WILDER: TO TURYSTA Z PASEM, STIVERNE: WIĘCEJ O NIM NIE USŁYSZYCIE

Głośne fajerwerki będą w nocy z soboty na niedzielę, ale w czwartek odpalono kilka mniejszych - werbalnych. Bermane Stiverne (24-1-1, 21 KO) oraz Deontay Wilder (32-0, 32 KO) spotkali się na konferencji prasowej w Las Vegas, podczas której nie szczędzili sobie uwag na temat tego, co zrobią sobie nawzajem w ringu.

- Mam nadzieję, że jesteś gotowy. Wszyscy mówią za ciebie, ale jest jeden problem - nie będą za ciebie walczyć! - mówił Wilder, czyniąc uwagi do skromnego sposobu bycia mistrza WBC w wadze ciężkiej. - Nie masz pojęcia, z jakim typem człowieka staniesz w sobotę w ringu. Nie wiesz, w co się wpakowałeś. Jesteś mistrzem od niedawna, a zachowujesz się, jakbyś był nim nie wiadomo jak długo. To wszystko dobiega końca. Byłeś turystą chodzącym sobie z pasem. Ludzie z twojego sztabu muszą zacząć się rozglądać za nową pracą, bo te obecne zostaną przeze mnie skasowane. Wyślę tego Haitańczyka na permanentne wakacje!

Czujący się na mównicy nie gorzej niż w ringu "Brązowy Bombardier" zaczepił nawet Dona Kinga, promotora Stiverne'a. - Don, słyszałem, że zamierzają się ciebie pozbyć, gdyby jakimś cudem Stiverne wygrał. Tylko uprzedzam, człowiek musi z wyprzedzeniem wiedzieć, że może stracić pracę. Bermane trenuje w gymie Mayweathera i z nim chciałby podpisać kontrakt. Oni odejdą, Don - prowokował.

Stiverne odpowiedział, że z Kingiem zamierza jeszcze długo kontynuować współpracę - również w przypadku wygranej, którą zamierza potwierdzić, że nie bez powodu zdobył wakujący tytuł po Witaliju Kliczce.

- Jestem gotowy już od miesiąca, czekałem tylko aż ktoś łaskawie podpisze kontrakt. Nie mam sześciu menedżerów, mam tylko jednego. To było denerwujące nie ukrywam. A jeżeli chodzi o wakacje - czy ty na nich nie byłeś z powodu przemocy domowej? Tak, wiesz o czym mówię. To będzie prawdziwa walka, z czym do tej pory Wilder się nie spotkał. Ja nie jestem taksówkarzem czy przypadkowym mistrzem. Pas zostaje ze mną, a ty nie wytrzymasz więcej niż czterech rund. Nawet nie potrafisz spojrzeć mi w oczy. Zostaniesz zraniony, to będzie krótka noc, twój koniec. Po tej walce już nigdy nie usłyszycie o Deontayu Wilderze - odgrażał się stonowany zwykle czempion.

Po wszystkim przyszedł czas na długie spotkanie twarzą w twarz. Bardzo długie.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: blade84
Data: 16-01-2015 10:58:14 
Jestem niemal pewny, że już od pierwszego gongu pójdą ostre wymiany. Głaskania nie będzie.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 16-01-2015 11:00:19 
Ale ten Wilder jest żałosny...

Cyt. "[Wilder] - Nie masz pojęcia, z jakim typem człowieka staniesz w sobotę w ringu. Nie wiesz, w co się wpakowałeś. Jesteś mistrzem od niedawna, a zachowujesz się, jakbyś był nim nie wiadomo jak długo."

