Kolejny krótki meldunek ze zgrupowania naszych kadrowiczów. Więcej materiałów już wkrótce.
Dodaj do:
KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 06-02-2015 03:03:24
Ten w pomaranczowej koszulce z niebieskimi wstawkami wymiata hahahaa
Autor komentarza: BrunonTrocki
Data: 06-02-2015 05:47:57
Nie mam dobrego zdania o Ludwiku Buczyńskim. Jakieś 3-4 lata temu uczęszczałem do niego na treningi i już dało się wyczuć, że to emeryt który ma nadzieje, że spotka talenty które same dadzą radę bo jemu już się pracować nie chce.
Nie zwracał uwagi na nogi, nigdy nie skorygował mi gardy itp.
Poszedłem później do Jana Sałamachy, trenera młodego, bez większych osiągnięć ale za to ambitnego, który korekty cały czas wprowadzał. Garda, praca nóg, różnicowanie siły, kary za opierdalanie się, dużo mobilizacyjnych okrzyków i o wiele cięższa praca przez 1,5 godziny niż u Buczyńskiego przez tydzień treningu.
Później startowałem z różnymi typkami podczas wielu okazji treningowych i tylko to co wprowadził u mnie Sałamacha pozwalało wygrywać lub trzymać poziom mimo porazki.
Nie wiem czemu Buczyńskiego bez chęci, wzięto do kadry - chyba że tam sie bardziej stara.
Nie wiem.
Autor komentarza: ramzesik
Data: 06-02-2015 13:37:11
w pomaranczowej koszulce morderca :D ale to kadra jest? Michalik jest czynnym zawodnikiem? widać Hryniuka, perczyńśkich tez, a dalej ciężko ryja zobaczyc
Nie zwracał uwagi na nogi, nigdy nie skorygował mi gardy itp.
Poszedłem później do Jana Sałamachy, trenera młodego, bez większych osiągnięć ale za to ambitnego, który korekty cały czas wprowadzał. Garda, praca nóg, różnicowanie siły, kary za opierdalanie się, dużo mobilizacyjnych okrzyków i o wiele cięższa praca przez 1,5 godziny niż u Buczyńskiego przez tydzień treningu.
Później startowałem z różnymi typkami podczas wielu okazji treningowych i tylko to co wprowadził u mnie Sałamacha pozwalało wygrywać lub trzymać poziom mimo porazki.
Nie wiem czemu Buczyńskiego bez chęci, wzięto do kadry - chyba że tam sie bardziej stara.
Nie wiem.
mniemam że go znasz chyba :)
U Sałamachy w Bytomiu trenowałeś?.