HOPKINS: ZACHOWANIE FROCHA JEST KOMICZNE
Bernard Hopkins (55-7-2, 32 KO) jest wściekły na Carla Frocha (33-2, 24 KO). Brytyjczyk najpierw stwierdził, że jest zainteresowany walką z Amerykaninem, a zaledwie dwa dni później wycofał się ze swojej deklaracji, tłumacząc, że nie miałby w takim pojedynku nic do zyskania.
Zobacz: FROCH: BYŁBYM NA STRACONEJ POZYCJI
- Froch mówi, że byłby na straconej pozycji, że niezależnie od wyniku byłby przegrany, ale tak samo będzie, jeżeli zaboksuje z kimś, kogo wiemy, że pokona. A chyba nikt nie stawia na Chaveza w walce z Frochem. Carl szuka po prostu łatwego rozwiązania. Mówił o naszym pojedynku, ale gdy odpowiedziałem, że jestem zainteresowany i gdy sprawy przybrały poważny obrót, nagle zwątpił. Ktoś mu przypomniał, jak dobrze wyglądam, kiedy wracam po porażce. Nikt nigdy nie mówił, że brakuje mu motywacji do walki z Bernardem Hopkinsem, dlatego to wszystko jest tak komiczne. Jego tłumaczenie jest po prostu słabe, kibice nie są głupi - stwierdził 50-letni "Kosmita".
Froch leczy obecnie kontuzję, której nabawił się podczas treningu. Na ring chciałby wrócić latem, najlepiej z Julio Cesarem Chavezem Jr. (48-1-1, 32 KO), o ile ten pokona 18 kwietnia Andrzeja Fonfarę (26-3, 15 KO).
Data: 09-02-2015 10:43:19
mysle ze froch spokojnie pokonalby obecnego hopkinsa
Spokojnie to Hopkins może wypunktować Frocha i postawiłbym na wygrana weterana.
Data: 09-02-2015 12:07:01
Moim zdaniem 2/3 lata temu to wlasnie Froch mialby wieksze szanse niz dzis. Zawsze walczyl ofensywnie i tacy bokserzy starzeja sie najszybciej. Jest znacznie wieksza roznica w formie frocha z dzisiaj i sprzed 3 lat niz u Hopkinsa. Hopkins od czasu walki z Pascalem jest (przynajmniej tak mi sie wydaje) w tej samej formie
Od Pascala Hopkins się postarzał bardzo ale to bardzo bardzo.;-)
Data: 09-02-2015 12:43:50
Autor komentarza: hms
Data: 09-02-2015 12:07:01
Moim zdaniem 2/3 lata temu to wlasnie Froch mialby wieksze szanse niz dzis. Zawsze walczyl ofensywnie i tacy bokserzy starzeja sie najszybciej. Jest znacznie wieksza roznica w formie frocha z dzisiaj i sprzed 3 lat niz u Hopkinsa. Hopkins od czasu walki z Pascalem jest (przynajmniej tak mi sie wydaje) w tej samej formie
Od Pascala Hopkins się postarzał bardzo ale to bardzo bardzo.;-)
*
*
Uważam tak samo. Hopkins sobie radzi, bo to Hopkins, ale różnica jest spora między obecną formą Kata, a tą z Pascala, z 2010/2011 roku. Nieniej nawet 50-letni B-Hop mógłby wyboksować Frocha.
Moze i macie racje, to tylko moje zdanie. Moze tak mi sie wydaje bo oprocz Dawsona i Kowaliowa, przeciwnicy Hopkinsa byli znacznie slabsi od Pascala i na ich tle nie bylo widac regresu formy. Ale dalej twierdze ze na przestrzeni ostatnich lat Froch stracil wiecej ze swojej formy.
Myśle że Hopek byłby nieznacznym faworytem tej walki ze względu na destrukcyjny styl z faulami klinczami i pozatym radził sobie z Fizolem Cloudem wiec z Forochem miałby szanse wygrać
Ale ja kat zbije 4 kg w dół to na przykłąd walka z Dirrrelem w superśredniej też by była ciekawa!
Trudno się dziwić Frochowi, że woli Chaveza Jra.
Być może Carl tą gadką o Hopkinsie chciał zdopingować Meksykanina.
Mam dziwne przeczcie, że jeśli nie Chavez (a na pewno nie), to Froch może zaboksować z Hopkinsem.
Ja bym chętnie obejrzał taką walkę.
Froch ma swój oryginalny styl, plus siła.
Ale Hopkins walczył już chyba z każdym stylem i raczej znalazłby receptę na usidlenie Frocha.
Oczywiście nieczystych zagrań i brudnych sztuczek, zwanych po prostu FAULAMI, byłoby co niemiara.