FURY: KLUCZEM DO ZWYCIĘSTWA NAD KLICZKĄ JEST POZYCJA MAŃKUTA
Tyson Fury (24-0, 18 KO) - można go lubić bądź nie, ale nikt nie może mu odmówić wysokich umiejętności. No bo przecież który inny zawodnik byłby w stanie zmienić pozycję na odwrotną i walczyć praktycznie na tym samym poziomie co z normalnej? Olbrzymi Anglik wierzy, że ta umiejętność poprowadzi go do zdetronizowania Władimira Kliczki (63-3, 53 KO) z piedestału królewskiej kategorii.
Ukrainiec oczywiście najpierw w przyszłym miesiącu musi uporać się z Bryantem Jenningsem. Frank Warren ma nadzieję, że to tylko formalność i już we wrześniu dojdzie do tej elektryzującej konfrontacji dwóch "wieżowców".
- Moim zdaniem pozycja mańkuta będzie kluczem do zwycięstwa nad Kliczką. Mało jest w wadze ciężkiej zawodników potrafiących walczyć w ten sposób. Przechodzenie na mańkuta to sposób na Kliczkę, szczególnie przy takim zasięgu jak mój. Jego pogromca - Corrie Sanders, walczył w ten sposób, a również leworęczny Tony Thompson sprawił mu wiele problemów - analizował aktualny mistrz Europy.
Przypomnijmy, że Tyson porozbijał i zastopował w minioną sobotę Christiana Hammera. Kilka razy bił z odwrotnej pozycji, ale wcześniej, bo niemal cały pojedynek z Martinem Roganem, potrafił boksować skutecznie jako mańkut.
Wygląda na to, że Fury walczył dotychczas wyłącznie z drugą ligą. Jego przewaga nad przeciwnikami jest mniej więcej taka jak Kliczko zwykle ma, więc będzie ciekawie. Nie mogę się doczekać tej walki, bo Fury jest nie tylko wyższy, ale też lepiej skoordynowany niż Wladimir, prawdopodobnie o wyższym IQ, do tego młody i szalony, a nie "doświadczony" i asekuracyjny.
Oczywiście kibicuję Furyemu!
Przy rywalu bardzo groźnym już tak łatwo nie jest.
Z tym IQ to niekoniecznie :-)
Też bym był za Furym. I wcale szans bym mu nie odbierał.
Tak, a Kliczko jest szybszy o lata świetlne od Furego, więc zasięg czy wzrost nie będą odgrywały zbyt dużej roli. Na pewno też am mocniejszy cios oraz siłę fizyczną, a Fury jest dosyć dziurawy w obronie. Jak pokazała walka z Pulevem, Ukrainiec jak poczuje się zagrożony, może z asekuracyjnego stylu zacząć pakować te sierpy potworne :) Ale możliwe właśnie, że fury nie pokazał wszystkiego, bo przeciwnicy nie byli wymagający :) Mimo wszystko w potencjalnym starciu to Wladimir będzie twardym faworytem, jednak chętnie bym takie zestawienie zobaczył :)
P.S. Rollins wrócił, a niektórzy myśleli, że już po Tobie :)))
"Kliczko jest szybszy o lata świetlne od Furego, więc zasięg czy wzrost nie będą odgrywały zbyt dużej roli."
Sugerujesz, że Kliczko był po prostu szybszy od tych, z którymi wygrywał?? A propos Puleva, to hmmm, myślisz, że Fury też byłby zagrożony w walce z nim?
Kliczko jak na wagę ciężką jest naprawdę szybki, patrz walka z Haye szybkie doskoki, wejścia. Problem Tysona jest taki, że on tych swoim warunków fizycznych dobrze nie wykorzystuje, jego jab naprawdę pozostawia wiele do życzenia.
A dobry jab mógłby być skuteczną bronią na Władka. A co do walki Furego z Pulewem to ciekawy pomysł, myślę,żedobry test weryfikacyjny przed walką z Ukraińcem.
rozwiń swoja myśl:
dlaczego bardziej podoba Ci się styl Wacha i dlaczego uważasz szybszego, lepiej skoordynowanego i posiadającego lepszą technikę T. Fury "za drewno"? Wach to nawet lewego prostego nie umie poprawnie wyprowadzić a jest już grubo po 30...
Dla mnie Dury to nieco lepsza wersja Wacha szybszy od Naszego Mario ale już z słabszą szczeką od Mariusza nie zagrozi Władowi przegra wysoko na punkty lub tko pod koniec walki
ale straszne bzdury piszesz
że Fury jest lepiej skoordynowany niż Wład ?
chyba żartujesz gdzie mu do techniki bokserskiej do Władmira Fury jest waleczny i ma cios ale technicznie jest bez rewelacji dla mnie kole
Wikeszej bzdury to dawno nie słyszłem
"Znawco kibicuj komu chcesz"
dzięki :)
Hmm, czy koordynacja i technika bokserska to jest to samo według Ciebie? (tak a propos "słuchania większych bzdur")
Kliczko jest szybki, zgadzam się, ale nie jest tak, że głównie dzięki szybkości wygrywa, nieprawdaż?
