MGM GRAND ZAREZERWOWANE NA 2 MAJA
Edward Chaykovsky/Barłomiej Dziech, boxingscene.com
2015-02-18
Jim Murren będący prezesem i głównym zarządcą MGM Resorts International w Las Vegas w trakcie konferencji poświęconej finansom firmy potwierdził zarezerwowanie hali MGM Grand Garden na datę 2 maja. Murren nie kryje nadziei, iż wydarzeniem, które odbędzie się w tym terminie będzie przeciągający się w negocjacjach pojedynek pomiędzy gwiazdami zawodowego pięśćiarstwa - Floydem Mayweatherem (47-0, 26 KO) i Mannym Pacquiao (57-5-2, 38 KO).
- Reaguję tylko na to, co podała nam prasa. Będziemy mieli walkę. Wszyscy spodziewają się, że będzie to właśnie ten hitowy pojedynek. Bardzo na to liczymy, to największe z możliwych wydarzeń - powiedział Murren, menadżer MGM.
Dodaj do:
Ale ale, chwileczkę. Z jakimś innym przeciwnikiem walka Floyda też będzie w MGM Grand, i też 2-go maja
Czyli nadal nic nie wiadomo.
Normalny człowiek rzyga już tym wszystkim. Na siłę próbują ludziom teraz wmawiać, jaka to nie ważna walka.
A tak naprawdę to już tylko ciekawostka.
Floyd już dawno został pokonany (oczywiście nie na papierze).
Istny cyrk
Cyrk, w którym kibice robią za clownów
Aj nie przesadzaj już, wiadome, ze to nie to samo co parę lat temu, ale obaj są nadal świetnymi zawodnikami, czołówka swojej kategorii i P4P.
Data: 18-02-2015 17:17:17
żałosny ten cyrk.
Normalny człowiek rzyga już tym wszystkim. Na siłę próbują ludziom teraz wmawiać, jaka to nie ważna walka.
A tak naprawdę to już tylko ciekawostka.
Floyd już dawno został pokonany (oczywiście nie na papierze).
Istny cyrk
Cyrk, w którym kibice robią za clownów
Walka średnio interesująca, bo Floyd i tak już kiedyś przegrał. Ciekawa logika.
Oczywiście zapomniałeś dodać, że i tak do niej nie dojdzie, bo Money nie chce tracić 0 w rekordzie...
Wszelkie newsy typu "zarezerwowana MGM; widziano Floyda w filipińskiej knajpie; Bob Arum mówi, że coś jest na rzeczy" spływają po mnie jak po kaczce. Jeżeli dogadają się stacje telewizyjne, to sprawa będzie klarowana.
@Rollins
Aj nie przesadzaj już, wiadome, ze
*
*
Racja
Zauważ tylko jakie pieniądze teraz chcą wyłożyć na tę walkę. Kiedyś, gdy ta walka byłaby wielkim hitem, takie pieniądze nie wchodziły w rachubę.
Teraz wchodzą. Ale, żeby wyłożyć taką kasę, trzeba być pewnym, że się zarobi, a z tym nie tak łatwo.
Żeby się czasem nie okazało, że ktoś na tym poro straci.
Jeśli po walce, to mały problem (dla nas). Ktoś może jednak dojść do takich wniosków przed walką...
Autor komentarza: Rollins
Data: 18-02-2015 17:17:17
...
Walka średnio interesująca, bo Floyd i tak już kiedyś przegrał. Ciekawa logika.
*
*
Słuchaj, głupku. Nic takiego nie napisałem.
Naucz się czytać ze zrozumieniem, jak chcesz się tu wypowiadać i nie kompromitoać
Miałem na myśli cały Twój post. Skopiował mi się tylko fragment przez przypadek. Nie zauważyłem.
w takim razie oficjalnie proszę Cię o wyjaśnienie co miałeś na myśli.
Pamiętaj też, że jeśli dojdzie do walki, powinieneś odszczekać wszystkie swoje komentarze "o strachu przed zerem", a naprodukowałeś tego sporo. Przypomnę Ci jeszcze w przyszłości.
żałosny ten cyrk."
It's only business dude...lol...
Nic zalosnego w tym nie ma, a raczej wszystko jest zgodne z zasadami dobrego marketing, ale jakim cudem ty moglbys o tym wiedziec?
Floyd już dawno został pokonany..."
O powaznie. POrzez kogo? Rollinsa...lol...
Tylko nie wspominaj pierwszsych walk z castilliuo lub Maidana, gdyz to juz bylo przerabiane a dowody zostaly doskonale potwierdzone przez samego floyda w walkach rewanzowych. Koniec tematu.
