DEONTAY WILDER ODZYSKAŁ MISTRZOSTWO ŚWIATA DLA AMERYKI!
Blisko osiem lat temu Amerykanie stracili ostatniego mistrza świata wagi ciężkiej. Po tak długim okresie posuchy niemal wszyscy tamtejsi kibice zwrócili oczy w stronę Deontay Wildera (33-0, 32 KO), który dziś nad ranem zaatakował Bermane'a Stiverne'a (24-2-1, 21 KO) i należący do niego pas federacji WBC.
Dwumetrowy niszczyciel wyszedł do ringu jako pierwszy i pomimo ogromnych oczekiwań wobec niego, wyglądał na rozluźnionego i wyjątkowo spokojnego. Potem pojawił się Haitańczyk, dla którego była to pierwsza obrona tytułu. Obaj znani są z nokautujących ciosów, dlatego niektórzy spodziewali się bardzo szybkiego rozstrzygnięcia...
Stiverne pierwszą rundę rozpoczął od lekkiego pressingu. Spychał challengera, ale to właśnie on cofając się kontrolował pojedynek w pierwszych trzech minutach długim lewym prostym. To było tylko preludium przed rundą numer dwa!
Od samego początku "Brązowy Bombardier" polował na nokautujący cios z prawej ręki, lecz nie mógł się przedrzeć przez szczelną gardę championa. Nagle - pięć sekund przed końcem, jeden z jego ciosów doszedł do celu i od razu zrobił spustoszenie. Stiverne panicznie łapał się rywala by sklinczować, a gdy zabrzmiał gong, chwiejnym krokiem wracał do narożnika.
Deontay nie podpalał się i w trzeciej odsłonie spokojnie kąsał od nowa lewym prostym, dalej polując prawą ręką na kończące uderzenie. Ale to nie przyszło, zaś w czwartej rundzie Stiverne radził sobie już coraz odważniej, powoli przejmując inicjatywę. Kiedy Deontay wyszedł do piątego starcia, wypłynął na szerokie wody, ponieważ jak dotąd żaden z jego rywali nie wytrzymał z nim tak długo. Amerykanin zrozumiał, że łatwo nie będzie i trochę spuścił z tonu, ale na finiszu znów się zerwał, zasypał mistrza potężnymi bombami, które ten jednak przyjmował na gardę bez zmrużenia oka.
Na początku szóstej rundy Bermane nareszcie trafił challengera na głowę - lewym sierpowym. Amerykanin kontrolował dalej sytuację, lecz kiedy zabrzmiał gong na przerwę Stiverne rzucił mu na odchodne "Jesteś zmęczony". I rzeczywiście w siódmej odsłonie to on spychał Wildera do obrony. Poczuł się wtedy chyba zbyt dobrze, bo rywal nagle skontrował piekielnym prawym, po którym champion przeleciał pół ringu i zatrzymał się dopiero na linach. Ale ustał ten cios oraz kolejne jakie na niego spadły, jak na prawdziwego mistrza wszechwag przystało.
W ósmym starciu pretendenta dopadł chyba lekki kryzys. Zadawał mało ciosów, cofał się, a wyczuwający swoją szansę Haitańczyk z kanadyjskim paszportem skoncentrował się tym razem na obijaniu jego tułowia. Minuta przerwy dobrze zrobiła Wilderowi, bo w dziewiątej rundzie "odżył" i znów swoimi ciosami prostymi przejął kontrolę nad walką. Stiverne próbował, lecz w dziesiątej rundzie również był już wyczerpany i nie potrafił podkręcić tempa. Podobnie wyglądały następne trzy minuty i przed ostatnim starciem jasne było, że Stiverne chcąc obronić tytuł będzie musiał pokusić się o nokaut. Atakował z całych sił, lecz tych już nie zostało mu dużo w baku. Wilder z kolei nie robił nic poza obroną, mając w kieszeni pewne zwycięstwo. A gdy zabrzmiał ostatni gong, eksplodował z radości, jeszcze przed ogłoszeniem werdyktu. Sędziowie nie mieli wątpliwości i typowali na jego korzyść jednogłośnie - 118:109, 119:108 i 120:107.
Teraz macie szanse.
O żadnym odszczekiwaniu z mojej strony nie ma mowy, nie pisałem o braku umiejętności Wildera a o jego odkrywaniu się przy ciosach sierpowych. I on nadal się odkrywa.
Niemniej - Wilder jest godny pasa WBC i tych pieniędzy, które zarobił.
Wilder pokazal, ze nie jest "papierowym tygrysem" tylko prawdziwym bokserem, ma kondycje oraz dobra taktyke.
Stiverne potwierdzil, ze ma granitowa szczeka, ale zupelnie nie mogl sie dobrac do "Pantografa" Wilder!
Bravo Wilder!!!..
Swietna walka i szacun tez dla Stiverna..wytrzymal sporo bomb..
super ze walka potrwala 12 rund..Wilder udowodnil ze jest kondycja, jest cios, jest moc, umie sie bronic, operuje prostym..teraz z dwie obrony i byc moze 2016 rok Wlad vs Stiverne..
-Pisałem że wygra Wilder.
-nie, to ja pisałem
-ale ja byłem pierwszy
-gówno się znasz na boksie
Jak dzieci, jak dzieci.
1) Bermane Stiverne nigdy nie był dobrym bokserem, to bum.
2) Walka była ustawiona
3) Stiverne miał sraczkę i nie był sobą xDDD
4) Wilder miał najniższą wagę od dwóch lat, a to nicpoń jeden!
Chce przypomniec jednak to co pisalem o Wilderze- pisalem, ze ten chlopak ma technike i ze trzeba byc idiota aby pisac ze brazowy medalista olimpijski ktos walczacy jak Wilder nie ma techniki. To co bylo najwazniejsze a co wielokrotnie tu pisalem to REAKCJA WILDERA GDY RYWAL NACIERA. W walkach z Firtha i Gavernem mozna bylo bardzo dokladnie zobaczyc, ze gdy rywal atakowal, Wilder zachowywal PEŁEN LUZ, pelen spokoj, calkowita kontrola i przybieral ZAJEBISCIE SZCZELNA GARDE. Byl jak taki chudy niewzruszony kamien gdy pokryl sie zolwia garda.
Tak bylo z Firtha WIELOKROTNIE. Pisalem o tym.
PISALEM WAM- to co bardzo wazne- ze Wilder to jest gosc o MEGA MOZLIWOSCIACH RUCHOWYCH, jak zobaczylem ten wsad ktory zrobil, wiedzialem ze ten koles to mega g
Pewnie za niedługo. W tym roku może niech puszczą Joshue na Takama, a później to walka z kims pokroju Arreoli czy Stiverna i walka o pas (pewnie Wład bd miał już wszystkie pasy)
Faktycznie pamiętam, że w niedawnym wątku Stiverne-Wilder byłeś jednym z niewielu (żeby nie powiedzieć dwóch łącznie ze mną) wypowiadających się w powściągliwym tonie. Najzabawniejsze są te wszystkie szyderstwa ze szczęki Wildera. Nie dość, że przyjął kilka mocnych bomb od Stiverne'a to jeszcze genialnym balansem ciała był w stanie ich uniknąć. Pokazał dzisiaj wszystko, czego można by od niego oczekiwać. Myślę, że jedynie zabrakło mu troszkę doświadczenia na długim dystansie i starał się rozkładać siły. To było widać w momentach pasywności i przyśpieszania, pomimo tego, że cały czas kontrolował walkę. Mógł przyśpieszać kiedy tylko chciał. Nawet w półdystansie.
Jedyne co mnie drażni, to te jego zachowanie przed walkami, ale to pewnie aktorstwo ;).
Obrona, atak, dystans i pół dystans oraz praca nóg na wysokim poziomie. Choć nie wiemy nadal jak twarda jest szczęka Amerykanina ale za to wiemy że umie się również bronić przez co jest bokserem kompletnym.
Z tego też powodu Stiverne nie miał za dużo do powiedzenia. Za mało tej gibkości i zbierał dużo na ryj. Garda choć szczelna i twarda szczęka, nie potrafiły uchronić go przed kryzysowymi sytuacjami, które mogły się zakończyć nokałtem.
Chce przypomniec jednak to co pisalem o Wilderze- pisalem, ze ten chlopak ma technike i ze trzeba byc idiota aby pisac ze brazowy medalista olimpijski ktos walczacy jak Wilder nie ma techniki. To co bylo najwazniejsze a co wielokrotnie tu pisalem to REAKCJA WILDERA GDY RYWAL NACIERA. W walkach z Firtha i Gavernem mozna bylo bardzo dokladnie zobaczyc, ze gdy rywal atakowal, Wilder zachowywal PEŁEN LUZ, pelen spokoj, calkowita kontrola i przybieral ZAJEBISCIE SZCZELNA GARDE. Byl jak taki chudy niewzruszony kamien gdy pokryl sie zolwia garda.
