CHAVEZ SR: FONFARA PODOBNY DO FROCHA
- Szczerze mówiąc nie byłem za tą walką - nie ukrywa legendarny "Cesarz", Julio Chavez, którego syn 18 kwietnia skrzyżuje rękawice z Andrzejem Fonfarą (26-3, 15 KO) w umówionym limicie 78 kilogramów.
Julio Cesar Chavez Jr (48-1-1, 32 KO) piastował w przeszłości tytuł mistrza świata wagi średniej, ale teraz poluje na lidera dywizji super średniej, Carla Frocha (33-2, 24 KO). Spotkanie z "Polskim Księciem" ma być dobrą nauką dla Meksykanina przed walką z "Kobrą". Tak przynajmniej wyobraża to sobie jego sławny ojciec.
- Julio przygotowuje się do walki w Las Vegas bądź Los Angeles w limicie 172 funtów. Fonfara ma już na koncie pojedynek mistrzowski, a mojemu synowi zależało na tej potyczce, ponieważ Polak przypomina swoim stylem boks Frocha. A przecież po pokonaniu Fonfary, Julio chce stanąć do walki właśnie z Anglikiem - nie ukrywa Senior.
- Fonfara jest podobny do Frocha, zaś mój syn chce się dowiedzieć, czy jest gotów na spotkanie o mistrzostwo świata na tle bardzo mocnego rywala - dodał ojciec Chaveza Juniora.
Są 2 opcje:
1. Senior nie widział ani jednej walki Fonfary
2. Senior macał się z rafalteo
xD
Twardy, silny, taki sztywny, nie najszybszy na nogach, ale pracuje dobrze. Potrafi mocno uderzyć z obu rąk.
Jeśli Chavez Jr szykuje się na Frocha, to po alce z Fonfarą, nawet wygranej, odechce mu się.
To co Ty piszesz to nie jest styl walki. Ogar ;x
Podobieństwo między nimi jest takie, że obaj są biali, szczupli i w obu zawodnikach płynie polska krew. Cała reszta ich różni.
Szansą dla Fonfary z pewnością będzie to, że Chavez, walcząc w niższych wagach, nie obawiał się przyjąć ciosu. Fonfara ma czym udeżyć, a odporność Chavwza nie może być taka jak w 2-3 wagach niżej.
To chore poprawianie błędów wynika z naszej mentalności-nie tylko my ją mamy.W Brazylii kładą nacisk na muskulaturę,wygląd fizyczny.:D
Też bym się poprawił jak na Polaka przystało.:D
"Polak przypomina swoim stylem boks Frocha."
Są 2 opcje:
1. Senior nie widział ani jednej walki Fonfary
2. Senior macał się z rafalteo"
Jest rowniez opcja trzecia, a mianowicie taka, ze nie zrozumiales jak zwykle przeczytanego fragmentu, badz zwyczajnie odebrales go w niewlasciwy sposob. Chavez Sr. porownal Fonfare do Frocha tylko pod wzgledem ich dosc nieortodoksyjnego stylu ringowego, swoistej sztywnosci, ktora zreszta przypisywana jest wielu Europejczykom. Dla piesciarzy meksykanskich, to co prezentuja w ringu Froch i Fonfara moze wydawac sie podobne wlasnie pod wzgledem tej swoistej sztywnosci i malej dynamiki.
Mozemy sie z tym zgadzac lub nie, ale nie ma w tym okresleniu niczego niewlasciwego. Widzialem na ESPN fragment rozmowy z Chavezem i tam to bylo odrobinke bardziej rozwiniete...
To chore poprawianie błędów wynika z naszej mentalności"
Staram sie zawsze powstrzymywac, by nierozwijac tematu waszej mentalnosci, ktory jest niezwykle interesujacy w kontekscie wielu tutaj omawianych watkow, a ktore bardzo scisle wiaza sie z bokserskim swiatem i jego rozumieniem, a wlasciwie jego braku....lol...
Fonfara nie bedzie taka lekka przeszkoda dla Chaveza, ale Chavez moze w koncu bez problemow z robienien wagi bedzie sie czul lepiej"
Bardzo interesujaca walka a wynik jej z pewnoscia odbije sie duzym echem w swiatowym boksie. Ta walka moze wyniesc Fonfare do statusu, o jakim pewnie nawet nie myslal. Ja przynajmniej nigdy nie sadzilem, ze Fonfare stac na bycie gwiazda, a zwyciestwo nad Chavezem moze go bardzo do takowego przyblizyc. Widzialem parokrotnie Fonfare na zywo w ringu i nigdy nie wywieral na mnie wrazenia piesciarza o duzych mozliwosciach, ale z pewnoscia o duzej ambicji. Czasami to wystarczy by przy poparciu swoich marzen ciezka praca, osiagnac sukces na swiatowym poziomie. Czy tak sie stanie z Andrzejem? No coz, wkrotce sie przekonamy. Sympatryczny chlop[ak, wiec zyczyc mu nalezy naj, naj...
Fonfara i Froch mają zupełnie inny styl walki. Zupełnie inaczej zadaja ciosy, poruszaja się w ringu etc Po prostu inaczej boksuja"
Oczywiscie, ale to nie o to chodzi. Znow nie zalapales. Przeczytaj uwaznie co napisalem, badz wyszukaj szersza wypowiedz Chaveza.
Historii nie oszukasz.Myślisz,że każdy naród na naszym miejscu byłby w innym położeniu?:P
Uważam, że istnieje wiele tematów tabu, którym należy się przyjrzeć. Piszę chociażby o relacji pomiędzy Bokser.org a RingPolska.pl. Wiem, że istniały już serwisy tego typu, ale niestety zostały one albo przekupione, albo zwyczajnie zamknięte z powodu braku odwiedzin. Myślę, że niezależny serwis traktujący boks bardzo subiektywnie i "bez tabu" to coś, czego kibice od dawna oczekiwali.
Przy okazji tego wpisu zaznaczam, że razem z WariatKRK nie mamy zamiaru czerpać korzyści finansowych z racji funkcjonowania bloga. Uważam, że sam fakt, iż nasze wpisy będą traktować boks bardzo merytorycznie zapewni nam poczytalność i być może słowa uznania za to, że ktoś od "zewnątrz" posiada wiedzę o tym, co dzieje się "wewnątrz".
Ponadto pragnę zaznaczyć, że jesteśmy prawdopodobnie JEDYNYM blogiem kompletnie NIEZALEŻNYM od figurantów tej dziedziny z uwagi na fakt, iż nie potrzebujemy reklamy ani kasy, bo jedno i drugie gwarantuje moja firma.
