WILDER vs STIVERNE: ALL ACCESS
Redakcja, Showtime
2015-01-09
Już tylko osiem dni zostało do walki Bermane Stiverne (24-1-1, 21 KO) kontra Deontay Wilder (32-0, 32 KO). W ramach rozgrzewki zapraszamy Was na "All Access" stacji Showtime.
Dobrze by było, bo...
no nie wyobrażam sobie jak taki Wilder miałby zdobyć pas mistrza świata.
No przecież to by był tragikomedia, dramat, koniec świata.
Stiverne to taki "quite strong man" Wilder zupełne przeciwieństwo. Im bliżej walki tym bardziej sie upewniam co do tego że Bermaine sprowadzi Deontaya brutalnie na ziemie - w przenośni i dosłownie.
*
*
Dobrze by było, bo...
no nie wyobrażam sobie jak taki Wilder miałby zdobyć pas mistrza świata.
No przecież to by był tragikomedia, dramat, koniec świata.
Tak chodziło mi o quiet ;)
Data: 09-01-2015 21:39:45
Ale Stiverne spasiony.
*
*
Facet jest endomorfem, nie czepiałbym się go za bardzo. Spójrz chociażby na Arreolę i jego warstwę smalcu. Przy Crisie to Bermane ma sylwetkę modelki.
Poza tym nie je jakiś gówien, tylko stara się odpowiednio odżywiać, co widać na filmiku. To też dobrze o Nim świadczy.
Bermane niestety wyglada, ze bardziej spasiony niz Arreola. Oczywiscie to typ "bahamski" wiec naturalnie mocna budowa ala Trynidadczycy czy sprinterzy z Bahama, Jamajki etc Mimo wszystko z taka masa tluszczu ciezej sie poruszac i juz z Arreola Stiverne mial wcale nie krotkie momenty zastoju
Drugie skojarzenie to walka cos w stylu Ali-Liston.Mlody gniewny pyszalek,kontra malomowny,twardy i mocno bijacy mistrz...
Widać ten atletyzm po nim pozatym 32 rywali nie kładło sie bo mieli ochote coś w nim jest zobaczymy już 17 co i na jakim poziomie
Data: 09-01-2015 21:49:58
Barkley00
Widać ten atletyzm po nim pozatym 32 rywali nie kładło sie bo mieli ochote coś w nim jest zobaczymy już 17 co i na jakim poziomie
*
*
Mówiłem o Stivernie. "up" dotyczyło mojej poprzedniej wypowiedzi, nad Twoim postem.
zgoda, Stiverne ma potezne kopniecie, nie ma dyskusji, ale ja bym unikal suchego spogladania na bilans, bo liczy sie kogo wykonczyles gosci z czolowki przez KO. Wszak jego rywal ma 32-0 i 32KO; ) ...i w sumie nic o nim nie wiemy
Spodziewałem się tylko, że jako mistrz znajdzie trochę więcej motywacji i poprawi tą sylwetkę, którą poprawić można, nie wymagam, żeby wyglądał jak Władimir czy Haye.
Także w skrócie. Pobawię się w obstawianie i tak: Stiverne położy Wildera na dwa sposoby, w zalezności jaki wybierze. Albo szybko czyli max 3 rundy, albo się pobawi i tak ok 6-7 zakonczy przedstawienie.
Pisalem wczesniej ( w sensie to co mi sksowalo) o prawym Wildera ktory podobno jest mega, ale na dobrą sprawe to też niesprawdzony bo nikogo mocnego nim nie polożył. Takze to moze być taka sama bańka jak caly Wilder (no ale niedlugo się wszystko wyjaśni - mam nadzieję)
Gdyby nie ta kolosalna roznica w warunkach typ byl by oczywisty ale i tak stawiam na Stiverne.
:)
Ale jednak liczę, że pokaże że nie jest frajerem. A sama sylwetka w boksie to wg. mnie drugorzędna sprawa. Sam po roku tereningów schudlem ze 3 kg a sam wygląd tylko trochę się zmienił. Pewnie po roku silki to wygladal bym 10 razy lepiej.
Wilder jest stworzony pod Stiverne'a.
Bermane wygra to w cuglach, wspomnicie moje słowa ; )
a tak naprawdę , to chyba najważniejsze będzie , kto komu pierwszy porządnie przy......li xD
Tylko, że Stiverne ma łeb + super szczelną gardę...
Pozwoliłem sobie na analizę większości walk obu pięściarzy dostępnych na youtube. Oto wnioski:
od 1:08 :
https://www.youtube.com/watch?v=g7rhzS1rlOk
To jest tyko przykład, ale walki wyglądają tak samo, ten człowiek leje jak żul pod budką z piwem! On nie wie co to jest obrona!
Na trzecią ligę to wystarczy, bo tłamsi bumów szybkością, fizycznością i siłą, ale prawdziwy bokser (a takim jest Stiverne) ustrzeli go bez problemu.
W ten sposób Stiverne skończy Bronze Bumbera i to bardzo szybko...
13:53 :
https://www.youtube.com/watch?v=bQsZCKApPJ8&spfreload=1
I darujcie sobie komentarze typu: Wildera nie sięgnie, bo warunki fizyczne, bo przy braku umiejętności nie ma to znaczenia, Denotay mógłby mieć nawet 2,5 metra wzrostu i zasięg 3 metry. to nic nie da, jak nie posiadasz umiejętności...
Stiverne nokautuje Wildera do 6 rundy.
A moim zdaniem gdyby się odchudził stracił by to co już ma. A on i jego trenerzy pewnie dobrze o tym wiedzą.
Miejmy tylko nadzieję, że sędziowie nie zrobią wszystkiego(łącznie z ringowym), żeby tylko USA miało mistrza, bo to są ogromne pieniądze dla amerykańskiej telewizji. Nie oszukujmy się też, że pod względem komercyjnym ten koleś pasuje bardzo na króla Amerykanów, bilans, rzeźba, warunki fizyczne, do tego kochający tatuś, ogólnie czysty pieniądz. Oby wygrał czysty sport i boks.
*
*
Też się tego obawiam. Obawiam się taktyki, że Wilder rzuci się na Stiverne'a (w którymś momencie), zadakilka ciosów, niekoniecznie celnych, a sędzia...
przerwie walkę.
I co mu kto zrobi?
To byłoby straszne
To będzie K.O. do 3 rundy...
Rollins, WRIGHT,
Nie macie się czego obawiać, jak Wilder rzuci się na Stiverna z lawiną ciosów, to sędzia na pewno przerwie szybko, bo Deontay się odsłoni i będzie ciężkie K.O.
A teraz się zdziwisz, bo w tej walce jestem za Wilderem, w sumie cały czas mam nadzieję, że się mylę w swoim typie na walkę.
Bardzo bym chciał, aby jednak okazało się, że Wilder jednak ma ukrytą moc, która eksploduje 17 stycznia.
Gdyby Bronze Bumber w imponującym stylu rozprawił się z Stiverne, to unifikacja z Władkiem była by ogromnym wydarzeniem, największym w HW od wielu lat!
A w przypadku wygranej Stiverne, to unifikacja byłaby kolejną łatwą walką dla Kliczki...
Nie rozumie ojciec o co ci kaman , czy walke sobie ojciec wyobraza ? Tak --faworytem bylby haye i napewno bardziej sobie ojciec wyobraza steverne haye niz szpilka i pierwsza 15 w ciezkiej :)
Odnośnie Stiverna - koleś mógłby zrzucić ten zbędny fat. Ciekawe jakby się wtedy poruszał na nogach.