Tak bylo z Firtha WIELOKROTNIE. Pisalem o tym.
PISALEM WAM- to co bardzo wazne- ze Wilder to jest gosc o MEGA MOZLIWOSCIACH RUCHOWYCH, jak zobaczylem ten wsad ktory zrobil, wiedzialem ze ten koles to mega genetyka- pamietam jak wielu laikow na mnie naskoczylo, ze wsad nie moze o niczym mowic, itp - oczywiscie ze moze. Powiedzial on o SILNYCH NOGACH Wildera przede wszystkim.
To co pisalem o Wilderze to nie byly "scenariusze"- ja mam na mysli to, co pisalem o samym bokserze- Wilderze, a nie to jak bedzie wygladala walka. Zwrocilem uwage na szalenie jak sie okazalo wazne kwestie- pelen luz i szczelna garda Wildera gdy rywal atakuje, oraz ROZBIJANIE NA LUZIE FIRTHY lewym prostym.
Pamietam gdy ktos pisal ze Wilder musialby walczyc tak jak nigdy- czyli punktowac lewym, etc. Napisalem mu wtedy ze przeciez Wilder juz tak WALCZYL! Z Firtha wlasnie! I tak wlasnie moze walczyc z Stiverne'm.
Bardzo celnie zauwazylem BARDZO DUZO WAZNYCH RZECZY O WILDERZE.
Mowie to teraz i bede sie trzymal tych slow- Deontay Wildera pokona Wladimira Kliczke gdy Ci dwaj ze soba zawalcza.
Wilder jest jak 2 metrowa wersja Floyda Mayweathera- sa pewne podobienstwa- tylko ze jest to wersja o troszke gorszej choc dobrej defensywie ale krzyzowka z PUNCHEREM- ktorym Mayweather nie jest. Wilder to nowa jakosc
Na koniec- laicy jak @rocky86, @UndeadDog, @KapralWiaderny... Wy wiecie co. Po tych ohydnych kpinach, atakach na fanow Wildera- wielokrotnie atakowaliscie Wildera oraz tych co mowili ze Wilder wygra, wyzywaliscie Wildera od bumobijcow- po tym wszystkim gdybyscie mieli choc troche honoru, to wiecej byscie sie tu nie pokazali- ale wiem doskonale ze sie tu pokazecie. Po wszystkich glupotach, ze Drozd przegra z Diablo, Adamek na luzie wygrywa ze Szpika, Wilder to bumobijca i przegra z Stiverne'm- dalej bedziecie tu wchodzic i pier.olic
Ja juz dawno sie poznalem na Was- wiedzialem z jakiego pokroju laikami mam do czynienia
Wilder pokazał, że potrafi. Może nie tyle boksować, co walczyć mądrze, wykorzystywać swoje atuty.
Stiverne...
Przede wszystkim, myślałem, że będzie bardziej agresywny. Szczególnie w końcowych rundach.
Niestety on chyba nie potrafi szybciej.
No cóż. Brawa dla Wildera.
Jednak coś z niego będzie.
Dobrze, że wygrał zasłużenie i pokazał, że jest czołowym ciężkim, niż jakby miał wygrać jakimś przekrętem sędziowskim.
Panowie, czemu nie przyznacie się do błędu?
To nie boli, naprawdę. Pokażcie jaja i nie chowajcie głowy w piasek.
wylazlem.....wstydze sie i tyle
tyle sie znam widocznie....fuck it
Bokser bije poprawnie wtedy kiedy trafia i to trafia mocno..prosze skoncz juz z tym brakiem techniki bo Wilder dzis z "technicznym" Stivernem co umie zdawacx ciosy robil co chcial..
Deontay zamknął wam wszystkim gęby. Pokazał, że stać go na walkę 12 rundową. Świetny pojedynek, Stiverne nie miał szans. Wilder mądrze walczył, dystans, i porządna walka w defensywie, dynamika robi swoje. Dzięki Deontay.
Teraz knockout na Klinczce, czekam na to.
Dobranoc.
tolek78
Można było patrzeć tylko w czasie przeszłym. Wcześniej Wilder nic nie pokazywał.
Teraz pokazał, że potrafi.
Cud się zdarzył
Brawo! Są na tym portalu ludzie z honorem.
A pomylić każdemu się zdarza. Ta walka była wielką niewiadomą.
Życzę udanych typów na przyszłość.
Zjeżdżam do pitstopu.
Byebye!
"Autor komentarza: piotr
Data: 17-01-2015 03:23:37
Moje typy:
Wilder - jab klincz, jab ucieczka, dużo ruchu na nogach.
Stiverne, nie dać się skasował i ruszyć w 5 rundzie lub jak nadarzy się okazja"
tu:
http://www.bokser.org/content/2015/01/17/001221/index.jsp
Mówię o takiej ksiązkowej technice i takiej Wilder nie ma. Dalej popełnia duzo błędów w obronie ale tak jak napisałem niweluje to swoimi naturalnymi możliwościami. A co do tej techniki to nie jest wymóg żeby było tak jak w książce napisane. Ważne żeby ta technika była efektywna.
Ja tez pisalem,ze Drozd wygra z Wlodarczykiem i tutaj tez obstawialem zwyciestwo Wildera, natomiast wiekszosc na tym forum to laictwo ktore pisze tylko jakies bzdury i g...........o sie na boksie zna, albo jak mozna bylo mowic,ze Wilder to cepiarz on owszem atakuje cepami ale gdy rywal jest zamroczony.
Data: 18-01-2015 07:03:42
Adih4sh jak nie wiemy? Kilka mocnych ciosów od Stiverna przyjął i co? Uśmiechnął się ;). "
Ja bym powiedział, że to raczej zasługa jego całej amortyzującej obrony, był nieco śliski, na wstecznym + garda i gibkość, odkręcał głowę. W sumie raz czysto trafił bo Stiverne ale ten cios też on z amortyzował co nawet z komentował Kostyra.
to prosze wklejac te swoje trafne typy bo jak k..a typu z wygrana Wildera na pkt to chyba tu nie widziałem
chwalcie sie eksperci , wklejajcie tylko nie pedalskie typy pt jesli widler nie ma szklanki bo to h.j nie typowanie
ja sie pomylilem i nie mam z tym problemu , Wilder mnie zaskoczył niesamowitym trzymaniem sie taktyki , jest bardzo dynamiczny , szybki ma dobry timming , dla wielu rywali z czolwoki bedzie trudnym rywalem
caly czas jednak mocno sie odkrywa przy atatkach
To była raczej oczywista recepta na zwycięstwo, problem w tym, że nikt po Wilderze takiej taktyki się nie spodziewał. W ogóle nie zakładał możliwości jej zrealizowania. A jednak! Bronze Bomber okazał się być dojrzałym bokserem. Może to nieco naiwnie zabrzmi, ale ojcowie mają przyśpieszoną umiejętność przestawiania się na dojrzalszą mentalność w cięższych sytuacjach. Uwalniają wtedy rezerwy siły psychicznej. Wilder dzisiaj spisał się na -5, albo 4+. ;)
"To była raczej oczywista recepta na zwycięstwo, problem w tym, że nikt po Wilderze takiej taktyki się nie spodziewał."
Jak to nikt. hehehe :D
Wilder zadaje cios tak aby jemu bylo wygodnie, zgodnie ze swoja motoryka..tu nie ma co patrzec na ksiazki..Facet czuje ten sport i wreszcie jest ktos, kogo za np. rok nie skresle na starcie z Kliczko..
Hejty szczekajcie teraz, no dalej.
Deontay zamknął wam wszystkim gęby. Pokazał, że stać go na walkę 12 rundową. Świetny pojedynek, Stiverne nie miał szans. Wilder mądrze walczył, dystans, i porządna walka w defensywie, dynamika robi swoje. Dzięki Deontay.
Teraz knockout na Klinczce, czekam na to.
Dobranoc.
