JANIK JEDNAK NIE ZAWALCZY Z LEBIEDIEWEM!
Redakcja, Informacja prasowa
2015-03-04
Niestety dla Łukasza Janika (28-2, 15 KO), protest złożony przez stronę francuską zrobił swoje i pięściarz z Jeleniej Góry niestety nie zaboksuje 4 kwietnia o mistrzostwo świata federacji WBA kategorii junior ciężkiej z Denisem Lebiediewem (26-2, 20 KO).
Przypomnijmy, że Youri Kalenga (21-1, 14 KO) - tymczasowy champion tej organizacji, reprezentowany przez Patricka Englisha złożył dwa tygodnie temu oficjalny protest i domagał się w zgodzie z przepisami WBA pierwszeństwo w takiej walce. Rosjanie wycofali się więc z pomysłu starcia z Łukaszem i kolejnym rywalem Lebiediewa będzie Kalenga.
Wkrótce odbędzie się przetarg na organizację pojedynku, który zapewne wygrają i tak Rosjanie, dysponujący sporymi zasobami finansowymi.
Data: 04-03-2015 21:22:46
No to Denisowi się upiekło bo Janik miał pomścić swojego kolegę Łucznika:)
///
Coś ty , nakażą rewanż z Kołodziejem .
Rollins Data: 19-02-2015 10:42:21
Nie dziwię się Kalendze. To on powinien dostać tę walkę.
Niech Lebiediew nie kombinuje, tylko bierze obowiązkowego. Nie sądzę, żeby ten, czy ten rywal miał jakikolwiek wpływ na wynik walki. Kalenga być może trochę twardszy, ale to też nie wiadomo.
http://www.bokser.org/content/2015/02/19/103542/index.jsp