MAYWEATHER I PACQUIAO SPOTKALI SIĘ NA MECZU NBA!
Mecz zawodowej ligi koszykówki NBA pomiędzy Milwaukee Bucks a miejscowymi Miami Heat przybrał nietypowy obrót. Kibice bowiem zamiast pasjonować się wyczynami koszykarzy, emocjonowali się spotkaniem dwóch najwspanialszych pięściarzy naszych czasów - Manny'ego Pacquiao (57-5-2, 38 KO) oraz Floyda Mayweathera Jr (47-0, 26 KO).
Zawodnicy siedzieli praktycznie naprzeciw siebie - oczywiście w pierwszych rzędach. Po drugiej kwarcie panowie spotkali się oko w oko, uścisnęli sobie rękę i... wymienili się numerami telefonów. Sama rozmowa aż tak przyjacielska podobno nie była, jednak dwaj wielcy mistrzowie okazali sobie na tyle szacunku, że obeszło się bez niepotrzebnych utarczek słownych.
Cały czas jest szansa, że ci dwaj wielcy mistrzowie skrzyżują rękawice 2 maja. - Pora byśmy sami popracowali nad tą walką - miał powiedzieć Amerykanin do "Pac-Mana", oczywiście próbując ominąć jego promotora, tak znienawidzonego przez siebie Boba Aruma.
A jeszcze kilka godzin przed meczem Filipińczyk przekonywał - Jeśli do naszego pojedynku nie dojdzie w tym roku, ciężko będzie już do niego kiedykolwiek później doprowadzić.
FMJ : czesć Pac brachu troche ponakrecamy jeszcze popyt zanim wyjdziemy do ringu ?
MP : Śłuchaj Money , temat się skomplikował , @Rollins dał nam czas do maja , jak nie wychodzimy do ringu to powiedział że obydwu nam wpierdoli na gali w Tomaszowie Lub. Juz podobno odgaduje szczegóły z Suleimanem
FMJ : O k...a przegięliśmy , stary dawaj mi do niego nr , dzwonie do Niego potwierdzic ze 2 maja wchodzimy do ringu , moge dostac wpierdol od Ciebie ale z tym potworem do ringu nie wchodze .
MP : zapisuj nr do Rollo 0700 xxx xxx , ogarnij to albo ja koncze kariere
Także moi drodzy jeśli za 2 tyg Haymon , Arum , Espinoza czy ktokolwiek inny będzie przypisywał sobie zasługi za doprowadzenia do tej walki to pamiętjacie komu naprawdę ja zawdzięczamy .
prosto z gorącego Miami
Cop Basen
MP : zobacz czarnuchu jaki rekord zajebałem w węża
mem nr 2
ochroniarz z tyłu : Ja pierodle ale Manny wyjebał rekord w węża
mem nr 3
ochroniarz z tyłu : Takie dwa karakny zarobia w ringu 200 baniek
mem nr 4
Floyd do Paca :
pokąz Manny może mi się uda odblokować
:):):)
FMJ wydaje sie byc o dwie wagi wiekszy
a moze:
MP: FMJ magbigay ng isang numero, Nais ni Bob Arum to call
FMJ: shortass yellow colors are in the states, speak our language
Bez obrazy Dziku ;-)
A tak na temat, to tak powinno wyglądać od początku doprowadzenie do tej walki.
Spotykają się we dwójkę, bez żadnego Espinozy, Haymona czy Aruma, dogadują sie i informują o tym menedżerów, którzy resztę organizują..
Z drugiej strony być może Mayweather potrzebuje pretekstu że niby rozmawiał z pacmanem, spotkał się, nawet wymienili telefony, a i tak wyszła kupa, więc biorę sobie Cotto
Każde ich spotkanie, w kontekście ewentualnej walki jest pozytywną sprawą..Mam nadzieję że po 1 lutego będziemy mądrzejsi..
Chiciaż jeśli nie dojdzie do tej walki, to starcia Floyd - Cotto i Manny - Khan, tez przygarnę..
tak to wyglądalo.
:D
https://www.youtube.com/watch?v=DJB7bl95jZc
bo zdjęcie w newsie jest zrobione trochę z góry i może mylić
Tak zauważyłem, że w necie (gdzie tylko się pisze) są ogólnie cztery sposoby rozśmieszania ludzi.
- można opowiadać zabawne historyjki, kawały, zapodawać śmieszne filmiki itp;
- można zabawnie coś opisywać, opowiadać, mieć zabawny styl pisania;
- można parodiować, karykaturować;
- można rozśmieszać z siebie robiąc z siebie totalnego głupka, kretyna, imbecyla.
