PACQUIAO-MAYWEATHER. MANNY OCENIA SZANSE NA 80 PROCENT
Manny Pacquiao (57-5-2, 38 KO) spotkał się w Wielkiej Brytanii z księciem Harrym i spełniał honorową rolę w składzie jury podczas wyborów Miss Universe, a Floyd Mayweather (47-0, 26 KO) odwiedził Australię. Czy tak zachowują się zawodnicy, którzy prowadzą negocjacje i nie wiedzą, z kim zmierzą się w ringu za kilka miesięcy?
W jednym z ostatnich wywiadów "Pacman" wyjawił, że jego zdaniem walka z Mayweatherem odbędzie się na 80 procent. Od dawna spekuluje się, że "Money" czeka z ogłoszeniem nazwiska przeciwnika do Super Bowl, które w samych Stanach obejrzy na żywo ponad 100 milionów ludzi.
- Myślę, że walka się odbędzie. Wierzę w to - mówi Pacquiao. - Jeśli teraz do niej nie dojdzie, to już nigdy się nie uda. Właściwy czas mamy teraz. Szanse oceniam na 80 do 20. On ma na sobie presję. Nie ma już żadnych alibi - testy krwi nie są problemem, Bob Arum nie jest problemem, nie ma żadnych problemów - dodaje.
- Fani wywierają na nim presję. Mówię im, że zgodziliśmy się na wszystko. Jeżeli Floyd chce więcej pieniędzy, to ja się na to chętnie godzę. Przyjmuję podział 60 do 40 na jego korzyść. Dla mnie to nie problem, robię to dla kibiców. Czekamy tylko na jego podpis na kontrakcie - kończy Filipińczyk.
Poznałem na Fejsie taka laskę z Las Vegas jest dobrze rozeznana w temacie boksu, nawet bardzo dobrze (fotki z treningów ze znanymi zawodnikami, fotki z gal w pierwszych rzędach itd)
Oto jej dzisiejszy post:
"No Mayweather will NOT be fighting Pacquiao he'll be fighting Cotto May 2nd"
Pzdr
No i co ze jest dobrze rozeznana ? chlopie . W dupie byla i gowno widziala :D
czyli jego wizja walki wygląda nastepująco...ja pacman deklasuje całkowicie floyda.......
jezeli floyd zrobi to tak jak w artykule ze oglosi walke w czasie super bowl i naprawde tak wymyslil to on co do promocij jest genialny.......a podobno cztac nie umie....
Cyt. "W jednym z ostatnich wywiadów "Pacman" wyjawił, że jego zdaniem walka z Mayweatherem odbędzie się na 80 procent."
Niedokładnie przeczytałeś
chyba że to żart, a ja poważny gość nie zrozumiałem :-)
widzę, że rozwój intelektualny zatrzymał się na etapie Dragon Ball...
Nie widziałeś na oczy nigdy tej osoby, ALE WIESZ O NIEJ WSZYSTKO.
Nie znasz, a oceniasz. To takie typowe dla... starych babek aka "Detektyw Firanka".
Wiesz wszysto i o wszystkich :)
Jim Lampley wspomniał coś w Sobotę nawet o tym.
Czekam z utęsknieniem na potwierdzenie rywala przez Moneya, wtedy przypomnę Twoją jakże inteligentną wypowiedź :)
Czy Ty nie powinieneś mieć nicka TROLLLLLK ?
:]
Na 80% to ja oceniałem bimber mojego dziadka...
:-)
Dobra to "Detektyw Firanka"
:-)
Manny to zawodnik którego przeskok wagowy jest niebywały, jakby oklepał jeszcze jakieś mini mistrza średniej to w ogóle odlot.
Patrzę na Doneira, z niego nie dało się ulepić Pac mana. Z nikogo się nie uda, anny to zawodnik który pokonał granice ludzkich mozliwości.
Zgadzam się że nie ostatnie lata to baaardzo wygodnie dobierani rywal ale mimo to wątpię żeby kto inny był w stanie osiągnąć to co on na jego miejscu. Ma genetykę lepszą niż Floyd (którego jako boksera cenię dużo wyżej).