Zauważyłem ze jada makaron (albo tylko akurat w tym filmiku miał danie z makaronem). Jeśli czesto jada go na obiad to koleś robi duży błąd. Powinien jeść kaszę gryczaną lub ziemniaki. Ograniczyć przetworzoną żywność, wyrzucić kompletnie białe pieczywo z diety, zamiast tego jeść na śniadanie owsiankę lub pieczywo razowe. Zamiast słodyczy (nie wiem czy je) jeść owoce. Przy dużej ilość spożywanego mięsa dołożyć trochę więcej różnorakich warzyw.
Możliwe, że Stiverne przy dobrej diecie ważył by 100 kg i miał dobrą rzeźbę. Myślę, że na pewno stałby się dużo bardziej mobilny. Taki wygląd nie jest godny mistrza!
Nie zgodzę się z Tobą.
Pomijając fakt, że Wilder zostałby zmuszony do unifikacji, to taka kasa leżała by na stole, że nie odwlekali by tej walki za długo.
Wilder to nie Floyd, nie zarobiłby grubych milionów bez Kliczko.
Mam podobnie. Też chciałbym żeby Wilder okazał się lepszy niż sądzę że jest po tym co pokazuje w ringu. Z drugiej strony jak wygra Stiverne to być może zobaczymy inna ciekawą walkę a mianowicie Stiverne-Povietkin. Samo zestawienie styli gwarantowałby świetną walkę.
Zmuszony do unifikacji WBC? Ty chyba WBC pod kątem unifikacji nie znasz.
Pieniądze zarobi, walcząc z Brytyjczykami( Haye, Joshua, Fury) większe niż z Wladimirem.
Jednak mam nadzieję, że nie zarobi:)
Mam nadzieję, że bokserów po Władku wymieniłeś po kolei, a nie jako ranking...
Bo wymienianie Haye'a i Fury'ego za Pulewem, to bluźnierstwo
Absolutnie nie miałem na myśli zmuszenia przez federację :)
Myślałem o GBP i ogólnie presji świata bokserskiego.
No właśnie! Nie zrozumiałeś mnie, napisałem jak można stawiać Pulewa, przed Nimi? :)
Autor komentarza: przyczajonyData: 09-01-2015 22:47:38
"Odnośnie Stiverna - koleś mógłby zrzucić ten zbędny fat. Ciekawe jakby się wtedy poruszał na nogach.
Zauważyłem ze jada makaron (albo tylko akurat w tym filmiku miał danie z makaronem). Jeśli czesto jada go na obiad to koleś robi duży błąd. Powinien jeść kaszę gryczaną lub ziemniaki. Ograniczyć przetworzoną żywność, wyrzucić kompletnie białe pieczywo z diety, zamiast tego jeść na śniadanie owsiankę lub pieczywo razowe. Zamiast słodyczy (nie wiem czy je) jeść owoce. Przy dużej ilość spożywanego mięsa dołożyć trochę więcej różnorakich warzyw.
Możliwe, że Stiverne przy dobrej diecie ważył by 100 kg i miał dobrą rzeźbę. Myślę, że na pewno stałby się dużo bardziej mobilny. Taki wygląd nie jest godny mistrza!"
No patrz, Stiverne placi pewnie nie male pieniądze za porady dietetyka itp a Ty mu tu gotową recepte za dorma wyłożyłeś. Zawsze mnie bawi jak ktoś z taką powagą wypowiada się na temat ogólnei znany jakby to była wieza tajemna i znan tylko jemu:))
Ciekawe ile taki Solis płaci za porady dietetyka?. Jeżeli ktoś uważa, że to jest maks możliwości Stiverne, to jest naiwny. Może na Wildera takie przygotowanie wystarczy, gorzej, jak te ciastka przeważą.
Miroz
Ciekawe ile taki Solis płaci za porady dietetyka?. Jeżeli ktoś uważa, że to jest maks możliwości Stiverne, to jest naiwny. Może na Wildera takie przygotowanie wystarczy, gorzej, jak te ciastka przeważą.
ja nie mówię, że Stiverne jest super przygotowany tylko, że oni napewno wszystko to co koleha wczesnieja napisał dobrze wiedzą:)( i to miałem na myśli) a jesli świadomie się nie zastosuja znając konsekwencji tym mniej mi będzei ich żal po ew. porażce.
Mam takie samo podejście:).
W końcu HW odżywa. "
Dokladnie. O to wlasnie chodzi, by w wadze krolewskiej nuda I stagnacja staly sie przeszloscia a walka Stiverne-Wilder jest tego pierwszym pozytywnym symptomem.
Potrafie sobie wyobrazic Wildera pokonujacego Stiverna.Natomiast Wilder pokonujacego Wladimira Wladimrowicza Kliczke-to sie chyba nawet fizjonomom nie snilo:):):)"
Styl kreuje walke, ze populistycznie prozaicznie sie wyraze. Ja uwazam wlasnie, ze Wilder ma wieksze szanse na efektowne zwyciestwo z Wladimirem niz Stivernem. Oczywiscie mowiac o Klitaschko I Deontayu, mam na mysli rok 2016. Dzisiaj Wilder potrzebuje jeszcze odrobinke wiecej doswiadczenia a I Klitschko bedzie starszy...lol...
"andrewsky Data: 09-01-2015 23:19:45
"Styl kreuje walke, ze populistycznie prozaicznie sie wyraze. Ja uwazam wlasnie, ze Wilder ma wieksze szanse na efektowne zwyciestwo z Wladimirem niz Stivernem. Oczywiscie mowiac o Klitaschko I Deontayu, mam na mysli rok 2016. Dzisiaj Wilder potrzebuje jeszcze odrobinke wiecej doswiadczenia a I Klitschko bedzie starszy...lol..."
cop czy to jest żart? ("lol" na końcu tak sugeruje).
Jesli to nie jest żart to poproszę o jakieś konkrety podparte faktami.
Ale ten Wilder to ciul, wlasná podobizné na aucie kazal wymalowac :))"
Nie wiem dokladnie, co ten "ciul" znaczy a nie chce mi sie szukac. Domyslam sie rownoczesnie, iz jest to cos negatywnego o Wilderze I to tylko spowodowane takim czyms, jak powyzej wyegzaltowany w niezbyt intelektualny sposob. Oj dziwne z was stworzenia...lol...
Dobrze gadasz, jakiś wpomagacz? A tak powazniej to walka Stiverne-Kliczko to powtórka Kliczko-Powietkin tylko, że o połowe gorsza ze strony Stivernea.Cała ta stivernowa dziciarnia wyrobiła sobie zdanie tylko na jednym przeciwniku Arreoli, który leży małym silnym grubaskom (tj.Stiverne, Tua, Peter). Wilder dobrze przygotowany i realizujący strategię nie ma prawa tego przegrać, no chyba że sam się uderzy jakimś swoim chaotycznym ciosem ;)
To jest waga ciężka i jeden cios może skończyć walkę, tym bardziej ze władanie raczej tytanowej szczęki nie posiada lol
To udawanie, że nie rozumiesz języka polskiego. Wow - zabłysnąłeś!
na ta chwile jest nikim
"Styl kreuje walke, ze populistycznie prozaicznie sie wyraze. Ja uwazam wlasnie, ze Wilder ma wieksze szanse na efektowne zwyciestwo z Wladimirem niz Stivernem. Oczywiscie mowiac o Klitaschko I Deontayu, mam na mysli rok 2016. Dzisiaj Wilder potrzebuje jeszcze odrobinke wiecej doswiadczenia a I Klitschko bedzie starszy...lol..."
cop czy to jest żart? ("lol" na końcu tak sugeruje).
