WILDER: JENNINGS NIE MA Z KLICZKĄ ŻADNYCH SZANS
Bryant Jennings (19-0, 10 KO) zapowiada, że pójdzie śladem Deontaya Wildera (33-0, 32 KO) i przywróci Stanom Zjednoczonym mistrzostwo wagi ciężkiej. "Brązowy Bombardier" szczerze jednak wątpi w powodzenie tego planu. - On na pewno nie pokona Kliczki - stwierdził.
Zobacz też: JENNINGS: PASY WRÓCĄ DO DOMU
Pięściarz z Filadelfii zmierzy się z Władimirem Kliczką (63-3, 53 KO) podczas zaplanowanej na 25 kwietnia gali w Nowym Jorku. Gdyby wygrał, zdobyłby pasy WBA Super, WBO oraz IBF, a Ameryka tym samym znowu miałaby w swoim posiadaniu komplet czterech najważniejszych tytułów w wadze ciężkiej. Ten czwarty - WBC - Wilder odebrał w miniony weekend Bermane'owi Stiverne'owi (24-2-1, 21 KO). Nie sądzi jednak, aby jego rodaka stać było na podobny sukces w starciu z Ukraińcem.
- On go na pewno nie pokona. Kliczko jest wyższy, potrafi trzymać dystans. Dla Jenningsa to będzie niezwykle trudny pojedynek, bo do tej pory nie walczył z kimś tak wysokim. Sparingów nie liczę, chodzi mi o prawdziwą walkę, to dwie zupełnie różne rzeczy. Bryant miał problemy nawet z Mike'em Perezem, który jest dość wysokim zawodnikiem, choć niższym od niego. Wysocy mają to do siebie, że wiedzą, jak należy trzymać rywala na dystans. To właśnie zrobi Kliczko z Jenningsem. Bryant przecież go nie znokautuje, on nie ma siły, aby zastopować kogokolwiek. Powinien walczyć raczej w wadze cruiser albo nawet półciężkiej. Z Kliczką nie ma żadnych szans - ocenił Wilder.
Zresztą Kliczko pewnie nie pozostałby dłużny.
Bardzo bym chciał poznać jak wyglądały testy antydopingowe i ich uczciwość np w takiej walce Stiverne vs Wilder i wielu innych.
Może tu człowiek się zachwyca, przegrany bokser głowi co było nie tak, a on po prostu z góry skazany był na porażkę.
Tego to się nigdy nie dowiemy.
To prawda.
Rollins, daj już spokój z tą teorią , że Wilder był na koksie i dlatego wygrał ;)
Povietkin jest za mały i jak wchodził w półdystans, to Władzio się na nim wieszał. Pewnie następna ich walka wyglądałaby równie podobnie, więc bez sensu. Na Władzia trzeba równie wysokiego, agresywnego, z porządnym jebnięciem i przede wszystkim szybszego niż on.
*
*
*
Można też zaaplikować inny czynnik do walki z Povetkinem i może ona wyglądać zupełnie inaczej, miło dla oka i być walką, która zapewni trochę emocji, a nie zapasami i ściąganiem do laski. Czynnikiem tym jest... obiektywny sędzia i walka w USA xDD Czyli "Wladymir don't hold or I'll take a point from you", "Wladymir that's a second warning one more time and I'll take a point away", "STOP! Alexander go to your corner, Wladymir come here - one point for holding!", powtórz raz, drugi i zagrożenie dyskwalifikacją dla Pana przytulaska.
a BJ bez szans
Można też zaaplikować inny czynnik do walki z Povetkinem i może ona wyglądać zupełnie inaczej, miło dla oka i być walką, która zapewni trochę emocji, a nie zapasami i ściąganiem do laski. Czynnikiem tym jest... obiektywny sędzia i walka w USA xDD Czyli "Wladymir don't hold or I'll take a point from you", "Wladymir that's a second warning one more time and I'll take a point away", "STOP! Alexander go to your corner, Wladymir come here - one point for holding!", powtórz raz, drugi i zagrożenie dyskwalifikacją dla Pana przytulaska.
no tak ale to kliczko ma sedziego.powietkin ładnie dochodził do włada tylko ze ten sie wieszał ale to jest tez element boksu.lecz gdyby ta walka była sedziowana inaczej tak jak piszesz to i tak kliczko obskoczyłby ruska
...
Rollins, daj już spokój z tą teorią , że Wilder był na koksie i dlatego wygrał ;)
*
*
No chyba nie chcesz tu nikomu wmówić, że jesteś tak naiwny i wydaje Ci się takie nieprawdopodobne, że Wilder czysty nie był?
Nie mówię od razu, że tak było, ale chociażby wytrzymałość na ciosy można znacząco poprawić dzięki niedozwolonym środkom (Guillermo Jones).
Zastanawia mnie też, dlaczego kiedy sporo było głośnych opinii, że Drozd z Włodarczykiem z całą pewnością nie był czysty, nikt nie oponował?
