STIVERNE: WILDER TO ŚWIETNY PROMOTOR, ALE TO NIE JEST WWE

Bermane Stiverne (24-1-1, 21 KO) niewiele mówi przed zbliżającą się walką w obronie tytułu WBC w wadze ciężkiej z Deontayem Wilderem (32-0, 32 KO). Nie musi - jego rywal promuje pojedynek za dwóch, pozwalając mistrzowi skupić się na treningach.

- Cały ten jego trash talk w ogóle mi nie przeszkadza. Myślę tylko o tym, aby go pokonać. Nie tylko znokautuję, ale i zranię tego dzieciaka. On zajmuje się gadaniną, tym próbuje się wybić, czuję się niemal tak, jakbym walczył z Muhammadem Alim. Wilder to świetny promotor, lepszy niż promotor mój czy jego. Dużo się o nim mówi, co jest oczywiście dobre dla naszej walki i dla mnie, ponieważ po pojedynku wszyscy będą znać nazwisko zawodnika, który go pokonał - stwierdził Kanadyjczyk.

STIVERNE-WILDER: TYPUJE TYSON FURY

Menedżer mistrza świata Camille Estephan dodaje, że Wilder, który tak samo jak z silnego ciosu, słynie z tego, że zawsze ma dużo do powiedzenia, pomylił prawdziwy sport z przedstawieniem rodem z pro wrestlingu.

- Bermane powiedział, że Deontay to klaun, który myśli, że występuje w WWE. A to walka na serio, tutaj nie ma żartów. Bermane jest gotowy. Naprawdę nie lubi tego faceta i wierzę, kiedy mówi, że wyrządzi mu krzywdę - oznajmił.

Pojedynek Stiverne-Wilder odbędzie się 17 stycznia w MGM Grand w Las Vegas. W Polsce transmisję przeprowadzi Polsat Sport.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: jassin
Data: 08-01-2015 13:18:51 
walka roku w wadze ciezkiej, chyba ze dojdzie do walki powietkin vs haye.
 Autor komentarza: d1ck
Data: 08-01-2015 13:29:51 
No no coraz bliżej,jestem ciekaw tej potyczki,cieżko mi jest wskazać faworyta i tutaj stawiam 50 na 50.Natomiast po tej walce dowiemy się co tak naprawdę warty jest 1 i 2.A wy jak to widzicie????
 Autor komentarza: wojt986
Data: 08-01-2015 13:32:39 
ja to widze tak: wilder z kopytami w górze
 Autor komentarza: Gogolius
Data: 08-01-2015 13:35:35 
Stiverne zjada Wildera. 95-5, dajmy Bomberowi te 5% na lucky punch.
Dobry tekst o zdolnosciach promotorskich.
 Autor komentarza: d1ck
Data: 08-01-2015 13:36:23 
też mi się coś tak wydaje.Stiverne w 8 lub 9 rundzie bomba i pada wilder.A jak nie po bombie to wykończenie
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 08-01-2015 13:43:52 
Swiete slowa Stiverna.Zwyciestwo na Wilderem,marketingowo wywiduje haitanczyka bardzo wysoko w USA
 Autor komentarza: Terrorist
Data: 08-01-2015 13:55:26 
https://www.youtube.com/watch?v=2nFBBqhyu5M
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 08-01-2015 14:24:03 
Oby ta lajza Wilder dostal ciezkie KO!!! Niestety pwenosci do tego miec nie mozna. 50/50.
 Autor komentarza: tapir
Data: 08-01-2015 14:27:05 
Im bliżej do walki tym większe wątpliwości. Jednak minimalnym faworytem wydaję mi się Wilder.
 Autor komentarza: wojt986
Data: 08-01-2015 14:34:34 
haha teraz sie przyjrzałem wg boxreca najgrożnijeszym rywalem wildera był Harrison
 Autor komentarza: odyniec
Data: 08-01-2015 14:35:46 
mi z koleji wydaje sie Stivern faworytem bo Wilder liczyc moze w tej walce tylko na lucky punch I warunki fizyczne

mam nadzieje ze taki twor marketingowy nie zostanie mistrzem HW
 Autor komentarza: wojt986
Data: 08-01-2015 14:36:36 
takie pytanie czy sugerujecie sie czasem tymi punkcikami z boku po prawej stronie co?
 Autor komentarza: wojt986
Data: 08-01-2015 14:40:08 
kiedys widziałem tam boksera który nie pokonał nikogo znaczącego ale był tak nakoksowany tymi punktami że był w czołówce swojej kategori Jeszcze dodam ze zmieniał te kategorie czest i wtedy tez mu dodawali tych punktów z automatu Jak oni to liczą...
 Autor komentarza: maciej12
Data: 08-01-2015 14:43:28 
Całym sercem za Stiverne`m. Wilder jakoś działa mi na nerwy.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 08-01-2015 14:44:06 
No i super. Właśnie tak to sobie wyobrażam. Krowa który dużo ryczała przed walką i nie tylko da w samej walce mało mleka.
Stiverne to spokojny facet który nie daje się ponosić emocjom. Bywał też w trudnych sytuacjach w swojej karierze i sobie radził a Wilder dopiero 17 takie w swojej karierze napotka.
Zobaczymy jak się wtedy zachowa.
wojt986
O jakich punkcikach piszesz jeśli można wiedzieć?
 Autor komentarza: wojt986
Data: 08-01-2015 14:55:46 
UndeadDog

