W CZERWCU MOŻE DOJŚĆ DO WALKI ABRAHAM-STURM
Wyczekiwana od lat na niemieckim rynku walka Felixa Sturma (39-4-3, 18 KO) z Arthurem Abrahamem (41-4, 28 KO) może dojść do skutku w czerwcu - twierdzi "Bild".
Do pojedynku w tym terminie chce doprowadzić telewizja Sat 1. Walka miałaby się odbyć na stadionie znajdującym się na neutralnym niemieckim gruncie.
- Starcie na świeżym powietrzu przywołuje tradycję. To byłoby nawiązanie do wielkich bojów Maxa Schmelinga czy Bubiego Scholza - powiedział trener Abrahama Ulli Wegner.
Pochodzący z Armenii pięściarz, czempion federacji WBO w wadze super średniej, ma zaplanowaną na 21 lutego w Berlinie walkę rewanżową z Paulem Smithem (35-4, 20 KO). Po tej potyczce chętnie podejmie rękawicę i stanie w ringu naprzeciw sławnego rodaka.
- Jestem zachwycony tym pomysłem i gotowy do walki. To będzie świetny pojedynek - stwierdził.
Więcej nie powiem :))
Stawiam na Abrahama....chyba.
W ogóle odnoszę wrażenie, że niemieckich mistrzów obowiązują inne rankingi, inni pretendenci itd.
Niemcy są żałośni tak jak ich mistrzowie.
W ogóle odnoszę wrażenie, że niemieckich mistrzów obowiązują inne rankingi, inni pretendenci itd.
tak piszesz to obejrzyj sturm oskar dela,schultz foreman i np fantom otke.jezeli piszesz o bokserach skąds tam mam nadzieje ze ich znasz.aaaaaaa i bremer z naszym debesciakiem.