Co to walki 50 na 50% bądźmy realistami nikt nie może być tutaj pewny zwycięstwa to są historyczni mistrzowie wynik może iść w obie strony zdarzyć się może wszystko czyste 50 na 50"
Uwielbiam obu, ale Manny jest piesciarzem, ktoremu styl Floyda calkowicie nie bedzie sprzyjal by osiagnac sukces. Ta walka, to dominacja znakomitej defensywy Mayweathera i nieefektywnej ofensywy Pacquiao. Tak to widze i zwyciestwo Floyda wydaje sie wrecz oczywiste. Oczywiscie musimy uwzglednic, ze piesciarze w okreslonym wieku moga zestarzec sie w ringu bardzo szybko, a w przypadku Floyda pewien regres formy, zauwazalny glownie w jego szybkosci reakcji, moze byc jednak kluczem do niespodzianki. Osobiscie stawiam na zwyciestwo Floyda UD12, ale na tym etapie jego kariery, ewentualne zwyciestwo Pacquiao nie moze byc calkowicie pominiete.
Walka, ktorej przegapic nie mozna. To wciaz najlepsi piesciarze P4P.
Faktycznie zacny marketing..."
Mialem na myslli zasade, ze dobry marketing potrafi zdecydowac o wynikach sprzedazy nawet niedoskonalego produktu. Z naszego rynku podam tylko przyklady dwoch produktow: Budweiser piwa i Bose glosnikow i sluchawek.
Odnośnie pierwszej walki mayweathera vs castillo walka ta była bardzo wyrównana więc żaden wynik nie był by krzywdzący mi wyszło 114-111 dla mayweathera"
Faktycznie pierwsza walka byla bardziej wyrownana, niz ktokolwiek sadzil przed jej rozpoczeciem, dlatego tez (podobnie jak w przypadku pierwszej walki z Maidana), kibice sklonni byli do szukania sensacji, aczkolwiek takowej nie bylo w obu przypadkach, a Floyd w drugich spotkaniach udowodnil, ze jest neepokonalny zarowno dla Castillio jak i Argentynczyka.
Dzis mamy 18 lutego 2015. Do konca tego krotkiego miesiaca pozostaje 10 dni. Oficjalnie kontrakty na walke nie zostaly jeszcze podpisane. Do 2 maja zostalo 2 miesiace i 12 dni. Na zorganizowanie wszystkiego, na dopiecie najmniejszych szczegolow, filmowanie wszystkich All Access, promocje czegos co rzekomo ma miec rekordowe wyniki sprzedazy i byc firmowane jako "najwieksza walka w historii boksu zawodowego"......
Chyba ich pojebalo......
Rzygać się chce od tego a walka w ogóle mnie już nie kręci."
Moze dlatego tak odczuwasz, podobnie jak wiekszosc na tym forum, ze patrzycie na zaistniale sytuacje w BOKSIE ZAWODOWYM oczami ludzi szukajacych w tym biznesie amatorskich wartosci. Dla mnie osobiscie jest to bardzo interesujaca sytuacja i podziwiam zabiegi tych, ktorzy patrza na calkowity obraz a nie na jego strzepki. Ten pojedynek, pomimo iz lata pozniej niz powinien sie zdarzyc, wciaz bedzie niesamowitym sukcesem. No doubt!
Do sukcesu tej walki wystarczy że będzie to mayweather vs pacquiao"
Dokladnie. Do tego spotkania wszyscy przygotowuja sie juz od dluzszego czasu a dwa miesiace calkowicie wystarcza by podopinac drobne element gry promocyjnej. Najwazniejsze jest to, ze obaj piesciarze trenuja, wiec nie bedzie zadnych pod tym wzgledem problemow.
a ja sie nie zdziwie jak oakze sie ze faktycznie hala jest zarezerowana ale nie na walke tylko na party @copa ktory cała hale zaleje woda i zrobi najwieksze pool party na swiecie ;)"
Milanek, to iz o boksie napisac slowa nie umiesz, to wszyscy juz wiedza, ale pierdolenie tych samych bzdur o 'pool party" nawet juz mnie nie smieszy, aczkolwiek pierwzsze pare razy smialem sie z tego. Wymysl cos innego, dziecko drogie...lol...
"...bylem naiwny patrzac na boks zawodowy przez pryzmat wartosci sportowych..."
No coz, warto jednak czasami czytac forum bokser.org...lol....
Autor komentarza: Milan
Data: 14-02-2015 08:11:11
lol lol lol by cop
Cop Wam dzis rymuje
więc słuchać tępe chuje
Dobrze sie prezentuje moje 50 cali
BAsen ciągle cieknie ale mnie to wali
Niesamowite są poslkie dziewczyny
Polskie chłopy to merytoryczne niziny
Na koniec mojego krótkiego wywodu
Puszce przesłanie do Waszego narodu
Kiedy w sobotnia noc spojrzycie na swoje krowy
Cop aka Andre rusza na kolejne łowy
lol lollol
Tak powaznie jednak, jezeli juz tu sie blakasz, kto wygrywa Manny czy Floyd i dlaczego?
wracajac do tematu to juz ładne pare lat floyd rezerwuje sobie pierwsza sobote maja w MGM ale juz te pare ladnych lat do walki z Paciem nie doszło wiec info ze hala jest zarezerwowana nic nam nie zmienia "
Oczywiscie sama rezerwacja hali MGM niczego nie zmienia, gdyz to rutynowe zagranie. Wszystkie jednak indykacje sa takie, ze do walki dojsc musi a jezeli nie, tym razem bedzie to juz tylko wina samego Floyda. Teraz to juz naprawde nie bedzie zadnych usprawiedliwien, jezeli do tego pojedynku nie dojdzie.