Koleś zapomniał chyba, że nie tylko mistrzem nie jest, ale nawet nigdy nie walczył z kimś solidnym, a zachowuje się, jakby tym mistrzem był przynajmniej od dekady.
Naprawdę uciszenie tego ryja przez Stiverne'a będzie chyba niezmiernie miłym uczuciem dla każdego prawdziwego kibica boksu.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 16-01-2015 11:04:43 
Rollins
Nie traktuj tego zbyt doslownie..chlopcy dostana po milion dolarow wiec troche szumu musi byc;)
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 16-01-2015 11:10:12 
Stiverne wydaje się mieć żelazne nerwy. Przypomina mi Adamka na ważeniach i faca to face. Co do walki ciągle jestem zdania, że Wilder to może wygrać.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 16-01-2015 11:13:09 
"Co do walki ciągle jestem zdania, że Wilder to może wygrać."
Walka jest o tyle ciekawa ze kazdy z nich moze ja wygrac..
Mysle ze beda solidne grzmoty i dramaturgia w ringu..
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 16-01-2015 11:20:23 
Oczywiście, że obaj mogą to wygrać. Mam tylko nadzieję, że zwycięzca będzie jednoznaczny, że nie będzie jakiegoś wałka, dziwnych kontuzji, itp.
Wolałbym zwycięstwo Wildera ponieważ obawiam się, że Stiverne pod Kingiem będzie walczył raz w roku max.
 Autor komentarza: un4given
Data: 16-01-2015 11:21:02 
Nie przeszkadza mi to gadanie Wildera, gdyż show ktoś musi robić a charyzmatyczne postacie są potrzebne w tym biznesie. Niemniej jednak jeśli nie poprze swoich słów czynami to wyjdzie na błazna i tyle.
 Autor komentarza: provokator
Data: 16-01-2015 11:26:16 
Moim zdaniem panowie to tę walkę wygra ten, który pierwszy trafi. Z tym, że Wilder musi trafić dobrze, mocno i czysto, bo Stiverne to kawał knura, krępy, potężna szyja i nogi, takich się nokautuje najciężej, natomiast sam musi tylko trafić. Wilder to kolos na glinianych nogach, nokautowali go w amatorce, leżał na zawodowych ringach, pamiętam jak na początku walki Firtha przestawił go lewym prostym. On przy swoim wzroście i potężnie zbudowanej górnej partii ciała waży tylko 102 kg, to zdecydowanie za mało. Myślę, że Stiverne będzie mocniejszy fizycznie. Dodatkowo Wilder to nie Kliczko, nie ta praca nóg, nie ten lewy prosty, on nie potrafi tak perfekcyjnie wykorzystać warunków fizycznych, te jego zamachowe cepy są jakby szyte pod kontrę opierającego się na linach Stiverna. Jedyne co mnie zastanawia, to czy Wilder nie zacznie ostrożnie i nie będzie chciał wypunktować Stiverna, to była by dla niego najlepsza taktyka, bo mistrz może i ma szybkie ręce i głowę, ale na nogach człapie potwornie, dodatkowo bardzo powoli zaczyna walki. Jeśli Wilder nie będzie chciał się bić, tylko boksować, będzie walczył mądrze i na dystans to wygra te walkę łatwo na punkty. Jeśli się podpali to skończy się brutalnym nokautem na pretendencie. Ja uważam, że nie da rady kontrolować przebiegu walki przez całe 12 rund, skoro nigdy nie walczył więcej niż 4 i da się załapać na jakąś kontrę.
 Autor komentarza: basu00
Data: 16-01-2015 11:30:04 
ale emocje,nie mogę się doczekać hehehe,czuje sie jak dzieciak który czeka na mikołaja hahaha...dla Stiverne szacunek za pokore którą pokazuję...
 Autor komentarza: KnockKnock
Data: 16-01-2015 11:31:33 



Postaiwic jakies wieksze pieniadze na Stiverne'a? Czy to misja samobojcza? Dobry kurs jest....