Zapraszam na boksowanie.pl - za kilka dni pojawią się pierwsze wpisy, a debiutanckim będzie moja subiektywna opinia o Andrzeju Wasilewskim i kulisach wojny pomiędzy org - rp.
cop
Historii nie oszukasz.Myślisz,że każdy naród na naszym miejscu byłby w innym położeniu?:P"
Historia Polski jest naprawde bardzo interesujaca i wskazuje na silny character narodowy. Odbudowanie sie po rozbiorach jest tego dowodem i z pewnoscia zasluguje na duzy szacunek innych nardow.
Rollins
To co Ty piszesz to nie jest styl walki. Ogar ;x
*
*
To jest styl walki.
Opisany pobieżnie, bo każdy wie jak walczy Froch, jak walczy Fonfara.
Trzeba będzie się za to wziąć jak najszybciej.:D
Dopuszczam mozliwość blednego tlumaczenia lub nie przytoczenia całej wypowiedzi Seniora ale komentarz pisze na podstawie tego co jest w artykule tutaj. Tyle. "
OK, ale zwroc uwage na swoj pierwszy wpis pod tym tematem. Very judgemental, dude. Osadzasz ludzi szybko i bez zastanowienia sie.
Nich ktoś mi znajdzie boksera bardziej podobnego stylowo do Frocha.
Fonfara oczywiście różni się, ale mi np nikt bardziej podobny nie przychodzi do głowy. Szczególnie w SMW.
Stany Zjednoczone np. w sporcie i podejściu do niego,to my będziemy na tym poziomie za kilka dekad.
Trzeba będzie się za to wziąć jak najszybciej.:D "
Profesjonalny sport w naszym kraju jest uwarunkowany socjologia i kulturowymi niuansami. Dlatego tez jestesmy w stanie zrozumiec fakt, ze najlepszych 1500 profesjonalistow zarabia rocznie przynajmniej 3 miliony dolarow kazdy. Profesjonalizm zawsze bedzie kojarzony z dobrami materialnymi a te sa dostepne tylko dla tych, ktorzy potrafia zrozumiec idee zawodowej rywalizacji i potrawia oddzielic wartosci sportowe od tego, co naprawde przynosi pieniadze i uznanie fanow, czyli zycia dana branza 24/7.
Takie pytanie
Nich ktoś mi znajdzie boksera bardziej podobnego stylowo do Frocha."
Ich style w ringu sa odmienne, ale to nie o tym mowil Chavez Sr. Nie czytasz uwaznie.
Fonfara jest tak samo podobny do Frocha jak Zimnoch do Holmesa a Wilder do Money Mayweathera xD
Pamiętasz jak Ci wysłałem relację z PBN Adamek-Szpilka? Wisisz mi pozytywny komentarz :-)
Froch to unikat... boksersko prymityw ale cos ma! Troche moze Micky Ward? Wiem ze to z dawnych czasow ale nic mi innego do glowy nie przychodzi.
@cop
Pamiętasz jak Ci wysłałem relację z PBN Adamek-Szpilka? Wisisz mi pozytywny komentarz :-)"
Relacja byla naprawde bardzo fajna i chcialbym takowych komentarzy widziec na tym forum wiecej. Wyklocanie sie boxrecowymi danymi lub opowiadania o walkach na youtube sa dla dzieciakow. Mysle, ze takie idee jak twoja sa naprawde bardzo istotne dla rozwoju platform bokserskich w Polsce a dla mnie np. fajne zrodlo do poznawania polskiej sceny zawodowej i jej kuluarow.
Byloby super, by woelu tutajszych "znavtzov" tematu, zaczelo kreowac cos od siebie.
Pozdrowionka
Froch troche jak V.Kliczko"
Dokladnie to samo mialem napisac...lol... Masz racje, ze Carl to taka mniejsza wersja nieortodoksyjnego Vitaliya, aczkolwiek Froch wnosi do ringu ekscytujacy element, ktorego niestety Klitschko nigdy nie potrafil uzyc. Frocha styl jest bardzo przyajazny dla oczu fana boksu, a Vitaliy zawsze walczyl zbyt zachowawczo i asekuracyjnie, czego nigdy nie mozna powiedziec o Carl Froch. Ponadto dziewczyna Frocha dodaje mu niesamowitego plusa, w porownaniu z zona Vitaliya, ale to oczywiscie tylko moja opinia...lol...
Beterbijew fizycznie mi przypomina Frocha. "
Odrobinke tak.
Stawiam Chavez PTS, ale sercem sam Fonfarą. #Let'sGoChamp!
Ale kogo interesuje tak naprawdę konfilkt na lini rp a org ? Ludzie Was interesuje boks czy ploty jakies ? :D Tak samo opinia o Wasilewskim. No każdy moze miec swoja ale zeby zaraz tworzyc portal o tym ? Do tego przez osobe twojego wspolnika pewnie duzo hejtu spadnie i Tobie na glowe. Cóż... mimo wszysto powodzenia życze.
"Ale kogo interesuje tak naprawdę konfilkt na lini rp a org ? Ludzie Was interesuje boks czy ploty jakies ? :D Tak samo opinia o Wasilewskim. No każdy moze miec swoja ale zeby zaraz tworzyc portal o tym ? Do tego przez osobe twojego wspolnika pewnie duzo hejtu spadnie i Tobie na glowe. Cóż... mimo wszysto powodzenia życze"
- Szanuję Twoje zdanie, a z uwagi na fakt, iż wielokrotnie korespondowaliśmy mailowo nie będę pisał Ci nic obraźliwego, gdyż posiadasz wiedzę wielokrotnie większą ode mnie na temat boksu. Mimo wszystko jestem przekonany, że zmienisz swoje zdanie po przeczytaniu pierwszego artykułu, zatem pozdrawiam Cię serdecznie.
"Rollins Data: 30-01-2015 22:58:23
Takie pytanie
Nich ktoś mi znajdzie boksera bardziej podobnego stylowo do Frocha."
Ich style w ringu sa odmienne, ale to nie o tym mowil Chavez Sr. Nie czytasz uwaznie.
*
*
Tak się składa, że język polski raczej znam lepiej niż jakiś tam cudzoziemiec (celowo ni piszę Amerykanin).
Cyt. "Fonfara ma już na koncie pojedynek mistrzowski, a mojemu synowi zależało na tej potyczce, ponieważ Polak przypomina swoim stylem boks Frocha. A przecież po pokonaniu Fonfary, Julio chce stanąć do walki właśnie z Anglikiem - nie ukrywa Senior.
- Fonfara jest podobny do Frocha, zaś mój syn chce się dowiedzieć, czy jest gotów na spotkanie o mistrzostwo świata na tle bardzo mocnego rywala - dodał ojciec Chaveza Juniora."
Froch troche jak V.Kliczko
*
*
A! N
No jeśli będzie to portal o BOKSIE a nie drugi PLOTEK.PL to z checia będę zaglądał ;)
Tak się składa, że język polski raczej znam lepiej niż jakiś tam cudzoziemiec (celowo ni piszę Amerykanin)."