Data: 18-02-2015 19:40:03
@Milan - lol...no coz, poeta nie zostaniesz, ale udalo ci sie mnie ponownie rozsmieszysc.
Tak powaznie jednak, jezeli juz tu sie blakasz, kto wygrywa Manny czy Floyd i dlaczego?
ja na powazne pytanie nie odpowiadam
zapytaj niepowaznie wtedy poznasz moj typ heh
moj typ to wygrana walka na pkt przez Floyda , bo raz Floyd potrafi przyjac , na realia welter ma naprawde twardą głowę i prawdopodobnie zada wicej celnych ciosów bo z precyzja u Paca w ostatnich walkach nie jest najlepiej
Pac ma atut szybkosci i bedzie mial taktyke pt seria goni serie z nadzieja ze w koncu cos mocnego Money wyłapie , prawa reka Floyda nie jest parwa reka Marqueza z ostaniej walki wiec Pac mogl mocniej skupic sie na ataku
walka moze byc ciekawa , floyd moze kilka arz znaleźć się w opałach ale ostatecznie raczej wygra to na pkt
Taka krotka wzmianka zwiazana z programem Puncher
Czy oglądasz w TV inne polskie programy? Jeżeli tak to które? Czy interesujesz się czymś jeszcze co ma związek z Polską (polityka, gospodarka)?
ty juz nie analizuj chlopie bo ci sie mozg zapali , nie potrafisz złapac prostych ironii z tematy adamek vs cunn a probujesz rozkminic taka gale
myslisz ze pac siedzi i czeka i nie trenuje pod Floyda ????
pac tak nietrenuje pod Floyda jak Vit nie trenował pod LL
moj typ to wygrana walka na pkt przez Floyda , bo raz Floyd potrafi przyjac , na realia welter ma naprawde twardą głowę i prawdopodobnie zada wicej celnych ciosów bo z precyzja u Paca w ostatnich walkach nie jest najlepiej
Pac ma atut szybkosci i bedzie mial taktyke pt seria goni serie z nadzieja ze w koncu cos mocnego Money wyłapie , prawa reka Floyda nie jest parwa reka Marqueza z ostaniej walki wiec Pac mogl mocniej skupic sie na ataku
walka moze byc ciekawa , floyd moze kilka arz znaleźć się w opałach ale ostatecznie raczej wygra to na pkt "
Walka z pewnoscia bedzie interesujaca ale ostatnio nawet rozmawialismy ze Scumbag, czy warto wydac tysiace dolarow na miejsce w poblizu ringu, by te gale zobaczyc. Jednak jakby nie bylo, juz wiadomo iz takie bilety beda okrutnie "overpriced"... Co do twojej wypowiedzi odnosnie samej walki, zgadzam sie calkowicie z taka ocean, aczkolwiek zaznaczam iz waznym jest element o ktorym wspominalem juz wczesniej, czyli fakt iz glowne element kreujace styl Mayweathera, a mianowicie reflex, szybkosc zadawanych ciosow im ich precyzja, jak rowniez ogolna motoryka ringoiwa byly zauwazalnie gorsze w ostatnich walkach niz kilka lat temu. No coz, wieku oszukac nie mozna i to tylko jest jedyny element, ktory moze sprawic iz Floyd moglby pojedynek z Pacquiao przegrac. jezeli jednak bedzie walczyl na podobnym poziomie jak w drugiej walce z maidana, dla mnie osobiscie UD12 dla Mayweathera, ktory zwyczajnie bedzie przechytrzal Filipinczyka porzez wieksza czesc walki.
trucker sorry pod tamtym tematem to był @ thunder
jeszcze raz sorry za pierwsza czesc wypowiedzi druga czesc jak najbardziej aktualna
Czy oglądasz w TV inne polskie programy? Jeżeli tak to które? Czy interesujesz się czymś jeszcze co ma związek z Polską (polityka, gospodarka)?"
Nie. jedynymi fragmentami sa odcinki Puncher, ktore ogladam na jednej stronce, do ktorej ktos z was podal mi link jakis czas temu. na nic innego niestety nie mam czasu. Ja nie mam nawet zbyt duzo wolnego czasu by ogladac cos wiecej w naszej tv poza boksem...lol...