punkty przyznawane za zwycięstwo i odejmowane za porażke Ustalają boxrecowy ranking
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 08-01-2015 15:26:32 
Bermane zaczął w swoim stylu człapać po ringu. Była 1 minuta 1 rundy. Wtedy wyłapał prawego sierpa przez gardę. Pomyślał: "Scott faktycznie się podłożył! Hejterzy mieli rację, Wilder nie bije tak mocno, właściwie to nic nie poczułem!". Minutę później zobaczył nad sobą wściekłego i zrozpaczonego Dona Kinga, który coś krzyczał... Po następnej minucie zorientował się, że siedzi przytrzymywany przez trenera w narożniku, a po ringu skacze jak małpa Deotonay, krzycząc "I'am the champ!".
Dzień po, Bermare jako jeden (na tysiąc) komentatorów wpisał na pewnym portalu bokserskim "nie to nieprawda! On się nie podłożył! Wilder naprawdę kopie jak koń!" Nie znalazł zrozumienia wśród innych komentujących...

Przepraszam, powyższe to tzw. gupawka po całym dniu w biurze, proszę nie brać na poważnie :D
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 08-01-2015 15:34:21 
:O

Szczerze najbardziej spodobał mi się ten moment:
"a po ringu skacze jak małpa Deotonay" ;D
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 08-01-2015 15:38:14 
undeaddog
z ta krowa to w sam punkt
ty tez duzo ryczysz,a mleczka to tylko pare kropelek dajesz:(
 Autor komentarza: JenningsFan
Data: 08-01-2015 16:21:09 
Wilder TKO (Dewastacja)
 Autor komentarza: PanAdam30
Data: 08-01-2015 16:26:03 
100% racji. Boks to nie wrestling ani nie teatr.

Trzymam za niego kciuki, ale będzie ciężko przy jego nogach z betonu.
 Autor komentarza: basu00
Data: 08-01-2015 16:26:18 
walka widzę budzi duże emocje i zainteresowanie,fajnie,w końcu ciekawe walki w HW...tak w ogóle to podziekowanie dla redakcji za ten portal bo lubię tu wchodzić codziennie i szanuje bardzo waszą prace,dziękuje...dawać tą walkę...
 Autor komentarza: Gogolius
Data: 08-01-2015 17:16:53 
Przepraszam, powyższe to tzw. gupawka po całym dniu w biurze, proszę nie brać na poważnie :D


Ciężko brać na poważnie wpis traktujący o tym, że Wilder może to wygrać ;)
 Autor komentarza: rafalteo
Data: 08-01-2015 17:32:16 
"Nie tylko znokautuję, ale i zranię tego dzieciaka. "

To mi sie podoba w slowach Stiverne'a. To tylko obrazuje mi jego caly obraz jako cholernie twardego dojrzalego psychicznie faceta. Wilder jest niedojrzaly z kolei

Typu w tej walce nie mam (choc troszke bardziej stawialbym na Stiverne'a), ale postawie pieniadze na Stiverne'a. Juz raz zarobilem dzieki niemu gdy pokonal Arreole. Kurs jest atrakcyjny okolo 2,3
Postawie swoje pieniadze na Stiverne'a
 Autor komentarza: Rollins
Data: 08-01-2015 17:40:56 
jassinData: 08-01-2015 13:18:51
walka roku w wadze ciezkiej, chyba ze dojdzie do walki powietkin vs haye.
*
*
"Nie chwal dnia przed zachodem słońca"
 Autor komentarza: Rollins
Data: 08-01-2015 17:43:22 
Tak, Stiverne jest bez wątpienia bardzo pewny siebie.
Bokser starej daty.
Wielki, silny jak tur, przypier....lenie niemalże kosmiczne :-), wytrzymały.
Nie dziwni taka pewność siebie.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 08-01-2015 17:44:28 
Walka Wilder vs Stiverne kojarzy mi się, jakby w czasie wojny ogierem porwał się na czołg :-)
 Autor komentarza: Adih4sh
Data: 08-01-2015 18:03:38 
Oby nie było tego w PPV. Szykuje się ciekawe wydarzenie. W amatorce został poskładany jak i Wilder.
Teraz to zupełnie inni bokserzy ale pokazuje, że szczęki nie mają ze stali.
 Autor komentarza: un4given
Data: 08-01-2015 18:16:41 
Kto by ci kupił PPV na walke która zacznie się gdzie o 5-6 rano ? Będzie normalnie na polsat sport.
 Autor komentarza: jozef
Data: 08-01-2015 18:43:05 
Obijacz chorych psychicznie ludzi, to zakała boksu i musi czym prędzej z tego świata zniknąć.
Mam pytanie do dobrych z j.polskiego. Czy w powyższym zdaniu, dobrze użyłem znaków interpunkcyjnych?
 Autor komentarza: Matys90
Data: 08-01-2015 18:52:11 
Bez przecinka w pierwszym zdaniu. W trzecim w sumie też ;D
 Autor komentarza: Rollins
Data: 08-01-2015 18:56:22 
jozef
Z przecinkami też mam zawsze problem. Pozapominałemte zasady.
Ale w tym Twoim zdaniu raczej powinno być bez przecinka.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 08-01-2015 18:57:56 
Dobrywieczór
 Autor komentarza: un4given
Data: 08-01-2015 18:59:30 
Autor komentarza: Faraon
Data: 08-01-2015 18:57:56
Dobrywieczór