Tak każesz szczekać ciekawe jak ty typowałeś?bo jakoś twojego typu tu nie widziałem,zaraz powiesz że oczywiście Wildera.To jest sport każdy ma prawo do pomyłki
Ale zwracalem uwage im na wazne rzeczy:
1. Trzeba byc idiota aby mowic ze Wilder kompletnie nie ma techniki- pisalem o tym
2. Wilder reagowal na pelnym luzie z szczelna garda gdy atakowal Gavern, Firtha- pelen luz- pisalem o tym wielokrotnie bo to bylo dla mnie bardzo waznym aspektem jak bedzie reagowal na taki Stiverne'a
3. Wielu, no coz: laikow, pisalo, ze Wilder musialby walczyc lewym prostym punktowac jak nigdy nie walczyl. Ja im wtedy pisalem, ze Wilder przeciez JUZ TAK WALCZYL! Z Firthą! rozbijal go spokojnie, na luzie, pelen lajt, metodycznie, szczelna garda, zero paniki w obronie.
I jeszcze napisze to drugi raz:
Wilder to jak taka 2 metrowa hybryda Floyda Mayweathera z puncherem, tylko z troche gorsza choc dobra defensywa
Mimo, że broniłem słuszności 'statystyk' Wldera na tym forum, sam obstawiałem zwycięstwo Stiverne'a (O czym wspomniałem dosyć późno, bo dopiero wczoraj)
Wilder był wielką niewiadomą, wiadomo, że nie prezentował całego swojego potencjału w poprzednich pojedynkach. Pytanie było takie: czy jego potencjał się właśnie na tym nie kończy?
Okazuje się, że nie. I dobrze.
Miałem postawic na stiverne'a, ale w ostatnim momencie cos mi podpowiedzialo, zeby postawic wilder pkt. Tak wiec wilder by points 200zl po kursie 9.00 :D a co tam...
CUD nad wisla hahaha!!! :D
teraz sie okaze ze k...a prawie cały org trafił
to prosze wklejac te swoje trafne typy bo jak k..a typu z wygrana Wildera na pkt to chyba tu nie widziałem
chwalcie sie eksperci , wklejajcie tylko nie pedalskie typy pt jesli widler nie ma szklanki bo to h.j nie typowanie
ja sie pomylilem i nie mam z tym problemu , Wilder mnie zaskoczył niesamowitym trzymaniem sie taktyki , jest bardzo dynamiczny , szybki ma dobry timming , dla wielu rywali z czolwoki bedzie trudnym rywalem
caly czas jednak mocno sie odkrywa przy atatkach
Milan dokładnie mam takie samo zdanie na ten temat
Nie popadaj tylko w hurraoptymizm ;)
Jak nasi komentatorzy wskazywali, że Stiverne ma lepszą rozkładówkę i pokonał niepokonanego Kerstona Manswella (któryś nie potrafił nazwiska powiedzieć) a jak wiemy obaj go pokonali. :)
Co powiedzielibyście na następny pojedynek Wildera? Chętnie zobaczylibyście Wilder-Jennings?
Myślę, że długo wyczekiwane przez wszystkich amerykańskie bombardowanie na szczycie wagi ciężkiej byłoby kolejnym hitem.
Namiocik w gaciach z tego powodu u niektórych będzie się widać utrzymywał długi czas. ;D
Nie doceniłem Wildera a całą otoczkę związaną z jego osobą odczytywałem bardziej w stronę negatywną niż pozytywną.
Czym mnie zaskoczył?
Chłodną głową, wykorzystywaniem warunków ale przede wszystkim obroną.
Nie przyjął za dużo jak tu piszą ludzie. Większość powtórek pokazywała że ciosy lądowały na barkach itd.
To jest dla mnie największe zagrożenie.
Przyznaję się do błędu. Dla mnie to lekcja na przyszłość by w takich sytuacjach jak kariera Wildera zawsze pamiętać że mimo absurdalnych wręcz sytuacji bokser może być naprawdę najwyższej klasy.
Co do określenia bumobij w pełni na nie Wilder zasługiwał do tej pory. Teraz jest mistrzem WBC więc raczej to określenie już odejdzie w przeszłość.
Cóż.
Błąd. I to spory. Ale nie jestem sam.
Tyle.
A rafalala to chyba teraz życie zmarnuje próbując nas wygnać z forum (tych którzy przewidywali zwycięstwo Stiverna)
:D
Spokojnie;)
W tej walce widzialem tez braki u Wildera..Obrona nieszczelna momentami..Musi nad tym pracowc..Dzis na Kliczko nie jest gotowy ale za dwie trzy walki?..kto wie?..
Wilder gdzieś wspominał, że chętnie zawalczy z Furym. Haye się leczy. Pojedynek z Jenningsem również niewykluczony, no i jeszcze mamy eliminator Perez vs Povetkin, także będzie się działo.
Wyzywal Wildera od bumobijcow, leszczy bez techniki, itp- razem z ta druga miernota rockym:D
Nie dal sobie nic powiedziec- gosc normalnie tak tu pyskowal ze szok
Jak zwykle skonczony laik sie totalnie osmieszyl ale to nie 1 raz:) Niedawno twierdzil ze Adamek wygra z Szpilka po CIEZKIEJ NIEZLEJ MłÓCCE XD
Wracając do walki. Stiverne rozczarował pod względem szybkości, totalnym brakiem nóg i statyczności. Czasem kiwał głową na boki, ale biodra były usztywnione. Nie było dynamicznego skracania na nogach. Powietkin tutaj by błyszczał. Jedyne czym zachwycił to odpornością na ciosy. Jest bardzo wytrzymały.
Wilder był szybki i dobrze korzystał z warunków fizycznych. Mało klinczował, co było miłe dla oka każdego kibica. Dla mnie jest ciekawszy niż Kliczko właśnie z tego względu. Ogólnie to zaskoczył pozytywnie na plus, a Barmane negatywnie na minus.
Teraz pewnie będzie wygrana z Jenningsem i kasowa walka z Władem. Powietkin prawdopodobnie zostanie pominięty, a szkoda bo uważam, że by wygrał. Co prawda wcześniej mówiłem, że ośmieszyłby Wildera. Teraz po tej walce i prawdziwym teście uważam jednak, że Powietkin miałby niełatwą przeprawę i o żadnym ośmieszeniu nie byłoby mowy ;-)
W dniu dzisiejszym Wilder traci status bumobija, bo Stiverne to na pewno nie jest bum. Perspektywy? Zarówno Jennings, jak i Povietkin to rywale wywierający znacznie większą presję niż Stiverne, ale Wilder będzie przystępował do walki z nimi ze znacznie większym doświadczeniem. Zobaczymy jak bardzo jest w stanie się rozwinąć. Taki Wład w wieku 28 lat dostał KO od Brewstera, a niedługo potem został dominatorem. Wilder ma jeszcze duże braki, pewnie do końca ich nie zniweluje, ale warunki fizyczne, luz i atletyzm pozwolą mu wygrać ze zdecydowaną większością zawodników
Aha, Furego Wilder nokautuje z palcem w dupie i przepaską na oczach.
Po tej dziwnej walce ze Scottem to Wilder walczył z bumami przecież. Dopiero teraz przeszedł prawdziwy test. Nie wiem czemu od razu wyzywasz rockiego i BlackDoga od miernot. Każdy może przecież mieć własne zdanie. Pokazujesz tylko swój brak kultury.
Sam przecież też stawiałeś nieznacznie na Stiverna przed walką, pewien nie byłeś wygranej Wildera.
Data: 18-01-2015 07:18:14
Terrorist
Wilder gdzieś wspominał, że chętnie zawalczy z Furym. Haye się leczy. Pojedynek z Jenningsem również niewykluczony, no i jeszcze mamy eliminator Perez vs Povetkin, także będzie się działo.
Jennings ma podobną gardę do Stiverne'a, ale może być mniej odporny, na dodatek mieć dużo słabszy cios. Faktycznie może mieć ciężko, ale zasięg pozwala mu na wiele więcej niż B-WARE'owi.
Myślę, że pojedynek mógłby być bardziej wyrównany niż ten, którego przed chwilą doświadczyliśmy.
Fury raczej do odstrzału w potencjalnym starciu z Wlderem. No i, wolałbym go zobaczyć z Władimirem, wtedy nokaut murowany. ;)
Daj spokoj chlopie..to waga ciezka..Nadzial by sie Wilder na kontre to bys inaczej gadal..To ze ktos inaczej typowal nie znaczy ze jest laikiem..pomylki zdazaja sie kazdemu..a przyklady Adamek vs Szpilka czy Wilder vs Stiverne nie sa adekwantne bo obie walki zaskoczyly wszystkich..
Briggs vs Robowład? :D
Tak poskacz sobie wokół mojej osoby ten tydzień czy tam dwa...
Trochę schudniesz i się wyżyjesz... lol
Co do Wilder vs Jennings to nie sądzę nawet że do tej walki dojdzie.