Jesli to nie jest żart to poproszę o jakieś konkrety podparte faktami. "
Zartowalem tylko z ostatniej sentencji dotyczacej wieku Wladimira I oczekiwaniu na jego emeryturke... Mysle, ze styl Stiverne'a jest znacznie grozniejszy dla Wildera niz szanse na zwyciestwo w potyczce z Klitschko w 2016. Gdyby Wilder zostal znokautowany przez Bermane w nastepna sobote bylbym mniej zaskoczony niz np. tym ze Wladimir rozgromilby Deontaya do jednej bramki lub znokautowal. Klitschko jest dla mniejsszych (Leapai, Mormeck, Povetkin) piesciarzy nie do przejscia ze wzgledu na warunki fizyczne. Dla innych o podobnych parametrach (Wach) Wladimir jest zbyt szybki
I precyzyjny. Z Wilderem nie widze tych jego przewag az tak wyraznie, a mysle, ze deontay bylby w stanie widziec ciosy Ukrainca wyraznie I umiejetnie przejsc po nich do ataku. Oczywiscie w tym momencie to tylko gdybanie, wiecej powiedziec bedziemy mogli po sobotniej walce.
@cop
To udawanie, że nie rozumiesz języka polskiego. Wow - zabłysnąłeś!"
Jezyk polski rozumiem doskonale I mysle, ze prezentuje to w kazdej swojej wypowiedzi bardziej niz z nalezytym szacunkiem. Gdzie ja napisalem, ze nie znam jezyka polskiego?
"Barkley00 Data: 09-01-2015 20:58:08
W końcu HW odżywa. "
Dokladnie. O to wlasnie chodzi, by w wadze krolewskiej nuda I stagnacja staly sie przeszloscia a walka Stiverne-Wilder jest tego pierwszym pozytywnym symptomem.
Jak Wilder się okaże tyle samo wart co Mitchel to będzie koniec zainteresowania HW w USA wy nie kupujecie czegoś co nie jest amerykańskie.W najbliższych latach nie widać żadnego młodego boksera który był by w USA materiałem na mistrza w HW.Po 17 stycznia się okaże na jak długo było to ożywienie
GO WILDER GO!!!
"lubieznyzenon Data: 09-01-2015 23:42:20
@cop
To udawanie, że nie rozumiesz języka polskiego. Wow - zabłysnąłeś!"
Jezyk polski rozumiem doskonale I mysle, ze prezentuje to w kazdej swojej wypowiedzi bardziej niz z nalezytym szacunkiem. Gdzie ja napisalem, ze nie znam jezyka polskiego?
Autor komentarza: conceptofpowerData: 09-01-2015 23:52:34
Mysle, ze styl Stiverne'a jest znacznie grozniejszy dla Wildera niz szanse na zwyciestwo w potyczce z Klitschko w 2016.
wy nie kupujecie czegoś co nie jest amerykańskie..."
Juz nawet moje ulubione garnitury Calvina Kleina, ktore kupuja sa szyte w China, wiec twoje zdanie nie jest chyba az tak prawdziwe...lol...
Tak powazniej jednak, wiem o czym piszesz I mysle, ze nie jestesmy takimi ignorantami, na jakich na sile probuja nas portretowac co niektorzy. Mysle, ze jest u nas wielu fanow boksu zawodowgo, ktorzy potrafia byc obiektywni I cieszyc sie dobrym boksem a nie tylko swoimi wlasnymi osiagnieciami. Oczywiscie moja opinia jest stricte subiektywna.
"lubieznyzenon Data: 09-01-2015 23:42:20
@cop
To udawanie, że nie rozumiesz języka polskiego. Wow - zabłysnąłeś!"
Jezyk polski rozumiem doskonale I mysle, ze prezentuje to w kazdej swojej wypowiedzi bardziej niz z nalezytym szacunkiem. Gdzie ja napisalem, ze nie znam jezyka polskiego?
Autor komentarza: conceptofpowerData: 09-01-2015 23:57:05
Jakby ktokolwiek mial jakies watpliwosci, to lece do las Vegas zobaczyc znakomita walke I moim typem jest zwyciestwo Wildera poprzez brutalny nokaut. Mowiac to, pojedynek ten jest tak ekscytujacy, gdyz mamy dwoch piescairzy, ktorzy maja wiele do udowodnienia a juz z pewnoscia Deontay.
GO WILDER GO!!!
Oni serio maja SZPILKE za taka gwiazde?
na ta chwile jest nikim
TEZ PASI ?:) jak ulal
@cop
To udawanie, że nie rozumiesz języka polskiego. Wow - zabłysnąłeś!"
Jezyk polski rozumiem doskonale I mysle, ze prezentuje to w kazdej swojej wypowiedzi bardziej niz z nalezytym szacunkiem. Gdzie ja napisalem, ze nie znam jezyka polskiego?
Autor komentarza: conceptofpowerData: 10-01-2015 00:01:09
"tolek78 Data: 09-01-2015 23:54:45
wy nie kupujecie czegoś co nie jest amerykańskie..."
Juz nawet moje ulubione garnitury Calvina Kleina, ktore kupuja sa szyte w China, wiec twoje zdanie nie jest chyba az tak prawdziwe...lol...
Tak powazniej jednak, wiem o czym piszesz I mysle, ze nie jestesmy takimi ignorantami, na jakich na sile probuja nas portretowac co niektorzy. Mysle, ze jest u nas wielu fanow boksu zawodowgo, ktorzy potrafia byc obiektywni I cieszyc sie dobrym boksem a nie tylko swoimi wlasnymi osiagnieciami. Oczywiscie moja opinia jest stricte subiektywna.
https://www.youtube.com/watch?v=L31NeehunoY
a tu muza na ten temat , hehe...
https://www.youtube.com/watch?v=1b0uomM9z0g
cop,
To pierwszy mój odzew do Ciebie, mimo, że "znam" Ciebie z forum od lat :)
Na boksie to Ty się chłopie raczej nie znasz.
W tym przypadku jeszcze w miarę potrafię to zrozumieć, bo to, że walczy Amerykanin, Twój rodak i ten fakt przesłania Ci racjonalne myślenie...
Ale pamiętam, jak byłeś pewny, że Adamek pokona Vitka Kliczke (!), a przecież Tomek Twoim rodakiem nie jest ;)
Na boksie to Ty się chłopie raczej nie znasz..."
Dlatedgo tez probuje sie tutaj czegos nauczyc od wielu tak znakomitych uzytkownikow...lol... A ciebi to absolutnie nie znam, sorry...
Ale pamiętam, jak byłeś pewny, że Adamek pokona Vitka Kliczke (!), a przecież Tomek Twoim rodakiem nie jest ;)"
No coz, jezeli tak sadzisz, ze bylem pewny iz Adamek wygra z Vitaliyem, to nie bede cie do niczego przekonywal. Gdybys jednak wrocil do tamtych czasow I przesledzil co sie tutaj dzialo, to moze wowczasa sam bys zobaczyl odrobinke szerszy obraz sytuacji.
Taki z Copa amerykanin..."
Dziekuje. To jest duzy complement I to z oczywistow wzgledow...
Nie opyla się być takim amerykanskim, bo jak my trzęśliśmy jedną trzecią Europy to w Stanach wiał wiatr
Ja bym tak szybko nie skreślał Wildera, widać, że jest przygotowany w przeciwieństwie do Stiverna. Niech wygra ten, który więcej poświęcił, ciężej trenował i włożył serce w przygotowania. Taka sprawiedliwość to dla mnie duża satysfakcja..."
Nie sadze, ze w branzy jest zbyt wiele opinii "skreslajacych" Wildera. Jest ostrozny ton wypowiedzi, gdyz Deontay znokautowal wszystkich swoich przeciewnikow robiac z nich (jak to czesto okreslacie) "bumow" ktorymi tacy jak Harrison, Liakhovich, Scott czy Firtha wcale przed walkami nie byli, a juz z pewnoscia za takich ich nie uwazano.