Nie zauwazylem, by twoja znajomosc jezyka polskiego byla jakas wyrafinowana, raczej stwierdzilbym iz zasob slow i umiejetnosc formulowania opinii dosc przecietna, ale nie o tym chcialem...lol...
tak sie sklada, ze sluchalem tego wywiadu z Chavez Sr. i nie bylo tam wzmianki o "stylu" a same tylko stwierdzenie, ze "podobny do Frocha"... Przeczytaj zreszta uwaznie moje wczesniejsze komentarze, moze zalapiesz.
Pozdrowionka
Froch troche jak V.Kliczko
*
*
(qrva, wysłało mi się :-) )
Nie chciałem wspominać o Witaliju, żeby nie robić kolejnego wątku, ale skoro już...
Lewy prosty Frocha jest bardzo podobny do Witalija i styl oczywiście też. Nie do końca, ale jednak.
Ludzie! Pamiętajcie, że Chavez Jr przymierza się do Frocha (przynajmniej tak mówi) i potrzebuje podobnego stylowo rywala teraz.
Witalij już siedzi na Majdanie z żydostwem, poza tym to była inna waga.
Micky Ward to już weteran.
Tak że nawet sparringpartnerami Julio Cesara nie mogliby być.
@Rollins
Masz swoje zdanie, szanuję to, bo mało kto ma odwagę bronić swoich przekonań, ale na litość Boską przestań pisać 4785285428 komentów pod każdym tematem, bo wychodzisz na człowieka bez życia prywatnego.
Kiedyś @cop denerwował mnie swoimi wpisami i napastowanie nimi @orga uznawałem za autoreklamę..."
Najlepsza zasada jest polemizowanie z roznymi uzytkownikami tego forum, bez zwracania uwagi na ich imiona uzytkowe a tylko na tresc wpisow. Pracuje to dla mnie zawsze. Na kazdym forum cybernetycznym trzeba byc kochanym badz znienawidzonym. Szarosc nikogo nie interesuje. To tylko taka moja obserwacja.
"No jeśli będzie to portal o BOKSIE a nie drugi PLOTEK.PL to z checia będę zaglądał ;)"
- Bardzo się cieszę :) Udało się bez hejtu dojść do porozumienia. Bardzo to szanuję :)
"Rollins Data: 30-01-2015 23:22:48
Tak się składa, że język polski raczej znam lepiej niż jakiś tam cudzoziemiec (celowo ni piszę Amerykanin)."
Nie zauwazylem, by twoja znajomosc jezyka polskiego byla jakas wyrafinowana, raczej stwierdzilbym iz zasob slow i umiejetnosc formulowania opinii dosc przecietna, ale nie o tym chcialem...lol...
tak sie sklada, ze sluchalem tego wywiadu z Chavez Sr. i nie bylo tam wzmianki o "stylu" a same tylko stwierdzenie, ze "podobny do Frocha"... Przeczytaj zreszta uwaznie moje wczesniejsze komentarze, moze zalapiesz.
Pozdrowionka
*
*
Znajomości danego języka nie ocenia się po stopniu wyrafinowania, zasobu słów używanych. Szczególnie na stronie bokserskiej, gdzie jest to nie tylko niepotrzebne, zbędne, ale wręcz niewskazane.
Twoich postów już od dawna nie czytam - strata czas.
Po prostu mój nick przykuł moją uwagę.
Cop to perełka o jakiej każdy kto ma forum marzy.
Rolinsy to tylko czysty spam.
Piszesz:
conceptofpower Data: 30-01-2015 23:03:51
"Rollins Data: 30-01-2015 22:58:23
Takie pytanie
Nich ktoś mi znajdzie boksera bardziej podobnego stylowo do Frocha."
Ich style w ringu sa odmienne, ale to nie o tym mowil Chavez Sr. Nie czytasz uwaznie.
*
*
Widzisz swoje ostatnie zdanie?
Odniosłem się tylko do słów tu przeczytanych i samj mnie do nich odesłałeś, więc po ch. mi tu teraz zawracasz dupę, wywiadem na żywo?
Gówno mnie obchodzi co na żywo mówił Chavez Sr. Odnosiłem się tylko i wyłącznie do słów przeczytanych w tym artykule.
Qrva, ten co się odezwie, to zawsze z siebie durnia zrobi.
Oczywście nasra teraz "poemat nie na temat", więc od razu mówię:
BEZ ODBIORU I SPIER...LAJ!
"Najlepsza zasada jest polemizowanie z roznymi uzytkownikami tego forum, bez zwracania uwagi na ich imiona uzytkowe a tylko na tresc wpisow. Pracuje to dla mnie zawsze. Na kazdym forum cybernetycznym trzeba byc kochanym badz znienawidzonym. Szarosc nikogo nie interesuje. To tylko taka moja obserwacja."
- Masz rację, dlatego ci, którzy bronią swoich przekonań (błędnych lub mniej, ale swoich) są czymś w rodzaju samców alfa. Byłem na syminariach Neilla Straussa (aka Style) oraz Erika von Markovica (Mystery).
Proponuję lekturę "The Game" dla tych, którzy mają swoje zdanie, ale nie umieją go obronić.
Gówno mnie obchodzi co na żywo mówił Chavez Sr. Odnosiłem się tylko i wyłącznie do słów przeczytanych w tym artykule.
BEZ ODBIORU I SPIER...LAJ! "
Skoro cie "gowno" obchodza slowa Chaveza Sra, to po co komentujesz pod tym tematem i na dodoatek nie czytasz wyjasnienia, ktore jest esencyjne w kontekscie podejscia do sytuacji??? odpowiedz sam sobie, gdyz ja odpowiedz znam...lol...
Co do ostatniej sentencji, naprawde mnie rozsmieszasz dziecko drogie swoja frustracja i nieumiejetnoscia bycia osoba kulturalna. Takie slowka zachowaj dla swoich najblizszych kumpli...Oooops, zapomnialem, najpierw trzeba ich miec...lol...
ja pier.. lę :-)
samozwańczy poliglota :-)
@cop
"Najlepsza zasada jest polemizowanie z roznymi uzytkownikami tego forum, bez zwracania uwagi na ich imiona uzytkowe a tylko na tresc wpisow. Pracuje to dla mnie zawsze. Na kazdym forum cybernetycznym trzeba byc kochanym badz znienawidzonym. Szarosc nikogo nie interesuje. To tylko taka moja obserwacja."
- Masz rację, dlatego ci, którzy bronią swoich przekonań (błędnych lub mniej, ale swoich) są czymś w rodzaju samców alfa. Byłem na syminariach Neilla Straussa (aka Style) oraz Erika von Markovica (Mystery).