Mistrz xD
 Autor komentarza: Faraon
Data: 08-01-2015 19:00:21 
Mistrz ortografi
 Autor komentarza: Faraon
Data: 08-01-2015 19:01:01 
Ja tam wale byki ale ważne jest co się pisze to nie konkurs dyktanda.
 Autor komentarza: rafalteo
Data: 08-01-2015 19:08:34 
Hehe @Adih4sh

Kolego drogi, to ze tu ta walka jest popularna i w swiecie boksu, to nie znaczy ze dla przecietnego Janusza ona w ogole istnieje w swiadomosci. Zapewniam Cie, ze niestety ale nie. Przecietny Janusz (oczywiscie mowie o tych polskich Januszach) zielonego pojecia nie ma o tej walce- choc na pewno jest ona troche bardziej znana od ostatnich walk w HW (wystarczy poczytac na liczbe komentow na onecie pod tematami o tej walce- niektorzy cos tam znaja Wildera i wiedza ze "ten drugi to twardy skurwiel".
Ale PPV ? no prosze Cie, nie ma najmniejszych szans na to
Mam nadzieje ze walka bedzie w IPLI za 4 zl czy tam 5. Taka cena jest jak dla mnie sluszna i te piatke to moge wyrzucic zeby w jakosci HD przy piwku rozkoszowac sie uczta bokserska z Las Vegas
 Autor komentarza: Faraon
Data: 08-01-2015 19:13:14 
rafalteo
Zgadza się 5 zeta w HD warto i opłaca się a tak to drogo i nie na realia polskie i znowu powraca kwestia ppv.
 Autor komentarza: tolek78
Data: 08-01-2015 19:14:03 
Już to kiedyś pisałem skąd jest takie przekonanie że Stiverne jest taki odporny na ciosy?przecież nie walczył jeszcze z typowym puncherem,niezmiennie i tak stawiam na Stiverne 65 % do 35 %
 Autor komentarza: Faraon
Data: 08-01-2015 19:15:34 
tolek78
ja podobnie stawiam 70% do 30%
 Autor komentarza: Rollins
Data: 08-01-2015 19:16:13 
Demetrice King był typowym puncherem
 Autor komentarza: Faraon
Data: 08-01-2015 19:16:39 
kto zakupił książke Mike Tysona?
 Autor komentarza: un4given
Data: 08-01-2015 19:17:59 
Rollins

I Stiverne przegrał z nim przed czasem xD
 Autor komentarza: jozef
Data: 08-01-2015 19:21:53 
Ja mam kobitę polonistkę i ciągle żyję w strachu:-) Już mam traumę. Dla nie to też jeden ch.j.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 08-01-2015 19:23:46 
jozef
Dasz rade pisz i myśl nie tak jak uczą być orginalny
 Autor komentarza: Rollins
Data: 08-01-2015 19:29:57 
un4givenData: 08-01-2015 19:17:59
Rollins

I Stiverne przegrał z nim przed czasem xD
*
*
Are You sure?
 Autor komentarza: un4given
Data: 08-01-2015 19:31:13 
Rollins

Wiem że sędzia za szybko przerwał ;)
 Autor komentarza: przyczajony
Data: 08-01-2015 19:41:07 
Wie ktoś co z tą dzisiejszą konferencją prasową ? Wg danych copa miała/ma się odbyć dzisiaj...
 Autor komentarza: rafalteo
Data: 08-01-2015 19:49:06 
Tak sobie wlasnie ogladam walke Stiverne'a z Austinem i rzeczywiscie Stiverne przejmujaco duzo zbiera. Z kims jak Wilder, ktorego pojedynczy prosty od niechcenia robil tatar z mordy Firthy moze to sie skonczyc zle. Stiverne staral sie doskakiwac ale czasem to wygladalo jak starania doskokow Solisa z Thompsonem- wolny stary ale znacznie wiekszy rywal go spokojnie trzymal jak potulnego byczka