A jeśli nawet to trzeba już brać pod uwagę Wildera jako w pełni uzasadnionego bardzo dobrego pięściarza.
Jenningsa też za takowego uznaję ale czy znalazłby on receptę na Wildera?
Mógłby go zajechać fizycznie za gardą bo kondycja Wildera jest dobra ale czy kapitalna. Tyle tylko że musiałby wytrzymać ciosy które by przyjął. Gardę ma lepszą od Stiverna ale coś by na pewno przyjął...
Zobaczymy co wybierze. Obie walki ciekawe. Z Wilderem mimo wszystko szanse dużo większe niż z Władimirem.
1. Pelen luz Wildera gdy rywal atakuje- szczelna garda (obejrzec walki z Firtha i Gavernem)
2. Rozbijanie na luzie rywala lewym prostym (Firtha)- czyli punktowanie
3. Trzeba byc idiota aby mowic ze Wilder nie ma techniki
To sa rzeczy jakie wielokrotnie wspominalem przed ta walka- jak widac dalo sie DUZO ZAUWAZYC, ale trzeba sie na boksie ZNAC ZEBY TO WIEDZIEC.
Zauwazcie ze ja przeciez tych kilku sobie upatrzylem nie dlatego ze stawiaja na Stiverne'a- wielu na niego stawialo
Ale po kompletnym braku widzenia ZALET WILDERA, po wyzywaniu Wildera ze nie ma zadnej techniki i jest bumobijca, po obrzydliwych szyderstwach- to na tej podstawie przywoluje tych laikow jak rocky86 czy UndeadDog czy KapralWiaderny
Chisora byłby idealnym zawodnikiem na odbudowę Stiverna. Pewnie taką walkę by przyjął, bo teraz pozostało mu już tylko zarabianie na nazwisku. Jest w słabej formie i w dodatku rozbity przez walki z Heleniusem, Kliczko i Hayem. Dla mnie jest stracony, Stiverne jeszcze nie. Chociaż muszę tu dodać, że waga Stiverna mocno go ogranicza, a cały jego sztab jak i on sam pokazuje brak profesjonalizmu. Tak jak on sportowiec nie powinien wyglądać.
Dokładnie. Podpisuję się pod tym.
Niemniej, byłoby to bardzo ciekawe starcie. Tak, jestem spragniony walk amerykańsko-amerykańskich, od dawna już nie mówiło się o podobnych starciach w wadze ciężkiej . ;)
Sasza ma twardy łeb, Kliczko go zgwałcił i zbił na przestrzeni całego pojedynku, a mimo to Powietkin, jeszcze w 12 rundzie mu się odgryzał i nawet podbił oko!
Jezeli tak beda wyglądac kolejne walki Wildera,to smutek..
Nogi ma niczym Martinez z walki z Coto.
Zauważył to w poprzednim temacie Jassin.
Obejrzyjcie tę walkę jeszcze raz i patrzcie na nogi...
Przestroga dla ważących 110+ kg NIE BIEGAĆ!!! :D
Ja tam twierdze ze mają podobny. Powietkin wytrzymał z Władem, chociaż ten zadawał coś mało ciosów z prawej ręki. Widocznie bał się, że Powietkin za szybko przejdzie do półdystansu.
Z Huckiem jednak rusek był zamroczony i to nie jeden raz jak dobrze pamiętam. I tutaj znów nie wiadomo czy wytrzymałość nie jest zwiększona przez doping. Powietkin mógłby być tego dobrym przykładem. Chwiał się po ciosach Hucka, odczuwal je a z Kliczko wytrwał pełen dystans. Wilder chwiał się po ciosach Haye na sparingu, był raniony w amatorce (chociaż to już było dawno i mniej ma do rzeczy) a jednak kilka mocnych ciosów Stiverna przyjął. Inna sprawa, że mógł się dobrze odchylać i ciosy Stiverna przeważnie nie dochodziły do celu. Ciosy Haye w walce z Władem tez traciły na mocy.
Wiadomo więc że od niego jest lepszy.
Zobaczymy jak się potoczy jego los.
Amerykanie będą chcieli się nacieszyć tym pasem.
Ale w kolejce jest oprócz BJ Aleksander Powietkin który niedługo może rozprawić się z Perezem.
Aleksander twardy jak Stiverne nie jest więc nie wiadomo czy wytrzyma ale głowę ma również twardą a jest za to dużo szybszy na nogach. Sam Władimir miał z nim sporo problemów w walce w początkowej fazie.
Wilder więc byłby narażony na przyjęcie ciosów dużo częściej. Na padnięcie kondycyjne też.
Ale zobaczymy.
Póki co to Wilder zamknął mordy takim jak ja a było nas bardzo wielu. Jakieś 50%.
Cóż.
Zobaczymy.
Widać że umie walczyć warunkami a to plus cios który posiada i refleks w obronie...
No cóż. Czekam na następnego rywala.
"Autor komentarza: rafalteoData: 18-01-2015 07:12:50
(...)
I jeszcze napisze to drugi raz:
Wilder to jak taka 2 metrowa hybryda Floyda Mayweathera z puncherem, tylko z troche gorsza choc dobra defensywa"
Jeszcze zabrakło, żeby napisał, że Wilder leje jednej nocy obu Kliczków, Tysona i Lennoxa.
+ dla rafalali za ciśnięcie po BlackHogu, który pisał jaki to Wilder nie jest słaby, a teraz będzie musiał się kajać, niemniej to i tak najgłupszy zawodnik na forum (chociaż UndeadDog niewiele mu ustępuje)
Chyba ogladalismy dwie rozne walki?..w czym Wilder przypominal dzis Wladka?..
Data: 18-01-2015 05:47:20
Stivere kuleje? "
http://www.bokser.org/content/2015/01/18/023218/index.jsp
ze Stivernea nic nie było już przed ta walką. Z Arreolą to był zasługa Arreoli a nie Stivernea. Jeden tylko było mały grubasek o szybkich rękach, króry miał nogi i potrafił dostarczyć te szybkie ręce we właściwe miejsce - Tyson. Tua, Peter czy Stiverne budzili emocje, ale nic nigdy nie osiągneli.
Prawa ręka Władimira ogólnie ciosy proste są mało skuteczne na rywala który tak bardzo obniza pozycję jak Sasza. Władek powinien bić tam podbródki ale widocznie nie umie a nawet jak umie to po co ryzykować jak może bezpieczniej uwiesić się na rywalu przy aprobacie sędziego ? :)
Aleksander też potrafi przyjąć ale to ile zbierał dziś Stiverne...
Cóż. Zobaczymy.
Aleksander nawet jak byłby trochę słabiej odporny to wnosi do ringu szybkość nóg chociażby której Stiverne po prostu nie ma i dlatego też i przegrał pewnie.
Rafał widzę już się rozkręca i kłamczuchuje...
No cóż...
Zobaczymy kogo wybierze Jennings. Też ma jakieś tam atuty na Wildera ale po dzisiejszym na pewno zmieniam pogląd na szanse tych dwóch z Deontayem.
Chyba tak
No jak to w czym,jab,jab,jab prawy...
Ta walka wygląda strasznie. Nie da się tego oglądać. Wyobrażacie sobie coś takiego dzisiejszego rana?
UndedDog
Znawcy
Jeden szydził(BlackDog) z Wildera a drugi wychwalał Haitańczyka pod niebiosa i nazywał Wildera Koszykarzem
(canuck)
Kolejny znawca rafalteo - nawet nie wytypował wyniku - za to napisał w kilkudziesięciu aktach książkę bzdur na tym forum.
ech
idę spać...
To moj oficjalny typ juz teraz jesli mialoby do tego dojsc
;)..no a jak mial walczyc z takim czolgiem jak Stiverne?..Normalne ze wykorzystal swoje warunki fizyczne..Po za tym nie wieszal sie na rywalu, nie trzymal wyciagnietego lewego dyszla..walka byla czysta..zadawal sporo ciosow, nie tylko prostych..
To moj oficjalny typ
Nie przejmuj się tym co piszą na Twój temat, być może pamiętasz naszą niedawną dyskusję? ;) Przyznam, że nie spodziewałem się takiej postawy z Twojej strony po walce. Zakładałem, że będziesz deprecjonował osobę Stiverne'a, - jak co poniektórzy tutaj już zaczynają robić - a Ty tymczasem elegancko przyznałeś się do błędu i doceniłeś Wildera jako boksera.
To się ceni. (A przynajmniej powinno)
Pozdrawiam.
To moj oficjalny typ"
Mysle ze nie tak spokojnie ale Wilder bylby faworytem..
I dobrze bo dzięki temu wygrał...