Proponuję lekturę "The Game" dla tych, którzy mają swoje zdanie, ale nie umieją go obronić. "
Mysle, ze kazdy z nas, jezeli umiejetnie ekspresjonuje swoje opinie i na dodatek z pelna kultura i zasobem wiedzy, ma duzy wplyw na ksztaltowanie opinii tych mlodszych czytelnikow, a takowych jest tutaj mnostwo. Wiem, gdyz otrzymuje duzo e-mails i dlatego doskonale rozumiem jak wazne jest przeedstawianie roznorodnych opinii i umiejetne i udokumentowywanie. Wielu tutaj czyta to forum by sie czegos dowiedziec a gdybysmy wszyscy mieli identyczne opinie, byloby to miejsce juz dawno zapomniane...
Blankos
Cop to perełka o jakiej każdy kto ma forum marzy.
Rolinsy to tylko czysty spam. "
Dziekuje. Bardzo adekwatna ocean sytuacji :-)
Wiem kim jest @cop i w odróżnieniu od innych userów od jakiegoś czasu mam w dupie, czy komuś on pojedzie, czy ktoś pojedzie jemu. Na dzień dzisiejszy liczy się merytoryczna konwersacja i mimo, że 99% orga chce bana dla @copa, to jeśli ja sam osobiście będę z nim merytorycznie polemizował, to jego obecność będzie dla mnie fajna. Dlaczego? Bo wie więcej, niż 90% z nas.
PS: Wielokrotnie pisałem o bana dla @copa do redakcji. Dzisiaj mam to w dupie. Jeśli chłop będzie pisał merytorycznie, ciekawie, przedstawiał nieznane nam strony boksu to tylko in plus.
PS2: @Cop jest dla mnie neutralny. Wolę go jak piszę tak jak dziś, niż jak obraża Polaków. Dopóki będzie trzymał poziom, będzie wartościowy.
I piszę to jako naczelny hejter copa z lat 2011-2014, który dziś ma wy**bane na nicki, a nie treść.
sentencję...
ja pier.. lę :-)
samozwańczy poliglota :-) "
Ktos tutaj przed momentum wspominal, iz zna jezyk polski lepiej niz jakis tam cudzoziemiec. Ciekawe co sie z ta znajomoscia stalo...lol...
I stwierdziłem fakt - też myślę o własnym forum jako część zaplecza pod swoje stronki i stwierdzam że takich użytkowników jak najwięcej.
Co do boksu to często się z tobą nie zgadzam (zwłaszcza co do wagi ciężkiej) a innym razem zgadzam.
Ale co do prowadzenia dyskusji i łowienia treści to dużo można podpatrzyć.
Niestety user @cop po raz kolejny szuka zaczepki "
Wrecz przeciwnie. Zwyczajnie przedsytwiam swoja opinie, by moze co niektorzy inteligentniejsi umieli wyluskac pelen obraz sytaucji a nie dawac sie wciagac w zaulki niewiedzy o bokserskim swiecie. Czyzby to cos zlego? Spojrz na swoj pierwszy komentarz pod tym tematem i porownaj do moich wpisow. Roznica klas sie klania szanowny kolego. Nie jest to zreszta pierwszy raz, ale jak chcesz wciaz biegac dookola mnie, prosze bardzo. Jeden "hejter" wiecej czy niej mnie osobiscie naprawde nie robi zadnej roznicy. Troche wiecej o boksie a mniej personalnie, a moze bedzie z ciebie jeszcze w przyszlosci wartosciowy dodatek do tego forum.
Pozdrowionka
Bardzo dziękuję, że napisałeś mój nick w formie "Blankos", gdyż bardzo wielu userów myli "c" z angielskim "k". Od razu zaznaczę, że mój nick bierze się z sympatii do Realu Madryt, których miastowi nazywają "Los Blancos" - "pl. Biali - od kolorów stroju). Jestem zadeklarowanym Madridistą od 14 lat.
Obserwuje Cię od jakiegoś czasu pod innym kontem niż wiedza bokserska.
I stwierdziłem fakt - też myślę o własnym forum jako część zaplecza pod swoje stronki i stwierdzam że takich użytkowników jak najwięcej.
Co do boksu to często się z tobą nie zgadzam (zwłaszcza co do wagi ciężkiej) a innym razem zgadzam.
Ale co do prowadzenia dyskusji i łowienia treści to dużo można podpatrzyć."
Boks zawodowy jest jedna z moich milosci, ale socjologia i marketing sportowy sa znakomitymi dodatkami by egzystowac z rozwinietymi skrzydlami na kazdym forum. Oczywiscie dodaje od razu, ze do postaci "cop" mam bardzo specyficzne podejscie, ktore pozwala mi na wprowadzenie odrobine humoru do swiata polemic...lol...
...z tego typu forumowym kurwiszonem."
Gdyby mofderatoprzy tego forum mieli odrobine profesjonalizmu w genach, bylbys juz znbanowany. Nie za personalne wycieczki, gdyz te osobiscie mnie tylko rozsmieszaja, ale przede wszystkim za brak kultury i szkalowanie jedynego jezyka, ktory powinienes znac...lol... Nie sadze jednak, ze rozumiesz nawet o czym pisze...
+
Właśnie to jest tak że nikt nie biega dookoła copa. Top cop jest w kółku to cop jest tym dziadem i biega od jednego usera do drugiego komentujac jego wpis :) "
Wmawiaj sobie cokolwiek poprawi ci humorek, dziecko drogie...lol...
Właśnie to jest tak że nikt nie biega dookoła copa. Top cop jest w kółku to cop jest tym dziadem i biega od jednego usera do drugiego komentujac jego wpis :)
*
*
up
+
No panie rzadko komu się zdarza mnie rozśmieszyć bym czytając głośno się zaśmiał. Gratulacje :D
up
+ "
Musisz byc szybszy szanowny kolego, nawet jak probujesz sklecic tak prosta konstrukce jak ta powyzsza...lol...
Cop jest w sobie tak zakochany, że pewnie żalu mu spuszczać w muszli własne odchody. Dziwię się, że jeszcze ktoś chce dyskutować z tego typu forumowym kurwiszonem.
*
*
+
PS Sqrvysyn sra tak szybko, że człowiek chcąc nie chcąc musi cytować post, do którego się odnosi, bo inaczej zaginie w potoku "amerykańskiego" gówna.
@kapitanbomba
Bardzo dziękuję, że napisałeś mój nick w formie "Blankos", gdyż bardzo wielu userów myli "c" z angielskim "k". Od razu zaznaczę, że mój nick bierze się z sympatii do Realu Madryt, których miastowi nazywają "Los Blancos" - "pl. Biali - od kolorów stroju). Jestem zadeklarowanym Madridistą od 14 lat.
Mój ulubiony piłkarz z dawnych czasów w Realu to bezsprzecznie Fernando Redondo szkoda że go kontuzje trapiły
PS Sqrvysyn sra tak szybko, że człowiek chcąc nie chcąc musi cytować post, do którego się odnosi, bo inaczej zaginie w potoku "amerykańskiego" gówna"
Juz widze, jak moderatorzy rzucaja sie na ciebie i weryfikuja status twojej bytnosci na tym forum. Za takie cos, wirtualny cop bylby zbanowany dwasdziescia razy...lol... Czyzby to hipokryzja, czy tez brak profesjonalizmu? Hmmmm... prawde mowiac jednak, nie dbam o to...
