DAWEJKO MOŻE SIĘ ZMIERZYĆ W MAJU Z MANSOUREM
Mający polskie korzenie pięściarz wagi ciężkiej Joey Dawejko (13-3-2, 6 KO) może się zmierzyć w maju na antenie telewizji ESPN z twardym, mocno bijącym Amirem Mansourem (21-1, 16 KO).
"Hardcore" na 8 maja ma zaplanowany występ w Filadelfii. Rywala jeszcze nie potwierdzono, ale wstępnie ustalono, że będzie nim mający serię trzech zwycięstw w pierwszej rundzie Dawejko. Mieszkający w "Philly" zawodnik musi się tylko uporać 6 marca z Nigeryjczykiem Enobongiem Umohette (9-2, 8 KO).
- Widziałem już kilka walk Dawejki, będę też na jego pojedynku 6 marca. Traktuję to bardzo poważnie - stwierdził Mansour, wyrażając przy tym zadowolenie z występu na antenie ESPN. - Zawsze szanowałem tę stację, to jedna z niewielu telewizji, które przez długie lata wspierają boks.
Mansour w ostatnim pojedynku zastopował w ósmej rundzie Freda Kassiego. Kilka miesięcy wcześniej doznał pierwszej porażki w karierze, ulegając na punkty Steve'owi Cunninghamowi.
Dawejko ma jaja
*
*
*
Albo brak perspektyw na lepsze (mniej ryzykowne walki). Tu jest ESPN i szansa, a coś do garnka włożyć trzeba xD