Co do Powietkina to nie wiem. Takam był podobnego wzrostu więc Aleksander nie musiał pchać się w półdystans. Tu w walce z Wilderem walczyłby jak z Władimirem zapewne tyle że nie wiadomo jaką receptę by znalazł Wilder na niego w półdystansie. Zapomnijcie o wymianie ciosów.
To co robił z Stivernem nie było groźne ani sensowne. Wtulony zadawał jakieś pół cioski.
Wilder królować będzie z takimi rywalami w dystansie ale jak miałby go uniknąć z Saszą? Klincze?
Zobaczymy.
W walce z Władimirem nie ma większych szans niż 20%. Nie puszczą go na Władimira za szybko.
W walce z Saszą szanse są wyrównane rzekłbym nawet.
"Wykorzystywanie warunkow"-czy to nie cos z czego slynnak K2 i min sa tak krytykowani
Uwierz mi ze gdyby Wilder wazyl 110kg+ to tez wieszalby sie na przeciwniku
Lennox i RoboWlad tez nie robili tego od poczatku
"Właśnie ciekawe co teraz Jennings zrobi, ale ja na jego miejscu brałbym Włada. Okazuje się, że Wilder też jest mocny, a z nim tyle co z Władem nie zarobi. "
Chopie! Co Jennings z Władem wymyśli? :D
Data: 18-01-2015 07:39:05
Jak mówiłem, że Wilder może to wygrać na PKT
to wklejaj ten swoj typ , idealny czas zeby sie pochwalic
Mówiłem żebyś nie popadał w hurraoptymizm xD
Ale nie wazy 110 i byc moze wazyc nie bedzie..
"Połowa z tego forum powinna przez rok nie odzywać się tu dla dobra społeczeństwa bo tylko z siebie idiotów zrobili"
Brawo
Niedlugo czas spac, itp, chce wiec napisac dokladnie: po tym co dzis zobaczylem zdecydowanie stawiam na Wildera w walce z Wladkiem. W ringu nie walczyc "wielki mistrz Wladek" tylko czlowiek. Przeciwko czlowiekowi.
Wilder jest za szybki, ma zbyt dobry amerykanski luz poruszania sie (pisalem o tym setki razy), Wilder to za duzo dla Wlada. Za szybki, za silno bije, za duze zagrozenie, za duzy luz w obronie, w ruchu.
Wladek polegnie z Wilderem.
Tylko tyle.
Poczekajmy az wroci @cop hehe ten to bedzie mial duzo do gadania
To nie hurra optymizm a jedynie chlodna kalkulacja..Sasza plywal po cepach crusera Hucka..czy ustal by bomby, ktore ustal dzis Stiverne?..watpie..
Z żadnym nic nie wymyśli, bo jest atletycznym średniakiem ze szczeną gardą. Po dzisiejszej walce możemy powiedzieć, że z Wilderem, tak jak z Władem, bez silnego ciosu się nie wygra.
Jeżeli chodzi o walkę Włada z Szasą to była straszna, ale Povietkin sam się pchał w te klincze...
Ty mówiłeś że Wilder byłby faworytem z Władkiem czy Saszą ?
Już wczoraj podałem typ. Gładko na PKT albo KO w 6 rundzie. W sumie też byłem blisko w 7 mogło być po wszystkich. Zanim się zbłaźniłeś mogłeś mojego posta znaleźć że tak obstawiałem. Dołączam Cię do listy błaznów odezwij sie za rok
Zebral 2-3 mocne ciosy,przy czym po jednym z nich w 6 rundzie ugiely sie pod nim nogi,ale Stiverne albo tego nie zauwazyl,albo tak "szanowal swoja energie"iz uznal ze jeden celny cios w rundzie wystarczy
Stiverne zas przespal cala walke,kto wie moze jeszcze spi...
Pozdrawiam również.
Za słowa i opinie trzeba brać odpowiedzialność. Naprawdę wierzyłem że Wilder jest dużo gorszy i takiego boksu jaki pokazał po prostu nie umie, a nawet jeśli by taki próbował pokazać wierzyłem że Stiverne go czymś złapie.
Refleks jednak bardzo dobry i obrona barkami również. Wilder nie zebrał dużo na szczękę w tej walce.
A przejmować się nie przejmuję.
Pewnie jeszcze nie raz się potknę w typach równie mocno. Z tym że lekcję jaką należy wyciągnąć z tego błędu to zwyczajnie pamiętanie że coś skrywane może okazać się równie dobrze naprawdę świetne a nie tylko słabe.
Choć i tak muszę przyznać że nie rozumiem prowadzenia Wildera do końca. Mógłby mieć dużo lepszy rozkład a co za tym idzie i doświadczenie i plusy wynikające z cięższych walk. A widać że faceta przypadkowo to ciężko było by pokonać.
Ale cóż.
Teraz jest mistrzem. Dzierży pas po Vitaliju (w sumie śmiesznie by było gdyby braciszek wrócił by brata wyręczyć od niebezpiecznego rywala ;D) i musi już (nie tylko chęć sięteraz liczy) udowodniać że jest najlepszy.
Pozdro i lecę się położyć.
Stiverne wlki nie przespal..on zostal poprostu stlamszony przez Wildera..
Kliczko to sila i doswiadczenie plus swietne wyszkolenie techniczne..Wilder poki co powinien stoczyc ze trzy obrony i to tez na dluzszym dystansie..ale potencjalna ich walka bardzo ciekawa..
Teraz pewnie zmierzy sie z Jenningsem.Czyli zawodnikiem ktory skryje sie za podwojna garda,a Wilder bedzie wykorzystywal swe warunki jak dzisiaj i w slamazarnym tempie rozbijal rywala polujac na nokaut
Mi się wydaje że też czuł respekt przed ciosem Wildera stąd też nie był taki chętny do zdecydowanego ataku. Za mało ruszał głową, za mało balansował tułowiem, stał za podwójną gardą a jak wiadomo nie ma idealnej gardy. Już chyba pod koniec drugiej rundy miał miękkie nogi ale gong go uratował.
Jennings bedzie walczył z Wladimirem juz podobno na 99%. Choć miesiąc temu mówił, że celuje w pas WBC.
Od sierpów bitych z doskoku przez mniejszego się świetnie chronił ale Władimir ładowałby te swoje być może mocniejsze od Wildera prawe od początku. Pytanie czy Wilder równie skutecznie by się bronił przed ciosami prostymi gościa równie wielkiego i dużo mimo wszystko lepszego.
Ale to było akurat oczywiste że chłopaki co po niektórzy popadną w hurra optymizm.
Cop będzie teorie o pokonaniu Władimira głosił przez następne lata o ile Powietkin albo Jennings nie pokona Wildera.
Cóż.
Pożyjemy zobaczymy.
Póki co wielkie brawa dla Wildera. Liczba jego sympatyków na pewno bardzo dziś wzrosła.
"ze Stivernea nic nie było już przed ta walką. Z Arreolą to był zasługa Arreoli a nie Stivernea. Jeden tylko było mały grubasek o szybkich rękach, króry miał nogi i potrafił dostarczyć te szybkie ręce we właściwe miejsce - Tyson. Tua, Peter czy Stiverne budzili emocje, ale nic nigdy nie osiągneli. "
Tak nie powinien chodzić zdrowy sportowiec ważący 110-115kg.
Kroki stawiał niepewne... Źle to wygląda. Bardzo źle.
Mnie od patrzenia napierdala kolano (kontuzjowane kiedyś).
Pamiętam jak Mateusz Masternak w video na jutube pokazywał trening z takim małym schodkiem.
90 kilogramowy młodziak mówił by nie zeskakiwać ze schodka tylko schodzić! By chronić stawy!
Stlamszony to byl Povietkin przez Wolodie.Stiverne zas dal sie wyboksowac jak Diablo Drozdowi
@Paulpolska
Milana nie ma sie co czepiac- on dobrze przewidzial np walke Adamek-Szpilka, ogolnie gosc ma troche do powiedzenia o boksie, czyta go, nie to co Ci laicy @rocky86 i @UndeadDog ktorych wielokrotnie tu pietnowalem
Jakby nie było to pierwszy raz od lat jest zawodnik, który stanowi realne zagrożenie dla Kliczki, co samo w sobie jest emocjonujące. Jak Wilder nie straci pasa to do tej walki musi dojść, Wład wiele razy mówił, że chce mieć wszystkie pasy.
"Jeszcze jeden post ;D
Od sierpów bitych z doskoku przez mniejszego"
Z "doczłapu" raczej!