Większość kibiców boksu wie, że bierze mnóstwo pięściarzy, niektórzy nawet twierdzą, że wszyscy, ale że Wilder czysty nie był, to już niemożliwe :-)
śmieszy mnie to :-)
no tak ale to kliczko ma sedziego.powietkin ładnie dochodził do włada tylko ze ten sie wieszał ale to jest tez element boksu.lecz gdyby ta walka była sedziowana inaczej tak jak piszesz to i tak kliczko obskoczyłby ruska
*
*
*
Zapewne tak, ale walka wyglądałaby zupełnie inaczej kiedy Władzio-przytulasek miałby rzadziochę w majtach, że sędzia może go zdyskwalifikować lub odebrał mu 3 punkty za trzymanie i wynik punktowy mógłby być różny. Być może Władzio zacząłby wtedy boksować, a nie trzymać, więcej ryzykował i musiał się więcej napocić. A tak? Położył lachę i wygrał to najmniejszym kosztem wykorzystując pobłażliwość sędziego.
A mówi Ci coś przymykanie oka na próbkę faworyta? Tego, na zwycięstwie którego zależy wszystkim, do nieprzymykania oka na próbkę drugiego. Tego, który musi przegrać.
A mówi Ci coś przymykanie oka na próbkę faworyta? Tego, na zwycięstwie którego zależy wszystkim, do nieprzymykania oka na próbkę drugiego. Tego, który musi przegrać.
*
*
*
Ja pierdolę, ale matrix XDD Niedługo Rollins Ci powie, skąd wiesz, że Twoja matka w dzieciństwie nie karmiła jakościowo lepszym jedzeniem Twojego brata, a Ciebie odpadkami, bo jego bardziej kochała? XDD
Macierewicz to się chowa. Rollins, zbadaj się, bo Ty wszędzie widzisz spiski, które powoli ocierają się o absurd.
Data: 22-01-2015 13:07:06
zin
A mówi Ci coś przymykanie oka na próbkę faworyta? Tego, na zwycięstwie którego zależy wszystkim, do nieprzymykania oka na próbkę drugiego. Tego, który musi przegrać.
Rollins jestes bardzo delikatny , oni przymknęli i jedno i drugie oko przy probce wildera w wyniku czego przy próbie badania próbka zostałą zniszczona bo huja widzieli
Rollins ty nasz zabie judahu Ty prowadź nas jak Mojżesz Żydów przez pustynie tylko ty nas możesz wybawic
Kiedy?
Jak Kliczo wchodził w klincz w wyciągniętym do przodu rękoma.
Powietnik był sztywny jak by kij połknął.
Do tego zbyt wolny.
Wystarczyło się schylić i zadać prosty na wątrobę itp.
Ktoś tu m takie ulubione określenie "nie mając odpowiedniej wiedzy...".
No więc powiem tak: nie mając odpowiedniej wiedzy o tym, czy zawodnik był czysty, czy też "podrasowany", radziłbym nie ośmieszać się stanowczymi opiniami o dobrej kondycji Wildera i dużej odporności na ciosy.
Bo te rzeczy można poprawić koksami, o czym wie każdy w miarę znający się na rzeczy.
Może o teoriach spiskowych nie będę tu się rozwodził.
Powiem tylko, że nie jestem aż takim imbecylem, żeby ślepo wierzyć, że pięściarz prowadzony tylnymi drzwiami do walki o pas, prowadzony prawie na samych bumach (z jedną prawdopodobną ustawką), kiedy szansa na odzyskanie tytułu dla USA pojawiła się po ośmiu latach, kiedy Amerykanom tak bardzo zależy na odzyskaniu tytułu, kiedy takie pieniądze wchodzą w grę,
ten wychodzi czysty, na uczciwych zasadach, że nie kombinowano z testami, a być może nawet przekupiono kogo trzeba z komisji.
Aż takim życiowym naiwniakiem nie jestem.
Pytanie tylko na ile to miało, mogło mieć wpływ na taki obraz walki.
http://www.bokser.org/content/2015/01/22/095151/index.jsp
odpowiedz mnie zaskoczyła :
zupa vifon kurczak na ostro , makaron drobno mielisz zalewasz wrzatkiem i pijesz duszkiem i tak 3 razy dziennie przez 2 mc
powiem wam zdziwilem sie ale mowie h.j @ghost sie zna w koncu ma jebniecie Tysona a nogi Judaha i powiem wam dziala . Od momentu kiedy stosuje na moim osiedlu podwoiła sie liczba mieszkan na sprzedaz tak zaczalem wszystkich napierdalac .
*
*
*
1) Niczym niepoparte teorie spiskowe, domysły i spekulacje. Merytorycznie bezwartościowy śmietnik.
2) Doping w boksie jest obecny i to jest cytując klasyka "oczywista oczywistość"
3) Nigdy nie będziemy mieli wiedzy czy zawodnik był czysty czy podrasowany dopóki nie wpadnie i Ty pisząc, że bez takiej wiedzy nie można ocenić występu zawodnika i wskazywać jego mocnych stron to po prostu się kompromitujesz.
4) Idąc Twoim tokiem myślenia to nie można ocenić żadnego zawodnika i żadnej walki, bo PRZECIEŻ MOŻE BYĆ PODRASOWANY KOKSEM
5) Kliczko też jest podejrzewany o koks i od dobrych kilkunastu walk prezentuje dobrą kondycję, siłę czy siłę ciosu, rozumiem więc, że nie mogę o Kliczce stanowczo powiedzieć, że prezentuje dobrą kondycję, siłę czy siłę ciosu, bo może być podrasowany? xDD Logika Rollinsa, Macierewicza bokser.org xDD
jak miał zadac cios na watrobe kiedy kazda proba skrocenia dystansu konczyła sie klinczem ????
na dystans nie mogl bic bo nie maił warunków , w połdystansie nie mógł sie bic bo Kliczko faulował a sędzia mial to w dupie
Czy to prawda?