No nie wiem Panowie nie wiem, nie jestem taki pewien Stiverne'a, jak mowilem- nie chce tego typowac...
 Autor komentarza: tolek78
Data: 08-01-2015 19:55:14 
Rafałek jak ktoś wcześniej nie chciał typować to wyzywał że nie ma się jaj.Cieniutko Rafałku właśnie pokazałeś jaki jesteś cienki bo boisz się kompromitacji jak źle wytypujesz ,a przecież ty jesteś nie omylny więc wykaż się przy tej niezwykle trudnej do typowania walce.
 Autor komentarza: un4given
Data: 08-01-2015 19:59:34 
Stiverne czasem pokazuje dobre umiejętności w defensywie ale czasem też za dużo zbiera. Od Austina zebrał sporo tych leniwych wolnych jabów. Wiadomo Wilder bije szybciej, mocniej więc to jest jakaś szansa dla Deontaya. Pisałem o tym wczoraj.
 Autor komentarza: un4given
Data: 08-01-2015 20:04:18 
Inna sprawa że Wilder bije jab źle technicznie. Prawidłowo przy wyprowadzaniu lewego prostego bark lewej ręki powinien być ustawiony wyżej i zasłaniać szczękę a prawą rękę powinna trzymać telefon przy uchu :) Wilder raz nie trzyma lewego barku wysoko dwa opuszcza prawą rękę. To się zemści z lepszym bokserem.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 08-01-2015 20:13:04 
Bware przyjmuje sporo ciosow podczas walki,ale to nie wynika z brakow w defensywie,tylko ze stylu w jakim walczy i wiary we wlasna odpornosc
Przyjac i oddac mocniej i celniej,to jest filozofia boksu Stiverna.Tak to widze
 Autor komentarza: Milan
Data: 08-01-2015 20:25:34 
Autor komentarza: Rollins
Data: 08-01-2015 18:56:22
jozef
Z przecinkami też mam zawsze problem. Pozapominałemte zasady.
Ale w tym Twoim zdaniu raczej powinno być bez przecinka.

akurat przecinkami to najmniej powinneś się przejmować bo masz troche poważniejsze problemy z myśleniem włącznie pało
 Autor komentarza: Milan
Data: 08-01-2015 20:28:05 
faraon
dobrywieczór
ja kupiłem , przeczytałem i nie żałuje
pozdrawiam
 Autor komentarza: Milan
Data: 08-01-2015 20:31:12 
un4given
fajnie ze przytaczasz nam elemnty techniki ktore wiekszosc forumowa poznała na 1 treningu w zyciu , jestesmy ci dozgonnie wdzieczni lol
a teraz pomysl czy wilder wlaczył dotychczas z kims kto moglby skontrowac go prawym prostym ? ona ma tak duza przewage zasiegu nad wiekszosci rywali ze najzwyczajneije w swiecie nie musi tego stosowac , to czego musi sie obawiac to skracanie dystansu i walka w podystansie
 Autor komentarza: bolos
Data: 08-01-2015 20:31:26 
Jak mozna sie zachwycać tym grubasem Stivernem ,sam walczył do tej pory z bumami, a Arreola mu pasował stylowo, taki Fury czy Powietkin pokonaliby go bez problemu, a Kliczko to by go ubił jak świniaka.Dla mnie to jest nieporozumienie ,że taki ktos jest mistrzem świata i tak właśnie moze być jak Kliczko odejdzie,że takie mieroty zostaną mistrzami świata.
 Autor komentarza: un4given
Data: 08-01-2015 20:37:03 
Milan