Cop
Nie opyla się być takim amerykanskim, bo jak my trzęśliśmy jedną trzecią Europy to w Stanach wiał wiatr "
Odrobinke historie Europy znam, wiec wiem iz byly takie czasy, ze Polacy liczyli sie na kontynencie. Byly rowniez takie, w ktorych zostali pozbawieni swojego panstwa, a to juz czyni wasza narodowa historie epopeja.
aha.... :) Cop , na tym linku ( https://www.youtube.com/watch?v=L31NeehunoY ) Ty, to nie ten w łódce .... łódka , to Bokser.org i użytkownicy ;) "
Nigdy nie mam czasu by biegac dookola youtube I cos tam sobie przegladac. Dlatego tez takie cytaty sa dla mnie nieistotne. masz cos do przekazania, napisz to porawnie w jezyku polskim I wowczas zyskasz odrobine mojego uznania. Wrzucanie bezsensownych "links" jest strata czasu. oczywiscie nie mowie ci, co masz robic, ale jak zwracasz sie do mnie, proponuje poswiecic odrobine czasu na przemyslenie tego, jak taka potencjalna konwersacja mialaby przebiegac.
Jezyk polski rozumiem doskonale I mysle, ze prezentuje to w kazdej swojej wypowiedzi bardziej niz z nalezytym szacunkiem. Gdzie ja napisalem, ze nie znam jezyka polskiego?
Autor komentarza: conceptofpowerData: 10-01-2015 00:38:38
"zin Data: 10-01-2015 00:27:52
aha.... :) Cop , na tym linku ( https://www.youtube.com/watch?v=L31NeehunoY ) Ty, to nie ten w łódce .... łódka , to Bokser.org i użytkownicy ;) "
Nigdy nie mam czasu by biegac dookola youtube I cos tam sobie przegladac. Dlatego tez takie cytaty sa dla mnie nieistotne. masz cos do przekazania, napisz to porawnie w jezyku polskim I wowczas zyskasz odrobine mojego uznania. Wrzucanie bezsensownych "links" jest strata czasu. oczywiscie nie mowie ci, co masz robic, ale jak zwracasz sie do mnie, proponuje poswiecic odrobine czasu na przemyslenie tego, jak taka potencjalna konwersacja mialaby przebiegac.
Nie będę rozwijał tematu bo w tym temacie jest o czym innym :)
To nie prawda, że mnie nie znasz, Ty mnie po prostu nie pamiętasz. Ostatni raz udzielałem się na tym forum dobre kilka lat temu, i chyba skłamałem pisząc, że to mój pierwszy odzew do Ciebie.
Żebyś mnie źle nie zrozumiał, szanuję Cię, wiele wnosisz do tego forum, ale często po prosu się mylisz.
Jesteś fanem, ale nie znawcą. Peace!
Cop, to jak procentowo obstawiasz szanse na zwyciestwo?"
IMHO walka jest 50/50 I to jest jej wlasnie niesamowity urok. Dwoch znakomitych puncherow, o duzej roznicy w stylach ringowych I olbrzymiej roznicy w warumkach fizycznych. Minusem Wildera moze byc tylko ewentualnie "legendarna" slaba odpornosc na ciosy, ale o tym sie przekonamy wkrotce...
I uwierz mi, że też pragnę, aby Wilder okazał się dużo lepszy, niż pokazał do tej pory, chciałbym, aby zniszczył Stiverne i ożywił HW.
Ale to nie koncert życzeń, wystarczy prześledzić walki Deontay'a, i niestety cudu nie będzie...
Pozdrawiam i sorry za off topic :)
"andrewsky Data: 09-01-2015 23:19:45
Potrafie sobie wyobrazic Wildera pokonujacego Stiverna.Natomiast Wilder pokonujacego Wladimira Wladimrowicza Kliczke-to sie chyba nawet fizjonomom nie snilo:):):)"
Styl kreuje walke, ze populistycznie prozaicznie sie wyraze. Ja uwazam wlasnie, ze Wilder ma wieksze szanse na efektowne zwyciestwo z Wladimirem niz Stivernem. Oczywiscie mowiac o Klitaschko I Deontayu, mam na mysli rok 2016. Dzisiaj Wilder potrzebuje jeszcze odrobinke wiecej doswiadczenia a I Klitschko bedzie starszy...lol...
*
to swieta racja ze sie boksuje tak jak przeciwnik pozwola.ja takze widze wildera z kliczka tylko jeszcze nie teraz.teraz to chciałbym zobaczyc czy szczeke ma kryształ czy nie.znawcy obstawiaja stiverne a ja ogladajac jego walki...walki raczej ko a nie walki widze ze to typ raczej takiego cwaniaczka który moze sie pokusic o zwyciestwo.wago ciezka to z reguły mało pracy nogami ale patrzac na Ali,Douglas-walka z Tysonem ,Ewander a nawet Adamek na poczatku HW byl lotny czym obijał gosci.stawiam na wildera chociaż wszyscy piszą co innego.wilder bedzie go trzymał na dystans jak kliczko do 5 ,6 rundy i stiverne liczony. ale to mój scenariusz.
cop,
To nie prawda, że mnie nie znasz, Ty mnie po prostu nie pamiętasz. Ostatni raz udzielałem się na tym forum dobre kilka lat temu, i chyba skłamałem pisząc, że to mój pierwszy odzew do Ciebie.
Żebyś mnie źle nie zrozumiał, szanuję Cię, wiele wnosisz do tego forum, ale często po prosu się mylisz.
Jesteś fanem, ale nie znawcą. Peace"
Taraz jak zaczelem sie doglebniej zastanawiac, przypominam sobie imie uzytkowe "Laik". To bylo juz pare lat temu, nieprawdaz? Co do mojej znajomosci boksu zawodowego, no coz...powiem tylko tak, opinia jest jak "dziura w d**ie, kazdy ma wlasna"...lol...
To tak pol zartem oczywiscie.
"miroz Data: 10-01-2015 00:32:24
Cop, to jak procentowo obstawiasz szanse na zwyciestwo?"
IMHO walka jest 50/50 I to jest jej wlasnie niesamowity urok. Dwoch znakomitych puncherow, o duzej roznicy w stylach ringowych I olbrzymiej roznicy w warumkach fizycznych. Minusem Wildera moze byc tylko ewentualnie "legendarna" slaba odpornosc na ciosy, ale o tym sie przekonamy wkrotce...
Autor komentarza: conceptofpowerData: 09-01-2015 23:57:05
Jakby ktokolwiek mial jakies watpliwosci, to lece do las Vegas zobaczyc znakomita walke I moim typem jest zwyciestwo Wildera poprzez brutalny nokaut. Mowiac to, pojedynek ten jest tak ekscytujacy, gdyz mamy dwoch piescairzy, ktorzy maja wiele do udowodnienia a juz z pewnoscia Deontay.
GO WILDER GO!!!
prześledzić walki Deontay'a, i niestety cudu nie będzie..."
przesledzilem pojedynki jednego I drugiego, a na niektorych nawet bylem, wiec co nieco tez widzialem. Moze nie tyle co tak na youtube mozna zobaczyc, ale nie bede az taki drobiazgowy...lol...
Analizujac te pojedynki doszedlem wlasnie do wnioskow, ktore napisalem powyzej, czyli procentowe szanse 50/50, ale pomimo to, widze Wildera jako zwyciezce poprzez nokaut, gdyz uwazam iz bedzie umial wykorzystac te swoje 50% szybciej I efektowniej niz Stiverne.
Walka bedzie ekscytujaca.