Nie wiemy i nigdy się nie dowiemy.
Natomiast mało kto wierzy w czystość i uczciwość Mayeathera.
Tak samo tutaj.
Jak dla mnie, tylko totalny naiwniak uwierzy, że Wilder był uczciwy pod względem dopingu.
Nie po to się robi jakieś wałki z koksami, testami itd, żeby pozostawiać po tym JAKIEKOLWIEK DOWODY, DOSTĘPNE DLA ZWYKŁEGO SZAREGO KIBICA.
wiem ze nie powinnem przytaczac prywatnych maili ale napisałem jakis czas temu do @ghosta , teraz znanego jako @rollins zeby polecił mi jakiś dobry koks na podrasowanie
odpowiedz mnie zaskoczyła :
zupa vifon kurczak na ostro , makaron drobno mielisz zalewasz wrzatkiem i pijesz duszkiem i tak 3 razy dziennie przez 2 mc
powiem wam zdziwilem sie ale mowie h.j @ghost sie zna w koncu ma jebniecie Tysona a nogi Judaha i powiem wam dziala . Od momentu kiedy stosuje na moim osiedlu podwoiła sie liczba mieszkan na sprzedaz tak zaczalem wszystkich napierdalac .
*
*
Że jesteś pierdolnięty, to wie każdy.
Jak to wiejskiego plotkarza "Jak nie ma co napisać prawdziwego, to trzeba coś wymyślić i pośmiać się z kolegami burakami"
Najbardziej mnie dziwi, że na poziom na stronie narzekają głównie trolle przygłupy i imbecyle.
A, jeszcze kłamcy, ale to tak na marginesie.
Niestety, ale bokser.org, dzięki takim userom, ze strony bokserskiej, robi się kącikiem przygłupa.
NIC NIE JEST PRAWDZIWE, WSZYSTKO MOŻNA ZAKWESTIONOWAĆ, NIC NIE JEST NAPRAWDĘ, SEKS NIE ISTNIEJE, ŻYCIE NIE ISTNIEJE, TO TYLKO ZŁUDZENIE OPTYCZNE. ZA WSZYSTKIM STOJĄ ŻYDZI, MASONI I MYSZKA MIKI XD
Jak to wiejskiego plotkarza "Jak nie ma co napisać prawdziwego, to trzeba coś wymyślić i pośmiać się z kolegami burakami"
napisał światowiec z bieszczadzkiej puszczy
zerowa wiedza o podstawowych elemntach techniki bokserskiej , dosłownie k...a zerowa , dyskutujesz o rzeczach ktore ucza na 1 ( słownie : pierwszym kurwa ) treningu
zerowa celnosc w typowaniu , oczywiscie kazdy sie myli ale jak mozna mylic sie za kazdym razem
debilne usprawiedliwianie sie jak typ nie wejdzie
tak ghoscie/rollinsie/wildboardzie/zabiejudahu
kazdy portal to banda laikow , kretynow debili ty jeden wiesz co w trawie piszczy
Do forumowych Macierewiczów!
NIC NIE JEST PRAWDZIWE, WSZYSTKO MOŻNA ZAKWESTIONOWAĆ, NIC NIE JEST NAPRAWDĘ, SEKS NIE ISTNIEJE, ŻYCIE NIE ISTNIEJE, TO TYLKO ZŁUDZENIE OPTYCZNE. ZA WSZYSTKIM STOJĄ ŻYDZI, MASONI I MYSZKA MIKI XD
Nie myszka miki tylko KACZOR i DONALD:):):)
Data: 22-01-2015 13:32:47
Autor komentarza: NietrzezwyTomaszData: 22-01-2015 13:29:48
Do forumowych Macierewiczów!
NIC NIE JEST PRAWDZIWE, WSZYSTKO MOŻNA ZAKWESTIONOWAĆ, NIC NIE JEST NAPRAWDĘ, SEKS NIE ISTNIEJE, ŻYCIE NIE ISTNIEJE, TO TYLKO ZŁUDZENIE OPTYCZNE. ZA WSZYSTKIM STOJĄ ŻYDZI, MASONI I MYSZKA MIKI XD
Nie myszka miki tylko KACZOR i DONALD:):):)
nie znacie sie i myszka miki i kaczor donald sie w kieszeni u Pluto
a @rollinsa nazywali w szkole Pluto
przypadek sie pytam ?
Dlaczego?
Bo te tępe trolle latają ze strony na stronę.
To nie jest tak że każda strona ma swoich. Po prostu trolle, znudzone życiem przygłupy, latają od strony do strony i szukają z kogo się tu pośmiać, z kogo poszydzić, kogo obśmiać, kogo obgadać za plecami.
To wszystko te same tępe wieśniaki
...
tak ghoscie/rollinsie/wildboardzie/zabiejudahu
kazdy portal to banda laikow , kretynow debili ty jeden wiesz co w trawie piszczy
*
*
Na każdej stronie są takie buraki, plotkarze, debile.
Dlaczego?
Bo te tępe trolle latają ze strony na stronę.
