ŁUKASZ RUSIEWICZ WRÓCI W BRODNICY
Jeden z najtwardszych pięściarzy kategorii junior ciężkiej - Łukasz Rusiewicz (18-18, 9 KO), za niespełna miesiąc wróci między liny podczas gali w Brodnicy organizowanej przez Andrzeja Gmitruka.
Pięściarz ze Starogardu Gdańskiego 21 marca stoczy pojedynek na dystansie sześciu rund. Popularny "Rusek" wydaje się być w bardzo dobrej dyspozycji. - Trzymam wagę w okolicach 94 kg. Dużo biegam, po dwanaście, trzynaście kilometrów dziennie - zapewnia.
Na początku marca Rusiewicz prawdopodobnie stoczy kilka sparingów z Marcinem Rekowskim (15-1, 12 KO). Brane są pod uwagę również sparingi z Michałem Cieślakiem (7-0, 3 KO). - Chciałbym posparować z Michałem. Te nasze wspólne walki treningowe są zawsze dobre i zacięte. Wiem, że Michał przechodzi rehabilitację po zabiegu łokci i mam tylko nadzieję, że zdąży się do tego czasu wykurować. Chciałbym w tym roku stoczyć pięć pojedynków - dodał Rusiewicz, który w grudniu udanie zrewanżował się Tarasowi Oleksijence za wcześniejszą porażkę.