 Autor komentarza: PajeskiKing
Data: 16-01-2015 11:31:56 
Miejmy nadzieje ze Wilder nie bedzie jak cygangrypsy co duzo krzyczal a teraz cisza jak makiem zasiał
 Autor komentarza: un4given
Data: 16-01-2015 11:36:31 
provokator

Obejrzyj walki Stiverne'a z amatorki z Pricem i Heleniusem i z Austinem już jako pro a zobaczysz że ten zawodnik potrafi również boksować do przodu, skracać dystans i doskakiwać z ciosami sierpowymi. Poza tym zgadzam się z tym co napisałeś. Wilder nie ma dobrego jabu, nie ma dobrej pracy nóg, nie potrafi tak jak Kliczko kontrolować rywala brudnymi sztuczkami, nie pamięta o obronie. Oczywiście nie można go skreślać ze względu na jego silne uderzenie, naturalną szybkość i te warunki fizyczne. Trafić czysto i wygrać przed czasem to jego jedyna szansa. Nie wierzę że jest w stanie wyboksować Bermaina. Mocno bym się zdziwił gdy tak się stało.
 Autor komentarza: rafalteo
Data: 16-01-2015 11:36:44 
Stiverne to jest typ osobowosci silnego faceta ktory nie lubi za duzo gadac- takiego "kumpla z osiedla" co niejedne jaja i bijatyki przezywal razem z kumplami (tzn nie z nimi, ale razem z nimi). To jest twardy skurczybyk, kolega z osiedla, ktorego gdyby Wilder zaczepil gdzies na dworze, to Stiverne w tym momencie by sie z nim napier.alal przy okolicznych gapiach.
Stiverne nie stresuje sie, bo to nie jest typ ktory duzo pieprzy, ktory czegos sie boi.

Tylko ze ja jako obserwator boksu, nie raz przekonalem sie, ze w boksie czasem psychika nie ma takiego znaczenia- a ma taktyka. Zreszta, nie trzeba szukac daleko- Wladymir Kliczko psychike ma z pewnoscia nie do ringowych wojen, choc nie jest tez on jakims pajacem zakompleksionym. On po prostu nie ma psychiki do wojen bynajmniej- on nauczyl sie troche z siebie wykrzesac do walk, ale to nie ta psychika. Tymczasem jednak dzieki odpowiedniej taktyce mogl wyeliminowac kwestie psychiki.

Jesli Stiverne bedzie w formie aby bic sie jak w amatorach (a wiem ze tak sie bedzie bil, Bermane mowil w wywiadzie, ze do Arreoli wlasnie ZMIENIL STYL, a ze teraz bedzie to on w pelni, zobaczycie innego Stiverne'a) to jestem przekonany ze zabije tego dzieciaka.
Tylko pytanie czy bedzie mial na tyle kondycji aby atakowac ostro, tak aby trafic- jak tutaj nie zaatakuje ostro, to Wildera nie trafi, liczyc bedzie mogl tylko ze Wilder sie podpali
No nic, walka juz niedlugo dzis bedzie chyba wazenie, niesamowite sa miedzy nimi emocje, kazdy wie ze nie ma to nic wspolnego z udawaniem, to jest FOR REAL- definitywnie
Mega zestawienie- walke bede ogladal w HD, wykupilem stream na IPLI (taniutki, 4.90)
 Autor komentarza: boksfaner
Data: 16-01-2015 11:37:08 
Stiverne ma to coś w spojrzeniu na face to face. Wilder wygląda przy nim na wyrośniętego chłopca.