Jeden z userów najwyraźniej ten czwarty sposób sobie upodobał i przyznaję szczerze, robi to z naprawdę dobrym skutkiem - mnie rozbawił :-)
PS A jeśli ten czwarty sposób, to niecelowo, tym bardziej wychodzi zabawnie :-)
ogólnie boks od dzieciaka mi się podobał ale na maksa się wkręciłem od 2007 roku kiedy była walka Hattona z Mayweatherem.
akurat wtedy mieszkałem w Manchesterze i bez kitu - całe miasto żyło tą walką i tak jakoś załapałem klimat.
Hatton u siebie w mieście ma mega szacun, mega mega mega.
kiedyś był u mnie w restauracji, w której ówcześnie pracowałem i dwóch typów się prawie pobiło ze sobą o to kto ma Rickiemu kupić obiad, zaczęli się nawet szarpać i wtedy Hatton powiedział, że jak się zaraz nie uspokoją to im obu wpierdoli:-) spokój w sekundzie:-) ogólnie sympatyczny koleś.
@Rollins
przez Ciebie jak jadę autem i słucham tego kawałka to sobie śpiewam Rollins Rollins Rollins :-)
https://www.youtube.com/watch?v=uvLSj4gRq-Q
przypadeg? nie sondze.
WTF?
Floyd: Słuchaj, ja wezmę 100 mln, a Ty 2 mln i jesteśmy dogadani, ok?
Manny: dobra
komentator: Widzicie to jest wlaśnie interes :-)
Data: 28-01-2015 10:25:19
Kurde! Różnica wzrostu nie jest tak duża, jak zawsze sobie wyobrażałem. Tym bardziej rozumiem pana TBE, że za żadne skarby nie chce dopuścić do tej konfrontacji.
Jak na 4 cm troche mało sie różnią co nie? Amerykanie podają zazwyczaj zawyżony wzrost 3-5cm.. Floyd ma pewnie ze 170 .. Miałem kiedyś kotakt z native speaker i nie zapomne jak twierdził ze ma 6 stóp jeden cal wzrostu A był może ze dwa cm wyższy niż ja (179cm)
Słabiutkie miejsca mieli. Mecze koszykówki lepiej ogląda sie siedzac nieco wyzej ot lepsza widoczność :)
ALe wiemy skad link masz do filmiku ;p
Data: 28-01-2015 12:05:57
Rollins
Data: 28-01-2015 10:25:19
Kurde! Różnica wzrostu nie jest tak duża, jak zawsze sobie wyobrażałem. Tym bardziej rozumiem pana TBE, że za żadne skarby nie chce dopuścić do tej konfrontacji.
Jak na 4 cm troche mało sie różnią co nie? Amerykanie podają zazwyczaj zawyżony wzrost 3-5cm.. Floyd ma pewnie ze 170 .. Miałem kiedyś kotakt z native speaker i nie zapomne jak twierdził ze ma 6 stóp jeden cal wzrostu A był może ze dwa cm wyższy niż ja (179cm)
Cos w tym jest, najslynniejszy bodaj przyklad z Iron Mike'em gdzie nieraz podawali przed galami 183 a w rzeczywistosci podobno nie ma nawet pełnych 180. To akurat mozna bylo wybaczyc skoro i tak urywał głowy przeciwnikom wyzszym od niego... ze dwie głowy ;-)
Data: 28-01-2015 11:37:39
Mamy tu żyda !!
rocky86 ty zydzieee , zyd ! zyd ! zyd !
DO pieca z nim
Smierc zydowskiej kur... !
Ale o so chodziiii ? looool
Rocky86 przyznaj sie , pochwal sie kolegom z forum . Nie sciemiaj :D
to ze z youtube , to wiem ;p ale szukanie sobie ulatwiles xD
Na meczu wyświetlili jescze coś takiego:
http://vlep.pl/u4f6it.jpg
Nagroda miesiąca bilet na pojedynek Paco vc Maj obok cop.
Zajebiaszczo to napisałeś
Data: 28-01-2015 14:01:15
Mam nadzieję,że do walki w końcu dojdzie 2 maja i skończą się te wieczne negocjacje i spekulacje kto jest lepszy.Poza Pacquiao,żaden rywal dla Floyda nie będzie dla mnie zadowalający.
Pacman i długo długo nikogo innego, z kim walka byłaby równie interesująca.
Ale ciekawe mogłyby być też walki FMJ z Khanem i Bradleyem. Reszta to walki z wiadomym rezultatem.
Pacman go rozbije. To bedzie jak deszcz meteorytow, a chowanie sie Floyda za ramieniem okaze sie mizerna sztuczka dobra na pol-amatorow, nie maestra Filipino
Nie lubię Floyda oraz jego stylu walki ale nazywanie przeciwników Moneya pół-amatorami to nic innego jak zwykły hejt
Co za szmata... Tak gościu jesteś szmatą i życzę Ci wszystkiego najgorszego bo na takie coś zasługują tacy jak ty...