Szare masy zawsze uzywaja wulgaryzmow by zatuszowac swoje braki kultury i inteligencji a frustracja takowych indolentow tym wieksza, im dostaja sie w twarz w sposob niezwykle wyrafinowany i elokwentnie ozdobiony...lol...
Słyszałem ze u ciebie w basenie ale to moga byc tylko twitterowe ploteczki lol"
...i to wszystko co mozesz o boksie napisac. Zreszta wcale sie nie dziwie, jak sie nigdzie nie bylo, niczego nie widzialo, to i ekspresjonowac swoje opinie niezwykle ciezko. Basen tez mozesz sobie miec, wcale nie musisz mnie zazdroscic. $40K-$45k i juz jestes OK...lol...Oooops, sorry. Zapomnialem, ze to dla ciebie nieosiagalne marzenie...lol...
To jest portal o boksie, a nie o fantastyce.
A co do poprawiania błędów. To może Cię oświecę, ale w życiu cały czas trzeba się poprawiać. W boksie też. Dzięki temu jesteśmy lepsi.
Nie chcę rozwijać tej wypowiedzi, bo Ty chyba chcesz się poprawiać w stylu brazylijskim.
No jasne. Cop siedział w pierwszym rzedzie na walce SRR-LaMotta I i nagrywał to prototypem kamery. Także jedyne nagranie ma tylko on i trzyma je w swoim sejfie przy basenie. Ponoc nasz forumowy kolega rafał mial te przyjmność ogladac te walke z dude...lol...
Ej a myślicie, że cop też ma ulubione walki Sugar Ray Robinsona? ;) "
Widze, ze po potyczce z innym uzytkownikiem, szukasz szczesia dalej...lol... Proponuje jednak powrot do swoich youtubowych podrozy, gdyz tylko to cie z boksem laczy...lol...
Faktycznie,forumowy dziad jest dzis rozgrywany pod innym tematem niż zwykle.Dzieki za cynka...lol...
Jak byś dwóch mitomanów znokautował..."
Nie bardzo mnie interesuje kogo nazywasz mitomanem poza mna, ale jezeli nazywasz mnie, to jakies logioczne wytlumaczenia dlaczego??? Widzialem te okreslenie juz tutaj wielokrotnie i z wielka przyjemnoscia zobaczylbym cala wasza inteligencje polaczona w grupowa burze mozgow, byscie umieli uzasadnic takie okreslenie skierowane do mnie?
Anyone???
Wszedłem na waszą stonkę,ale tam pusto. Jak się zaresjestrować? Rozumiem, że będziecie mieli opcję komentarzy itp.
Cała przyjemność po mojej stronie :)
"Słyszałem ze u ciebie w basenie ale to moga byc tylko twitterowe ploteczki lol"
...i to wszystko co mozesz o boksie napisac. Zreszta wcale sie nie dziwie, jak sie nigdzie nie bylo, niczego nie widzialo, to i ekspresjonowac swoje opinie niezwykle ciezko. Basen tez mozesz sobie miec, wcale nie musisz mnie zazdroscic. $40K-$45k i juz jestes OK...lol...Oooops, sorry. Zapomnialem, ze to dla ciebie nieosiagalne marzenie...lol..."
- 10 lat temu lub nawet wcześniej jak miałem "ileś tam lat, pewnie z 12-14" razem z ojcem wykopaliśmy mega dołek na oczko wodne. Tata wydał może z 3-4 tys zł na materiały budowlane (cement, folie, zbrojenie itd). Przez 10, czy 12 lat mieliśmy oczko wodne z wieloma fajnymi gatunkami ryb (głównie karpie królewskie bo łatwe w hodowli). W 2012 roku woda zaczęła uciekać i jej napełnienie kosztowało nas sporo kasy. Na wakacjach oczko zlikwidowaliśmy, a jako że moi bracia pracowali kiedyś w Madrycie przy budowaniu basenów, udało nam się niewielkimi kosztami zrobić coś fajnego. Za niecałe 2k zrobiliśmy basen, a za 1200 zł kupiłem filtr (zwykły, piaskowy).
Polecam, bo mimo wszystko to co samemu się zrobi cieszy bardziej :)
Mam nadzieję, że ten nowy blog przypadnie do gustu forumowemu błaznowi, tzw obywatelowi świata.
Poczytalność jest tam nieobowiązkowa, a może nawet komuś uda się ją nabyć.
O merytoryczności wypowiedzi decydują sami ich autorzy, a nie czytelnicy (co najśmieszniejsze, czy raczej najsmutniejsze) zanim jeszcze cokolwiek sklecą.
No i rzucanie gównem (komuś za plecami) to chyba będzie główny temat na tym blogu.
Blancos Data: 30-01-2015 22:48:58
...
Uważam, że sam fakt, iż nasze wpisy będą traktować boks bardzo merytorycznie zapewni nam poczytalność i być może słowa uznania za to, że ktoś od "zewnątrz" posiada wiedzę o tym, co dzieje się "wewnątrz".
...
Zapraszam na boksowanie.pl - za kilka dni pojawią się pierwsze wpisy, a debiutanckim będzie moja subiektywna opinia o Andrzeju Wasilewskim i kulisach wojny pomiędzy org - rp.
*
*
Pozostaje tylko mieć nadzieję, że forumowy idiota połknie haczyk i w końcu znajdzie swoje miejsce w życiu.
Dzieki za cynka...lol... "
Mentalnosciowych niuansow ciag dalszy. Zawsze wiecej was to lepiej niz jeden, gdyz wowczas nie ma zabawy. Ponadto, moze w pieciu czy szesciu uda sie wam cos sklecic, gdyz pojedynczo to tylko mozecie sobie pobiegac i poslinic sie odrobinke...lol...
Ej a myślicie, że cop też ma ulubione walki Sugar Ray Robinsona? ;) "
Tego nie wiem,ale wiem ze ma jedna ulubiona walke Solisa, z Larsenem...lol..
Startujemy po weekendzie.
ok, to czekam na pierszy wpis.
Powodzenia.
