GOŁOWKIN-MURRAY: DOBRA OGLĄDALNOŚĆ NA HBO
Giennadij Gołowkin (32-0, 29 KO) jest już gwiazdą HBO, o czym świadczą wyniki oglądalności z kolejnej walki Kazacha. Starcie z Martinem Murrayem (29-2-1, 12 KO) przyciągnęło w USA więcej kibiców niż pojedynki Froch-Groves II czy Kliczko-Pulew.
W sobotę w Monte Carlo Gołowkin zastopował Murraya w jedenastej rundzie. Średnia oglądalność jednostronnej batalii na antenie HBO wyniosła 862 tysiące widzów. W szczytowym punkcie transmisji było ich 938 tysięcy. Gdy dodać do tego wyemitowaną w najlepszym czasie antenowym powtórkę, średnia urośnie do 1,433 mln.
Żadne inne pojedynki, które odbywają się w Europie, nie cieszą się w USA takim powodzeniem, jak występy Gołowkina. Rewanż Frocha z Grovesem był olbrzymim wydarzeniem w Wielkiej Brytanii, ale średnia oglądalność na HBO wyniosła tylko 700 tysięcy widzów. W przypadku konfrontacji Kliczki z Pulewem na ring w Hamburgu wynik ten to 620 tysięcy.
Kłania się czytanie ze zrozumieniem, Kovalev walczy w USA natomiast GGG walczył na Gali w Europie. I chodzi o to, że to najlepszy wynik HBO z gali W EUROPIE.
takich właśnie mistrzów boksu chce oglądać najbarzdiej
dokłdanie Milna takich Mistrzów potrzebuję boks zawodowy