Podejrzewam, że jeśli marszczydupa się przełamał i oba obozy naprawdę chcą tej walki, to może z tym trzymaniem w niepewności nie chodzi o szczegóły dogadania się, tylko po prostu eksperci badają rynek:
Jakie jest zainteresowanie? Ile potencjalnych PPV będzie można sprzedać? Za jaką cenę za pakiet? I czy w ogólnym rozrachunku da się na tym zarobić, czy będzie to nieopłacalne?
W mojej opinii niekoniecznie da się na tym zarobić.
Walka na pewno będzie (marketingowo) największą w historii, ale gaże obu pięściarzy, cały budżet też będzie najdroższy.
W ogólnym rozrachunku może wyjść, że się to po prostu nie opłaci.
Ojoj :-)
Myślę, ze rynek to oni zbadali nieco wcześniej, nikt nie siadalby do negocjacji bez tych informacji.
Ta walka miała najlepszy czas na realizację 4-5 lat temu, bo i Floyd, i Manny byli wtedy na topie. Na topie i p4p, i kategorii welter.
Dzisiaj każdy znający się na boksie wie, że taki Thurman prawdopodobnie i jednym, i drugim pozamiatałby ring, taki Khan miałby spore szanse wygrać, a nawet np taki Brook byłby sporą niewiadomą.
Mayweather daje walki coraz słabsze. Nigdy nie były emocjonujące, teraz tym bardziej. Pacquiao doznał porażki z Bradleyem (niezasłużonej oczywiście) i z Marquezem (KO).
Dziś już sens sportowy takiej walki nie jest zbyt wielki.
W USA boks nie jest portem narodowym. Tam króluje futbol czy bejsbol. Oczywiście boks cieszy się zainteresowaniem, ale nie wiadomo czy taki Amerykanin, gdyby miał za wykupienie PPV zapłacić więcej niż zwykle, nie wolałby np wykupić za tę samą cenę dwóch innych "imprez"?
Jednym słowem, każdy tę walkę chętnie by obejrzał, Ale pytanie, ile byłby skłonny za taką przyjemność zapłacić?
I najprawdopodobniej nie aż tyle jak musiałby pakiet kosztować, żeby to się opłaciło w ogóle.
(dokończenie)
Podejrzewam, że jeśli marszczydupa się przełamał i oba obozy naprawdę chcą tej walki, to może z tym trzymaniem w niepewności nie chodzi o szczegóły dogadania się, tylko po prostu eksperci badają rynek:
Jakie jest zainteresowanie? Ile potencjalnych PPV będzie można sprzedać? Za jaką cenę za pakiet? I czy w ogólnym rozrachunku da się na tym zarobić, czy będzie to nieopłacalne?
W mojej opinii niekoniecznie da się na tym zarobić.
Walka na pewno będzie (marketingowo) największą w historii, ale gaże obu pięściarzy, cały budżet też będzie najdroższy.
W ogólnym rozrachunku może wyjść, że się to po prostu nie opłaci.
Rollins
Myślę, ze rynek to oni zbadali nieco wcześniej, nikt nie siadalby do negocjacji bez tych informacji.
*
*
Wątpię
Nie da się wcześniej (zbyt dokładnie) zbadać. Dopiero jak przychodzi co do czego, widać co i jak.
Odpowiem Ci też cytatem z wcześniejszego postu:
"Jednym słowem, każdy tę walkę chętnie by obejrzał, Ale pytanie, ile byłby skłonny za taką przyjemność zapłacić?
I najprawdopodobniej nie aż tyle jak musiałby pakiet kosztować, żeby to się opłaciło w ogóle."
PS Gdyby było tak jak mówisz, to nie byłoby walk/gal, które przynosiłyby straty.
A takie przecież się zdarzały.
Np Floyda z Guerrero zdaje się.
*Castillio
*
*
Castillo
A czyta się "Kastijo"
Odnośnie pierwszej walki mayweathera vs castillo walka ta była bardzo wyrównana więc żaden wynik nie był by krzywdzący mi wyszło 114-111 dla mayweathera
*
*
Powtarzaj to częściej. Paru innych "ekspertów" podchwyci, odezwie się, potwierdzi, i...
skoro większość tak pisze, to znaczy, że to prawda.
A reszta co najwyżej machnie ręką z grymasem zniesmaczenia.
Co do walki to mam gdzieś czy do niej dojdzie, a jeśli mam być szczery to zawsze widziałem na horyzoncie inną walkę, która jarała mnie bardziej. Ale uważam, że Floyd wygrywa na punkty, prawdopodobnie większość rund jest jego, tak było, tak jest i tak będzie. Filipińczyka darze większą sympatią, ale w ringu wole patrzeć na sweet science of boxing, dlatego ani jednego ani drugiego nie faworyzuje.
Na twoim miejscu unikałbym tematu "Werdykty i punktowanie walk Mayweathera".
Z powodu kompromitacji i zrobienia z siebie publicznie okrutnego głupka, czego zdajesz się nie zauważać (albo udajesz, że nie widzisz, jak zwykle)
*
conceptofpower Data: 14-09-2014 06:03:42
Widze, ze polemiki na bokser.org sa wciaz na tym samym poziomie...