Przypomina trochę Adamka z ważeń face to face, gdzie każdy blado wypada przy nim.
 Autor komentarza: basu00
Data: 16-01-2015 11:38:43 
ja to widzę tak,prawy cep Wildera,blok Stiverne'a,kontra prawą i koniec walki...Stiverne nie będzie się rzucał od razu,on wyczeka moment i wystrzeli jak w walce z Chrisem....tak mi się to wizualizuje w głowie...
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 16-01-2015 11:40:51 
"Wolałbym zwycięstwo Wildera ponieważ obawiam się, że Stiverne pod Kingiem będzie walczył raz w roku max"
Stiverne ma swoje lata..wiemy jaki jest King..Bedzie kisil tytul ile sie da..Lepiej dla boksu by Wilder okazal sie nie tylko pogromca bumow ale tez Nowym mistrzem swiata..
 Autor komentarza: Rollins
Data: 16-01-2015 11:43:17 
un4givenData: 16-01-2015 11:21:02
Nie przeszkadza mi to gadanie Wildera, gdyż show ktoś musi robić a charyzmatyczne postacie są potrzebne w tym biznesie. Niemniej jednak jeśli nie poprze swoich słów czynami to wyjdzie na błazna i tyle.
*
*
O to właśnie chodzi. Jeśli jakiś mistrz typu Hopkins, czy Tyson (kiedyś) gada sobie różne rzeczy, to...
jest to nawet wskazane.
Jeśli koleś, który nigdy jeszcze nic nie pokazał, z nikim nie walczył, nie wiadomo jak wypadnie w pierwszej prawdziwej walce w życiu, wygaduje takie rzeczy, to wzbudza tylko grymas niesmaku i zażenowanie.
 Autor komentarza: tolek78
Data: 16-01-2015 12:00:07 
Autor komentarza: lukaszenkoData: 16-01-2015 11:40:51
"Wolałbym zwycięstwo Wildera ponieważ obawiam się, że Stiverne pod Kingiem będzie walczył raz w roku max"
Stiverne ma swoje lata..wiemy jaki jest King..Bedzie kisil tytul ile sie da..Lepiej dla boksu by Wilder okazal sie nie tylko pogromca bumow ale tez Nowym mistrzem swiata..

A ja wole zwycięstwo Stiverne bo jak Wilder wygra to dopiero zacznie się hodowanie pasa za długo Amerykanie nie mieli mistrza HW aby go szybko utracić,zacznie się dobieranie bezpiecznych pretendentów do tego pasa
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 16-01-2015 12:01:49 
Provokator.
Wilder wcale tej góry nie wiadomo jak rozwiniętej nie ma. To szczupak z szeroki w barach.
Serio sam się zdziwiłem ale przy 2 m gość ma takie wymiary (mam nadzieję że bana nie dostanę ;D)
http://www.boxing247.com/wp-content/uploads/1-1-17TALEOFTHETAPE.jpg
Wiem że mięśnie nie mają aż takiego znaczenia ale on naprawdę jest szczupaczkiem wśród Hw.

Co do gadek to wiadomo. Wilder wykorzystuje swoje 5 minut skrupulatnie i do cna. Jaki może wyniknąć z tego problem przekonana się jak przegra bo im więcej się szczeka i zapowiada tym później dotkliwiej Cię podsumują.
A jak pęknie i ruszy do przodu to tylko lepiej dla Stiverna bo walczący w ten sposób co zwykle Wilder będzie dość łatwym celem dla kogoś z takim okiem i przeglądem sytuacji jak Stiverne.
Ja w to jednak nie wierzę///
Jeśli rzuci się od początku to będzie samobójcą...
Pozdrawiam panowie i miłych emocji na samej walce życzę.
 Autor komentarza: basu00
Data: 16-01-2015 12:05:48 
nie do wiary jak patrze na Kinga...że on jeszcze żyje hehe...
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 16-01-2015 12:06:47 
"A ja wole zwycięstwo Stiverne bo jak Wilder wygra to dopiero zacznie się hodowanie pasa za długo Amerykanie nie mieli mistrza HW aby go szybko utracić,zacznie się dobieranie bezpiecznych pretendentów do tego pasa"
Amerykance to nie Niemcy..u nich nie przejdzie jak mistrz hv bedzie obijal ogorasow..nikt za to ppv nie zaplaci..
 Autor komentarza: un4given
Data: 16-01-2015 12:14:28 
http://www.boxing247.com/wp-content/uploads/1-1-17TALEOFTHETAPE.jpg

Z tego wynika że Wilder ma niecałe 46 cm w udzie...lol...
 Autor komentarza: marcinekk19
Data: 16-01-2015 12:17:19 
basu00
King jest niezniszczalny...
 Autor komentarza: provokator
Data: 16-01-2015 12:23:13 
@UnderDog,

przy Wladimirze nie wyglądał na małego. Nie ma co, ma potężne bary i łapy, ale nogi, które są przecież podstawą to patyczaki straszne.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 16-01-2015 12:24:59 
KnockKnockData: 16-01-2015 11:31:33