Stiverne może to zrobić prawym krzyżowym albo jebnie go lewym sierpem nad tą opuszczoną prawą ręką :) Jasne że są to podstawy techniki czy ja gdzieś pisałem że to jest coś zaawansowanego ? Ale widac Wilder tych podstaw nie opanował. ]
 Autor komentarza: jozef
Data: 08-01-2015 20:37:32 
Panowie, se dzisiaj trochę wypiłem i strasznie mnie bawią wasze "wojenki". A tak w ogóle to o co kruszycie kopie? Czy na prawdę, aż tak można sobie internetowo zaleźć za skórę , żeby tak się obrzucać błotem?
 Autor komentarza: un4given
Data: 08-01-2015 20:38:49 
Zobaczymy czy Wilder NIE MUSI tego stosować. Oj Milan Milan zamiast silić się na dogryzanie sam byś pomyślał trochę xD
 Autor komentarza: Maximus1
Data: 08-01-2015 20:40:18 
Jak już pisałem wielokrotnie:gdyby Wilder to przegrał... to by znaczyło,że zupełnie nie ma głowy.Natomiast jeśli ma głowę na karku to będzie się trzymał ściśle taktyki-czyli walka w dystansie i to wszystko-to Stivern nie ma najmniejszych szans.Jeśli będzie się trzymał taktyki to wygra przez nokaut-jeśli jego cios jest rzeczywiście taki mocny....?lub na punkty bo Stivern nie da rady przebić się przez jego gabaryty.Bez względu na braki w technice-szybkość i parametry Wildera będą decydujące w tej walce.Tylko jak z jego głową...?-bo niepokoją mnie te jego dzikie tańce...
 Autor komentarza: rafalteo
Data: 08-01-2015 20:51:31 
@tolek
Chlopcze... chlopcze...
Ja Ci juz tlumaczylem. Tu nie chodzi nawet o to czy ja sie boje kompromitacji, tu chodzi o to, ze ja naprawde nie wiem kto wygra, ciezko mi to powiedziec- widzicie, gdyby Wilder mial dobra szczeke to zapewniam Was ze tu i teraz stawiam na niego 1000 zl. To ze z Austinem Stiverne przegrywal na punkty gdy teraz ogladam te walke- WCALE NIE WYNIKALO z taktyki Stiverne'a. Bermane nie kalkulowal tego na nokaut w poznych rundach- nie wyglada mi to na to, za ktoryms razem zaatakowal, Austin byl podmeczony i Stiverne go znokautowa. Ale nie mitologizujmy Stiverne'a. To nie jest zadna kalkulacja, to byla bodaj juz 10 RUNDA!
Tu juz nie mozna tak kalkulowac. Stiverne po prostu dawal sie troche obijac jak byczek Solis przez starego Thompsona

I wlasnie dlatego mam pewnosc ze Wilder gdyby mial dobra szczeke to by Stiverne'm pozamiatl dechy. No ale wlasnie w tym problem, ze kompletnie nie wiemy jak to jest z Wilderem- cos tam bylo w amatorach, cos tam bylo z Haye'm, bla bla bla. Przegral przez KO? nie. Tyle. To wystarczy.
Ali tez lezal na deskach wielokrotnie a przeciez byl to nieludzko twardy skur.ysyn.

Ja naprawde nie wiem kto to wygra- a nie wiem glownie przez szczeke Wildera, inaczej bym wiedzial
Domyslam sie ze ta szczeka jest slaba, ale czy wspolczynnik kwestii tego czy Stiverne trafi z tym jaka ma szczeke Wilder jest odpowiednio ukierunkowany aby moc cokolwiek tutaj typowac?
 Autor komentarza: Milan
Data: 08-01-2015 20:54:36 
ungiven
kilkananscie cm roznicy wzorstu i zasiegu , jak maja te prawe krzyzowe lub lewe siepry dojsc bez skrocenia dystansu ?
Stiverne bedzie bił pewnie tak ajk kazdy kto walczy ze sporo wiekszym pzreciwnikiem , minalne jeszcze obnizenie pozycji mocny atak na doł i dopiero koncowka na gore , swoja droga fajnie to kanadyjczykowi wychodzi
 Autor komentarza: un4given
Data: 08-01-2015 20:54:40 
Już od 7 rundy Austin zaczął za duzo zbierac i wiadomo było że zaraz będzie koniec. Zdaje się że w drugiej rundzie Rainman był też dość mocno zraniony. W innych rundach też wyłapywał dobre ciosy ale potrafił je przyjąć. Wilder może po jednej od Stiverne'a zasnąć.
 Autor komentarza: Milan
Data: 08-01-2015 20:56:16 
maximus
ok a w jakiej walce wilder zelaznie trzymał sie taktyki walki na dystans ? one fight please dude...
bezpieczne prowadzenie Wildera zemsci sie na tej walce i bajki o chlodenj głowie mozna sobie darowac
 Autor komentarza: un4given
Data: 08-01-2015 20:59:18 
Milan

Mam wrażenie że patrzysz tylko na suche boxrecowe cyferki a walk Wildera nie oglądałeś :) On nie czuje tak dobrze tego dystansu jak myślisz. Dość często jest za blisko kiedy bije ten jab. Potrafi się ochylić albo uciec na nogach ale pamiętajmy z jakimi rywalami walczył.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 08-01-2015 21:00:22 
rafalteo
No pewnie ze Stiverne nie liczyl na nokaut w pozniejszych rundach,on chcial znokautowac Austina juz w pierwszej i kolejnych,ale nokaut nie przychodzil.Styl makes fight.Austin walczyl na wstecznym,jabowal i trzymal dystans
Stiverne probowal skrocic dystans i ulokowac nokautujacy cios konczac walke
Co mu sie w koncu udal.Taktyka okazala sie skuteczna
 Autor komentarza: rafalteo
Data: 08-01-2015 21:00:37 
Drodzy laicy- co do skracania dystansu-Stiverne musial skracac dystans nawet z Austinem!!! A co dopiero z Wilderem
Jaby pojedyncze BeWare nie dochodzily