To nie jest tak że każda strona ma swoich. Po prostu trolle, znudzone życiem przygłupy, latają od strony do strony i szukają z kogo się tu pośmiać, z kogo poszydzić, kogo obśmiać, kogo obgadać za plecami.
To wszystko te same tępe wieśniaki
Data: 22-01-2015 13:36:23
Na każdej stronie są takie buraki, plotkarze, debile.
Dlaczego?
Bo te tępe trolle latają ze strony na stronę.
To nie jest tak że każda strona ma swoich. Po prostu trolle, znudzone życiem przygłupy, latają od strony do strony i szukają z kogo się tu pośmiać, z kogo poszydzić, kogo obśmiać, kogo obgadać za plecami.
To wszystko te same tępe wieśniaki
widzisz pełna zgoda
to pochwal sie tu wszyskim zebranym Ty nasz zabie judahu Ty na ilu stronach szczyciles swoja obecnoscia ?
Data: 22-01-2015 13:40:47
Kluczem do wygranej z Kliczko jest zneutralizowanie jego przedniej ręki. Jennings tego nie zrobi ma za mało umiejętności. Na lucky punch też nie może liczyć bo nie ma czym uderzyć.
to nie jest chyba jednak takie proste , Pulev poradzil sobie z jabem ale lewych sieprowych juz nie ogarnął , lista cehc ktore musi posiadac potenckalny pogormca kliczki jest spora
raz jan , dwa odpowiednia szybkosc , trzy musi umiec pzryjac , cztery silny fizycznie i duzy
Naprawdę trzeba być równo pierdolniętym, żeby wierzyć w te rzeczy. Nie mówiąc o tym, że jest to wyrwane z kontekstu i tak naprawdę mało kto wie o co chodzi.
Ale nie szkodzi.
Durni mają bekę ze mnie, ja z durniów.
Po drugie, jeśli siedzę na jednej stronie, to nie latam po winnych. Chociażby dlatego, że wszystko mogę wyczytać na tej jednej stronie, no i nie mam na to czasu.
Z tego co widzę, to przygłupy o nickach Milen, NietrzeźwyTomasz, StasioKolasa, latają te bezrobotne tępaki po różnych stronach i plotkują obgadują, wyzywają, a później płaczą, że ich zbluzgano, że poziom nie taki, że ktoś nie wytrzymał powiedział tępemu chujowi jednemu z drugim prawdę w oczy.
Jasne że to nie jest takie proste. Pulevowi "prawie" się udało i zaczęły się nerwy Władka który musiał wrócic z czymś lepszym i wróćił ;)
Naprawdę trzeba być równo pierdolniętym, żeby wierzyć w te rzeczy. Nie mówiąc o tym, że jest to wyrwane z kontekstu i tak naprawdę mało kto wie o co chodzi.
Ale nie szkodzi.
Durnie mają bekę ze mnie, ja z durniów.
Po drugie, jeśli siedzę na jednej stronie, to nie latam po innych. Chociażby dlatego, że wszystko mogę wyczytać na tej jednej stronie, no i nie mam na to czasu.
Z tego co widzę, to przygłupy o nickach Milan, NietrzeźwyTomasz, StasioKolasa, latają te bezrobotne tępaki po różnych stronach i plotkują, obgadują, wyzywają, a później płaczą, że ich zbluzgano, że poziom nie taki, że ktoś nie wytrzymał powiedział tępemu chujowi jednemu z drugim prawdę w oczy.
Chłopaki, za wpisy w ciągu ostatnich kilku dni, należy Wam się ogromne piwo :)
Wiele już razy słyszałem, że Mayweathera przyłapano na koksach, ale biznes itd, sprawie łeb ukręcono.
Czy to prawda?
Nie wiemy i nigdy się nie dowiemy.
Natomiast mało kto wierzy w czystość i uczciwość Mayeathera.
Tak samo tutaj.
Jak dla mnie, tylko totalny naiwniak uwierzy, że Wilder był uczciwy pod względem dopingu.
*
dlaczego tak piszesz? sam bierzesz?czasami jak czytam to wiedze masz o boksie na 40 moze po 50-nie wiem. czasami jak małe dziecko sie spinasz.masz wiedze ok ale nie trzeba od razu ch...rzucać .jezeli piszesz ze wg ciebie sie wszyscy szprycuja to znaczy ze takie masz zdanie Ty, nie musisz wszystkich uswiadamiac na chama. jezeli ludzie pouciekaja z forum to tylko dzieki tobie bo czytac cie czasami żałosne.ale mysle ze jestes potrzebny tu zeby o czyms popisac wprowadzic nowy temat...ok.tylko rób to inaczej bez epitetów na kolegów ze strony.gdybys stał na ulicy i rozmawiał tak z nimi to dawno dostałbys dzwona.pisz i mysl ze rozmasz z nimi
No właśnie wrócił i to szybko, bo już w drugiej minucie pierwszej rundy uruchomił sierp, więc wyeliminowanie jabu, to jedna z wielu kwestii, które trzeba zrobić.
No i trzeba pamiętać, że Pulev, żeby wyłączyć ten jab musiał zaangażować obie ręce, zupełnie się odkrywając na te sierpy.
