CHWALĄ HAYMONA
Pierwsze kroki Ala Haymona na rynku bokserskim - te oficjalne, robią wrażenie. Tajemniczy menadżer najlepszych pięściarzy jest chwalony niemal przez wszystkich.
- Haymon i NBC będą wywierać od teraz na konkurencyjnych stacjach HBO oraz Showtime presję, co może wyjść tylko na dobre - uważa wspaniały mistrz sprzed lata, "Sugar" Ray Leonard.
- To co się dzieje z pewnością jest świetne dla tej dyscypliny. Stacja NBC żyje boksem. Oni potrzebowali kogoś takiego jak ja, a ja potrzebowałem takiej telewizji. To wspaniałe, tak samo jak Al Haymon jest wspaniały - winszuje swojemu szefowi Adrien Broner (29-1, 22 KO), który 7 marca skrzyżuje rękawice z Johnem Moliną (27-5, 22 KO).
Lamont Jones z NBC wtórował pięściarzowi - Przyjrzyjcie się tym zestawieniom i parom, a potem zadajcie sobie pytanie, czy pan Haymon jest dobrem dla boksu? Moim zdaniem odpowiedź nasuwa się sama. To inwestycja w przyszłość tego sportu.
Równie entuzjastycznie o całym projekcie wypowiada się Danny Garcia (29-0, 17 KO). On na drugiej gali - 11 kwietnia, stanie do unifikacji trzech pasów w wadze junior półśredniej, mając naprzeciw siebie Lamonta Petersona (33-2-1, 17 KO).
- Jestem podekscytowany mogąc być częścią tego projektu - stwierdził. I tylko Dan Rafael, znany dziennikarz, pokręcił nosem - Niestety kibice będą musieli się przyzwyczaić do czegoś, czego nie lubią, mianowicie reklam pomiędzy rundami...