"Autor komentarza: bolosData: 08-01-2015 20:31:26
Jak mozna sie zachwycać tym grubasem Stivernem ,sam walczył do tej pory z bumami, a Arreola mu pasował stylowo, taki Fury czy Powietkin pokonaliby go bez problemu, a Kliczko to by go ubił jak świniaka.Dla mnie to jest nieporozumienie ,że taki ktos jest mistrzem świata i tak właśnie moze być jak Kliczko odejdzie,że takie mieroty zostaną mistrzami świata."

Kto wie czy w tym komentarzu nie stales sie jak to Einstein mowil: geniusz to ktos taki, kto nie wie jak trudny i nierozwiazywalny jest problem, przychodzi i po prostu to robi- i jest obwieszczony geniuszem

Kto wie kolego- KTO WIE
 Autor komentarza: Milan
Data: 08-01-2015 21:04:37 
un4given
nie chlopaku , w tym artykule to Ty lecisz teoria , nie robi sie walki na proste jak rywal jest o łeb wyzszy , sorry ale to podstawy , bware musi balansowac , podchodzic i lokowac szybkie krotkie sierpy , blokowanie ciosow prostych przez wildera nie bedzie miało zadnego znaczenia . Znaczenie bedzie miało to czy Wilder bedzie madzre sie cofał i czy na wstecznym bedzie potarfił zadawac celne ciosy . Ostatnia wazna rzecza bedzie to czy w zwarciu bedzie sie wdawał w wymiany
 Autor komentarza: tolek78
Data: 08-01-2015 21:09:43 
A mi się wydaje że może być tak że Wilder zacznie dużo klinczować jak nie będzie wstanie na wstecznym unikać ciosów Stiverne.Żeby z tego mega pojedynku nie wyszedł mega chłam ,obawiam się brzydkiego i nudnego pojedynku
 Autor komentarza: un4given
Data: 08-01-2015 21:10:34 
Milan

Kto mówi chłopaku o walce na proste ? Poza tym to jest internet i forum bokserskie to czym mam lecieć jak nie teorią ? Praktyką ? lol Pisałem sam wczoraj że Stiverne pokazał że umie walczyć agresywnie do przodu skracając dystans. I tak też będzie walczył jeśli Wilder będzie KONTROLOWAŁ TEN dystans. A to nie jest takie pewne. Dlatego Stiverne nie musi wygrać tylko poprzez skrócenie dystansu i ulokowanie jakiegoś mocnego ciosu ale może też skończyć ten pojedynek jakąs bezpośrednią kontrą nad opuszczonymi rękami Wildera. I nie podniecaj się tak :)
 Autor komentarza: przyczajony
Data: 08-01-2015 21:10:47 
@un4given

"Stiverne może to zrobić prawym krzyżowym albo jebnie go lewym sierpem nad tą opuszczoną prawą ręką :)"

Wilder na pewno przygotowywał się na na prawy prosty, lewy sierpowy Stiverna. Czy to mu coś zobaczymy 17. Stiverne też nie jest wcale taki dobry w obronie. Wilder ma świetny zasięg i szybkość, więc równie dobrze mógłby skończyć Stiverna akcją lewy prosty, prawy prosty (np. Haye z Ruizem zrobił to błyskawicznie i Ruiz padł na deski). Tutaj przy tej akcji i prawym prostym na brodę można mieć szczelną gardę a i tak można dostać KO.
Stiverne też się odsłania przy ataku. Czesto potężne ciosy z prawej ręki zadaje przy mocno opuszczonej lewej rece (do brzucha). Nie jest bardzo mobilny w ringu i równie dobrze też go moze to zgubić. Co prawda David Haye również zadaje potężne ciosy z prawej ręki przy luźno zwisającej lewej ręce, jednak on jest szybszy i mobilniejszy w ringu. Poza tym Stiverne nie trzyma cały czas gardy, czesto ma opuszczone rece jak jest daleko od rywala i tutaj Wiler może go zaskoczyć być może nawet szybkim bezpośrednim prawym prostym w głowę.
Chciałbym aby Stiverne ważył równe 100kg i szybciej poruszał się na nogach. Przy walce z wysokimi gigantami niższy pięściarz musi być bardzo szybki na nogach i chodzić na boki (w walce z Władem Haye czasem tak robił i Wład był zdezorientowany). Moim zdaniem Stiverne wykazuje brak profesjonalizmu ważąc o te 10kg za dużo.
Stivernowi daję jednak nieco większe szanse, jest lepszym bokserem, ma większe doświadczenie i lepszą szczękę. Ogólnie to niezły bokser, jednak mógłby być o wiele lepszy gdyby schudł.
Kibicować będę Bermanowi, o wiele bardziej go lubię z charakteru, pomimo, że nie ma dyscypliny mistrza to mysle ze ma mistrzowski charakter - kiedys mowil ze moze walczyc z kazdym kto bedzie wyznaczony do walki o pas WBC. Poza tym nie pajacuje, nie gada bzdur.