IMHO walka jest 50/50 I to jest jej wlasnie niesamowity urok. Dwoch znakomitych puncherow, o duzej roznicy w stylach ringowych I olbrzymiej roznicy w warumkach fizycznych. Minusem Wildera moze byc tylko ewentualnie "legendarna" slaba odpornosc na ciosy, ale o tym sie przekonamy wkrotce...
Autor komentarza: conceptofpowerData: 09-01-2015 23:57:05
Jakby ktokolwiek mial jakies watpliwosci, to lece do las Vegas zobaczyc znakomita walke I moim typem jest zwyciestwo Wildera poprzez brutalny nokaut. Mowiac to, pojedynek ten jest tak ekscytujacy, gdyz mamy dwoch piescairzy, ktorzy maja wiele do udowodnienia a juz z pewnoscia Deontay.
GO WILDER GO!!! "
Dokladnie sa to moje opinie, ktora pod zadnym wzgledem sie nie wykluczaja a raczej uzupelniaja. Nie wiem wiec co probujesz tutaj udowodnic???
Jezyk polski rozumiem doskonale I mysle, ze prezentuje to w kazdej swojej wypowiedzi bardziej niz z nalezytym szacunkiem. Gdzie ja napisalem, ze nie znam jezyka polskiego?
Autor komentarza: conceptofpowerData: 10-01-2015 00:45:41
"miroz Data: 10-01-2015 00:32:24
Cop, to jak procentowo obstawiasz szanse na zwyciestwo?"
IMHO walka jest 50/50 I to jest jej wlasnie niesamowity urok. Dwoch znakomitych puncherow, o duzej roznicy w stylach ringowych I olbrzymiej roznicy w warumkach fizycznych. Minusem Wildera moze byc tylko ewentualnie "legendarna" slaba odpornosc na ciosy, ale o tym sie przekonamy wkrotce...
Autor komentarza: conceptofpowerData: 09-01-2015 23:57:05
Jakby ktokolwiek mial jakies watpliwosci, to lece do las Vegas zobaczyc znakomita walke I moim typem jest zwyciestwo Wildera poprzez brutalny nokaut. Mowiac to, pojedynek ten jest tak ekscytujacy, gdyz mamy dwoch piescairzy, ktorzy maja wiele do udowodnienia a juz z pewnoscia Deontay.
GO WILDER GO!!!
Autor komentarza: conceptofpowerData: 10-01-2015 00:52:44
"Laik Data: 10-01-2015 00:47:46
prześledzić walki Deontay'a, i niestety cudu nie będzie..."
przesledzilem pojedynki jednego I drugiego, a na niektorych nawet bylem, wiec co nieco tez widzialem. Moze nie tyle co tak na youtube mozna zobaczyc, ale nie bede az taki drobiazgowy...lol...
Analizujac te pojedynki doszedlem wlasnie do wnioskow, ktore napisalem powyzej, czyli procentowe szanse 50/50, ale pomimo to, widze Wildera jako zwyciezce poprzez nokaut, gdyz uwazam iz bedzie umial wykorzystac te swoje 50% szybciej I efektowniej niz Stiverne.
Walka bedzie ekscytujaca.
Cop, Ty chyba "niemiec" jesteś bez poczucia humoru ;) Co do poprawności pisania w moim ojczystym polskim języku, to myślę, że nie jest poprawniejszy, niż Twoja polszczyzna i może dlatego jej nie rozumiesz :) Na Twoim uznaniu tak mi zależy jak na uznaniu np. Kim Dzong Un-a ;) "
Mysle, ze jestem tutaj jednych z niewielu, ktorzy potrafia spojrzec na to forum poprzez pryzmat fajnej zabawy I uzyc jej do okreslonych celow. Moze moje poczucie humoru nie jest tutaj jednak najwazniejsze a raczej formy ekspresji co niektorych uzytkownikow, wlasciwie to wiekszosci. Poniewaz jest to forum o boksie zawodowym, nie znaczy iz ma byc wulgrana ostoja tych z intelektem kaczki.
Nic personalnego, gdyz nawet nie za bardzo znam twoje wpisy. Raczej okreslam sytuacje dosc ogolnioe w tym momencie, uzywajac fragment twojego wpisu.
Pozdrowionka sympatyczny kolego.
??????
Jezyk polski rozumiem doskonale I mysle, ze prezentuje to w kazdej swojej wypowiedzi bardziej niz z nalezytym szacunkiem. Gdzie ja napisalem, ze nie znam jezyka polskiego?
Autor komentarza: conceptofpowerData: 10-01-2015 00:58:07
Mysle, ze jestem tutaj jednych z niewielu, ktorzy potrafia spojrzec na to forum poprzez pryzmat fajnej zabawy I uzyc jej do okreslonych celow. Moze moje poczucie humoru nie jest tutaj jednak najwazniejsze a raczej formy ekspresji co niektorych uzytkownikow, wlasciwie to wiekszosci. Poniewaz jest to forum o boksie zawodowym, nie znaczy iz ma byc wulgrana ostoja tych z intelektem kaczki.
Nic personalnego, gdyz nawet nie za bardzo znam twoje wpisy. Raczej okreslam sytuacje dosc ogolnioe w tym momencie, uzywajac fragment twojego wpisu.
Pozdrowionka sympatyczny kolego.
...Wilder bedzie go trzymał na dystans jak kliczko do 5 ,6 rundy i stiverne liczony. ale to mój scenariusz. "
Podobny jest moj. Gdyby sie jednak okazalo, ze np. Stiverne wykonczy Wildera w pierwszej rundzie, nie bede rowniez zdziwiony, gdyz to jest jedna z takich wlasnie walk, ze wszystko niemalze moze sie zdazyc. Tak prawdziwie wyrownana szansowo walka o pas mistrzowski.
??????
"@miroz
??????"
?
a gdyby nie m.in. Pułaski i Kościuszko być może gadałbyś dziś z angielskim akcentem.
Cop
a gdyby nie m.in. Pułaski i Kościuszko być może gadałbyś dziś z angielskim akcentem. "
Rola Pulaski I Kosciuszko jest w Polsce zdecydowanie przeceniana, gdyz jak spojrzyz na nasza historie, takich jak oni bylo wielu. Ludzi honoru I odwagi, ktorzy walczyli w naszej sprawie. Mowiac to, my ich doceniamy, wiedzac jednak iz nie jede czy dwoch a tysiace takich postaci ksztaltowalo podwany tego co nazywamy Unitet States of America.
God Bless All.
Autor komentarza: conceptofpowerData: 10-01-2015 01:02:14
"@miroz
??????"
? "
Napisalem juz parokrotnie, ze nie moge sie nawet domyslec, dlaczego mnie cytuajesz nieustannie, bez zadania jednego logicznego pytania???
Nie wiem jak wy, ale ja już zaczynam czuć te emocje związane ze zbliżającą się walką, a jeżeli mam być szczery, to są one większe niż przy ostatnich walkach mistrzowskich HW. Nie mam ani określonego typu, mam tylko nadzieje na wojnę. Obawiam się jednak, że jeśli Wilder zdobędzie pas to będzie go bronił na zawodnikach pokroju lepai, pianeta, sosnowski, ale mogę się mylić.
*
ja mysle ze Wilder ma potencjał na prawdziwego Mistrza.jak dla mnie tylko on i Hay maja szanse z Wladziem.ktoś musi go znowu oklepac na odchodne za te dekade zmarnowana w hw.moze jeszcze tyson ale on jest za głupi by sie bic o zwyciesto w Władkiem
Nie wiem jak wy, ale ja już zaczynam czuć te emocje związane ze zbliżającą się walką, a jeżeli mam być szczery, to są one większe niż przy ostatnich walkach mistrzowskich HW"
Mysle, ze kazdy fan boksu zawodowego ma identyczne zdanie, a juz z pewnoscia jest ono adekwatne do wagi ciezkiej, ktora byla pograzona w marazmie przez dlugie lata. Tak naprawde od chwil odejscia Lewisa na emeryture, prawie nic w tej dywizji sie nie dzialo. Dwie ostatnie walki Stiverne'a z Arreola a juz szczegolnie ta najblizsza z Wilderem obraz ten calkowicie zmieniaja.