Ja tam bym bardziej upatrywał szans u kogoś kto bardzo szybko chodzi na nogach, ma szybkie ręce, zasięgiem i wzrostem nie odstaje, potrafi przyjąć i oddać mocno. A takiego i tak Kliczko może zaklinczować i zdusić pierwszych rundach, a póxniej wymeczonego ubić. Ewentualnie taki drugi Lewis :-)
Tak jak napisałem zneutralizowanie lewej ręki Władka to klucz do wygrania z nim. Może nawet nie tyle co do wygrania a do wyboksowania go. Ale nie ma obecnie pięsciarza który byłby w stanie to zrobić. Lewis by to zrobił ;)
Wilder jest być może szybszy wiec we jakimś stopniu mogłoby mu się udać + to że ma nokautujący cios więc jakieś tam realne szanse na zdetronizowanie Władka by miał.
No, ale ja pisalem wlasnie o jabie, nie o przedniej ręce, bo delikatnie mówiąc to, ze jej nie wyeliminował dało sie zauważy (chyba, ze to nie do mnie).
Ja bym dodal jeszcze, ze ten sierpowy Wladka jest dość niekonwencjonalny, niewiele wskazuje na to, ze to będzie wlasnie sierp, bo w początkowej fazie wygląda to tak, jakby miał uderzyć jabem i ciężko jest to odczytać.
Po pierwsze Jennings ma siłę by nokautować a po drugie do cruser czy już nawet do półciężkiej to mu podobnie po drodze jak samemu Wilderowi.
Jennings musiałby spalić 10 kg mięśni by się w okolice pierwszej z wymienionych wag dostać... Na pewno poszłoby mu to na plus...
heh.
Zresztą Bryant nie jest maluszkiem w Hw.
Co do walki z Klitschko to już napisałem. Jedyne wyjście to spróbować nauczyć go porządnej lewej ręki by trafił nią od czasu do czasu oraz w półdystansie walczyć brudno, szarpać się itd.
To mogłoby coś przynieść.
Szkoda że Jennings nie zawalczył z Wachem zamiast Szpulki. Doświadczenie z walki z takim wysokim przeciwnikiem na pewno by zaprocentowało a i pewność siebie by nie ucierpiała na pewno.
Nic.
Z całą pewnością Jennings jest jedną z tych osób które w pełni zasługują na ten pojedynek.
Z drugiej strony nie ma wielu opcji, bo na chwilę obecną z tych ciekawszych rozwiązań jest Fury, ale ten za drobne nie wyjdzie i nie wiadomo czy się dogadają, albo czy Wilder nie uprzedzi Włada. Sasza ma inne plany, pozostali ubici.
No jest jeszcze oczywiście Let's go Champ...
"Autor komentarza: rocky86Data: 01-06-2014 13:54:59
Jasne, jasne, Wilder nagle zmieni sie jabujacego Wladka. Jak dla mnie to najbardziej prawdopodobne zakończenie tej walki, to kontraujacy sierp na brodzie Wildera w trakcie jednego z jego CHATYCZNYCH ATAKÓW WESELNYMI SIERPAMI i koniec POMPOWANIA BALONA. Tak to widzę. Jeśli Wilder wygra, to będzie to dla mnie duże zaskoczenie."
Tutaj faktycznie jego wiedza bokserska nawet mnie zaskoczyla
:-)
Śmiesznie, że Broner vs Maidana wspominasz, bo właśnie to oglądam.
wykorzystac ze Jennings jest atletyczny i smukly, co oznacza ze ma dobre nogi do biegania, oraz ze ma szczelna twarda garde. Krotko mowiac przybierac szczelna zolwia garde i wbiegac doslownie we Wlada z ciosami na korpus. Jesli Wladek bedzie sie kladl na plecach, to bic go w tyl glowy
Garda i wbieganie w poldystans- nie czlapanie, tylko wbieganie, bo od tego ma nogi i od tego biega codziennie iles tam mil, zeby w walce wbiegac w poldystans a nie czlapac
Biegal za Szpilka (i to doslownie) wiec i tu powinien.
Czyli skracanie dystansu wbieganie w poldystans i bicie po dolach
Sasza zawsze tych jabów zbiera przy wchodzeniu w półdystans, Takam mu ich nawsadzał, nawet Charr mu kupę jabów wsadził. Povietkin musiałby więcej tułowiem pracować przy wchodzeniu w póldystans, jakieś odchylenia uruchomić, bo robi to zbyt prosto.
Z Władem te klincze to też trochę wina Saszy, bo sam mu się z głowa pod pachę ładował lecą „na byka”, bez ciosu. Do tego Aleksander ma taką przypadłość, że w tym półdystanse lubi chwilę zostać, porozpychać się, zrobić sobie miejsce i dopiero uderzyć, a z takim Władkiem, to nigdy nie przejdzie.
"rozumiem więc, że nie mogę o Kliczce stanowczo powiedzieć, że prezentuje dobrą kondycję, siłę czy siłę ciosu, bo może być podrasowany? xDD Logika Rollinsa, Macierewicza bokser.org xDD"
Dobrze rozumiesz, tylko ze nie jest to logika Rollinsa, a logika w swym definicyjnym znaczeniu
Raz, że nie da się powiedzieć, że wcześniej nie miał.
Dwa, są testy antydopingowe i jest team Stiverne, któremu zależy, żeby Wildera sprawdzić.
Tak jak robisz, to można wszystko podważyć, wszystko dopasować, wszystko uzasadnić.