Ja punktowalem walke Mayweather - Maidana 116-112, ale Floyd zasluzyl prawdopodobnie na wiecej. maidana to prymitiw, ale ciesze sie iz tacy sa... Uwielbiam goscia. Mysle, ze tacy jak oni zawsze potrafia wzbogacic dzien...
http://www.bokser.org/content/2014/09/14/024328/index.jsp
*
conceptofpower Data: 14-09-2014 20:06:18
Obejrzalem walke przed chwila ponownie, a wlasciwie tak dokladnie to pierwszy raz. Wczoraj bylem na urodzinowej imprezce i ogladalem tylko fragment i to prawde mowiac niezbyt dokladnie...lol...
http://www.bokser.org/content/2014/09/14/183443/index.jsp
Prognozy to jedno, a wyniki to inna kwestia. Nie zawsze prognozowane wyniki sie sprawdzają. Caly kontrakt Floyda z SHO wydaje się byc przeszacowany, jesli spojrzymy tylko na wyniki finansowe tego konkretnego kontraktu. SHO moglo przecenić Floyda, ale moze ta umowa jest częścią większej ukladanki. Ja tego nie wiem, Ty zapewne tez nie.
Ty się chłopie nie łap za zabawki którymi nie umiesz sie obsługiwać....
wjeżdżasz na mnie o chuj wie co....napisałem jak myśle....
a czy ty jestes idiotą bo twój post o tym świadczy że tak....
Myślisz że pacman sam by ustalił sobie taktyke i już trenował pod Floyda?? Jeżeli tak to naprawde ale masz w głowie gołęmbia a nie mózg...Wiesz że Rouch narazie nie trenuje z PACMANEM a to on wymyśla taktyke no chyba że się myle w co wątpie...Pac man utrzymuje forme i narazie trenuje tylko żeby podbudować forme ale nie zbudować INTELIGENCIE....
A co ty wyciągasz jakieś brudy z dawnych lat....Akurat nie zawsze trace czas na idiotów ale tym razem widze że nim jestes więc dla twojej wiadomości byłem NIE ZAREJESTROWANY jak cunn walczył z Adamkiem więc przestań pierdolić i zejdź ze mnie...
Jestem na tym forum dopiero 3 może 4 miesiące.....POZDRAWIAM bez odbioru...
Ta walka miała najlepszy czas na realizację 4-5 lat temu, bo i Floyd, i Manny byli wtedy na topie. Na topie i p4p, i kategorii welter.
Tu bardziej chodzi o popularność niż wartość sportową a jeżeli już wartość sportową to wyobrażenie o wartości sportowej. Floyd dalej ma zero w rekordzie, Pacman przegrał przez KO, ale bilans z Dinamitą ma niezły więc obaj są na topie.
SORRY ALE NIE ODCZYTAŁEM TWOJEGO DRUGIEGO POSTU....NIE LUBIE JAK KTOŚ WJEŻDŻA NA MNIE O NIE WIEM CO....ALE JUŻ PRZECZYTAŁEM I TO BYŁO NIE DO MNIE Z TEGO CO PRZECZYTAŁEM....PRZEPRASZAM NIE BIERZ MILAN SOBIE TEGO DO SIEBIE...
conceptofpower Data: 18-02-2015 19:44:06
...
Oczywiscie sama rezerwacja hali MGM niczego nie zmienia, gdyz to rutynowe zagranie. Wszystkie jednak indykacje sa takie, ze do walki dojsc musi a jezeli nie, tym razem bedzie to juz tylko wina samego Fl
*
*
indykacja jest to wstępne głosowanie, najogólniej mówiąc.
Co to ma wspólnego z dojściem (czy niedojściem) walki do skutku?
Ano nic
Gdyby zakompleksiony idiota nie próbował zgrywać (na siłę) inteligenta, myśląc, że ma głupków za rozmówców, to napisałby po prostu "wszystkie okoliczności wskazują...", "wszystkie znaki na niebie i na ziemi wskazują...", "wszystko wskazuje na to, że..." i nie ośmieszałby się tak żałośnie i notorycznie.
Przecież Nikt tego imbecyla nawet nie czyta. Ja zawsze omijam jego posty, bo nic ciekawego nie ma do powiedzenia. Już Rafalteo w Swoim trolowaniu bije tego przygłupa bez trudu.
Wszystkie jednak indykacje sa takie, ze do walki dojsc musi
Autor komentarza: Rollins
indykacja jest to wstępne głosowanie, najogólniej mówiąc
Copowi chodziło o indicate w sensie wskazywać, sygnalizować. Taki amerykański polski.
"Wszystkie jednak indykacje sa takie, ze do walki dojsc musi" = "Wszystkie jednak wskazania sa takie, ze do walki dojsc musi"
("=" użyłem w znaczeniu "miało znaczyć")
Zwrot ten podkreśla anglosaski rodowód @copa a także jego politechniczne wykształcenie.
