GBENGA OLOUKUN: ZNOKAUTUJĘ WACHA!
Kilka dni temu poinformowano, że olimpijczyk z Aten Gbenga Oloukun (19-10, 12 KO) będzie rywalem Mariusza Wacha (29-1, 16 KO) 14 marca podczas gali w Lubinie. Jeszcze kilka lat temu Nigeryjczyk był prawdziwym wyzwaniem dla wielu pięściarzy wagi ciężkiej, często też robił miłe niespodzianki, m.in. w 2010 roku pokonując przed czasem faworyta Kostantina Airicha czy dwa lata wcześniej wypunktowując Lamona Brewstera. Dziś po kilku przegranych nie jest już tak groźny, choć w rozmowie z Bokser.org mówi jasno i klarownie. - Znokautuję Wacha! - przekonuje.
Oloukun jest pewny swego, nie boi się "Waszki". Twierdzi, że ma małe szanse na zwycięstwo na punkty w Polsce, dlatego jest zmuszony poszukać nokautu.
- Teraz dosłownie każdy wie, że boks stał się biznesem na całym świecie. Odnotowuje się bardzo dużo oszustw, pięściarze są okradani - mówi bokser wagi ciężkiej. - Ja jednak jestem pewien jednego - znokautuję Wacha i wrócę ze zwycięstwem! - deklaruje "Bang Bang"
Oloukun wystąpił na igrzyskach olimpijskich w Atenach, ulegając już w pierwszej rundzie wielkiemu Roberto Cammerelle 13-29. Tuż po nich Nigeryjczyk przeszedł na zawodostwo i przez kilka dobrych lat udanie boksował na galach Universum, zwyciężając w każdej walce. Nagle, gdy musiał uznać wyższość Manuela Charra, sam zaczął jeździć na wyjazdy i próbować swoich sił.
Bilety - dostępne już od 40 złotych, można kupować na eBilet.pl, ale również w hali RCS Lubin przy ul.Odrodzenia 28b oraz w empikach na terenie całego kraju.
Przypomnijmy, iż oprócz Wacha w Lubinie będzie boksować między innymi Ewa Brodnicka, Robert Parzęczewski, Damian Wrzesiński, Michał Leśniak i Michał Gerlecki.
Nokaut raczej nie wchodzi w rachubę. Chyba że na nim - to tak.
ma 35 lat po pokonaiu Olukuna bo cieżko wyobrazić sobie iny rezultat,Szkoda czasu na średniaków i zawodników typu olokun czy Walker
powinien walczyć z zapleczem lub nawet scisłą czołówką i jak będzie wygrywał w przeciągu rok półtora walka o Mistrzostow Europy oby dopchał się jeszcze o walki o tytuł Mistrz Świata
z racji mocnego może znokałtować prawie każdego cieżkiego moze nawet Ogormnego Furego.
ale technicznie średni szybkosć też nie porywa z zawodncy pierwsej dziesiątki dobrzy technicy jak Perez , Głazkow Jennigs,Pulew niemówiać Furym Stiverne prawdopodobnie wygrywają na punkty
idealny rywal to Solidny fizol ze słabą pracą Charr ewentualnie Browne
Jak to po co? Na odbudowanie. Ma siedzieć na dupie i rdzewieć jak poprzednio? Niech walczy częściej. Mądry chłop z Ciebie, ale teraz to ci się coś wymsknęło;)
Lubie Mariusza i moze dlatego gdzies tam w srodku chcialbym zeby jeszcze chlop dal pare fajnych walk z czolowka..Oloukun mimo ze jest naprawde solidnym bokserem to jednak o czolowke sie nawet nie ociera..