JUAREZ ROZBITY PRZEZ CASTELLANOSA W ELIMINATORZE WBC
W głównej walce wieczoru w Cowboys Dance Hall w San Antonio doszło do ostatecznego eliminatora do tronu federacji WBC wagi piórkowej. Robinson Castellanos (21-10, 13 KO) pokonał wyraźnie faworyzowanego, choć wiecznie niespełnionego Rocky Juareza (30-11-1, 21 KO).
Przez cztery rundy trwała jeszcze wyrównana wymiana, ale w piątej wytrącony z równowagi i trochę źle stojący Amerykanin był liczony po raz pierwszy. Były mistrz świata (1999) w boksie olimpijskim oraz srebrny medalista olimpijski z Sydney (2000) w ostatniej, dwunastej odsłonie jeszcze trzy razy zapoznał się z deskami i przegrał naprawdę wyraźnie - 118:107 oraz dwukrotnie 118:106.
Tym samym blisko 33-letni Meksykanin po fatalnym rozpoczęciu kariery (bilans 5-8) dziś nad ranem zapewnił sobie status challengera dla swojego sławnego rodaka, zasiadającego na tronie WBC Jhonny Gonzaleza (57-8, 48 KO).
Jezu...
Castellanos też nie powinien sprawić większych problemów, ale nie jest tak znany.