Tylko problem w tym, że świat opiera się na dotrzymywaniu umów, przestrzeganiu zasad a nawet na zaufaniu i uczciwości.
Oczywiście ludzie kombinują cały czas jak oszukać, nie dotrzymać umowy, wykorzystać zaufanie, udawać uczciwość.
Ale motorem wszystkich działań jest przekonanie, że druga strona dotrzyma umowy. Inaczej nie dochodziłoby do żadnych transakcji. I skoro teamy Wildera i Stiverna się dogadały z WBC i telewizjami to później postanowienia umowy zostały krok po kroku zrealizowane. Walka się odbyła, pieniądze zostały wypłacone, testy się odbyły. Gdyby było jak piszesz to nie byłoby w boksie zawodowym żadnej ciągłości, po każdej walce teamy by się rozpadały i spotykały w sądzie.
Na pewno czasami zdarza się tak jak sugerujesz, ale nie można tego zakładać po każdej walce, która skończyła się inaczej niż myślałeś.
Zresztą jakie koksy? Wilder nigdy nie pokazał, że ma słabą szczękę lub słabą kondycję. A w walce ze Stivernem nie pokazał, że ma super kondycję lub lub super szczękę.
Już prędzej bym uwierzył Stivernowi, że był osłabiony.
Dyskwalifikować to powinno się takich ja ty za wypisywanie bzdur.
Gdyby dyskwalifikowali za takie aspekty to Mayweather by przegrał drugą walkę z Maidaną w ten sposób, Perez z Jenningsem za ciągłe pokładanie się, przytulanie itd a Lewis by nie wygrał z Tysonem...
Jak napisał Rocky. Problemem w tej walce nie był sam Władimir od którego ludzie wymagają by bił się w półdystansie mając dużo dłuższe ręce.
Aleksander robił to co napisał Rocky. Dodam jeszcze że moim zdaniem schodził tak nisko bo bał się prawego. A w tak schylonego Aleksandra wprost wbiegającego do półdystansu to Władimir mógł sobie ładować ale w tył głowy.
Po części nie rozumiem jednak dlaczego Władimir nie skończył Saszy w późniejszym etapie walki. Można mieć pretensję o to bo o ile na początku walki Sasza był za szybki i ciężko było go trafić zanim wpadał w półdystans o tyle później mocno zwolnił zmęczony walką.
Zresztą i tak zebrał niezłe manto o czym świadczy jego wygląd choćby...
Ale co ja będę tłumaczył takie rzeczy...
Co do Aleksandra ciekawi mnie czy pójdą na pas WBC. Bardzo chętnie zobaczyłbym jak Wilder poradzi sobie z tak szybko wbiegającym do półdystansu facetem i co wtedy zrobi. Nie waży tyle ile Władimir, jest na pewno słabszy. Dodatkowo jakby przyszło mu do głowy wymieniać ciosy w półdystansie mogłoby być srogo.
/Ale pożyjemy zobaczymy.
W każdym razie Jennings w cruser to pomylona teoria a o półciężkiej to już nie wspomnę. Wilder chyba za bardzo gloryfikuje wzrost. Owszem jest to wielki atut ale trzeba umieć z niego świetnie korzystać a to już większa rzadkość.
Dodam że zamiast nich za ciekawe starcie uważał starcie z Mansourem...
Trzeba brać na takie osoby poprawkę małą. Jak zresztą na każdego.
"
"Autor komentarza: UndeadDogData: 19-08-2014 19:38:54
Chętnie założę się z każdym sympatykiem zwycięstwa Wildera o to kto lepiej czyta boks...
Bo to się robi już nudne. "
:D
Do tego olbrzymie doświadczenie z ringow amatorskich.Jennings przy nim to nowicjusz,ktory musi sporo myslec w ringu,bo nie ma tego automatyzmu jak Perez
Mysle ze ten pojedynek sporo go nauczyl
Zas co do walki Povietkin-Kliczko,no to jakim trzeba być psychofanem Kiczki,zeby twierdzic ze to Povietkin prokurowal klincze
Przypomina mi to tłumaczenia gwalciciela,ktory przylapany,poraz ktoryms na gorącym uczynku,twierdzi,ze to wina ofiary bo zalozyla mini...
Lol. Ciekawe kto ma lepszy gust nazwijmy to bokserski...
;D
Un4
50 a może 60%? :D
Rozpatrz może przykład Mayweathera bo ten mógł pobić Władimira ;D
W końcu 90% podejść Marcosa kończyło się tym że Floyd łapał jego rękę i się go kurczowo trzymał tak długo aż słyszał stanowcze FLOYD.
Brudne zagrywki w boksie to normalna strona tego kontaktowego sportu. Zresztą jak każdego.
Tyle.
Ale sprzeczać się nie będę.
Jak napisałem wyżej. Bardzo chciałbym walki Powietkin vs Wilder bo ciekawi mnie co w podobnej sytuacji zrobiłby Deontay. Śmiesznie byłoby gdyby zawalczył jak Władimir ;D
No właśnie pamietam doskonale tę walkę Tyson vs Lewis i gdyby walkę Kliczko vs Powietkin sedziował taki arbiter przebieg byłby napewno inny. Nie twierdzę oczywiście, że Sasza by wygrał, ale miałby szanse.