Data: 18-01-2015 07:45:32
Autor komentarza: Milan
Już wczoraj podałem typ. Gładko na PKT albo KO w 6 rundzie. W sumie też byłem blisko w 7 mogło być po wszystkich. Zanim się zbłaźniłeś mogłeś mojego posta znaleźć że tak obstawiałem. Dołączam Cię do listy błaznów odezwij sie za rok
swoja liste blaznow mozesz sobie w dupe wsadzic
dziecinada jest to wypominanie sobie po walce kto trafił a kto nie
ile obstawiles @paupolska ? pokazesz nam swoj kupon ?
łatwo teraz wejsc napisac wczoraj bylem postawilem i tarfilem
a jakby nie weszło to polowa wizjonerow dzisiaj by sie nie zalogowała wogole , szcegolnie takich anonimowych jak@paul ktorych typow i tak nikt by nie kojarzyl
jesli chodzi o sasza vs wilder to ja w dlaszym ciagu na ruska ktorego cenie sporo wyzej niz stiverne
Pytanie czy Wladimir by ich równie dużo zadawał gdyby przed nim stał Wilder a nie Pulev albo Wach bo moimzdaniem nie. Nawet przed dużo mniejszym Hayem czuł taki respekt, że ciosów zadawał 2x mniej. Tutaj było by podobnie. Władimir ma kiepskie wspomnienia od niektórych rywali którzy potrafili mocno skontrować a Wilder potrafi i warunki fizyczne ma do tego genialne
Jak Ty chcesz jakas lekcje wyciagnac to czytaj to co pisalem do takich dyletantow jak Ty: juz po walkach z Gavernem i Firtha dalo sie zobaczyc 3 rzeczy:
1. Tylko idiotamoze mowic ze WILDER ma kiepska technike
2. Wilder ROZBIJAL LEWYM PROSTYM FIRTHE- punktowal metodycznie go tak jak dzis Stiverne'a- wiec on juz to ROBIL W PRZESZLOSCI wbrew Twojemu pier.oleniu
3. Wilder mial szczelna garde i na luzie reagowal bez paniki na atak rywala
No tak,tylko ze jak sie jest mistrzem swiata i chce sie ten pas utrzymac to trzeba zaryzykowac
Walka zle sie ukladala dla Stiverna,a on niewile robil zeby to zmienic.Szczegonie w mistrzowskich rundach
Moze nie mial sily,nie wiem.Ale jak dla mnie zawalczyl zbyt pasywnie i asekurancko
Kupon ? nie jestem hazardzistą. Nie każdy fan boksu musi obstawiać wyniki za kogo Ty mnie masz?
Jeżeli zakłady bukmacherskie to Twoja praca to proszę bardzo. Ja mam inną i biedy nie klepie żeby rzucać się na tego typu pieniądze. Więc zanim człowieka poznasz nie oceniaj go swoją miarą. Swój typ podałem w pełni świadomie przed walką. Było spojrzeć zanim głupotę palnąłeś teraz na to za późno
Data: 18-01-2015 07:58:49
Autor komentarza: Milan
Kupon ? nie jestem hazardzistą. Nie każdy fan boksu musi obstawiać wyniki za kogo Ty mnie masz?
Jeżeli zakłady bukmacherskie to Twoja praca to proszę bardzo. Ja mam inną i biedy nie klepie żeby rzucać się na tego typu pieniądze. Więc zanim człowieka poznasz nie oceniaj go swoją miarą. Swój typ podałem w pełni świadomie przed walką. Było spojrzeć zanim głupotę palnąłeś teraz na to za późno
brawo @paulpolska trafił typ na walke , pielgrzymke wypadaloby teraz zorganizowac dla Ciebie hehe
a gdybys nie trafil dzisiaj bys sie nie zalogował slabiaczku
Z Povitkinem Wilder miał by ciezko i był by to dla mniego nastepny level,,
Z Heyem Wilder dostaje Dawid haye jest Szybszy id wildera lepiej pracuje nogami i celnie walki,,
Ciesze sie bardzo ze Wilder wygrał dla dobra boksu zreszta zgodnie z moim typem i dobrze sie stało Stiverne ma 36 lat wygrał leprzy i młodszy
Wiesz gdybyś nie napisał wyżej jak jasnowidz twierdząc,że nie obstawiałem gówno wiedząc to byś się nie zbłaźnił. Teraz jak już mówiłem za późno więc sobie daruj. A mój typ był poprzedzony analizą jednego i drugiego i różnych wniosków a nie jak za pewne Ty zrobiłeś stawiam na Stiverne bo chcę żeby wygrał i jest lepszy :P Kuponik nie wszedł ? idź do normalnej roboty to nie będziesz musiał obstawiać. No chyba, że sorry za młody jesteś. Zapomniałem że 70% obstawiających ludzi jest przed 21 rokiem życia. Rzadko który pracuje w tym wieku w naszym kraju
Tych zaryzykował trochę za mało.
Ale to głównie praca nóg. Wilder doskonale wyłapywał większość ciosów i zachwyty pana Kostyry nad niektórymi ciosami B weara niestety oglądając powtórki okazywało się że nie dosięgały twarzy Wildera.
Szczęki tak super nie przetestował mu Bermane.
Co do Władimira to nawet nie chodzi o ilość. Haye był mega szybki i liczył na kontrę. Z Wilderem Władimir nie będzie się bawił jak i z Wachem gdzie pierwszy prawy poleciał już po 30 sekundach. Pytanie czy Wilder by te prawe wyłapywał czy się bronił no i czy by nie padł.
Ale to odległa galaktyka ta walka.
Prędzej trzeba myśleć o Powietkinie.
Z tym szanse są równe dość.
Pozdrawiam
Data: 18-01-2015 08:05:45
Autor komentarza: Milan
Wiesz gdybyś nie napisał wyżej jak jasnowidz twierdząc,że nie obstawiałem gówno wiedząc to byś się nie zbłaźnił. Teraz jak już mówiłem za późno więc sobie daruj. A mój typ był poprzedzony analizą jednego i drugiego i różnych wniosków a nie jak za pewne Ty zrobiłeś stawiam na Stiverne bo chcę żeby wygrał i jest lepszy :P Kuponik nie wszedł ? idź do normalnej roboty to nie będziesz musiał obstawiać. No chyba, że sorry za młody jesteś. Zapomniałem że 70% obstawiających ludzi jest przed 21 rokiem życia. Rzadko który pracuje w tym wieku w naszym kraju
wklej sobie ten swoj typ jeszcze 100 razy jak ci to sprawia pzyjmenosc
ja postawilem , nie trafilem nie mam z tym problemu , gdyby trafił nie byłby tomoj zyciowy sukces bo nie musze dowartosciowywyac sie jak Ty slabiaczku
trafiłes super ale jesli jest to dla ciebie zyciowy sukces to juz slabo
pozostale argumenty z twojej wypowiedzi pomine bo sa ... sam sobie wlasciwie odpowiedz na jakim poziomie sa
Nie sprawia mi przyjemności. Dyskusję ze mną rozpocząłeś Ty robiąc z siebie błazna swoim komentarzem w odpowiedzi na mój bo z góry założyłeś,że skłamałem obstawiając przed walką wygraną na PKT Wildera i w dalszym ciągu dyskutujesz. Na refleksję trochę za późno było się wysilić i spojrzeć czy faktycznie tak obstawiałem i może byś napisał coś bardziej stosownego. Too late ...
Obserwuję komentarze na bokser.org od dawna.
Takich bzdur, jakie Ty tutaj wypisujesz to jeszcze nie widziałem.
Musiałem się zalogować.Jesteś uzurpatorem wszelkiego komentarza.
Jak będziesz oglądał boks a nie tylko go komentował (he,he..) - to może coś z Ciebie będzie...
