LEE CHCE PÓJŚĆ NA WOJNĘ Z GOŁOWKINEM

Andy Lee (34-2, 24 KO) ma sposób na Giennadija Gołowkina (32-0, 29 KO). Nieco sarmacki, ale wierzy, że skuteczny - Irlandczyk chce pójść na wojnę i przełamać nadludzko silnego i odpornego na ciosy Kazacha.

- Nasza walka jest nieunikniona. Muszę tylko utrzymać mój pas WBO. Jemu tytułu z pewnością nikt nie zabierze. Najpierw muszę pokonać Quillina, potem Saundersa, a jak to zrobię, to myślę, że za rok o tej porze stanę w ringu z Gołowkinem. Z nim trzeba po prostu się bić, trzeba go znokautować - twierdzi 30-latek.

"Irish" był w sobotę obecny na gali w Monte Carlo, gdzie Gołowkin zastopował w jedenastej rundzie Martina Murraya. Po walce chwalił Kazacha.

- To był wspaniały występ. Martin był bardzo dzielny, pokazał ogromne serce, prawdopodobnie więcej serca niż rozumu. Należy mu się w każdym razie szacunek. Gołowkin był dla niego po prostu za dobry i za silny - powiedział.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: LatajacyDywanik
Data: 24-02-2015 11:57:13 
Niech uważa co mówi, bo czasem może mu się spełnić :) Zamiast kopać się z koniem, lepiej spróbować go przechytrzyć :)
 Autor komentarza: pankracy
Data: 24-02-2015 12:18:33 
Do tej walki i tak nie dojdzie ponieważ brytyjczyk prawdopodobnie wtopi z Quillinem a bez pasa nie ma co startować do Gienka.
 Autor komentarza: tolek78
Data: 24-02-2015 12:51:00 
Następny Brytyjczyk do odstrzału przez Gołowkina,ale trzeba przyznać że wyspiarze chociaż maja jaja i nie boja się wyzwań
 Autor komentarza: progresywny
Data: 24-02-2015 13:10:13 
Zamiast krzyczeć to najpierw Lee musi pokonać Quillina, który jest zdecydowanym faworytem tej walki i gospodarzem.
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 24-02-2015 14:16:48 
Hahahaha.... you made my day! Irlandczyk ma jaja ale rozumu ani troche! Wlasnie podal najgorszy plan jaki mozna obrac walczac z GGG. KO do 3 rundy jak pojdzie na bitke i stawiam 1000 pln na to. Tylko ze dostanie pierwsze ciosy i szybko zmieni plan z bitki na spierdalanie po ringu :)
 Autor komentarza: MarkS
Data: 24-02-2015 18:49:19 
Andy - bardzo cię lubię i twoje walki, i dlatego proszę - nie. Gołowkin prze twojej obronie cię zabije.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 24-02-2015 20:01:10 
Jedna runda i po walce. Andy Lee nie jest dobrym piesciarzem, nie jest ten nadludzko odporny na ciosy, mysle iz przy jego obronie to proszenie o kalectwo. Moze ma wieksze serce czy silniej bije od Rubio ale wybitnym nie jest. Dla Golowkina jedynymi wyzwaniem w tej wadze pozostaje Jacobs, moze Sturm, Lemieux i eventualnie Kid Chocolade. Po nich waga srednia zostanie zdominowana, bez wyzwan bo nie wieze by Cotto sie kiedykolwiek zdecydowal na lanie wieksze niz dostal od Margacheato, a tak by na pewno bylo.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.