Nie zgodzę się, że nie wykorzystuje warunków, a powiedziałbym, że co raz lepiej to robi i to jeszcze z dużą dozą nonszalancji ;) I właśnie dlatego Pulev byłby wg mnie mniejszym zagrożeniem dla Furyego niż był dla Kliczko.
Oczywiście mało kto robi taki abuse wszystkich dostępnych możliwości jak Wladimir - i to nawet tam gdzie niekoniecznie trzeba to robić.
Wladek to schemaciarz i zapomina sie- bledy jakie popelnia to zapominanie sie w tej swojej kontroli prostymi- wydaje mu sie ze niezaleznie czy walczy z wyzszym czy nizszym to bedzie go kontrolowal prostymi, ze rywal na widok pressingu Wlada od razu sie cofnie.
I w tym sek, ze tak robi wiekszosc jego rywali- ale Pulew tak nie zrobil i wylaczyl prosty Wladka.
Jak Fury stanie twardo na nogach, nie cofnie sie na pressing Wlada i bedzie bil prostymi samemu narzucajac pressing- to moze wylaczyc prosty Wlada jak Pulew, a wtedy Wlad bedzie prawie bezbronny jak dziewczynka. Wladek zna tylko kilka schematow- jak ten sierp lewy ktorym pobil Pulewa. Ale na Fury'ego to nie zadziala bo ten jest wyraznie wyzszy i Wlade mialby za duzy dystans z doskakiwaniem z takim ciosem, nie mowiac o tym, ze bije go na dol a nie na gore.
Da sie wylaczyc Wladka prosty, trzeba tylko troche pomyslec- dobrze wejsc w walke, twardo stanac na miejscu i samemu narzucic pressing prostym, a nie cofac sie bo Wladek idzie z dyszlem.
Przeciez to Fury jest wiekszy i jest wystarczajaco szybki aby bic tym prostym.
Wladek z Pulewem poza tym sierpem wlasciwie nie wiedzial co innego moglby robic, gdy Bulgar wylaczyl jego prosty.
Wladek to schemaciarz, on nie jest inteligentny w ringu, on stosuje wyuczone schematy i jest w szoku gdy nagle ktos nie da sie zrobic tym schematem co zawsze. Gdy nagle taki Pulew nie cofa sie w 1 rundzie tylko wyczekuje i sam bije prostym nachodzącego z pressingiem Wladka- to Wladek byl w szoku, dostal plombe i byl w lekkim zamroczeniu.
Jak Fury wylaczy Wladkowi prosty, to bedzie mial go na widelcu. Klucz to wylaczyc prosty Wladkowi w taki sposob jak napisalem a jak to zrobil Pulew
Walczył w Moskwie z Powietkinem
Masz rację, Władimir już od długiego czasu nie zasmakował w ringu realnego niebezpieczeństwa, a wiemy z przeszłości, że średnio sobie radzi jak jest w opałach. Najgłupsza strategia to się cofać i dawać rozbijać prostymi. Z pulewem szybko zauważył, że żąrtów nie ma to i szybko go wykończył.
nie kumam....jak mozna to napisac?
Może nie aż tak chciałem napisać o Furym ale jakoś nie zabardzo podoba mi się jak walczy.Dużo się odsłania jakiś taki drętwy chyba ze ma przeciwników trzecio ligowych i nie skupia się za bardzo bo wie ze to spacerek.Wach w sumie drewno ale ciekawi mnie jakby była walka Wach-Fury.
Wach- Fury? Tyson wysoko na punkty.
Data: 02-03-2015 19:13:31
Rozumiem,że jest głód w narodzie,ale jak ktoś mi próbuje wmówić, że Fury może pokonać Kliczke to naturalnie chce mi się śmiać. Łepek,który ma problem z tuszą i stoczył kilka walk z 2ligą, ma pokonać gościa,który robi wszystko perfekcyjnie od ok.10 lat,bijąc wszystkich którzy wystawią głowę?
popieram w 100%
Jedyna szansa to szturm od pierwszego gongu i może jakiś ciężki cios spadnie na Kliczkę.
Tyson jest wolniejszy, gorszy technicznie, słabszy fizycznie, ma mniejsze doświadczenie to niby jak ma pokonać Kliczkę?
Może zaśpiewa i zatańczy.....?