Data: 18-01-2015 07:40:36
Autor komentarza: Paulpolska
Data: 18-01-2015 07:39:05
Jak mówiłem, że Wilder może to wygrać na PKT
to wklejaj ten swoj typ , idealny czas zeby sie pochwalic
ty chyba czytac nie potrafisz to raz , dwa nie chce mi sie szukac typow jakis nonamów ktorym udało sie trafic , slepa kura tez trafi jedno ziarnko co jakis czas
dzisiaj kazdy kto trafił moze sie pochwalic i wkleic ten swoj typ tylko ze bedzie tego mało bo wugrana na pkt praktycznie nikt nie obstawił
od około miesiaca praktycznie kazdy napisal jak wg niego bedzie wygladac ta walka , twocih wpiso@paulposlka neisttey ja nie kojarze i pewnie malo kto kojarzy ,
rozdzierasz szaty a gdybys nie trafił pewnie nawet bys sie nie zalogował bo po kilku zdaniach widac ze jestes słabiaczek
Czekamy na retransmisję-recenzje od Cop-a
Pewnie, że nie widziałeś. Zauważyłbyś jakbym nie trafił to normalne u takich hejterów jak Ty którzy po swoich genialnych analizach takich jak praca nóg Stiverne'a która będzie jego atutem teraz szukają usprawiedliwień przy okazji robiąc z siebie i.iotów. Gdybym nie trafił przyznałbym się, że się myliłem co już nie raz robiłem tu na forum. Ale Ty znów wiesz lepiej co bym zrobił potomek Nostradamusa ? Jednak nie bo w końcu Twoim zdaniem nie typowałem.
całe kujawsko-pomorskie serdecznie gratuluje ci trafnego typu , jestes dla nas prawdziwym ekspertem i obiecujemy przez najlblizszy rok poddac sie ddoatkowej edukacji zeby wdac sie w nastepna dyskusje lol
to wklejaj ten swoj typ , idealny czas zeby sie pochwalic
A ten dalej swoje. Kiedy Ty zrozumiesz, że nie dyskutuje z Tobą bo Ty się myliłeś a ja nie tylko dlatego, że spróbowałes być "mądry i przewidywalny" ale nic Ci z tego nie wyszło. Zakumałeś aluzje ? czy faktycznie dodatkowa edukacja Ci potrzebna ? Zrozum wreszcie, że nie czepiam się Ciebie o Twój typ tylko durny komentarz powyżej. Zresztą dorośniesz zrozumiesz jeszcze do 18tki widać daleko
Data: 11-05-2014 12:08:20
... Ale z Wilderem, Stivernowi osobiście szans większych nie daję. Tutaj górę weźmie brutalna siła i warunki fizyczne. Aczykolwiek na lucky punch od Stiverna można liczyć bo też ma petardę w łapie.
Autor komentarza: Paulpolska
Data: 17-01-2015 19:55:25
WILDER KO 4-6 albo na pkt
Autor komentarza: Paulpolska
Data: 15-01-2015 10:46:33
Mogę się mylić ok ale moim zdaniem Wilder to wygra gładko
Żebyś się nie męczył.
Data: 15-01-2015 10:46:33
Mogę się mylić ok ale moim zdaniem Wilder to wygra gładko
no prawdziwe twarde typowanie
troche cie poczytałem i znalazłem prawdziwą perełkę :
Autor komentarza: Paulpolska
Data: 18-11-2014 20:41:18
Z drugiej pułki nadal uważam że całe te rankingi P4P są bezsensu. Wiadomo, że Kliczko każdego z tych bokserów by rozniósł co by mu Floyd zrobił ? Może przesadzam bo wiadomo, że ze sobą nie zawalczą no ale to jest własnie taki ranking na zasadzie kto z kim walczył stąd moje porównanie. Nawet gdyby Floyd wyszedł razem z Mannym do ringi na przeciw Kliczko to by padli do maks 5 rundy
dodam ze chodziło o zestawienie p4p zroione przez Dudasa
nie dość ze niesamowity typer to jeszcze wizjoner
cos pisałes panie @paulpolska ze mam sie odezwac za rok , twoje podanie rozpatrzam pozytywnie bo szkoda tracic czas na userow ktorzy rzucaja sie na innych bo im typ wszedl to raz
dwa jak pokazuja wklejone komentarze powyzej typowanie z pozostawiona sobie furtka ( no bo moze lucky punch , no bo moge sie mylic )
good bye słabaiczku noname
A no Twoim zdaniem P4P to faktycznie super rankingi ? xD Poza tym jak piszesz good bye to w końcu się przymknij bo wciąż dyskutujesz a czemu wytoczenie tych komentarzy miało Ci służyć to nie mam pojęcia bo zdecydowana większość przyznaję, że rankingi P4P to badziew
- jak to często bywa dobry duży bokser wygrał dobrym mniejszym, dzisiaj wszyscy aspirujący do mistrzostwa HW powinni mieć koło 2 metrów
- wilder był ponadprzeciętnie precyzyjny także w półdystansie
- zabójcze przyspieszenia wildera, wydawało się, że gdyby nie taktyka zdmolowałby stiverna
- wilder ma duże rezerwy i wcale nie potrzebuje dwóch lat do kliczki, kliczko po jednej z takich bomb jak zebrał stiverne pokazałby nr buta
Data: 18-01-2015 09:21:06
Autor komentarza: Milan
A no Twoim zdaniem P4P to faktycznie super rankingi ? xD Poza tym jak piszesz good bye to w końcu się przymknij bo wciąż dyskutujesz a czemu wytoczenie tych komentarzy miało Ci służyć to nie mam pojęcia bo zdecydowana większość przyznaję, że rankingi P4P to badziew
słabiaczku goodbye było w ostatnim poscie
pisze po raz ostatni zeby doprecyzowac dwie kwestie :
a) typowałes celnie ale z pozostawioną furtką
b) piszesz ze wlad powinnien byc wyzej od paca i floyda bo pokonalby ich w ringu razem wzietych , to mi pokazuje z jakim mistrzem intelektu mam do czynienia
goodbye ostateczne panie typer
chapeau bas dla wszystkich którzy wierzyli w Wildera:)
Data: 15-01-2015 16:45:58
Dobra, nigdzie wcześniej nie wypowiadałem się na temat tej walki, więc zrobię to tutaj.
Wilder to świetny bokser, może nawet zagrozić Kliczce.
Znokautuje Stiverne- a, jego rekord nie wziął się z niczego. On potrafi walczyć, nie rozumiem jak można tego nie dostrzegać.
Jestem ciekaw, co będą pisać ludzie, nazywający go na tym forum" bumobijem", gdy zdobędzie tytuł. Co będą pisać za 5 lat.
Czy pokajają się, przyznają, że mają problemy z oceną tego, że się na tym nie znają. Szczerze wątpie.
Do dzis spotykam ludzi, którzy nazywają Tysona z lat 1985- 1988" cepiarzem", który niewiele potrafił, a sami uznają się za" znawców" boksu.
Pozdrawiam
Prawie nigdy nie bawię się w typowanie, tak naprawdę to nigdy nie napisałbym tego komentarza, gdyby nie to, ile osób nie tyle nie dawało szans Wilderowi, co go wyszydzało, ośmieszało i wykpiwało, podnosząc przy tym własne poczucie wartości.
Gość od początku pokazywał wartość- naprawdę ciężko było tego nie zauważyć. Śmieszą komentarze, że tak naprawdę to on nigdy nie umiał i teraz się" udało". Wilder imponował w obronie, w ataku był znakomity. Wczorajszej nocy jedynie to potwierdził.
Sam nie potrafiłem spokojnie znieść tych komentarzy. Bo czym innym jest nie dawanie komuś szans, uznawanie, że jest słaby, a czym innym wyszydzanie i kpina.
To wyglądało tak, jakby- może nie Messi- ale taki Luka Modrić miał wypłynąć na szerokie wody, a" spece" w Polsce komentowali:
" Co? Modrić? Przecież to ogórek. Wawrzyniak go robi jak chce"
Albo
" Iniesta w Ekstraklasie? XD Przecież to słabiak, on będzie się o własne nogi w III lidze zachodniopomorskiej o własne nogi potykał XDDD"
To uderzało najbardziej. Tak naprawdę ciężko było być przed walką na forum otwarcie za Wilderem, bo narażało się na ostracyzm i zwyzywanie od" laików".