Tyson wcale nie jest taki głupi na jakiego się kreuje. Ogólnie uważam, że minie trochę czasu zanim wyklaruje się z czołówki jakiś prawdziwy mistrz. Nie odejmuję nic Wilderowi, ale jest wielu innych dobrych zawodników z którymi rywalizacja byłaby bardzo ryzykowna. Możliwe że pas WBC będzie sobie wędrował od ręki do ręki, jeśli Wlad go nie zakosi.
ja mysle ze Wilder ma potencjał na prawdziwego Mistrza.jak dla mnie tylko on i Hay maja szanse z Wladziem.ktoś musi go znowu oklepac na odchodne za te dekade zmarnowana w hw.moze jeszcze tyson ale on jest za głupi by sie bic o zwyciesto w Władkiem
Możesz jakoś rozwinąć tą twoja złotą myśl?
Powtórzę też nie mogę się doczekać tego pojedynku tylko że mam takie dziwne przeczucie że będzie z dużej chmury mały deszcz,obym się mylił i że czekają nas niezapominane emocje "
Ja sie ciesze, ze ta chmura jest...lol... Nawet jakby nie bylo deszczu, bedzie to I tak lepsze jak ostatnie pare walk Wladimira...
emilus
Tyson wcale nie jest taki głupi na jakiego się kreuje. Ogólnie uważam, że minie trochę czasu zanim wyklaruje się z czołówki jakiś prawdziwy mistrz. Nie odejmuję nic Wilderowi, ale jest wielu innych dobrych zawodników z którymi rywalizacja byłaby bardzo ryzykowna. Możliwe że pas WBC będzie sobie wędrował od ręki do ręki, jeśli Wlad go nie zakosi.
Mam podobne zdanie na ten temat ale sądzę że najpoważniejszym kandydatem do zatrzymania tego pasa na dłużej był by Povietkin
Też myślałem o Povietkinie pisząc to :D
Ja sie ciesze, ze ta chmura jest...lol... Nawet jakby nie bylo deszczu, bedzie to I tak lepsze jak ostatnie pare walk Wladimira...
A ja tam nie wiem czy będzie lepsza bo może skończyć się bardzo szybko ,a może być też tak że przez cały pojedynek nie bedzie się wiele działo ,wszystko zależy od taktyki jaką obiorą obaj bokserzy.Bedę madrzejszy po 17:)
tolek78
Też myślałem o Povietkinie pisząc to :D
Drugi mógłby być Haye ale cholera wie kiedy on wróci i w jakiej formie.Pojedynek Povietkin Haye kupuje w ciemno
A ja tam nie wiem czy będzie lepsza bo może skończyć się bardzo szybko ,a może być też tak że przez cały pojedynek nie bedzie się wiele działo..."
Oczywiscie, ze moze byc roznie I to wlasnie jest urok tego pojedynku o WBC pas. Z walkami Wladimira to zawsze jest identycznie, czyli prosty, prosty, przytulanki. Prosty, prosty, przytulanki... W pewnym momencie nastepuje ten wymeczony nokaut a emocji jest tyle, ze ogladanie ponowne walki Klitschko to kara za grzechy. Nawet jak z tej chmury w sobote bedzie maly deszcz, to I tak nedzie on wiekszy jak Klitschko moze wyprodukowac z ta swoja ostroznoscia dziecka biegajacego po szkle...lol...
Pojedynek Povietkin Haye kupuje w ciemno"
Mysle, ze taki pojedynek na Wembley bylby mega wydarzeniem w Europie a I ja z przyjemnoscia bym sie skusil by odwiedzic London...
Jak byś widział ten pojedynek bo dla mnie walka bez faworyta chociaż kibicował bym Povietkinovi.
cop
Jak byś widział ten pojedynek bo dla mnie walka bez faworyta chociaż kibicował bym Povietkinovi. "
Obaj bardzo dobrzy. Mysle jednak, ze szybszy, lepszy defensywnie Haye bylby niezwykle trudnym przeciwnikiem do pokonania dla Povetkina. To jedna z tych potencjalnych walk, ktora faworyta nie ma I miec nie moze. Gdybym juz musial wytypowac kogos, moj glos padlby na Anglika. Mysle, ze jego zwyciestwo byloby rowniez dla wagi ciezkiej niz ewentualna wygrana Rosjanina. Mnie te gale w Moscow jakos nie podniecaja a korupcja tam mnie zwyczajnie przeraza. Mowie z wlasnego doswiadczenia, gdyz wspolpracujemy z jedna duza firma moskiewska I jest to naprawde calkowicie inny swiat biznesu.
Scenariusz #1: Wilder nie jest "papierowym tygrysem", takze bedzie to brutalna, krwawa oraz wyrownana walka. Walczy dwoch super puncherow, czyli to bedzie walka do pierwszego "czysciocha." Nie wiem kto pierwszy dobrze trafi, czyli obaj moga wygrac przez nokaut!
Scenariusz #2: Wilder jest "papierowym tygrysem" oraz napompowanym balonikiem marketingowym. Tego tak naprawde jeszcze nie wiemy! Stiverne go brutalnie sponiewiera, bo jest na niego nieco "wku*****." Sam Stiverne mowi, ze go nieco uszkodzi!
To bedzie cos w rodzaju walki Arreola - Mitchell. Jedyna roznica bedzie taka, ze zamiast "futbolisty amerkanskiego", zostanie sponiewierny oraz uszkodzony "koszykarz."
Jak dla mnie Stiverne przed czasem. To co do tej pory pokazywał Wilder nie starczy na Bermane z całą pewnością czy to pójdzie Wilder na wymiany czy to będzie próbował punktować.
No ale zawsze może się okazać że jego klasa wybuchnie 17 jak fajerwerki w sylwestra...
Ale to bardzo wątpliwe.
Stiverne widać doskonale czuje się jako mistrz i zrobi wszystko by nim dalej być. Dla mnie nie ma obaw o złą formę u gościa. Dodatkowo to on wydaje się być tym spokojnym o wynik walki pięściarzem. Chłodna głowa bardzo mu pomoże.
Czeka nas ciekawy (choć nie koniecznie) wieczór aczkolwiek podejrzewam że balon huknie naprawdę solidnie.
O ile nic się nie zmieniło tak tapir/
sceny ze sparringow niezle "dobrane" (p.s. ten cep na tolow tego bielasa jest genialny - kto mowil o progresie techniki u wildera, rafaltheo? ze tylko laicy tego nie widza....?)
czesc stiverna moze i nudna ale jestem coraz spokojniejszy co do wyniku w sobote
+ tylko glupi posing i nic wiecej....ten gosciu w ogole nie ma nic madrego (albo chociaz bez monkey-style) do powiedzenia, wtf? co to w ogole ma byc za klaun? No nic....ja wiem ci idioci z usa lubia tam takich kalunow wiec tam moze zarabiac pieniadze - w europie kazdy by go wysmial
p.s. jak ten gosciu mogl wygrac medal na IO? musze sobie te pojedynki zobaczyc.....
teraz czekam do soboty i mam nadzieje ze nie bedzie zadnego przekretu (stoppage)
To ty byłeś/jesteś wielkim fanem Floyda? Dawno nie pisałeś na tym forum. Miło znowu poczytać Twoje wypowiedzi. Tym razem jakoś wyjątkowo... delikatne.
