BWAA: TERENCE CRAWFORD PIĘŚCIARZEM ROKU 2014
Terence Crawford (25-0, 17 KO) został wybrany na pięściarza roku 2014 w głosowaniu dziennikarzy, co stanowi jedno z najbardziej prestiżowych wyróżnień w świecie boksu.
Stowarzyszenia Amerykańskich Dziennikarzy Bokserskich (BWAA - Boxing Writers Association of America) nominowało właśnie jego, ale również Siergieja Kowaliowa, Manny'ego Pacquiao, Miguela Cotto i Giennadija Gołowkina. Ostatecznie najbardziej przekonał ich do siebie Crawford, który w zeszłym roku najpierw zdetronizował z tronu WBO wagi lekkiej Ricky'ego Burnsa, potem zniszczył wielką gwiazdę Yuriorkisa Gamboy (TKO 9), by bardzo wysoko wypunktować na koniec niezwykle groźnego Raymundo Beltrana.
- Nawet nie myślałem, że kiedykolwiek będę zaszczycony takim wyróżnieniem, dlatego też jestem bardzo mile zaskoczony. Czekam na równie duży i udany rok 2015. Zamierzam kontynuować walki z najlepszymi, bo nie chcę robić robić kroku w tył. Chcę udowodnić, że w nowej kategorii również jestem najlepszy. Żeby być wspaniałym, trzeba pokonywać takich zawodników jak Pacquiao czy Mayweather i właśnie takich pojedynków bardzo bym chciał - powiedział tryumfator głosowania.
2. Walters
3. Kovalev
To mój TOP pięściarzy za osiągnięcia w 2014r.
1. Crawford
2. Walters
3. Kovalev
To mój TOP pięściarzy za osiągnięcia w 2014r. "
Bardzo dobra trojka. Niewatpliwie jednak Terrence zasluzyl sobie najbardziej na takie wyroznienie. Zrobil z Omaha miejsce bokserskie, co samo w sobie jest juz niesamowita sytuacja...lol... Jeszcze pare lat temu, nikt tam nie umial przeliterowac slowa boks, a dzisiaj hala zawsze plena a atmosfera jak na Super Bowl.
2. Crawford
3. Kovalev
Kowaliow zunifikował trzy pasy w dywizji półciężkiej.
Manny Pacquiao zmierzył się z numer 5 P4P, a następnie wygrał z obłędną przewagą (120-102 tak?) z gościem, który - kontrowersyjnie ale ograł jednego z największych puncherów w boksie.
Amnat Ruenrong ograł Ioke, Fuentesa i Arroyo.
A Walters i Crawford?
Crawford miał bardzo dobry rok, ale bez przesady. Wygrał z Burnsem, Gamboą i Beltranem. Przy czym Burns nie wyglądał najlepiej w dwóch ostatnich pojedynkach, a Gamboa był po prostu za mały (a w trakcie walki okazało się też, że trochę szalony). Beltran wprost szyty na miarę ale to był naprawdę piękny pokaz boksu. Nie wystarczający jednak żeby być FoY. Ruenrong zrobił więcej.
Walters obił dwie gwiazdy niższych wag.
Reasumując:
1. Inoue
2. Ruenrong
3. Kowaliow
a potem:
Pacquiao
Crawford
Walters
"Zrobil z Omaha miejsce bokserskie, co samo w sobie jest juz niesamowita sytuacja"
Wiesz Cop, jeżeli za zapełnianie hal dostawałoby się notkę zawodnika roku to Chavez Junior byłby nim co roku.
Wiesz Cop, jeżeli za zapełnianie hal dostawałoby się notkę zawodnika roku to Chavez Junior byłby nim co roku. "
Gdybys wiedzial jakim miejscem jest Omaha i co tam ludzi interesuje, zrozumialbys dlaczego tak napisalem. Crawford jest naprawde ewenementem na duza skale i ciesze sie, ze zostal doceniony, ale oczywiscie ja osobiscie nie przykladam do takicj wyroznien zadnej wagi... To tylko swoista zabawa dziennikarzy a bedac fanem boksu, kazdy z nas musi umiejetnie wyluskiwac z plew prawdziwe ziarna.
O ile nie zgadzam sie z towja opinia dotyczaca Inoue, doceniam fakt iz interesujesz sie odrobinke szerzej boksem i nie popadasz w skrajnosci.