Postawic jakies wieksze pieniadze na Stiverne'a? Czy to misja samobojcza? Dobry kurs jest....
*
*
Ja postawiłem 200 zł. Miałem postawić więcej, ale bieda trochę...
Poza tym boję się tego wałka.
200 zł to akurat tyle,że nie wqrvię się, jak Bermane jednak nie wygra.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 16-01-2015 12:25:38 
gra warta świeczki, bo na moje oko jest jakieś przynajmniej 90% na wygraną Stiverne'a.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 16-01-2015 12:30:45 
Łapy ma tak jak nogi. Dość chude są przynajmniej jeśli brać pod uwagę że gość ma 2m wzrostu.
Zresztą to widać jak się na niego patrzy na filmach czy zdjęciach.
Nie spodziewałem się jednak aż takich małych rozmiarów dlatego to wkleiłem.
Mi też wydawało się że jednak jest trochę potężniejszy.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 16-01-2015 12:36:36 
https://twitter.com/bronzebomber

Nogi zaś to czasami wyglądają wręcz przerażająco. Ale to tak raczej gwoli ciekawostek bo to nie muskulatura odgrywa najważniejszą rolę w tym całym przedstawieniu/
Jak nie dało tego zdjęcia w linku wyżej to chodzi mi o te z 11 stycznia gdzie Wilder uderza w worek.
Masakra...
 Autor komentarza: tolek78
Data: 16-01-2015 12:56:02 
Autor komentarza: lukaszenkoData: 16-01-2015 12:06:47
"A ja wole zwycięstwo Stiverne bo jak Wilder wygra to dopiero zacznie się hodowanie pasa za długo Amerykanie nie mieli mistrza HW aby go szybko utracić,zacznie się dobieranie bezpiecznych pretendentów do tego pasa"
Amerykance to nie Niemcy..u nich nie przejdzie jak mistrz hv bedzie obijal ogorasow..nikt za to ppv nie zaplaci..

I tu się mylisz pójdzie zajebista promocja ze to jest pierwszy od lat amerykański mistrz HW i zobaczysz że amerykańscy promotorzy tak nakręcą całą tą karuzelę że kibice to kupią.Po takich słabych latach HW w USA wszystko kupią
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 16-01-2015 13:03:55 
Widać jest zła krew między zawodnikami. Wilder nieźle zaszedł za skórę Haitańczykowi Swoim dziecinnym zachowaniem. To tylko dodaje więcej smaczku tej walce.

Stiverne oczywiście spasiony, ale czytałem, że chce wnieść na wagę jakieś 108-110 kilogramów. W ostatniej walce ważył 108, czyli nawet jeżeli wniesie tą mniejszą wartość, to żadnego progresu pod tym względem nie będzie. Jego sprawa, widocznie według niego to wystarczy, zobaczymy.

Wilder wygląda moim zdaniem dobrze, jest przygotowany, jest świadomy Swojej szansy i ma ogromną motywację. Nie ma doświadczenia, na własne życzenie, to pewnie zadecyduje.

Nie ważne kto wygra, dla mnie najważniejsze, żeby chłopaki dali Świetną walkę, którą będzie się pamiętać długo.
 Autor komentarza: Milan
Data: 16-01-2015 13:08:52 
Wilder nakręcił na siebie niesamowita presje i moim zdaniem juz pomału jej nie dzwiga
pomalutku wracaja emocje w HW
Stiverne musi delikatnie skorygowac styl w ktorym dotychczas walczył , nie moze robic taktyki z Arreoli gdzie mozolnie wciagal go na prawy na linach bo moze tego nie doczekac , musi wiecej skraca dystans , chodzic na boki i walic z doskoku
po kilku tygodniach analizowania Panow jest zdecydowanym zwolenikiem tezy ze Wilder poszoruje ring dupa i to juz w poczatkowej fazie
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 16-01-2015 13:15:38 
Stiverne twarzą w twarz z przeciwnikiem niczym Fedor. Chłodny i Pewny. Wilder wyglądał jak Gówniarz.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 16-01-2015 13:17:34 
Spartacus Data: 16-01-2015 13:03:55
Widać jest zła krew między zawodnikami. Wilder nieźle zaszedł za skórę Haitańczykowi Swoim dziecinnym zachowaniem.
*
*
To raczej wynika z braku profesjonalizmu, doświadczenia u Wildera.
Doświadczony, prawdziwy bokser zawodowy wychodzi do ringu, można powiedzieć, beznamiętnie. Wychodzi, robi swoje, wraca.
Jeśli gada przed walką, to tylko dla podkręcenia atmosfery, dla większej oglądalności.
Jeśli w pracy ma nienawidzić swojego rywala, to będzie go nienawidził. Skończy pracę, nienawiść się kończy, raca do domu.