Dokładnie. Władek pewnie i tak by wygrał ale musiałby pokazać coś więcej, musiałby więcej zaryzykować i dzięki temu walka byłaby ładniejsza dla oka.
I tu pojawia się pytanie co zrobi Wilder z Aleksandrem w półdystansie? Zacznie się z nim bić? Przecież ma tak długie ręce że zanim zada jeden mocny cios Aleksander włoży mu 3. Chyba że ten półdystans to będzie taki jak z Stivernem. Półdystans przytulasek. Czyli zbliżenie ala wolny, i szarpanina i próbowanie włożenia czegoś aż sędzia rozdzieli.
Dla mnie walka 50/50. Bo Wilder pokazał się na tle Stiverna bardzo dobrze ale ten nie sprawdził jak sobie poradzi z presją i idącym do przodu (w sensownym tempie) zawodnikiem.
A może Wilder zacznie klinczować? :D
Pytanie tylko czy Aleksander wytrzyma ewentualne ciosy. Ale jak będzie nurkował tak jak w walce z Władimirem i sędzia to puści to wcale tak dużo nie musi wychwycić.
A i prawdą jest że jest coraz lepszy fizycznie.
Mnie zastanawia co innego.Dla przykladu taki Wilder,czy Szpilka,ktorzy sa kontrowersyjni poza ringiem,w ringu nie widzialem zeby w jakis wyrafinowany I przemyslany sposob faulowali
A kliczko na odwrot.Kulturalny,elokwentny,a w ringu cham...
"Bo Wilder pokazał się na tle Stiverna bardzo dobrze ale ten nie sprawdził jak sobie poradzi z presją i idącym do przodu (w sensownym tempie) zawodnikiem."
I ty sie potem dziwisz ze na boksie sie w ogole nie znasz i popelniasz takie glupoty jak to:
"Autor komentarza: UndeadDogData: 19-08-2014 19:38:54
Chętnie założę się z każdym sympatykiem zwycięstwa Wildera o to kto lepiej czyta boks...
Bo to się robi już nudne.
Kompletnie nie umiesz obserwowac boksu. Kompletne zero wnioskow. Wiesz co zrobi Wilder młocie? to co robil z Firthą (o czym pisalem na dlugo przed walka z Stiverne'm) i z Stiverne'm gdy Ci atakowali i tworzyli presje. Przyjmie SZCZELNĄ GARDĘ, wezmie ich cios na gardę i sie spokojnie oddali zeby dalej rozbijac z dystansu rywala.
Tak sobie poradzi Wilder z presja rywala, bo tak juz sobie radzil z presja Stiverne'a gdy ten bardzo szybko przyspieszal doskakujac przy linach
,,Stawiam 1000 zlotych polskich, ze gdyby Wilder skulil sie na wysokosc Stiverne'a i przyjal od niego cios, to zareagowalby kompletnie inaczej niz gdy przyjal cios od 15 cm nizszego Stiverne'a bijacego gdzies "pod wiatr"
Autor komentarza: rafaltheo
Data: 12-06-2014 14:16:44
Walczył i wygrywał (Helenius, Price) tylko ze bylo to dobre kilka kilogramów temu. Tu jest caly problem. Mimo wszystko Stiverne jest faworytem, w tamtych walkach np z Price'm miał szczelna garde i bardzo ładnie uderzal okreznymi szerokimi sierpami- w tempo, z timingiem.
Mysle, ze tutaj powinien trafic na luzie Wildera. Z drugiej strony nie odbieram szans Wilderowi. Dla mnie kwestia jego takiej szklanki jak niektorzy wieszcza wciaz nie jest az tak bardzo pewna. Poza tym, zauwazylem ze Wilder bardzo ładnie trzymal garde w przypadku atakow Firthy w ich walce. Z drugiej strony wciaz sie odslanial. Mimo to, ZE STAWIAM NA Bermane'a
Cały rafał.xD
Rollins- zab judahem to pikus ale jak przestrzegales tu jakiegos usera zejak chce sie spotkac to wybiera sie w ostatia droge po smierc :)czy cos podobnie :) to bylo zajebiste , kuzwa nie moze ojciec tego znalezc ale naprawde to bylo niezle :), zreszta te wpisy Milana i Nietrzezwego TOMA musi ojciec przyznac ze byly smieszne :)
*
*
Wiem, że było zajebiste, ale takie właśnie miało być.
Dość często sobie jaja robię z tych przygłupów, ale wtedy właśnie nie żartowałem.
Niestety, jak widać, nie zdopingowało to żadnego internetowego bohatera do wycieczki do mnie i sprawdzenia naocznie moich umiejętności.
Jak widać, internetowi bohaterzy są bohaterami tylko schowani za kompem.
Autor komentarza: RollinsData: 22-01-2015 13:22:37
Wiele już razy słyszałem, że Mayweathera przyłapano na koksach, ale biznes itd, sprawie łeb ukręcono.
Czy to prawda?
Nie wiemy i nigdy się nie dowiemy.
Natomiast mało kto wierzy w czystość i uczciwość Mayeathera.
Tak samo tutaj.
Jak dla mnie, tylko totalny naiwniak uwierzy, że Wilder był uczciwy pod względem dopingu.