Mam nadzieję, że walka potrwa przynajmniej te 4-5 rund, bedzie obfita w wymiany i przysporzy nam kibicom wiele radości.
 Autor komentarza: Milan
Data: 08-01-2015 21:11:09 
tolek78
nie wydaje mi sie zeby Wilder miał tak duza pzrewage siły fizycznej zeby sprowadził ta walke do klinczy , to nie Władka kliczko . Powiem wiecej w zwarciu to mały kanadyjczyk moze miec przewage
 Autor komentarza: Milan
Data: 08-01-2015 21:14:27 
Autor komentarza: un4given
Data: 08-01-2015 21:10:34
Milan

Kto mówi chłopaku o walce na proste ? Poza tym to jest internet i forum bokserskie to czym mam lecieć jak nie teorią ? Praktyką ? lol Pisałem sam wczoraj że Stiverne pokazał że umie walczyć agresywnie do przodu skracając dystans. I tak też będzie walczył jeśli Wilder będzie KONTROLOWAŁ TEN dystans. A to nie jest takie pewne. Dlatego Stiverne nie musi wygrać tylko poprzez skrócenie dystansu i ulokowanie jakiegoś mocnego ciosu ale może też skończyć ten pojedynek jakąs bezpośrednią kontrą nad opuszczonymi rękami Wildera. I nie podniecaj się tak :)


Autor komentarza: un4given
Data: 08-01-2015 20:04:18
Inna sprawa że Wilder bije jab źle technicznie. Prawidłowo przy wyprowadzaniu lewego prostego bark lewej ręki powinien być ustawiony wyżej i zasłaniać szczękę a prawą rękę powinna trzymać telefon przy uchu :) Wilder raz nie trzyma lewego barku wysoko dwa opuszcza prawą rękę. To się zemści z lepszym bokserem.

BEŁKOT
 Autor komentarza: przyczajony
Data: 08-01-2015 21:14:31 
*
Z tym chodzeniem na boki chodziło mi o balans tułowia (odchylenie przed lewym prostym), i szybkie podejście do półdystansu.
 Autor komentarza: un4given
Data: 08-01-2015 21:17:28 
Milan

Czyli rozumiem z braku argumentów uciekasz z dyskusji z podkulonym ogonem. OK :D
 Autor komentarza: tolek78
Data: 08-01-2015 21:17:49 
Autor komentarza: MilanData: 08-01-2015 21:11:09
tolek78
nie wydaje mi sie zeby Wilder miał tak duza pzrewage siły fizycznej zeby sprowadził ta walke do klinczy , to nie Władka kliczko . Powiem wiecej w zwarciu to mały kanadyjczyk moze miec przewage

Ale może nie mieć innego wyjścia jak Stiverne by zaczął go spychć na liny.Tylko jest pytanie jaką taktykę zastosuje Stiverne
 Autor komentarza: Milan
Data: 08-01-2015 21:24:30 
Autor komentarza: un4given
Data: 08-01-2015 21:17:28
Milan

Czyli rozumiem z braku argumentów uciekasz z dyskusji z podkulonym ogonem. OK :D


przeczytaj swoej 2 powyzsze wpisy i wtedy zredaguj swoje myslenie nad arguemntami lol

streszcze ci pokrotce choc nadzieji ze cos do ciebie dotrze wielkie nie mam ;)
piszesz :
Wilder ma zle wyprowadza ciosy proste przec co naraza sie na kontry
ja napisałem ze w tej walce nie bedzie miało to znaczenia bo bware musi dazyc do skracania dystanu i nie bedzie bił sie na
piszesz ze Wilder moze nie kontrlowac dystansu , ok
to pomysl Panie taeoretyk na jaki h..j jak bware przedrze sie w poldystans ma bic jabs jak moze zajebac krotki prawy sierp ?
ucz sie chlopaku bo ja wiecznie zył nie bede
 Autor komentarza: Milan
Data: 08-01-2015 21:27:45 
tolek78
jak stiverne bedzie sie pzredzieral do poldystansu Wilder ma 2 opcje , albo klincz własnie albo wsteczny na nogachna boki albo szorowanie dupa ringu ;)
 Autor komentarza: jozef
Data: 08-01-2015 21:28:13 
Hej madafakerzy, se posłuchajta, gniew, nienawiść i beznadzieja!!!!!!!! wszystko w jednym.