Tym bardziej pozdrawiam tych, którzy pomimo tego otwarcie pisali, co myślą :)
zaczynasz wszystkich irytować lawiną swoich wpisów w których to w kółko powtarzasz się, przymuszając innych użytkowników forum do uznania Twoich racji. Jesteś strasznie małostkowy, jeśli doznajesz orgazmu wskutek tego, iż wydaje się Tobie, iż to Ty najlepiej rozpoznałeś zalety i wady obu pięściarzy. Czyżby z Ciebie mitoman ? I czym tu się cieszyć i podniecać ? Poza tym z tej radości obrażasz innych na forum. A co do Władymira jeśli już tak widzisz jego zdetronizowanie w walce z Wilderem. Jakie ma racjonalne atuty Amerykanin w walce z Ukraińcem ? Luz amerykański o którym piszesz ? Ta jego spontaniczność może przegrać z chłodem, doświadczeniem,ułożeniem,powtarzalnością i solidnością w zachowaniach ringowych Władymira. Cios Władymir ma bardziej dynamiczny i precyzyjny. I stąd raczej mocniejszy. Jab lepszy Władymira. Nogi mocniejsze Władymira. Siły na 12 rund lepiej rozłoży Władymir. Przewaga Władymira w doświadczeniu wyniesionym z tylu walk i obron zdecydowana. Władymir zna i smak porażki ,ale zna przede wszystkim smak zwycięstw. Psychika będzie po stronie Władka, bo to On będzie zdeterminowany , żeby odzyskać jakby pas dla brata Vitalija, żeby ponownie wszystkie były w rodzinie Kliczko. Władek swoim wieszaniem i przytulaniem będzie neutralizował ewentualne zagrożenia ze strony Wildera. Dzisiaj Stivern praktycznie nie przetestował szczęki Wildera i dlatego dalej nie wiemy jak jest odporna.W walce z Kliczko takiego testu Wilder nie uniknie. Na dzień dzisiejszy czas gra na konto Wildera , bo może się jeszcze pięściarsko ulepszyć. Natomiast czas- upływ czasu może zacząć grać na niekorzyść Kliczki, który ma przecież już 38 lat. Szansa na pokonanie Władka przez Wildera jest przez zaskoczenie w pierwszej rundzie ewentualnie w pierwszych rundach spontanicznym atakiem i ulokowaniem bomby na szczęce Władka. A wiedząc z przeszłości jaką ma i jak on ją ochraniał zmieniając styl i dostosowując go tak, żeby wyeliminować do minimum swoją słabość w tym widzę szansę Wildera. Tylko ewentualna wygrana przez KO , bo na jaby i na punkty nie ma szans z tak dobrym w tych elementach Kliczko. Myślę, że się za bardzo podjarałeś tym dzisiejszym zwycięstwem Wildera a to powoduje , iż zatraca się racjonalność myślenia a widzi się bardziej życzeniowo czy marzycielsko . Władymir to jeszcze za wysokie progi dla Wildera, zresztą dla innych też.
No i Wilder już nie ma 100% KO.
nie bardo kumam tego,ze uzywane sa zwroty typu "zrbil z siebie idiote" lub nie powinien tu zagladac przez nastepne pol roku ,bo zle wytypowal.
Typowanie jest tylko zabawa ,ktos sie myli a ktos trafia, spinanie dupy nie ma sensu ,a co niektorzy po prawidlowym typie (lub byciu bliso),wypowiadaja sie w tonie jakby odniesli wielki sukces zyciowy ,takie nic ,a jak cieszy
Zupelnie swojego typu nie żałuję, Wilder pokazal, ze potrafi caly dystans walczyc bezpiecznie.
Jak pisałem dobrze się stało, ze wygral Wilder, będzie ciekawiej.
sTIVERN Za bardzo asekuracyjny. Wilder - fantastycznie wykorzystuje swoje warunki fizyczne i to chyba by było na tyle. Chciałbym go zobaczyć z Davidem Haye
Zdominował BWARE i dla tego go doceniam, wiedzałem że go pokona. Ale z Kliczką.....życzę powodzenia, Wład to jest o jedna wyższa klasa niż Wilder.
Tak na poważnie to dowiedzieliśmy się kilku bardzo ciekawych rzeczy:
1. Wilder nie ma szklanej szczęki, absolutnie. Koniec szczekania na ten temat;).
2. Deontay myśli w ringu lub dokładniej słucha poleceń narożnika.
3. Nie podpala się i podchodzi do walki z chłodną głową.
4. Jest niesamowicie mobilny i dynamiczny(to wiedzieliśmy już wcześniej).
5. Potrafi do perfekcji wykorzystać swoje warunki fizyczne.
6. To materiał na przyszłego dominatora HW(chociaż jeszcze dużo pracy przed nim).
Podsumowując: Tak, jak mówiłem, Wilder świetnie poradził sobie w swojej pierwszej tak poważnej walce. Pieniądze od buka już na koncie, znajomi, którzy dali swoje pieniądze do obstawienia już dzwonią i pytają, co się należy za pomoc :D.
Kto z obecnej czołówki jest w stanie mu zagrozić?
Jennings- nie ta półka. Może to i dobry atleta, ale warunki fizyczne i styl walki nie pozwolą mu na zrobienie Wilderowi jakiejkolwiek krzywdy.
Głazkow, Ruiz Jr., Solis, Chisora to byłyby mismatche.
Chętnie zobaczyłbym go jedynie w 3 walkach:
1. Bardzo trudnej jeszcze w tym momencie przeprawie z Władem(chociaż pieniądze dalej postawiłbym na Wildera).
2. Szybkim zwycięstwie nad dużym Price'm. Aż strach pomyśleć, jak pływałby po ringu anglik.
3. Zwycięstwem przez nokaut nad Fury'm do 6 rundy.
Naprawdę dobrze to wszystko podsumowałeś, jedynie co do 5 punktu to powiem że nie jest to jeszcze opanowane
do perfekcji jak u Władimira, co do jego przyszłych rywali to też trudno się z tobą nie zgodzić.
A z Furym to by było bardzo ciekawie, skoro Cunningham go powalił, to po takim czystym ciosie Wildera juz by
nie wstał.
Jest młody, bardzo, ale to bardzo szybko się rozwija. W tej walce atuty fizycznej wykorzystał świetnie. Fakt, z tą perfekcją przesadziłem, ale po prostu cieszę się bo postawienie na Wildera to była naprawdę ryzykowna decyzja. Namówienie innych osób do tego było jeszcze bardziej ryzykowne.
Co do Fury'ego właśnie przez perspektywę jego walki z USS chciałbym zobaczyć, jak poradzi sobie po kilku trafieniach Deonaty'a. Na przetarcie na jego miejscu wybrałbym Price'a albo Browne'a. Browne prezentuje się podobnie do Stiverne'a, nie jest atletą pokroju Jenningsa. Walka z Jenningsem byłaby nudna, dlatego nie zależy mi, żeby ją widzieć. Fury, Kliczko i Powietkin to ludzie, z którymi walki to nie będzie spacerek dla Wildera(twardo potwierdzam, że według mnie wygra z każdym z tej trójki i postawię na niego pieniądze).
Tez postawił bym pieniądze na Wildera w tych walkach, kursy były by z pewnością dobre szczególnie
z Władimirem, a jeśli Wilder będzie się cały czas rozwijał to za rok, dwa bedzie jeszcze lepszy.
Zakładam że w tym roku z Kliczką raczej nie ma szans na taką walkę, najwcześniej w pierwszej połowie
następnego roku.
Dużo zaryzykowałem i się opłaciło. Wcześniej też zdarzyło mi się sporo postawić: Na Gołote z Tysonem... Gołotę z Saletą.... ale i na Jenningsa ze Szpilką ;).
Zastanawiam się, co nasz pinezka w ogóle będzie mógł zwojować w HW. Wilder, Fury, Joshua, nawet Price i Browne: oni wszyscy wygrywają z nim do jednej bramki. Ktoś mi powie, że to hejt. Po prostu widzę, że Szpilka to przeciętniak, który całą otoczką robi wokół siebie zamieszanie i przyciąga nienależne mu zainteresowanie. Inne zdanie mam np na temat Michała Cieślaka.
Pożyjemy, zobaczymy.
W tym momencie Szpilce życze Usyka(wierzę, że w ciągu roku a maksymalnie 2 lat przejdzie do HW), a Wilderowi Fury'ego.
Pożyjemy zobaczymy, chociaż Szpilkę trochę wyżej oceniam od ciebie, myślę że Browne i Price są na podobnym
poziomie aktualnie, a co do Cieślaka mam mieszane uczucia, dlatego o wszystkim się przekonamy.
Myślę że ten rok będzie rokiem weryfikacji dla Browna bo juz ma trochę lat na karku,
o Cieślaku tez na pewno coś więcej się dowiemy. Szpilka na pewno zawalczy chociaż raz z kimś dobrym,
chciałbym w sumie żeby to był Brovne, a faworyta w tej walce bym za bardzo nie miał.
Wilder zaboksowal niezle jak na swoje mozliwosci
Data: 12-01-2015 20:44:20
Wygra Wilder bo jest większy,ma"szybkie ręce"dobrą pracę nóg,agresję,pewność siebie.Ma jedynie gorszą technikę niż Stivern,a to za mało.Stivern to nie Mike Tyson.Niepotrzebny będzie żaden "wałek".Wilder musiałby się bardzo postarać żeby to przegrać.
Ps.Widzę,że forum zaczyna powoli zmieniać front....?Czy mi się wydaje..?
Na górze jest mój typ-dla pełnej jasności,który podawałem wielokrotnie.Ja nie rozumiem jak można było typować inaczej,ale jeszcze mniej rozumiem jak można nadal hejtować Wildera....?
Zgadzam się w 100%.