Wilder traktuje to bardzo osobiście, bo brakuje mu doświadczenia, obycia. On wychodzi się bić. Tym bardziej, że wcale taki pewny siebie nie jest. A jeśli jest, to jeszcze gorzej dla niego.
On będzie przeżywał przed, w trakcie, po walce.
Pewnie dla oglądalności to dobrze, ale czy dla niego, dla jego postawy w ringu?
Wątpię
 Autor komentarza: Rollins
Data: 16-01-2015 13:19:18 
* Gdzieś mi uciekło. Miało być tak:
Jeśli gada przed walką, to tylko dla podkręcenia atmosfery, dla większej oglądalności.
On wchodząc do ringu idzie do pracy.
Jeśli w pracy ma nienawidzić swojego rywala, to będzie go nienawidził. Skończy pracę, nienawiść się kończy, raca do domu.
 Autor komentarza: emilus
Data: 16-01-2015 14:24:27 
jak dla mnie to wilder jest psychicznie słabszy. odgrazanie sie przed walka jest tylko oznaka braku pewnosci i przestraszenia przeciwnika. lecz mysle ze i tak spuści łomot dla stiverne.jezeli nie ma szczeki kryształ walka bedzie pod jego dyktando.stawka wysoka wiec dystans i ko w 6,7 rundzie.chociaż jak słysze bufoniaste gadki to wolałbym zeby stiverne wygrał,jednak z furym i kliczko nie widze go. wilder i hay moga cos namieszac z kliczko reszta daleko z tylu
 Autor komentarza: CoxBox
Data: 16-01-2015 15:05:49 
Analizując dotychczasowe marketingowe prowadzenie Wildera na pierwszy rzut oka można odnieść super wrażenie 32 walki 32 ko, ale patrząc na przeciwników (nie uchybiając tym "chudzinkom", które obijał jak worki treningowe)to dlaczego nie zawalczył z nikim kto nie padł na deski choćby stary McCall czy Johnson, z którymi jakby przewalczył 10 rund to pewnie więcej by się nauczył niż obijając 10 tych biedaków, zapewne jego promotorom chodziło też o wypromowanie takiego rekordu, którzy bali się go zestawić z policjantem Jasonem Gavernem.
 Autor komentarza: UrbanHorn
Data: 16-01-2015 15:25:06 
Walka zapowiada się zacnie!

Wilder potrafi potwornie uderzyć, ale ta siła jest pochodną szybkości x gabaryty. Znakomicie wykorzystuje więc względnie niską wagę jak na 2m, co daje mu szybkość, obszerny zaś kościec daje mu zwielokrotnianie siły. Jego uderzenie wynika więc w olbrzymim stopniu z dynamiki. Wilder potrzebuje więc przestrzeni w walce.

To przekłada się jednak również na słabości. W walce w zwarciu traci swoje atuty bardziej niż Wladimir. Jego mięśnie bardziej bowiem przypominają mięśnie sprintera niż siłacza. Stiverne zaś potrafi uderzyć mocno bez wielkiego zamachu. Takie ciosy nie są tak mocne jak Wildera, ale są trudniejsze do przewidzenia i blokowania. Wymagają jednak walki bliżej przeciwnika, czego Wilder będzie unikał.