Choć zamiast "Wszystkie jednak wskazania sa takie, ze do walki dojsc musi" prościej jest napisać Wszystko jednak wskazuje na to, że do walki dojść musi", co słusznie zauważyłeś.
Zamiast atakować @copa lepiej byłoby, gdybyś poprzestał na korygowaniu drobnych błędów, bo zauważyłem, że proces przyswajania języka przez @copa został zakłócony.
Początek był rewelacyjny a teraz utknęło to w martwym punkcie i powstała ciekawa hybryda.
Z jednej strony popełnia @cop dziwaczne błędy, które nie występują u nawet początkujących a z drugiej strony używa typowo polskich zwrotów, których nie uświadczy się ani na forum bokserskim ani w żadnym programie w TV. (np. "ROZPŁYWAĆ" się nad czymś, w sensie zachwycać.)
Walka(jeśli do niej dojdzie)trochę spózniona, ale obejrzę ją z zainteresowaniem.
Sercem będę za Pacmanem, ale faworytem jest Floyd.
Cyrk, w którym kibice robią za clownów
Nie wszyscy,ale brawo za samokrytykę.
Data: 18-02-2015 21:24:14
Cop czasami pierdzieli trzy po trzy, ale ja tam mu jestem wdzięczny za to że rzucił mi inne światło na walkę Adamek vs Cunn II, przez co obejrzałem walkę jeszcze raz i stwierdziłem, że Adamek wcale tam nie przegrał
Adamek tak samo wygrał drugą walkę z Cunninghamem,jak Ali wygrał z Shaversem,a Maidana z Mayweatherem.ShannonBriggs,możesz z Rafalalą i Rolinsem i Jabolem punktować walki.
"Poza tym jest zawsze chętny do dyskusji i gotowy uparcie bronić swojego zdania"
To, co napisałeś, to jest dysjunkcja.
Dyskusja nie polega na upartym bronieniu swojego zdania, lecz na weryfikacji posiadanych poglądów w toku rozmowy. Cop jest fatalnym dyskutantem, bo już na starcie odrzuca możliwość swojego błędu czy poddania w wątpliwość swojego stanowiska. Gadać z nim, to jak z wodą się bić. Jest to przypadek beznadziejny.
A więc możesz napisać, że cop potrafi świetnie bronić swojego stanowiska, że jest świetnym rzecznikiem swojej własnej osoby, ale nie możesz napisać, że jest dobrym dyskutantem, gdyż jedno drugiemu przeczy.
Znowu cop znowu syf i tak wkoło Macieju.
Może i masz rację z tym "indicate". Nie znam na tyle dobrze angielskiego.
Natomiast coś innego mnie zastanawia.
Ty naprawdę wierzysz, że to jakiś cudzoziemiec, któremu spodobał się nasz kraj i postanowił go poznać, nauczyć się języka itd?
Przecież to zwykły wiejski emigrant (ewentualnie syn emigrantów) z Polski, który umie dość dobrze po polsku (wiejska odmiana-prawdopodobnie syn emigrantów z polskiej wsi), bo na co dzień rozmawia z Polakami (np w domu, czy z polonią w polskiej dzielnicy), a także umie po angielsku, bo przez tyle czasu (czy od urodzenia) dość dobrze poznał ten język.
Ponieważ nie jest zbyt bystry, a także dla szpanu (w jego mniemaniu) często miesza oba języki i wychodzą różne pokraczne określenia.
Co za tupet.
Redakcja go wywaliła - zmuszony poszedł na ring polska i tak
nadawał jak ,,u nas'' jest be a teraz wracaz powrotem tutaj.
Kretyn.
conceptofpower Data: 18-02-2015 18:27:01
*Castillio"
Castillo. A czyta się "Kastijo"
Powaznie. Dzieki, gdyz bez tej wskazowki, z pewnoscia czulbym sie zagubiony...lol... Czy naprawde mam za kazdym razem poprawiac setki z was jak zobacze zle napisane nazwisko piesciarza. Przeciez tylko takich wpisxow musialbym zrobic tysiace. Nie sadzisz dzieciaku, ze to to bezsensowne, jak probujesz kogokolwiek poprawiac w takich sytuacjach? Przyznaj sie sam, ze robisz z siebie naprawde pajaca...lol..
indykacja jest to wstępne głosowanie, najogólniej mówiąc.
Co to ma wspólnego z dojściem (czy niedojściem) walki do skutku?
Ano nic"
lol...jak uda ci sie przebrnac szkola elementarna, moze zapytasz kogos posiadajacego wiedze na temat jezyka polskiego, jego ciaglej ewolucji i faktu, ze jezyk polski uwazany jest (obok Mandarin & Cantonese), za najbardziej chlonne i kreatywne struktury jezykowe we wspolczesnym swiecie. Niewiele innych jezykow wprowadza tak mnostwo slow obcego pochodzenia do swojego repertuaru jak wyzej wymienione.