A jego wielka głowa jest charakterystyczna dla części Azjatów np. Chinki mają wielkie głowy nieproporcjonalne do reszty ciała (na ogół) a Japonki już nie. Wie to każdy miłośnik azjatyckiego Porno.
Oceniając
To fakt myślę że utalentowani sędziowie bedą w stanie skierować zwycięstwo w każda stronę. A kibice będą o wyniku rozwazać latami, taki Rollllo już wie że mammy Wygrał...
Postawilem dla jajca 50pln :)
masz racje....źle zrozumiałem....
rollins mowisz ze oceniles dziadka bimber na 80 procent...to powiem ci nieźle....da sie juz po nim chodzić po suficie..xD
"Jeśli dojdzie do walki, to przez lata rozkręcono już taki marketing pod ten pojedynek, że co by obydwaj nie pokazali w ringu, to będzie to jedno wielkie rozczarowanie"
No nakręcili przez te 6 lat takie oczekiwania, że by im sprostać, to musieliby zrobić drugie sugar ray leonard vs Duran I czy Morales vs Barrera I, a tak widowiskowa ta walka nie będzie.
dokładnie albo coś na wzór Castillo vs Corrales. No wtedy by to miało sens ;)
Nie bedzie ?
Bedzie ?
Nie bedzie ?
Bedzie ?
Nie bedzie ?
No to będzie czy nie będzie ? loooooooool ;-)
"dokładnie albo coś na wzór Castillo vs Corrales"
dream on little dreamer :-)
rollins....
masz racje....źle zrozumiałem....
rollins mowisz ze oceniles dziadka bimber na 80 procent...to powiem ci nieźle....da sie juz po nim chodzić po suficie..xD
*
*
Trochę przesadziłem, żeby było jasne nawiązanie do tytułu (czy jak to powiedzieć)
Taka dowolność artystyczna :-)
Tak naprawdę ten bimber miał 63% :-)
Może nie najwięcej, ale za to był pyszny:-)
Z sokiem z orzechów włoskich
najlepszy trunek, jaki piłem
niestety dziadek już nie żyje
co za tym idzie, "źródełko" też :-(
Spartacus
To fakt myślę że utalentowani sędziowie bedą w stanie skierować zwycięstwo w każda stronę. A kibice będą o wyniku rozwazać latami, taki Rollllo już wie że mammy Wygrał...
*
*
Mamy to Ty się lepiej słuchaj
Ale patrząc jak Mayweather z Cortezem nie radzili sobie z Hattonem (sporo słabszym od Pacquiao), jakie kłopoty miał z Maidaną, czy nawet kiedyś z Castillo, z drugiej strony patrząc, jak Manny rozprawiał się z wysokimi rywalami (Algieri np ostatnio) to te szanse na oklepanie Mayweathera wcale nie są małe.
I Mayweather na pewno bardzo dobrze o tym wie.
to widze ze z ciebie leń......tradycja powinna iść z pokolenia na pokolenie......tym bardziej że bimber dobrze zrobiony może dobrze zrobić człowieka i w smaku miód malina.......
ja pamietam jak kolega pędził bimber ale chłopie nie dało sie go pić....zajeżdżało skarpetkami....
ojjj napil bym sie z dobrego zródła bimbru...
Pytania nasuwają się dwa :
a) jeśli zawodnik uważa się za TBE ever dlaczego nie chce pobic mistrza z niższej wagi ?
b) jesli zawodnik walczy tylko dla Money dlaczego nie podnosi z ringu największej ringowej wypłaty ?
Data: 27-01-2015 16:10:01
Od około 4 lat zawodnik niższej kategorii wagowej wyzywa do walki zawodnika z wyższej kategorii wagowej , zawodnika uważającego się za TBE, zawdonika który walczy tylko dla Money .
Pytania nasuwają się dwa :
a) jeśli zawodnik uważa się za TBE ever dlaczego nie chce pobic mistrza z niższej wagi ?
b) jesli zawodnik walczy tylko dla Money dlaczego nie podnosi z ringu największej ringowej wypłaty ?
SEDNO