*
dlaczego tak piszesz? sam bierzesz?czasami jak czytam to wiedze masz o boksie na 40 moze po 50-nie wiem. czasami jak małe dziecko sie spinasz.masz wiedze ok ale nie trzeba od razu ch...rzucać .jezeli piszesz ze wg ciebie sie wszyscy szprycuja to znaczy ze takie masz zdanie Ty, nie musisz wszystkich uswiadamiac na chama. jezeli ludzie pouciekaja z forum to tylko dzieki tobie bo czytac cie czasami żałosne.ale mysle ze jestes potrzebny tu zeby o czyms popisac wprowadzic nowy temat...ok.tylko rób to inaczej bez epitetów na kolegów ze strony.gdybys stał na ulicy i rozmawiał tak z nimi to dawno dostałbys dzwona.pisz i mysl ze rozmasz z nimi
*
*
Odpowiem Ci krótko
Dlaczego tak piszę?
Bo wyrażam swoje zdanie.
I nie odpowiadam tu na temat Wildera, tylko na temat zaczepek tych bezrobotnych durniów, nie mających nic do roboty, to z nudów szydzących z innych.
Nie ma to nic wspólnego z obrażaniem.
Data: 07-06-2014 18:10:32
Akurat o ile uwazam, ze Wilder niestety przegra i to zapewne z kretesem ze Stiverne'm, tym bardziej odswiezajac jeszcze raz walke Price'a z Stivernem w amatorach
http://www.bokser.org/content/2014/06/07/145033/index.jsp
Człowiek, który ma pod kopułą, na takiego by się obraził, albo przynajmniej ignorował.
Niestety troll internetowy i przygłup ma to do siebie, że przychodzi tutaj się pokłócić, więc...
debilom w to graj.
PS Gdyby ci życiowi analfabeci mieli coś pod kopułą, to może dałoby się ich przekonać na argumenty.
Niestety próżny trud
...jezeli piszesz ze wg ciebie sie wszyscy szprycuja to znaczy ze takie masz zdanie Ty, nie musisz wszystkich uswiadamiac na chama.
*
*
Nie pisałem, że wg mnie się wszyscy szpryują. Napisałem tylko, że całkiem poważnie biorę pod uwagę możliwość, żę Wilder był na koksach.
To inni szukają pretekstu do kłótni, albo na siłę próbują mi wciskać, że tak nie było, bo...
przecież nie mam dowodów.
Jakby to wyjaśniało wszystko.
StasioKolasa jako absolwent zaocznego liceum niedawno wywnioskowal, ze jesli Jaś stwierdzi, ze 2+2=3, to juz trzyma sie tego cale zycie, Stasio jak zwykle zabarwia nam zycie swoja inteligencja
Inteligencie ty nasz po Cosinusie:D
Czy to są ludzie normalni?
Czy są zdrowi?
Czym to towarzystwo się różni od definiowanego trolla - przygłupa?
Nasrali, narobili syfu i poszli.
To jest facet, czy zwykła życiowa ciota?
Jakoś mi się to nie mieści w głowie
boże... :D
...
dlaczego tak piszesz? sam bierzesz?czasami jak czytam to wiedze masz o boksie na 40 moze po 50-nie wiem. czasami jak małe dziecko sie spinasz.masz wiedze ok ale nie trzeba od razu ch...rzucać .jezeli piszesz ze wg ciebie sie wszyscy szprycuja to znaczy ze takie masz zdanie Ty, nie musisz wszystkich uswiadamiac na chama. jezeli ludzie pouciekaja z forum to tylko dzieki tobie bo czytac cie czasami żałosne.ale mysle ze jestes potrzebny tu zeby o czyms popisac wprowadzic nowy temat...ok.tylko rób to inaczej bez epitetów na kolegów ze strony.gdybys stał na ulicy i rozmawiał tak z nimi to dawno dostałbys dzwona.pisz i mysl ze rozmasz z nimi
*
*
Taka jeszcze jedna uwaga, a raczej dwie.
Ja nie chcę z nimi rozmawiać. Nie wiem czy widzisz, ale to nie ja zagaduję do nich.
Dla nie to głupki, niewarci tracenia czasu. Staram się ignorować to puste towarzystwo.
Niestety czasem mnie ponosi.
Druga sprawa
Zdajesz się nie zauważać, że te kłótnie to nie tylko ja mam z tymi imbecylami.
Kiedy mnie nie ma, albo nie daję się sprowokować, znajdują inną ofiarę i dalej sranie na cały wątek, że innym użytkownikom odechciewa się udzielać.
Nie ja innym narzucam swoje zdanie. Nie obchodzi mnie zdanie innych (w sensie - nie jest dla mnie istotne), co często powtarzam.
Ja piszę swoje zdanie. To inni, szczególnie trolle, zamiast czytać i pisać swoje, czytają co ja napiszę i knują o co tu się przyczepić
Jennigs to bardzo solidny cieżki z dobrą obroną ale bez błysku nie ma żadnych argumentów na Władimira
ale dziek dobrej obronie może jakimś trafem przetrwać cały dystans oby walka nie była podobna do tej z Ibragimowem
stawiam bardzo wysokie wygrana na punkty lub tko lub ko pod koniec walki dla Włada.
jak ktoś napisał wyżej Jennigs do tej pory ułożny spokojny koleś ale wie że ma małe szanse na wygraną i dla tego zaczyna gadać bzdury żeby podgrzać atmsfere