Nie chce mi sie wdrazac w zbyt dlugie rozwazania z kims, kto jezyk polski lkaleczy i szkaluje kazdym swoim wpisem, ale podpowiem ci dziecko drogie, ze to co napisalem powyzej jest calkowicie dopuszczalna forma ekspresji w jezyku polskim i jest uzywane literaturze wspolczesnej. Tak sie sklada, ze spedzam w samolotach mnostwo czasu i uwielbiam czytac a robie to w kazdym mi znanym jezyku, a uwierz mi na slowo, jest ich troche wiecej niz mozesz kiedykolwiek miec nawet szanse sie nauczyc. Gdybym slowa "indykacja" nie zauwazyl w uzyciu ludzi wladajacych jezykiem polskim lepiej jak ja a juz z pewnoscia ty, z pewnosci bym go nie uzyl. Kreatywnosc ekspresji jest bardzo deprecjonowana na tej stronie wartoscia w komunikatywnej formie polemiki, ale z drugiej strony, kto ma na tyle umiejetnosci by moderowac tego typu dywagacje na wyzszym poziomie, do ktorego z pewnoscia rollinsik nie jestes przyzwyczajony ani w domu rodzinnym, ani w piaskownicy, a juz z pewnoscia nie tutaj....lol...
Pozdrowionka i nie poplacz sie mi tutaj zaraz dziecko...
także jego politechniczne wykształcenie."
Skonczylem Boston University (slynne BU) ale nie w kierunku technicznym. Moja dzialka to business & marketing a ostatnio zrobilem "master degree" w dziedzinie "international business" a wiec rown iez nic wspolnego z technicznymi sprawami. mam za to zainteresowania zwiazane ze wspolczesna technologia i mysle, ze nawet bez zadnego dyplomu bije na glowe wielu tuatj zajmujacych sie na przyklad video & audio.
To tylko takie male sprostowanie.
conceptofpower
Na twoim miejscu unikałbym tematu "Werdykty i punktowanie walk Mayweathera".
Z powodu kompromitacji i zrobienia z siebie publicznie okrutnego głupka, czego zdajesz się nie zauważać (albo udajesz, że nie widzisz, jak zwykle)
*
conceptofpower Data: 14-09-2014 06:03:42
Widze, ze polemiki na bokser.org sa wciaz na tym samym poziomie...
Ja punktowalem walke Mayweather - Maidana 116-112, ale Floyd zasluzyl prawdopodobnie na wiecej. maidana to prymitiw, ale ciesze sie iz tacy sa... Uwielbiam goscia. Mysle, ze tacy jak oni zawsze potrafia wzbogacic dzien...
http://www.bokser.org/content/2014/09/14/024328/index.jsp
*
conceptofpower Data: 14-09-2014 20:06:18
Obejrzalem walke przed chwila ponownie, a wlasciwie tak dokladnie to pierwszy raz. Wczoraj bylem na urodzinowej imprezce i ogladalem tylko fragment i to prawde mowiac niezbyt dokladnie...lol...
http://www.bokser.org/content/2014/09/14/183443/index.jsp"
W chwili, kiedy ja doprowadze sie do jakiejkolwiek "kompromitacji" forum to zostanie zamkniete na kilka klodek...lol... By jednak odpowiedziec konkretnie na twoje bezdpodstawne i kretynsko klamliwe oskarzenia, pozwole sobie wyjasnic, gdzie leza bledy w twoim zrozumieniu, przeczytanego tekstu.
Ja zawsze ogladajac walki punktuje je na biezaco i wiekszosc z nich ogladam dwukrotnie, by wiedziec, iz nie popelnilem bledu znanego tym, ktorzy zyja "streamikami". Jezeli po pierwszym obejrzeniu nie jestem pewny, czy zrobilem odpowiednia ocene, nigdy nie mam problem by zweryfikowac swoja opinie. Tak bywalo wielokrotnie. Piszac, ze ogladalem fragmenty, mialem na mysli, iz bedac na imprezie zdawalem sobie sprawe, iz prawdopodobnie umknely mi momenty walki, ktore moglyby ewentualnie miec istotne znaczenie w jej koncowej ocenie. Jestem jednak przekonany, ze wiekszosci z was umyka znacznie wiecej w czasie tych waszych porannych niedzielnych streamikowych sesji, niz mnie mogla umknac w czasie pierwszegoi ogladania walki Floyd-Maidana. Bedac jednak szczerym, napisalem to co z takim wielkim entuzjazmem cytujesz powyzej. Swoja droga, podziwiam wasza chec wyszukiwania moich slow z przeszlosci i probowania jakiejkolwiek, nawet najmniejszej formy dyskredytacji...lol...jest to zabawne i swiadczy o popularnosci wirtualnego copa. Mnie osobiscie nie przyszloby nawet do glowy, by wyszukiwac cokolwiek tam nabazgrales nawet dwa dni temu. Szkoda czasu...lol...
