MURRAY: MAM ODPOWIEDNI STYL BY POKONAĆ GOŁOWKINA
Giennadij Gołowkin (31-0, 28 KO) od blisko czterech lat - czyli konfrontacji z Kassimem Oumą, nie zaznał ze strony rywala realnego, poważniejszego zagrożenia. Wielu kibiców liczy na to, że w najbliższą sobotę w końcu pogoni go trochę Martin Murray (29-1-1, 12 KO). Anglik zaś podsyca te nadzieje swoimi coraz odważniejszymi deklaracjami.
- Od jakiegoś czasu pracowaliśmy już pod kątem tej walki oraz taktyką dobraną właśnie na Gołowkina. Styl robi walkę jak mawia przysłowie, a ja wierzę, że mój sposób boksowania sprawia, iż mogę go pokonać. Oczywiście nie zdradzę taktyki, lecz jestem w stanie wyjść do ringu i zrobić co do mnie należy - przekonuje bojowy Anglik.
GOŁOWKIN-MURRAY NA ŻYWO NA CANAL+ SPORT
Kilku byłych rywali Murraya stawia co prawda na Kazacha, ale zgodnie twierdzą, że Martina - z jego szczelną defensywą oraz twardą szczęką, stać na kilka więcej rund niż ostatnich przeciwników "GGG".
Jak powiedział Macklin: nie da się przez 12 rund przyjmować lewego prostego GGG.
Uciekać przez 12 rund też się nie da-GGG zajebiście skraca ring.
Szczelna garda? GGG bije kombinacyjnie i zawsze coś zmieści.
Te jego kombinacje to np. 5 ciosów.
Jednak jest zbyt statyczny, za mało ruchliwy - w końcu go Giennadij upoluje.
Ja tam nie widze szans dla murreya....GGG gdy zacznie swój szturm to przejedzie się po Mareyu...
Karta walk: http://boxrec.com/show_display.php?show_id=706730
LINK:
http://www.vipleague.me/boxing/283290/1/stephen-ormond-vs-terry-flanagan-boxnation-fight-night-live-stream-online.html
http://www.bokser.org/content/2015/02/13/173142/index.jsp
Nie masz.
Murray bez szans. Jedyny bokser do wagi super średniej, który może pokonać GGG to Ward
x
x
x
Podpisuje się pod tym w stu procentach.....
No ale skoro pochodzi z Lancashire, to nie dziwne.
coś mi się pojebało.
W ogóle coś tu nie tak
ten werdykt jest już od dawna.
Co ja oglądam? :-)
czyżby cie chochliki dopadły...xD
Ogląda ktoś?
Pojebało mi się, Oglądam dwie gale i się pogubiłem na chwilę.
Ale raczej sukcesu mu nie wróżę.
http://www.vipleague.me/boxing/283290/4/stephen-ormond-vs-terry-flanagan-boxnation-fight-night-live-stream-online.html
po 30 sekundach było po wszystkim.
Arnfield vs Doran.
Stawiam na Arnfielda. Poza tym miał więcej czasu na odpoczynek.
Doran znokautował Rendę. Dobrze
Renda był bardziej doświadczony od wszystkich, no i z super średniej.
A tu... psikus :-)
Rose wygrywał. Pod koniec rundy Jones mocno trafił. Rose był w opałach (ale niekoniecznie na skraju nokautu). Sędzia przerwał.
Ja pierdolę! Angielskie sędziowanie, z tym, że sędzia się zapomniał i przerwał jak swój był w opałach :-)
Rose się wkurwił i nie podszedł do oficjalnego werdyktu.
I słusznie.
No szopka jak ch...j.
Nie odkryję Ameryki jeśli powiem że Nikt w Średniej nie tylę co nie ma szans na wygraną co na nawiązanie walki. Gołowkin ze swoją siłą techniką ,Noktującym ciosem z obu rąk spokojnie mógłby dominować w Super Średniej choć tam jest Froch i Ward oni zarówno jeden i drugi byli by jakimś wyzwaniem dla GG.
Gołwokin w pierwszej trójce p4p na świecie on zasłguję na duże wielkie walki w(iadomo że jak Kovlaveva wielu go unika)
i duża kase i miejmy nadzieję nastąpi to niedługo bo Marray nie jest dużym wyzwaniem dla niego.
:-)