PACQUIAO: OGŁOSIMY WALKĘ PRZED KOŃCEM MIESIĄCA
Manny Pacquiao (57-5-2, 38 KO) potwierdził, że jest o krok od podpisania kontraktu na mega walkę z Floydem Mayweatherem Jr (47-0, 26 KO). - Myślę, że do tego pojedynku dojdzie, spodziewam się, że oficjalnie wszystko ogłosimy przed końcem miesiąca - stwierdził.
O tym, że rozmowy są bardzo blisko finalizacji, informował w piątek dziennik Los Angeles Times, według którego osiągnięto już porozumienie co do wyrywkowych testów antydopingowych oraz MGM Grand w Las Vegas jako miejsca walki. Do ustalenia pozostała m.in. data - mówi się o czerwcu, ale według "Pacmana" będzie to 2 maja. - Na ten termin nalega Mayweather - powiedział.
Podział zysków z hitowego starcia, które miałoby być jednocześnie transmitowane przez HBO i Showtime, ma wynieść 60-40 na korzyść Amerykanina.
Podział kasy dla mnie okej, zgodzili się co do testów, Alvarez już gada o odpuszczeniu 2 maja, SHO i HBO się dogadują, nic tylko walczyć i pokazać który jest lepszy.
Pacquiao ma szanse, Floyd jest jakis ostatnio niewyrazny - wiek go dopada?
Nie minely 2 dni a Broner juz wrocil z podkulonym ogonem I przeprasza publicznie Jay-Z za to co powiedzial I wyraza gotowosc do rozmow.....co za pała.....link ponizej
http://www.tmz.com/2015/01/11/boxer-adrian-broner-apologizes-to-jay-z/
Pacquaio zostanie zdeklasowany."
w wymyslaniu wymowek manny juz dawno zostal zdeklasowany przez mayweathera, w walce watpie, ze tak bedzie .
ja zawsze jestem za Floydem (jedynie z Cotto nie kibicowałem nikomu bo Cotto to mój nr 2) ale zawsze też bronię Mannego.
ja obiecuję, że jeśli Floyd przegra (nawet jeśli wygra a powinien przegrać) to się usuwam.
Rollins, zanotuj.
Data: 12-01-2015 15:48:24
ja obiecuję, że jeśli Floyd przegra (nawet jeśli wygra a powinien przegrać) to się usuwam.
3-mamy za słowo :)
Już taki jeden był, co takie deklaracje składał, nazywał się Cop i jakoś dalej Tu jest.
wiem, jednak ja dotrzymuję danego słowa.
jednak jestem pewien, że nie będę musiał bo Floyd po prostu tego nie przegra :-)
Najważniejsze w tym wszystkim jest aby do tej walki doszło , cały świat , WY oraz JA czekam na to !!
:)
Data: 12-01-2015 16:25:04
I tak walka się nie odbędzie
////
:) tak też może sie zdarzyć ale czuje że do tej walki jednak dojdzie :)
cygi82 zdziwisz sie
Najważniejsze aby ta walka się odbyła i nie zawiodła kibiców.
Czyli Pacquaio na pewno nie załatwi tego jednym uderzeniem.
Szansy Filipińczyka upatruję w przygotowaniu wydolnościowym i przejściu na typowe swmarmerstwo: szczególnie że jako mańkut, może tą swoją lewą omijać skorupę Floyda (teoretycznie).
Manny od Riosa bardziej boksuje niż swarmeruje, sporo odskakuje i doskakuje, a to się nie sprawdzi. Na szczęście Floyd nie ma uderzenia i raczej nie zaszkodzi tak twardemu zawodnikowi jak Pacquaio, więc tutaj Filipińczyk nie musi się bać karcenia, bo to będzie takie karcenie jak ALgieri karcił jabem Rusłana.
Mimo wszystko Floyd jest faworytem tej walki, 60:40 ze wygra to na punkty (albo przynajmniej będzie trochę lepszy bo sędziowie różnie mogą oceniać walkę).
Zwycięzca tego pojedynku będzie mógł być śmiało rozważany na nr 1 p4p all time.
kilka lat temu postawil bym na Pacmana ale on sie chyba mocniej "zestarzal" a KO od Marqueza chyba dodatkowo go przyhamowalo
wolal bym zeby Pacman utarl nosa cwaniakowi ale cos mi sie zdaje ze nie bede sie mogl po walce cieszyc z wyniku
obym sie mylil
swietna walka choc powinna sie odbyc 5lat temu.....
pacman po ostatnich zwyciestwach sie odbudował a floyd po walkach z maidaną pokazał że jest do pokonania co wzbudza zainteresowanie kibiców....wydaje mi sie ze w americe dalej jest duza temperatura na tą walke......
mi osobiscie gdy czytam coraz to nowsze newsy na temat tej walki i widze coraz to wiekszą szanse na nią też apetyt rośnie......
jak dla mnie faworytem floyd ale nieznacznym....zalezy tez jaką taktyke zastosuje floyd i jak będzie przygotowany pod tą walke bo pacman to wiadomo jak bedzie walczył.......licze na swietny pojedynek ale czekam na potwierdzenie walki przez obu ...
ale prestiż wygranej dla każdego z nich ma niewyobrażalną wartoś. - zgadzam sie ale porazka bardziej deprecjonuje floyda, pac juz przegrywal, nie jest faworytem, jak dostanie 12:0 a dostanie to swiat sie nie zawali ale jak floyd przegra to jego fame zostanie obalony. dlatego do tej walki jeszcze nie doszlo.
to prawda...prestiż jest na tą chwile chyba najwyższy jeżeli chodzi o wspóczesny boks.....