Zwroc uwage, ze po ponoiwnym obejrzeniu, utwierdzilem sie w przekonaniu, ze moje piersze oceny byly absolutnie poprawne, a wiec logocznie do sytuacji podchodzac, widzielem walke za pierwszym razem w sposob calkiem wystarczajacy by ocenic ja idealnie...podobnie zreszta jak wielu specow z branzy...
Jak masz jekies jeszcze watpliwosci, pisz dziecko drogie. Postram sie je rozwiac. Nie widze w tym zadnego problem...lol...Latwizna
Kretyn. "
Mysle, ze bez wielkich i wiekopomnych slow, mozna w taki wlasnie sposob podejsc do tworu zwanego "rollins". Czyz jeszcze wiecej musi on cokolwiek i komukolwiek udowadniac? Nie sadze. Oczywiscie zapomnialem, ze musze juz "kupic bilet w jedna strone"...lol...Ty Scumbag pewnie tez...
Data: 18-02-2015 20:41:02
Kurwa! Nie wysłał mi się post wcześniejszy?
Ojoj :-)
widocznie znowu serwer szwankuje ale poza tym to super sprawa
Data: 18-02-2015 21:49:23
MILAN...
SORRY ALE NIE ODCZYTAŁEM TWOJEGO DRUGIEGO POSTU....NIE LUBIE JAK KTOŚ WJEŻDŻA NA MNIE O NIE WIEM CO....ALE JUŻ PRZECZYTAŁEM I TO BYŁO NIE DO MNIE Z TEGO CO PRZECZYTAŁEM....PRZEPRASZAM NIE BIERZ MILAN SOBIE TEGO DO SIEBIE...
nie masz za co przepraszac bo to mi sie popierdoliły nicki , wpis był do @thunder ktory w tym samym dniu naskoczył na mnie a nie mógł odkryc ze pod całym tematem wszyscy podzielaja jego zdanie tylko sobie ajaj robia , zreszta niewazna
moj blad nie sprawdzilem i to ja przepraszam
ale jesli chodzi o druga czesc wpisu to zostaje przy swoim i juz z Toba sie nie zgadzam , Manny trenuje pod Floyda od dawna a taktyke to pewnie z Rochaem maja juz ułożona z 2 lata :)
jmysle ze taktyka na floyda mze zmieniac sie z kazda rd , Manny moze byc swarmerem na poczatku a w polwie dystansu pochodzic troche na wstecznym i atakowac dynamicznie z obrony
mimo ze najlepszy czas na te walke minał bezpowrotnie to ten fight cały czas moze byc mega eskcytujacy
Data: 18-02-2015 22:15:43
Przykład jak głupek używa słów, których nie zna znaczenia:
conceptofpower Data: 18-02-2015 19:44:06
...
Oczywiscie sama rezerwacja hali MGM niczego nie zmienia, gdyz to rutynowe zagranie. Wszystkie jednak indykacje sa takie, ze do walki dojsc musi a jezeli nie, tym razem bedzie to juz tylko wina samego Fl
Niedługo bedziemy mieli kurczakacje albo chickenkracje w przypadku stchórzenia zawodnika na przykład:) Indykowanie? może ma to związek ze świętem dziękczynienia?
Widzę że WariatKRK wrócił pod pseudonimem Rollins
Co za tupet.
Redakcja go wywaliła - zmuszony poszedł na ring polska i tak
nadawał jak ,,u nas'' jest be a teraz wracaz powrotem tutaj.
Kretyn.
*
*
O! an przenajbogatszy się odezwał.
Jak przeważnie, co przyszedł, to durnia z siebie zrobił.
"Demonstracja płytkości umysłu"
Ja uważam inaczej...Rouch sam przyznał się w jednym z ostatnich wywiadów że szuka taktyki na Floyda...
Wydaje mi sie że wcześniej Pacman nie trenował pod Floyda nigdy....Bo po co trenować pod kogoś z kim niewiadomo czy się będzie walczyć.....Co innego teraz gdy walka naprawde jest bliska finalizacij...Ale roucha nie ma jeszcze u Pacquiao więc sam raczej nie wymyśli taktyki....Trener jednak musi być....Ale to że Pacman trenuje już to normalne ze względu na to że jeżeli ma wyjść 2maja do ringu to musi się już zacząć ruszać bo do maja wcale nie tak daleko....10 tygodni a więc obóz spokojnie można już zacząć.....
Ktoś napisał kiedyś na orgu że walka może rozczarować ze wzgledu że trudno będzie przebić samą walką w ringu całą tą otoczke która sprzyja tej walce....Ja się z tym zgadzam...możliwe że Pacman-Floyd może nie udźwignąć całej otoczki jak i oczekiwań kibiców...Ale pomimo tego chciałbym bardzo żeby jednak wyszli do ringu bo pomimo tych 5lat czekania dalej dla mnie jest interesująca ta konfrontacja....