TYSON FURY: HAMMER TO ZWYKŁY 'BUM'
Tyson Fury (23-0, 17 KO) kilka razy pochwalił Christiana Hammera (17-3, 10 KO), ale na dzień przed walką jest już dla niego bezlitosny. - Mógłbym walnąć dziesięć kufli, wyjść do domu o czwartej nad ranem, a i tak powinienem pokonać tego faceta.
- Jeśli chodzi o stopień zaniepokojenia przed tą walką, to w skali do dziesięciu powiedziałbym, że jest to w moim przypadku minus pięć - kontynuował w swoim stylu charyzmatyczny Anglik, aktualny mistrz Europy oraz pretendent do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej z ramienia federacji WBO.
- Przecież to nie jest Tyson, Lewis czy Holyfield, tylko zwykły "bum" z Rumunii. Nie widziałem dotąd żadnego Rumuna, który potrafiłby walczyć. Włączyłem sobie jego wcześniejszy pojedynek, lecz po dziesięciu sekundach byłem już zmęczony i musiałem wyłączyć - dodał Fury.
Wyborne :D