KLICZKO PRZEKONA SIĘ DO BRIGGSA? 'JEST NA MOJEJ LIŚCIE ŻYCZEŃ'
Wobec problemów, jakie pojawiły się podczas negocjacji z obozem Bryanta Jenningsa (19-0, 10 KO), mistrz wagi ciężkiej Władimir Kliczko (63-3, 53 KO) zaczyna się skłaniać ku walce z innym Amerykaninem, Shannonem Briggsem (57-6-1, 50 KO). - On znajduje się na mojej liście życzeń - przyznał Ukrainiec.
Jeszcze kilkanaście dni temu planowany na 25 kwietnia w Nowym Jorku pojedynek Kliczko-Jennings wydawał się być już wpisany do bokserskiego kalendarza. Problemy pojawiły się wraz z przejęciem kontraktu Amerykanina przez Jaya Z, którego grupa Roc Nation Sports zażądała zmiany ustaleń z wcześniejszym promotorem pięściarza. Sytuacja skomplikowała się na tyle, że Kliczko może w USA w ogóle nie zaboksować.
Zobacz też: PROBLEMY PRZEZ JAYA Z
Jako alternatywę wymieniano w ostatnich dniach walkę na Stadionie Olimpijskim w Kijowie. Menedżer mistrza Bernd Boente zdradził tymczasem, że bardziej prawdopodobną lokalizacją jest Monachium. - Na wszelki wypadek zarezerwowaliśmy już tam halę - stwierdził.
Kto mógłby zastąpić Jenningsa w roli rywala Ukraińca, na razie nie wiadomo. Kliczko do tej pory mówił, że walka z Briggsem jest mało prawdopodobna, ale w związku z trudną sytuacją z Jenningsem oraz bardzo wąskim gronem pretendentów, dodatkowo ustępujących 43-letniemu Amerykaninowi popularnością, niewykluczone, że to właśnie "Cannon" stanie w ringu naprzeciwko mistrza świata.
Briggs jest jak zawsze nieobliczalny, może pokazać coś ciekawego. Szczerze mówiąc się nie spodziewałem takiego obrotu..
Walka bez sensu ze sportowego punktu widzenia - Briggs rozbierze sie na konferencji, pokrzyczy opiedroli po drodze ciasto I na koniec dostanie ciezkie KO......Zreszta popularnosc Briggsa tez jest watpliwa, szczegolnie w Europie....
1 Antonio Tarver
2 Bryant Jennings
3 Deontay Wilder
4 Steve Cunningham
5 Chris Arreola
6 Malik Scott
7 Tony Thompson
8 Eddie Chambers
9 Amir Mansour
10 Johnathon Banks
11 Fres Oquendo
12 Charles Martin
13 Gerald Washington
14 Joey Dawejko
15 Dominic Breazeale
16 Derric Rossy
17 Eric Molina
18 Shannon Briggs
Wszystko zaczyna do siebie pasować.
Władek wybór Briggsa będzie argumentował chęcią ukarania go, przez to że Władka kilka razy zaczepiał i obrażał...
Sprzedadzą pełną halę w Monachium zarobią kaskę, po 3 rundach poklepią się po plecach i pójdą na wielkie piwo.
To było mega oczywiste. Nie tak łatwo śledzić Władka a na pewno nie łatwo wchodzić na jego obozy i mu przeszkadzac w treningach. Jakbym to zrobił ja albo ktoś z forum to pewnie dostalibyśmy pecynke w łeb i by się skończyło... I nikt by o tym nie usłyszał.
żenada
po drugie nie ma na horyzoncie chetnych do tej walki ktorzy gwarantowaliby wysoki poziom sportowy
Facet ma dość kłopotów z wizerunkiem: walczy z bumami o pasy mistrzowkie, boi się tesów dopingowych, a teraz ma dojść jeszcze walka z tym błaznem Briggsem. jest co najmniej 15 lepszych kandydatów. Kurde, nawet Szpilka i past prime Adamek to lepsze opcje od tego pajaca.
których nie ma za wiele na całym świecie. Dzierżąc przez tyle lat pasy powinien ich mieć,
zdecydowanie więcej. Dla mnie to jest co najmniej dziwne że ktoś taki jak on nie zawalczył
od chyba 7 lat ani razu w Ameryce i dalej nie jest pewne czy tam będzie walczył.
Data: 14-01-2015 15:56:08
ciekawe jaki warunek połozył negocjacje z BJ , czyzby wyrywkowe testy ???
*
*
Bardzo prawdopodobne. Pewnie Jay Z nie chciał by jego zawodnik walczył z kimś kto nie przechodzi testow, a jest bardzo prawdopodobne, że zażywa niedozwolone substancje pdczas obozów treningowych i niejednokrotnie bał się wszelkich kontroli.
Miało być z Jenningsem, ale się skomplikowało finansowo. Rozumiem Władka, w tej sytuacji Briggs jest zwyczajnie najlepszy.
Data: 14-01-2015 19:28:50
Briggs to dobry wybór. Walka jest oczekiwana, dobrze się sprzeda. Jeżeli z Jenningsem nie ma szans a inni są zajęci to nie ma co na siłę szukać kogoś trochę lepszego od Briggsa.
Miało być z Jenningsem, ale się skomplikowało finansowo. Rozumiem Władka, w tej sytuacji Briggs jest zwyczajnie najlepszy.
rozumiem ze to słaby żart
rozumiem ze to słaby żart
Jeżeli to byłby żart to byłby słaby, ale to nie jest żart, jeżeli Jennings jest niemożliwy to Briggs jest po nim najlepszy, tak uważam.
Jeżeli nie mam racji to podaj mi kogoś lepszego od niego.
Tylko szukaj wśród tych, którzy : mogą walczyć, chcieli by walczyć, zapewni oglądalność (Briggs jednak zapewni, bo ludzie chcą tej walki) i nie będą chcieli wielkich pieniędzy (Fury pewnie by się zgodził ale nie za tyle co Briggs).
Władek szuka na walkę kogoś popularnego, łatwego do ogrania, taniego i chętnego do negocjacji. Dla mnie dziwne było od początku to, że on z Jenningsem próbował, Jennings ma karierę przed sobą i było wiadomo, że będzie się targował (bo patrzy nie tylko na pieniądze ale i na karierę).
Mamy Briggsa, który nie prezentuje żadnej wartości sportowej, jest na samym dnie i którego nikt nie zaakceptowałby w roli pretendenta do tytułu. Wystarczy jednak parę miesięcy show, ustawek, żeby urobić masy na tyle, aby ten wybór nie wydawał się już tak szokujący, ba, Briggs to nawet "niezły wybór".
Władek to jest jednak manipulator jak cholera. Ale wychodzi mu to.
P.S. Ale to byłoby ośmieszenie dzisiejszej wagi ciężkiej hahah
Do tego mamy Takama, Pereza, Ortiza, Glazkova, Arreole, Scotta, Adamka i im podobnych + dochodzi fala młodych bardzo uzdolnionych Joshu'y, mistrzowie olimpijscy i fala młodych dobrze się zapowiadających jak Ruiz Jr. Szpilka i im podobni.