Wilder potrzebuje przestrzeni, półdystans i zwarcie to dla niego olbrzymie zagrożenie.
Stiverne nie będzie mógł walczyć cały czas na dystans, bo w końcu może oberwać. No ii żeby trafić musi podchodzić bliżej.

Walka będzie mega testem dla Wildera. Osobiście nie wątpię w siłę jego ciosu, ale skuteczny cios to przede wszystkim cios, który dociera do celu. Lepszy słabszy w celu niż mocny bez trafień. Ciosy Wildera są mocne, ale ich siła wynika m.in. z zamachu, z rozpędzania ciała. A to widać i doświadczony bokser będzie je blokował lub będzie ich unikał. Być może są tak mocne, że blok nie wystarczy. Być może.

Trudno oprzeć się jednak wrażeniu, że dotychczasowi przeciwnicy Wildera nie potrafili skracać dystansu i nie zabierali Wilderowi tej przestrzeni. Wilder mógł więc bez problemu wyprowadzać te ciosy, nawet modelowo wykorzystywać stopę i łydkę do budowania siły uderzenia - oczywiście dokładając pełny skręt tułowia itp.

Stiverne raczej mu nie pozwoli na taką swobodę. Ciosy nie będą więc aż takie mocne a jeśli będą, to może... nie będą bo Stiverne doskoczy i skończy rozpędzającego się Wildera.

Dwa różne style - oby było ciekawie

Wilder nie jest jeszcze klasowym pięściarzem. Wilder jest na poziomie Wladimira z walki z Sandersem.
Jeśli Stiverne nie wygra to się zbłaźni.
 Autor komentarza: zin
Data: 16-01-2015 15:30:29 
hehe.... wszyscy tutaj już skazali Widera na porażkę , więc stawiać kasę panowie , stawiać , bo kurs jest niezły, a skoro jesteście tacy pewni , to nieźle zarobicie ;)
 Autor komentarza: un4given
Data: 16-01-2015 15:32:00 
" Wilder jest na poziomie Wladimira z walki z Sandersem."

Wilder jest na poziomie ZERO jesli chodzi o umiejetnosci bokserskie, technike i tak dalej. Moze liczyc jedynie na to co dostal w naturze, a czy to styknie na Bermaina to sie zobaczy...
 Autor komentarza: Clevland
Data: 16-01-2015 15:32:07 
Stivern- wzrost:188cm, zasięg: 203cm
Wilder- wzrost: 200cm, zasięg: 211cm
 Autor komentarza: blade84
Data: 16-01-2015 15:33:06 
Nie wierzę że Wilder ma w udzie 46cm, bardzo dziwne, no ale z tego zdjęcia rzeczywiście tak wynika.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 16-01-2015 16:10:40 
tolek78
Wedlug mnie jesli Wilder wygra to amerykanskim snem bedzie walka Wilder vs Wlad..
 Autor komentarza: emilus
Data: 16-01-2015 16:26:14 
Autor komentarza: un4givenData: 16-01-2015 15:32:00


Wilder jest na poziomie ZERO jesli chodzi o umiejetnosci bokserskie, technike i tak dalej. Moze liczyc jedynie na to co dostal w naturze, a czy to styknie na Bermaina to sie zobaczy...

taaaaaaaa.brazowy medalista olimpijski.zero umiejetnosci...gratulacje
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 16-01-2015 16:30:31 
emilus
"taaaaaaaa.brazowy medalista olimpijski.zero umiejetnosci...gratulacje"
Weź sobie zobacz te walki, jaki miały przebieg na igrzyskach. On nic nie pokazał, pokonał 2 totalnych bumów, a z lepszym od razu przegrał z kretesem.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 16-01-2015 16:37:11 
Wilder zerem nie jest ale tak jak napisal Adam ten brazowy medal to taki troszke fart..
 Autor komentarza: un4given
Data: 16-01-2015 16:50:09 
lukaszenko