Imbecylu - posłużę się terminem medycznym, abyś nie zarzucił mi brak kultury, czy nieparlamentarny język. Nazwałem cię wcześniej tak a nie inaczej, bo jak niby określić kogoś, kto wchodzi regularnie na forum tylko po to, aby nadstawiać twarz do opluwania, udawać że pada deszcz i jeszcze (rzekomo) się z tego cieszyć? Tyleż razy kulturalnie dawałem ci do zrozumienia, że tobą gardzę (jak większość tutaj obecnych) - w kulturalnym tonie, że po prostu mi się to już znudziło. Dałem sobie już dawno spokój z czytaniem twoich wypocin. Odpuszczałem w ogóle czytanie komentarzy, gdy tylko widziałem twój nick i smród ciągnący się za nim. Dziś przemówiłem. Cóż, mnie też coś tutaj bawi. Najbardziej ciskanie w ciebie błotem. Natomiast co do moderatorów, to zamiast po nich jeździć, powinieneś ich całować po stopach. Wszakże dali ci możliwość ponownego pojawienia się tutaj, rozwijania i pielęgnowania swojej autokreacji oraz uprawiania dziwnego rodzaju wirtualnego masochizmu. Napisz mi teraz jak bardzo mój intelekt jest mały i jak bardzo cię znów rozbawiłem. Najlepiej jednak, że jesteśmy po prostu tępymi "polaczkami".
Data: 31-01-2015 00:25:22
Mentalnosciowych niuansow ciag dalszy...
Elaboruj waćpan(na)
Data: 31-01-2015 00:29:01
Trzeba pamietac ze im wiecej ludzi do gry w dziada tym dziad ma trudniej. Ale nasz forumowy dziad chyba lubi miec wysoko zawieszona poprzeczke...lol...
Lubi,bo on jej nie przeskakuje,tylko pod nia przepelza...lol...
Czemu tak brzydko piszesz o naszej inicjatywie? Ja rozumiem, że Twój wolny czas (z uwagi na bycie bezrobotnym) jest cenny i pewnie coś napiszesz, ale negatywne odnoszenie się do "czegoś nowego" jest nie na miejscu, bo my poświęcamy temu swój wolny czas aby każdy coś z tego wyniósł. Nie chcę Cię hejtować, bo nigdy mnie nie obraziłeś etc., ale faktycznie @NietrzezwyTomasz mógł mieć rację - kawaler w wieku 40 lat w tureckim sweterku to nie najlepszy przykład obrazu naszego społeczeństwa, gdyż komuna już dawno odeszła...
Mentalnosciowych niuansow ciag dalszy..."
lol...mentalne uwarunkowanie znakomitej wiekszosci uzytkownikow tego forum: grupa na jednego, gdyz braki intelektualne niweluja szanse zwycieskiej konfrontacji w potyczce z wirtualna legenda w pojedynke... Nie powiem, ze mnie to nie cieszy, gdyz wlasciwie sterowanie masami jest wowczas jeszcze latwiejsze.
Mowiac to, czekam na wasz teamowy wysilek intelektualny i odpowiedz na proste pytanko: dlaczego nazywacie mnie "mitomanem"...lol...
Cop, - Imbecylu "
Kolejny przyklad polskiej mentalnosci...lol... Wulgaryzmy wyniesione z domu rodzinnego szanowny kolego nie powinny tutaj byc akceptowane...lol
Blancos, okrutnie trzymam kciuki za tę waszą inicjatywę ;)
....z drugiej strony nie bedzie to chyba az tak wielka walka zeby walczyc w las vegas.lol moze new york hmm zobaczymy "
Mysle, ze wlasnie LA byloby idealnym miejscem, ze wzgledu na olbrzymia populacje Mexicanos. W gruncie rzeczy, w Chicago rowniez by sie hala zapelnila, ale to wlasnie Staples Center jest moim typem na te walke.
To nie "my" to pan Przemyslaw Gancarczyk,redaktor który jak to ujoles "jako jedyny polski dziennikarz,cieszy się uznaniem u nas",to znaczy u was.Gdziekolwiek to jest
Chyba słowa tak szacownej persony,trzeba brac poważnie.Nie sadzisz?
To nie "my" to pan Przemyslaw Gancarczyk,redaktor "
lol...o ten, ktorego nigdy na bokserskich galach nie ma, a pisze o nich cytujac innych dziennikarzy???
I got ya...lol...
Ja sie jednak pytalem, ze skoro uzywacie takiego sformulowania, czy umiecie je wytlumaczyc? Powielanie bzdetow moze jest i domena maluczkich, ale czasami trzeba przeciez WALK THE WALK, nieprawdaz? Moze sie jednak myle i tego w swoim repertuarze zaden z was, wybitnych intelektualistow nie ma...lol...
to ujoles..."
Powaznie andrewsky? Czy ty masz skonczona jedna klase jakiejkolwiek szkoly???
Data: 31-01-2015 00:32:52
Boze wariatkrk tworzy bloga.Niesamowite,a na jaki temat?Jak kogos pocwiartowac w 30sekund i zutylizować zwloki...
Fuck:))))))) nie no dziś dowcip zacny na stronie;)
Mysle, ze wlasnie LA byloby idealnym miejscem, ze wzgledu na olbrzymia populacje Mexicanos. W gruncie rzeczy, w Chicago rowniez by sie hala zapelnila, ale to wlasnie Staples Center jest moim typem na te walke.
w sumie to dla mnie malo istotne gdzie zawalcza,gdzie by nie walczyli to mysle ze hala bedzie chyba pelna,nie mieszkam w us ale gdyby tak bylo to chcialbym zeby najlepiej walczyli w miescie gdzie mieszkam albo gdzies blisko bo z checia bym obejzal na zywo.Jak myslisz kto ma wg.ciebie wieksze szanse na zwyciestwo?
Data: 31-01-2015 00:46:32
"andrewsky Data: 31-01-2015 00:41:02
to ujoles..."
Powaznie andrewsky? Czy ty masz skonczona jedna klase jakiejkolwiek szkoly???
A nie przyszlo ci do glowy,ze nie jestem Polakiem tylko moja babcia pochodzi z Chrzanowa,a ja sam ucze się polskiego od kolzenki jakies 6 lat,zeby sobie pokonwersować w wolnych chwilach,na tym zacnym Forum???
Jak myslisz kto ma wg.ciebie wieksze szanse na zwyciestwo? "
Forma Chaveza, a przede wszystkim jego mentalna sytuacja jest calkowicie niewiadoma, wiec trudno okreslic szanse Meksykanina. Jezeli walczylby tak jak np. z Martinezem, wowczas Fonfara mialby bardzo powazne zadanie do wykonania. Gdyby jednak byl w formie jak z walki z Vera, to mysle, ze Fonfara bylby zwyciezca. Niewiele tak naprawde o Chavezie wiemy na chwile obecna.
A nie przyszlo ci do glowy,ze nie jestem Polakiem tylko moja babcia pochodzi z Chrzanowa,a ja sam ucze się polskiego od kolzenki jakies 6 lat,zeby sobie pokonwersować w wolnych chwilach,na tym zacnym Forum???"
lol...jestes Polakiem i do tego typowym, jakich na tym forum wiekszosc niestety...lol... Podpowiem ci jakim, gdybys mial watpliwosci: niewyedukowanym, pozbawionym kultury, slabym mentalnie i na dodatek nie majacym najmniejszego pojecia o boksie zawodowym, a jednak tutaj zagladasz. Po co? Nie wiem, aczkolwiek domyslam sie iz glownie dla mnie...lol...
