaby w Europę i wschód (Floyd-Pac to medialność na cały świat), choć tak samo ceny by były kosmiczne bo niemieccy, rosyjscy i ukraińscy burżuje-celebryci zapłacili by każdą cenę.
nie ma wątpliwości, ze WSZYSTKIE bilety rozejdą się jak rozstępy boksera w ciąży. którego, nie piszę, ze względów procesowych. :D