A kto napisal ze Wilder JEST zerem? On po prostu nie wiele umie z bokserskiego rzemiosla i to jest fakt.
 Autor komentarza: emilus
Data: 16-01-2015 17:36:33 
ok bumy na olimpiadzie ok. wszyscy wala konia innym jak szpila byle by pojechac na igrzyska wez przynajmniej powiedz ze umiejetnosci bokserskie ma a nie piszesz zaraz ze nie umnie nic
 Autor komentarza: gerlach
Data: 16-01-2015 17:42:53 
Uch, ale przypasiony Stiverne... Szanse Wildka rosna
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 16-01-2015 18:04:13 
un4given
Pozno zaczal i ma sporo do nadrobienia..jesli nie wylozy sie na Stivernie i od razu nie pomaszeruje na Wladka w razie wygranej to na pewno boksersko sie rozwinie..
 Autor komentarza: Rollins
Data: 16-01-2015 20:06:17 
Oczywiście, że Wilder ma zero umiejętności.

UrbanHorn
Dobrze napisałeś, że trzeba Wilderowi zabierać miejsce.
On ma bardzo słabe nogi. Kiedy zadaje cios, szczególnie mocny, musi się rozpędzić, rozmachać rękę i na tym polega siła tego ciosu (przereklamowana mocno, wg mnie).

Jak powiedziałem na początku, Wilder jest cieniutki boksersko.
Proszę (pewnie nie każdy widział), tutaj Lennox Lewis uczy go zadawać poprawnie lewy prosty.
https://www.youtube.com/watch?v=MPJMn7izjOM

Filmik z czerwc 2013, ięc zakładam, że wtedy go uczył.
To było absolutne novum dla Wildera.
W dodatku kompletnie nie wiedział o co chodzi Lennoxowi.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 16-01-2015 20:07:00 
* Filmik z czerwca 2013, więc zakładam, że wtedy go uczył.
 Autor komentarza: Vitalij71
Data: 16-01-2015 21:42:39 
Myśle że będzie ciekawa walka może nie techniczna ale będzię bombardowanie i Walka skończy się przed czasem.Jak już wspomniałem faworytem może nie jakimś więlkim ale jest Stiverne.
Nie jest szybki na nogach ale ma petarde( wilder zresztą też ) ,twardą szczeke i doświadczenie w walkach z lepszymi rywali i na dłuższym dystansie Wilder to duża zagadka nie skreślam go ale ten koleś oprócz tego że nie walczył z nikim sensownymi dłużej niż 4 czy 5 rund to jego szczęka jest mocno podejerzana ale to waga cieżka walczy 2 panczerów wiec nic nie można wykluczyć.
Ale mimo wszystko wygrana Wildera będzie dla mnie jakąś conajmniej lekką niespodzianką
 Autor komentarza: Rollins
Data: 16-01-2015 21:54:52 
Stiverne to jest taki typ, co nie jest szybki na nogach, ale kiedy przyjdzie co do czego, potrafi przyspieszyć.

Np taki Leapai nawet jak chce, to nie potrafi.
 Autor komentarza: emilus
Data: 16-01-2015 22:05:35 
Akademia Boksu ringpolska.pl (odc. 8,9)na yt PRAWY PROSTY TAK WYGLADA.w wykonaniu lewisa jest krótszy i o tym jest mowa niedouczonych posyłam do yt walka z kliczko jak robi go w wała tymi jego krótkimi prostymi. i tylko nie piszcie ze to nie to
 Autor komentarza: Rollins
Data: 16-01-2015 22:14:36 
Jeśli o mnie chodzi i o ten filmik, to mowa jest o lewym prostym
 Autor komentarza: Adih4sh
Data: 16-01-2015 22:28:02 
Różnica wzrostu zauważalna nawet z daleka. Zasięg ramion który generalnie jest proporcjonalny do wzrostu też pewnie jest zdecydowanie większy.
Szykuje się scenariusz taki jaki był Kliczko vs Brewster 1 i 2 albo wygra Wilder albo Stiverne.
 Autor komentarza: emilus
Data: 17-01-2015 02:26:58 
mowie lewy mysle prawy ha ha słoma sino siano słoma...sorry
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.