CHAVEZ JR: PODPISZĘ KONTRAKT NA WALKĘ Z FROCHEM
Carl Froch (33-2, 24 KO) mówi wprost - "To nie żarty, jeśli nie walka z Chavezem, kończę karierę". Sam Meksykanin jednak boryka się z grupą Top Rank, która roszczy sobie prawa do jeszcze jednej walki w jego wykonaniu. Zapewnia natomiast, że jest gotów podpisać kontrakt na takie starcie.
- Dużo mówi się o pojedynku z Frochem. Mam nadzieję, że do niego dojdzie, na pewno podpiszę kontrakt - przekonuje Julio Cesar Chavez Jr (48-1-1, 32 KO).
- Jesteśmy gotowi na takie spotkanie, ale jeśli nie on, to możemy bić się z Geale'em czy Canelo, a nawet Hopkinsem. Ale najbardziej chciałbym walki z Frochem - dodał syn legendarnego "Cesarza".
Pytanie tylko, czy nie skończy się znów na gadaniu, bo Julio musi zaboksować pod banderą stajni Boba Aruma, co było mu dotąd niezbyt na rękę.
możemy zapomnieć o tym pojedynku.
ściemniacz
Juz myslalem ze Julio powiedzial " podpisze kontrakt na walke nawet u Aruma".
Dla mnie Chavez jest niezly ale tylko niezly, to nie Senior i nie taka gwiazda sportowa jak medialna i wg mnie Froch dosc latwo by to wygral dlatego zycze tej walki Anglikowi: kapitalnie ukonczy najlepsza passe ostatnich 10-12 walk wsrod obecnie boksujacych.
Ward oglosil wlasnie podpisanie kontraktu z rocnation
teraz gossens bedzie go skarzyl i delj bedzie blokowany :/
Na marginesie to tylko w gębie mocny ten tchórz.
Ja nie mogę Rollins, Chavez Jr nie walczy od blisko roku, bo chce się uwolnić od Aruma, ale nie - wyrocznia w postaci Rollinsa orzeka, że Junior to ściemniacz, nie chce walki z Frochem, pewnie się czegoś boi. Na jakiej podstawie oczerniasz kolejnego pięściarza?
*
*
Jedno z drugim nie ma ni wspólnego.
Nie zawalczy z Frochem, bo byłby to pogrom, demolka, zakończenie kariery.
Jeżeli Chavez ma czekać np do 2016 to co innego jakby tam miał np. 2018 rok.
Najpierw była gadka, że Arum zmusza Chaveza do stoczenia jednej walki i podpisania kontraktu na kolejną, ale potem komunikaty były jednoznaczne "Chavez ma stoczyć tylko jedną walkę i jest wolny, niech idzie".
ALbo Arum nie mówi całej prawdy, albo Chavez uniósł się dumą i stwierdził że nie będzie nawet tej jednej walki, albo...czekają na coś innego.
A może wykupi go Jay-Z?:P
Bo tak powiedziała wyrocznia Rollins xD
*
*
Jezu!
Ile razy mam powtarzać, że jeżeli ja coś mówię, to jest to tylko i wyłącznie moja opinia, moje zdanie.
Nie każdy musi się z nim zgadać.
Nie chce mi się po prostu co chwila pisać "wg mnie" "w mojej opinii", "w moich oczach", "na moje oko" itd.
A teraz spierdalaj, męczyruro
:-)