ZOU WRÓCI W LIPCU. REX TSO NA TEJ SAMEJ GALI ZABOKSUJE O TYTUŁ
Po pierwszej porażce w zawodowej karierze Zou Shiming (6-1, 1 KO) poznał już prawdopodobną datę swojego kolejnego występu. Chińczyk ponownie ma się pojawić na ringu w Makau 18 lipca.
Plany te potwierdził promotor Shiminga Bob Arum, którzy wierzy, że pomimo nieudanego pierwszego podejścia - przegranej walki o pas IBF w wadze muszej z Amnatem Ruenroengiem - jego podopieczny zostanie niebawem mistrzem świata. - On dobrze wie, że porażki zdarzały się wszystkim największym mistrzom - powiedział.
W lipcu Zou zmierzy z mniej wymagającym rywalem, na tej samej gali natomiast o mistrzostwo świata ma zaboksować jego rodak Rex Tso (16-0, 9 KO). W Makau niepokonany pięściarz z Hong Kongu prawdopodobnie skrzyżuje rękawice z czempionem WBA w kategorii super muszej Koheiem Kono (30-8-1, 13 KO). Chińczycy mają nadzieję, że 27-latek osiągnie to, co nie udało się Shimingowi, a kibicować będzie mu sam Freddie Roach, który nie ukrywa, że z radością wziąłby Tso pod swoje skrzydła.
- Chciałbym z nim pracować. Dzieciak ma wielki potencjał, bardzo podobała mi się jego sobotnia walka w Makau - stwierdził słynny szkoleniowiec.