Moze dlatego cie andrewsky lubie, tak odrobinke z litosci, ale jednak lubie...
Autor komentarza: conceptofpower
Data: 31-01-2015 00:46:32
"andrewsky Data: 31-01-2015 00:41:02
to ujoles..."
Powaznie andrewsky? Czy ty masz skonczona jedna klase jakiejkolwiek szkoly???
A nie przyszlo ci do glowy,ze nie jestem Polakiem tylko moja babcia pochodzi z Chrzanowa,a ja sam ucze się polskiego od kolzenki jakies 6 lat,zeby sobie pokonwersować w wolnych chwilach,na tym zacnym Forum???
*
*
po boksersku nazywa się to knockdown
Czyli
1 Jak wyglądała nauka? Rozmawiacie? Piszesz coś? Jakie materiały są stosowane? Jakieś specjalne sposoby?
2 Ile lat i ile średnio czasu dziennie na to poświęcałeś?
3 Czy rosyjskiego uczysz się równie szybko i dobrze?
4 Z kim z pośród Polaków utrzymujesz kontakt? Z forum, z koleżanką - to wiem, czy z kimś jeszcze?
Długo nie trzeba było czekać aby forumowy dziad wylał pomyje na Polaków. Oj bardzo nie ładnie. Czy będzie kolejny warn a może już i ban ?
Pytanie jest do @copa, tylko bez tej koleżanki w treści.
@cop - mam wielką prośbę. Czy mógłbyś przybliżyć metodę nauki języka? Coś o tym jak w praktyce nauka wyglądała pod względem metodyki i czasowym. I jeszcze dla porównania czy z innymi językami radzisz sobie równie dobrze?
Czyli
1 Jak wyglądała nauka? Rozmawiacie? Piszesz coś? Jakie materiały są stosowane? Jakieś specjalne sposoby?
2 Ile lat i ile średnio czasu dziennie na to poświęcałeś?
3 Czy rosyjskiego uczysz się równie szybko i dobrze?
4 Z kim z pośród Polaków utrzymujesz kontakt? Z forum, z koleżanką - to wiem, czy z kimś jeszcze?"
Znam trzy jezyki biegle, ucze sie teraz juz od roku rosyjskiego, wiec mam nadzieje, ze za pare lat rowniez dolacze go do grona tych, ktore juz znam.
1) nauka polskiego to rzeczywiscie "girlfriend" i jej wplyw na to, ze mi sie chcialo.
2) wciaz sie ucze, ale pierwsze 6-7 lat bylo z pewnoscia najbardziej intensywne
3) rosyjski ze wzgledu na pisownie jest dla mnie jezykiem trudniejszym niz polski, ale potrafie juz prosty jezyk pisany zrozumiec calkiem niezle
4) nie utrzymuje z nikim kontaktow, aczkolwiek otrzymujac duza ilosc e-mails odpisuje czasami na niektore, aczkolwiek glownie star4am sie wiele kwestii poruszac na tym forum. Kwestii, ktore nurtuja wielu czytelnikow.
"lol...jestes Polakiem i do tego typowym, jakich na tym forum wiekszosc niestety...lol... Podpowiem ci jakim, gdybys mial watpliwosci: niewyedukowanym, pozbawionym kultury, slabym mentalnie..."
Długo nie trzeba było czekać aby forumowy dziad wylał pomyje na Polaków. Oj bardzo nie ładnie. Czy będzie kolejny warn a może już i ban ? "
Widzisz dziecko, ponownie nie zalapales przeczytanego tekstu. Ja Polske i Polakow szanuje i mam sentymentalne podejscie do twojego kraju. To co powyzej, to bylo tylko do andrewsky i tych, ktorzy swoim poziomemn kultury obrazaja wasz kraj. Takie wlasnie elementarne przyklady braku szacunku dla jezyka polskiego, kultury wypowiedzi sa tym, co podkreslam wielokrotnie daja kopa w polska godnosc, ktorej ja osobiscie raczej bronie a nie probuje z pewnoscia "wylewac pomyj"... By to jednak zrozumiec, nalezy miec odrobinke IQ, wiec nie spodziewam sie po tobie, ze bedziesz te bariere w stanie przeskoczyc. Moze wezmiesz andrewsky i przeczolgacie sie pod ta poprzeczka...lol...
Jeszcze raz podkreslam: I LOVE POLAND & POLISH PEOPLE. I HATE IDIOTS ONLY...
Cóż widać jakie wyniósł wartości i poziom kultury z domu :D "
Hej pies, to dlaczego jestem ten "mitoman"... Jak sie mowi A, trzeba umiec rowniez to udowodnic. Kto jak kto, ale ty powinienes juz wiedziec, ze o ile nie da sie mnie lubiec, to z pewnoscia zadnej mitomani w tym co tutaj pisze nie ma.
1) nauka polskiego to rzeczywiscie "girlfriend" i jej wplyw na to, ze mi sie chcialo.
2) wciaz sie ucze, ale pierwsze 6-7 lat bylo z pewnoscia najbardziej intensywne
3) rosyjski ze wzgledu na pisownie jest dla mnie jezykiem trudniejszym niz polski, ale potrafie juz prosty jezyk pisany zrozumiec calkiem niezle
4) nie utrzymuje z nikim kontaktow, aczkolwiek otrzymujac duza ilosc e-mails odpisuje czasami na niektore, aczkolwiek glownie star4am sie wiele kwestii poruszac na tym forum. Kwestii, ktore nurtuja wielu czytelnikow
Tak, tego po części się domyśliłem a trochę już wcześniej pisałeś (o girlfiend, o rosyjskim, o Andre i o tych ponad 5 latach) - to wiem.
Mnie właśnie interesują te szczegóły techniczne.
Czyli : ile się na początku (powiedzmy w ciągu 3 lat dziennie uczyłeś), jak to wyglądało - rozmowa? czytanie? (z jakich materiałów?), jak biegle mówi girlfriend i jak szeroki ma zasób słownictwa (chodzi mi o zasób podstawowy i specjalistyczny).
O co mi chodzi - skąd wziął się taki specyficzny styl i zasób słownictwa? Nie znam nikogo i nie potrafię w żaden sposób dopasować sposobu nauki do efektu, który został uzyskany.
Język, którym się posługujesz jest tak bardzo niepowtarzalny, że nie potrafię dopasować go do żadnego wzorca.
Czy będzie kolejny warn a może już i ban ?"
Rzuc okiem na takie typowe zaqchowania tutaj. Zadaj sobie pytanie, dlaczego nie domagsz sie bana dla takich jak ten ponizej i setki jemu podobnych na tym forum? Hipokryzja, czy tez brak dowartosciowania wlasnego siebie?
