DARIUSZ SĘK ZABOKSUJE W MARCU NA GALI GMITRUKA

Tuż przed świętami Dariusz Sęk (21-2-1, 7 KO) stoczył bardzo dobrą walkę z Robinem Krasniqi. Większość obserwatorów widziało wówczas przewagę Polaka, ale po dwunastu rundach sędziowie opowiedzieli się za reprezentantem gospodarzy. Nasz rodak pozostawił po sobie dobre wrażenie, a już wkrótce powróci między liny.

Darek nabawił się w trakcie pojedynku kontuzji dłoni, jednak ta nie okazała się aż tak groźna jak się obawiano. Dzięki temu Sęk będzie mógł wystąpić na pierwszej tegorocznej gali organizowanej przez Andrzeja Gmitruka. A ta zaplanowana jest na 21 marca - dokładna lokalizacja zostanie podana w ciągu najbliższych kilkudziesięciu godzin.

- Zrobimy Darkowi walkę zakontraktowaną na osiem rund, taką trochę na odbudowanie - powiedział Gmitruk.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: progresywny
Data: 02-02-2015 22:51:23 
W tych czasach gdzie boksem zawodowym rządzą tylko i wyłącznie pieniądze i gdzie liczy się posiadanie 0 w rekordzie, ładnie napompowany bilans i dojście do rankingów najprostszą drogą, Darek ze swoimi 2 porażkami w rekordzie może mieć teraz pod górkę, mimo, że jest niezwykle ambitny i ma jaja podejmować wyzwania na terenie wroga. Zobaczyli, że jest niebezpieczny i mogą go teraz unikać. Ale cóż, oby dostał szansę i niech znokautuje jakiegoś farbowanego Niemca bo na punkty będzie przekręcany niestety.

Walka z Krasniqim na wielki +.
 Autor komentarza: robcio75
Data: 03-02-2015 01:57:18 
@progresywny - Boks to był zawsze biznes . Nie o zero w rekordzie chodzi tylko o kibiców (tych na gali i przed TV) . Ludzie lubią fighterów . Lubią nokauty . Golovkin by nie był taki popularny gdyby nie nokauty .
Dlatego Fonfara się wybił bo jest fighterem . Bo walczy , dostaje , wstaje i sam uderza że oponent pada . To się sprzedaje . Darek tego czegoś nie ma . Bokserem jest niezłym ale nic nie osiągnie z tą watą w łapach . Dochodzi do pewnego momentu że Darek wyżej nie podskoczy .

Można się kłócić o ostatnią walkę Polscy kibice widzieli wygraną Darka , ale zdaniem wielu nie zrobił wystarczająco dużo żeby wygrać i odebrać pasy na obcym terenie . Dobrze boksował ale prawda jest taka że go nie zdominował . Walka była wyrównna z może lekkim wskazaniem na Darka . A Krasniqi to nie mistrz świata powiedzmy ba nawet nie umieściłbym go w pierwszej 15 LHW na świecie . Więc o czym mowa ?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.