FOREMAN: AGRESYWNY WILDER MOŻE ZNOKAUTOWAĆ STIVERNE'A
Sobotnie starcie mistrza świata wagi ciężkiej Bermane'a Stiverne'a (24-1-1, 21 KO) z Deontay Wilderem (32-0, 32 KO) budzi coraz większe emocje. Nawet u legendarnego George'a Foremana, dwukrotnego i zarazem najstarszego w historii mistrza świata królewskiej kategorii.
- Agresywny, ale przy tym mądry Wilder jest w stanie pokonać aktualnego mistrza w trzy, może cztery rundy - uważa "Big George". Jeśli rzeczywiście ta sztuka by się udała mocarzowi z Alabamy, zostałby pierwszym amerykańskim championem wszechwag od blisko ośmiu lat.
DEONTAY WILDER: SERWIS SPECJALNY
- Bywa tak, że ci wielcy kolesie próbują dosłownie rozerwać rywala. Wilder nie może pozwolić na to, by Stiverne przekształcił ten pojedynek z mecz bokserski, bo wtedy polegnie. Deontay musi dużo operować swoim lewym prostym, być agresywnym wobec rywala, ale przy tym również i sprytnym - uważa Foreman.
Widze to tak, ze przez pierwsze rundy bedzie sie z tym pilnawal, szczegolnie jak poczune moc Stiverna. Później, po bezskutecznym, kilkorundowym obijaniu gardy Stiverna rąsie mu opadną zgodnie ze starym zwyczajem. Potem już wiadome co i jak.
Podejrzewam, że tacy by Wildera na duchu nie podtrzymali :-)
teraz doszedł trzeci pewnik : kiedy nie wejdziesz na orga on tu jest i szerzy swoje herezje , tak @rollins vel poruszam sie jak zab judah o Ciebie chodzi lol
wracajac do artykułu lubie Foremana , ale walk Wildera to on chyba nie sledzi bo gdzie on widział poprawne wielokrtone uzywanie przedniej ręki , wczoraj ogladalem troche popisow Wildera i jedno jest pewne , sierpowe bije bardzo obszernie , Stiverne na 100 % przygootwał prace nog pod szybkie skrocenie dystansu dwa ciosy na dół i konczacy na gore tak widze ta walke i widze Wildera na deskach
chyba mlody poszedl ostatecznie w troche inny biznes (ale to tylko moj wlasny risercz), jest wlascicielem fitness'ow itp.
Ogolnie zadna strata, bo mimo rekordu to na prawde nie wiele mial w boksie do zaprezentowania. Kto nie widzial walk mlodego foremana... niech nie traci czasu na ogladanie. Zaczal trenowac w wieku 20 lat, bo byl za tlusty, no i tez bo tatus byl utytulowany. Te powody mowia same za siebie.
kiedyś były dwie pewne rzeczy : śmierć i podatki
teraz doszedł trzeci pewnik : kiedy nie wejdziesz na orga on tu jest i szerzy swoje herezje , tak @rollins vel poruszam sie jak zab judah o Ciebie chodzi lol
wracajac do artykułu lubie Foremana , ale walk Wildera to on chyba nie sledzi bo gdzie on widział poprawne wielokrtone uzywanie przedniej ręki , wczoraj ogladalem troche popisow Wildera i jedno jest pewne , sierpowe bije bardzo obszernie , Stiverne na 100 % przygootwał prace nog pod szybkie skrocenie dystansu dwa ciosy na dół i konczacy na gore tak widze ta walke i widze Wildera na deskach
*
a ty to taki ZNAFCA z drewutni. tu mówi nie byle kto tylko były mistrz.pomysl troche a pozniej podważaj
Data: 13-01-2015 18:25:53
tak jak mowie ta praca nog z amatorki to dobra zecz człowiek jest lotny. nie oceniajcie wildera na spalonej pozycji bo to naprawde bedą emocje jak kliczko lewis.tylko ze tu polegnie stive..
tak dokładnie , nowoczesny model techniki przewiduje nogi 2 metry za łapami i zero sretu stop i bioder
dzieki ze uswiadomiles mi jak swietne nogi ma wilder heh