"Sajgonski Data: 31-01-2015 00:29:12
...Imbecylu"
Czyli : ile się na początku (powiedzmy w ciągu 3 lat dziennie uczyłeś), jak to wyglądało - rozmowa? czytanie? (z jakich materiałów?), jak biegle mówi girlfriend i jak szeroki ma zasób słownictwa (chodzi mi o zasób podstawowy i specjalistyczny)."
Ta dziewczyna to stare dzieje, czasy kiedy zafascynowalem sie polska kultura i Golota...lol... Jak mieszkasz z kims razem przez 4 lata, to jezeli chcesz nauczysz sie mozesz bez problem jezyka. Ciagle rozmowy, do tego czytanie ksiazek. W moim przypadku byly to polskie tlumaczenia amerykanskich powiesci, ktore znalem w oryginale. Pomoglo mi to niesamowicie. Pozniej internet i samozaparcie by nie zaprzepascic zdobytej wiedzy. Niestety moj jezyk mowiony jest naznaczony akcentem, ale jak bylem we Wroclawiu, wiele osob nie lapalo az tak wyraznych roznic akcentowych jak sadzilem iz sa zauwazalne.
Posiadam wielu partnerów biznesowych, ale blog prowadzę z osobą, która moim zdaniem ( i nie na pewno tylko moim) posiada wiedzę 500% większą od typowych userów .orga. Lubię współpracować z ludźmi, którzy mają swoje zdanie na dany temat i pewnie tylko dlatego odnoszę jakiś tam "sukces" bo otaczam się osobami, które nie boją się powiedzieć własnego zdania.
Język, którym się posługujesz jest tak bardzo niepowtarzalny, że nie potrafię dopasować go do żadnego wzorca."
Kombinacja roznych elementow, ale z pewnoscia duza chcec poslugiwania sie poprawnym i wyrafinowanym jezykiem polskim jest tym, co mnie sklonilo do ciezkiej pracy, jaka niewatpliwie jest nauka jezyka tak trudnego jak polski.
Zwroce ci jednak uwage, ze zaraz zostaniesz posadzony przez szare masy o bycie moim kolejnym (setnym czy dwusetnym moze...lol) kontem...albo co gorsze bede cie przesladowali za to, ze jestes normalny...
Posiadam wielu partnerów biznesowych, ale blog prowadzę z osobą, która moim zdaniem ( i nie na pewno tylko moim) posiada wiedzę 500% większą od typowych userów .orga. Lubię współpracować z ludźmi, którzy mają swoje zdanie na dany temat i pewnie tylko dlatego odnoszę jakiś tam "sukces" bo otaczam się osobami, które nie boją się powiedzieć własnego zdania. "
Dobra decyzja. Nic tak nie gwarantuje sukcesu jak kontrowersje, badz nawet nienawisc...lol... Moglbym cos na ten temat powiedziec, ale...lol...
W drugą stronę to coś podobnego jakby ktoś pisał o dziewczynie, która prezentuje samodzielne, niezależne poglądy i postawy "independent girl" - to by było poprawnie? I co byś pomyślał, gdyby ktoś tak uparcie pisał. Jak byś wytłumaczył to, że się właśnie tak nauczył?
nie wzmianka o rosyjskim tylko preferencje przy wyszukiwaniu:)
W każdym razie efekt jest taki, że używasz rzadkich słów (zamiast zwykłych i często bardziej adekwatnych) w rzadkich zestawieniach obok słów zwykłych w zestawieniach prawidłowych. Ciężko to ogólnie wyjaśnić a na przykładach nie mam siły.
W drugą stronę to coś podobnego jakby ktoś pisał o dziewczynie, która prezentuje samodzielne, niezależne poglądy i postawy "independent girl" - to by było poprawnie? I co byś pomyślał, gdyby ktoś tak uparcie pisał. Jak byś wytłumaczył to, że się właśnie tak nauczył? "
By zamknac temat jezyka, powiem tak: uzywanie jakiejkolwiek formy komunikacji musi sprawiac przyjemnosc. Moj jezyk angielski (czy tez jak chcesz to nazwac amerykanski...) jest perfekcyjna forma szkoly konserwatywnego New England, ale rowniez forma wyrafinowanej sztuki konwersacji polityczno-socjologicznej. Taki jezyk sprawia mi przyjemnosc i nie dbam o to, czy ktos to lubi czy tez nie. Tak samo jest z jezykiem polskim. Jestem na tym forum juz dlugo i wiem, ze czescia tego, ze wielu nie wierzy iz urodzilem sie w Boston i nie mam wiele wspolnego z waszym krajem jest moj sposob poslugiwania sie waszym jezykiem ojczystym. Wcale sie nawet nie dziwie, gdyz wiekszosc na tym forum niestety kaleczy mowe polska, obraza wlasny kraj i predykamentalnie daje sie zamykac w rogu indolecji nie tylko intelektualnej ale rowniez pokazuje mentalna slabosc.
Nie wiem czy ta wzmianka o rosyjskim to spowodowala, ale wskoczyla mi na boku komentarzy reklama Russian Dating For Men...lol....
nie wzmianka o rosyjskim tylko preferencje przy wyszukiwaniu:) "
Tez tak pomyslalem, ale niestety nie ma to zadnego odziwierciedlenia w rzeczywistosci... To bylo jednak smieszne, ze uzytkownik Grzelak wspomnial o mojej nauce jezyka rosyjskiego a tu doslownie w pare minut pozniej ta reklama sie pojawila...lol...
Swoja droga, jezeli mowimy o preferencjach, to Brazilian Girls :-)
Po co Ty go pytasz o takie rzeczy?
Chyba jesteś na tyle bystry, żeby wiedzieć, że gościa fantazja ponosi. Chora fantazja, należy dodać.
Amerykanin, który... zafascynował się Polską i polskością...
Zwykły syn emigrantów z Polski, urodzony, bądź nawet nie, w USA.
z cała gamą licznych kompleksów i marzeniach o rasie panów.
Jeśli nie Polak z pochodzenia, to syn jakiegoś żydostwa, które mieszkało kiedyś w Polsce.
To by nawet pasowało,bo ten, jak większość Żydów, tylko o pieniądzach.
kasa kasa kasa
Grzelak, ttaj temat już zasrany, ale prszę, nastęnym razem staraj się nie prowokować, grafomana do jałowej dyskusji o dupie marynie.
T
- Rollins - brak życia prywatnego, milion komentarzy na portalu najczęściej typu "hmmm w sumie tak ale może być że jednak troche nie" czyli merytoryczne zero.
- Cop - mistrz w swoim fachu (manipulacji użytkownikami i opiniami) wiecznie podkreślający swoją wyższość, mitoman rzecz jasna, aczkolwiek barwna postać
- Rafalteo - najprawdopodobniej najmądrzejszy człowiek na świecie. W swoim świecie. Na portalu największe pośmiewisko i ścierwo.
- Moderatorzy forum - a zapomniałem, nie ma ich.
klamstwa za klamstwami :/