Odnośnie walki stawiam na brutalna weryfikację Wildera i jego rychłe spotkanie z dechami ringu. Przewaga warunków fizycznych, o której niektórzy tutaj tak mówią, nie jest aż tak miażdżąca aby nadrobić braki w umiejętnościach Wildera.
Ciekawe ile mu dopłacili za możliwość pokazania akurat tak wspaniałej postawy Wildera na nim...
We mnie koleś wzbudza podobne emocje. Jak już wcześniej pisałem. Gość ma zawyżone mniemanie o sobie mimo że nic jeszcze nie zdziałał.
Walka z Stivernem może go brutalnie obudzić z tego gwiazdorksiego letargu.
Mozliwe ze tu bedzie tak samo
Wilder ma calkowita wolnosc, swobode ruchu w odroznieniu od nich- ogromne mozliwosci fizyczne, werwe.
Moim zdaniem fizycznosc Wildera to moze byc za duzo dla Stiverne'a
Stiverne bije piekielnie silno. Mysle ze takze wystarczy ze zlapie Wildera a bedzie mial niemalo okazji- i Wilder zatanczy ostatnie tango przed zaliczeniem desek.
No nic- ja tego nie chce typowac tylko tyle powiem- ja tego typowac nie chce, dla mnie jest za duzo losowosci ale nie moge sie juz doczekac- to bedzie wielka walka z natury tych wielkich walk HW gdzie byl "zly" przeciwko dobremu, gdzie byly dwa odmienne charakter- to jest TO
Kompromitujesz sie w kazdym typie ale nie dziwie sie ze dalej to robisz- zwyczajnie korzystasz z tego ze ludzie zapominaja o tym- taka typowa miernotka z ciebie
Przedstaw proszę dowody na te zarzuty to zaczniemy poważnie rozmawiać.
Póki co znów udowadniasz że z ciebie marny trolek ;D
Ludzie zapominają masz rację. Tyle że ta zasada o której marzysz nie tyczy się Trolli. Każdy pamięta Ci tylko to że pisałeś o wąsach, reality Tv i że ciągle kłamiesz...
1. Pisales, ze jesli Diablo sie dobrze przygotuje to wygra z Drozdem.
Potem, po walce, pisales juz, ze niezaleznie jak sie Diablo nie przygotuje do rewanzu to nie ma czego szukac z Drozdem... pelna kompromitacja
2. Pisales, ze Adamek nie ma czego szukac z czolowka ale z Glazkowem moze byc roznie- wniosek oczywisty, ze Glazkow to nie czolowka wg Ciebie- gratuluje - kolejna kompromitacja
3. Co do Szpilka- Adamek pisales tak wiele tych glupot o krwawej wojnie ktorajednak wygra Adamek- no coz kolejna i kolejna itd kompromitacja
Ale masz racje- ludzie nie spisuja tego zapomna wiec mozesz dalej wciskac tu glupoty a gdy znow palniesz kompromitacje (jak zwykle) to nagle zmienisz gadanke tak jak zwykle
Nie ma sensu z Toba dyskusja bo sie jeszcze wypierasz tego co pisales- przeciez obaj wiemy co pisales, no ale baw sie dalej w sciemnianie kowalskich
Ciekawe co bedzie jak Wilder wygra- po tych wszystkich twoich wyzwiskach na Wildera co tym razem bedziesz gadal? pewnie nagle znow zmienisz calkowicie gadanke jak gdyby nigdy nic, ze WIlder to swietny piesciarz nadzieja itd xD
Dawaj linki. Chętnie poczytam czy rzeczywiście pisałem dokładnie tak jak piszesz...
2 punkt wałkowaliśmy tyle razy że doskonale wiem że nie tak pisałem ale wiadomo- trzeba tak to ująć by wyszło na twoje...
Lol
3 punkt to też bzdura.
1 zapewne tak samo.
I widać że kompletnie nie radzisz sobie z czytaniem ze zrozumieniem. A może po prostu nie chcesz sobie radzić.
To nie jest nawet dyskusja stary. To jest prośba o przedstawienie dowodów na zarzuty które wysnuwasz (wiem że i tak uciekniesz z mokrymi majtkami jak to zwykle robiłeś w takich sytuacjach)...
Jak wygra Wilder napiszę że się bardzo co do niego pomyliłem, tym bardziej jak Stiverna zdeklasuje...
Ty zaś napiszesz że się nie myliłeś bo od miesiąca próbujesz tu mydlić ludziom oczy że nie da się tej walki wytypować by po niej przytoczyć opinię w której chwaliłeś a to Wildera a to Stiverna.
Widać że jesteś dzieckiem które szuka zabawy...
Może jednak w odpowiedzi powiesz mi jak taki "znafca" mógł myśleć że ciosy w nerki się punktuje :D :D Dodam że mogę dać na to dowody :D
Buahahah
1. "Autor komentarza: BlackDogData: 27-02-2014 22:49:54
Hmm.
Ciekawe na co stać jeszcze Adamka. Wraca po przespanym roku 2013 (całkowicie zmarnowany) i po średnio udanym roku 2012.
"Technicznie" że tak się wyrażę jest więc niemożliwe by Adamek był lepszy czy nawet tak samo dobry jak kiedyś.
PYTANIE TYLKO CZY GŁAZKOW NA NIEGO WYSTARCZY?
BO CHYBA O WALKACH MISTRZOWSKICH CZY O SZANSACH Z WIĘKSZOŚCIĄ CZOŁÓWKI NIE MA JUŻ CO PISAĆ. Większość osób pogodziła się z tym że najlepsze już za nim.
Dużo zdrowia.
A tak nawiasem zapytam o przeprowadzającego wywiad dziennikarza/ Chodzi mi o nazwisko..."
link:http://www.bokser.org/content/2014/02/27/235950/index.jsp
2. "Autor komentarza: UndeadDogData: 23-10-2014 22:23:39
Adamek bez Rogera przegrałby z Arreolą przez nokaut. Mam tu na myśli pomysł Gmitruka z 107 kg...
W ogóle to mimo iż Roger ma czasem ten swój "błysk" bynajmniej geniuszu to żaden inny trener nic by Adamkowi więcej nie pomógł zdziałać. Jego maksimum w tej wadze widzieliśmy w starciu z Arreolą i tyle.
Co do walki to ludzie znacznie albo przeceniają Adamka albo Szpulkę. Faworytem oczywiście Tomek ale cała jego historia w Hw oraz ostatni łomot sugerują że wcale spacerek to nie będzie. STAWIAM RACZEJ NA NIEZŁĄ MŁÓCKĘ Z OBU STRON ORAZ PUNKTOWĄ WYGRANĄ ADAMKA - wcale nie tak znaczną.
Warunkiem jest jednak to że Szpulka nie "zesra" się już w szatni. Spiętego Szpulkę Adamek rozjedzie w 3 rundy przez TKO."
link:http://www.bokser.org/content/2014/10/23/230639/index.jsp
AD 2- no coz, ta "krwawa młócka"- no comment xD
Ale się kompromitujesz. A czemu specjalnie omijasz lub dodajesz słowa które zmieniają sens wypowiedzi?
I tu się wytłumacz dlaczego w punkcie 1 omijasz słowo WIĘKSZOŚĆ (wiadomo że robisz to celowo ale się pobawię) które sugeruje przecież że Głazkov może być w tej MNIEJSZOŚCI jeśli chodzi o czołówkę z którą Adamek jednak wygrać szanse ma.
To więc obala stwierdzenie że uważam czy uważałem że Wieczysław nie jest czołówką. Co innego że w ścisłym topie to on nigdy nie był co regularnie mimo wszystko potwierdza (a za tym i moje słowa)
Co do drugiego przypadku niezła młócka nie = (równa się nie wiem czy doda ten znak) krwawa młócka.
Zresztą to tylko jedna z dziesiątek wypowiedzi. Ogólny zaś wymowa miała wskazać że Adamek raczej wygra (choć znalazłbym i takie wypowiedzi gdzie piszę że nie zdziwiłoby mnie wygranie Szpulki co praktycznie jest tyle warte co twoje gadki o tym że jeśli Szpulka zachowa zimną głowę ale sam nie wiesz czy tak będzie to może wygrać) ale swoje w walce przyjmie (przyjął) i będzie to dla niego bardzo ciężkie starcie (okazało się że było)
Czekam jeszcze na potwierdzenie bzdur odnośnie Diablo Drozd bo te 2 rozumiem że już przez same przytpczenie słów zostały obalone...
Kłamczuszek...
A i proszę o ustosunkowanie się co do ciosów w nerki i ich punktacji. Jak już lecimy po całości to lecimy... ;D
Nara
Buahah.
Przytoczyć fragment który napisałem wyżej o ucieczce z mokrymi majtkami? :D
Och Rafałku.
Jednak nie pisałem tego o czym pisałeś ty. Wiem że straciłem troszkę czasu by znów dobitnie to udowodnić pogrążając Cię. Zresztą to samo robisz z kilkoma innymi użytkownikami.
Ba jakbym się uparł to znalazłbym wypowiedzi w których sugerujesz że w ogóle Głazkova uważam za buma, a Diablo miał w 1 rundzie znokautować Drozda itd itp.
Zwykły z Ciebie troll i kłamca który manipuluje faktami. A jak się nauczysz że jedno słowo w naszym kochanym języku może jednak zmienić sens wypowiedzi to wróć.
A i wytłumacz w końce te ciosy w nerki ;d
No i może jeszcze postaw w końcu na kogoś w walce z Stiverne vs Wilder. A nóż trafisz i będziesz mógł wreszcie sensownie się chwalić a nie pitolić przytaczając jedna z kilkudziesięciu wizji że coś przewidziałeś.
A nie zapomniałem. Ty jesteś trollem...
Pozdrawiam mimo wszystko dziecko../
Nie dość, żę taki typowy bokser starej daty, to ten charakter...
to jest facet. Prawdziwy.
A Wilder...
do niego to mi najbardziej pasuje jakaś fifka z Crackiem czy nawet strzykawka :-)
typowy czarny prymityw :-)
Do tego ma sporo kasy jak widać już.
W tym materiale wcale aż tak błazeńsko to nie wygląda. Bardziej jak się to połączy z już znanymi "wybrykami" Wildera wypaść może tu blado/
Prawdziwy facet to Witalij Kliczko, Muhammad Ali, Rocky Marciano
Stiverne to twardy ale raczej zwykly introwertyk
W tym sek. Lewis mimo ze nie szlo z Witalijem zarzucal garde i jechal i sie napier.alal z taka zadziornoscia mistrza- to az widac. Witek- za chu.a nie mogl odpuscic.
Stiverne'owi wystarczyl taki frajer jak Austin zeby go punktowac i ujarzmiac jak byczka i wlasciwie gdyby nie ta 10 juz runda, gdyby Austin mial troche lepsza kondycje to by dowiozl to zwyciestwo. Takze walka bedzie zapewne super, super wydarzenie, ale zaden z nich nie ma nic wspolnego z realnym mistrzem typu hall of fame. Nie ta psychika, nie te geny
Jablo,
Dzięki za miłe słowa, tak to ja bez zmiennie i dozgonnie wielki fan jednego z najwybitniejszych bokserów all time, Floyda Mayweathera :)
Fakt nie udzielałem się od bardzo dawna, ale zawsze czytam boksera. Pozdro!
Jeszcze jedna sprawa- ani Stiverne ani Wilder nie maja realnie mocnej psychiki zwyciezcy
W tym sek. Lewis mimo ze nie szlo z Witalijem zarzucal garde i jechal i sie napier.alal z taka zadziornoscia mistrza- to az widac. Witek- za chu.a nie mogl odpuscic.
Stiverne'owi wystarczyl taki frajer jak Austin zeby go punktowac i ujarzmiac jak byczka i wlasciwie gdyby nie ta 10 juz runda, gdyby Austin mial troche lepsza kondycje to by dowiozl to zwyciestwo. Takze walka bedzie zapewne super, super wydarzenie, ale zaden z nich nie ma nic wspolnego z realnym mistrzem typu hall of fame. Nie ta psychika, nie te geny
*
*
Obejrzyj z Demetricem Kingim jak zachowuje się naruszony Stiverne.
Przecież on się nawet klinczami nie ratował. On po prostu przyjął tę wojnę i walczył.
No weź już nie żartuj.
Ta walka miała trwać 12 rund.
Że tak zapytam.
W Twoich oczach Austin walkę ze Stivernem wygrywał?
Pamiętam, że w trakcie walki na żywo punktował Lederman. Szanuję go, ale w tamtej walce widać było stronniczość.
Jak dla mnie Stiverne wygrywał ten pojedynek, kontrolował wydarzenia w ringu, on był agresorem, on dyktował warunki.
Niewiele brakowało, by skończył już w drugiej rundzie.
Austin faktycznie zadawał sporo tych swoich lewych prostych, ale były to razy (trudno nazwać je ciosami) bez siły, mające raczej przeszkadzać, wytrącać Bermane'a z rytmu.
Jeden czysty cios Stiverne od razu niwelował wszystkie te jaby Austina w rundzie.
Poza tym to nie było, tak że on jedną ręką rozprawiał się ze Stivernem. Ten jab to było jedyne co miał do zaoferowania Austin bodajże już od siódmej rundy.
Każda próba śmielszego ataku kończyła się zainkasowaniem jednego, bądź kliku solidnych ciosów i Austin wiedział, że to nie przelewki. Że w każdej chwili może to skończyć się nokautem. Pozostało mu tylko "uciekanie" na nodze zakrocznej i machanie tym swoim lewym prostym.
Piszę skrótowo więc nie będę się rozwodził.
Jak dla mnie od rundy 5 Stiverne kontrolował pojedynek, os rundy siódmej Austin próbował tylko przetrwać.
Fakt, runda dziewiąta poszła mu dość dobrze, ale to głównie dlatego, że Stivernowi niezbyt wychodziło w tej rundzie.
Jak dla mnie to p 9 rundach Stiverne prowadzi. Bez dwóch zdań
nie
Wilder ma nokatujący cios miare szybki ale z nikim sensownym nie walczył ,wielka zagadka wstrzymam sie do walki z Stiverne
Dla mnei osobiście faworytem dla mnie Stiverne nie jakimś wyrażnym ale jednak głównie dla tego że ma większe doświadczenie a Wilder znikm nawet solidnym nie walczyłi wiecej niż 5 rund i to największy atut Stiverna plus to ze mam twardą szczęke
.obaj panczerami ale po walce z Arreolą widać że cios a Stiverne petarda ogromna porównywalna z Władimirem( a moze co cieżko uwierzyć bo Władimir też petarda Niesamowita mocniejszey od Włada)
Nie wykluczam ze Wilder to wygra jak bedzie bardzo konsekwetny i wytrzyma kondycyjnie ( ma sznase na początku zaskoczyć Stiverne ale im walka dłużej potrwa tym większe szanse Stiverne )widać że Wilder walczy haotycznie jak atakuje bije cepami odkrywa to woda na młyn dla Stiverna
wiec jak sie odkryje to Stiverne go znokałtuję i tak typuję ko dla Stiverne chocnie wykluczam wygraą Wildera
jak bedzie okaże sie