https://www.youtube.com/watch?v=-2uPzmYtuLs
 Autor komentarza: un4given
Data: 08-01-2015 21:33:20 
Milan

Ja pierdole tys chyba na szkołe kamieniami rzucał. Ciężko się czyta to co piszesz. Ale ok jakoś dałem rade zrozumieć to co tam wypociłeś więc do rzeczy. Tłumaczę tobie jak dziecku że Wilder bijąc jab czasem już jest w zasięgu rywala bo tego dystansu dobrze nie czuje więc Stiverne być może nawet nie będzie musiał skracać tego dystansu tylko bezpośrednio skontruje Wildera. Tym bardziej że łapy ma też długie. To że Deontay ma dobre warunki fizyczne to nie znaczy że dobrze czuje dystans, umie go kontrolować.
 Autor komentarza: Milan
Data: 08-01-2015 21:40:26 
un4given
nie rzucałem kamieniami tylko w piłke grałem lol
a na serio kwestia tego czy bije poprawnie jabs , czy dobrze broni się przed kontrami bijac jabs miałby kolosalne znaczenie gdyby walczył np z Władka ale on walczy ze Stiverne ktory taktyke na walke będzie miał inną ! Druga sprawa ze bware bedzie zaczynał ataki od dołów ale Tobie chyba nie warto tego tlumaczyc bo wiesz swoje . Inna sprawa ze u Wildera bardziej lezy to ze nogi nie nadązaja za łapami niz to ze łapy nie potrafia trzymac dystansu dude
 Autor komentarza: Milan
Data: 08-01-2015 21:52:36 
https://www.youtube.com/watch?v=MPJMn7izjOM

kurde swoja droga na tym filmiku wyglada na to ze Wildrowi chyba nikt faktycznie nie pokazał jak sie bije lewe proste hehe
 Autor komentarza: un4given
Data: 08-01-2015 21:53:44 
Milan

Nie wiadomo jak walka sie potoczy. Jeśli Wilder będzie potrafił kontrolować dystans i będzie pozostawał poza zasięgiem Stiverne'a bezpiecznie dla siebie no to Bermaine faktycznie będzie musiał iść agresywnie do przodu, skracać dystans i szukać swojej szansy w półdystansie. Ale tak wcale nie musi być. Równie dobrze tak jak pisze może być bezpośrednia kontra np. prawym krzyżowym nad lewą opuszczoną ręką i koniec.

Dystans to kontroluje się właśnie nogami i jabem (można go używać do mierzenia tego dystansu ale nie zauważyłem żeby Wilder to robił).
 Autor komentarza: un4given
Data: 08-01-2015 22:00:09 
Autor komentarza: Milan
Data: 08-01-2015 21:52:36
https://www.youtube.com/watch?v=MPJMn7izjOM

Czy właśnie na tym filmie Lewis nie mówi Wilderowi że jest ZA BLISKO celu ? :)
 Autor komentarza: Milan
Data: 08-01-2015 22:03:23 
masakra ten filmik , fajna jest tez koncowka z Harrisonem gdzie angol sie praktycznie juz nie broni a Wilder w furri i tak nie moze trafic , niezli ci pretendenci w dzisijeszej HW , jak nie mały pijoczek z cw , to obzartus z wyspy , to woźny z banku a teraz człowiek bez jabs heh
 Autor komentarza: un4given
Data: 08-01-2015 22:03:39 
Wilder zaczął boksować bardzo późno, chyba po 20-tce więc nic dziwnego że ma takie braki.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 08-01-2015 22:10:15 
Kogo w ogóle Wilder ma w narożniku?
 Autor komentarza: Milan
Data: 08-01-2015 22:12:47 
Autor komentarza: Matys90
Data: 08-01-2015 22:10:15
Kogo w ogóle Wilder ma w narożniku?

nie mam pojecia ale ostatnie pol h lukam sobie na jego walki i nie zdziwłbym sie gdyby trenował go @rollins on ma takie inowacyjne podjescie do techniki
Wilder jesli to czytasz ( a na pewno czytasz ) nie słuchaj LL, stop sie pzry ciosach nie wkręca ;)
 Autor komentarza: Matys90
Data: 08-01-2015 22:19:39 
Poszukałem, kiedyś był Mark Breland, chyba niewielkie doświadczenie w trenowaniu zawodowców, ale mistrz olimpijski. Teraz oglądam zapowiedź All Access ( https://www.youtube.com/watch?v=puJFaJntFyU ) i jest jakiś białas - Jay Deas przedstawiony jako "head trainer".

Wilder na sparingu rzuca firmowe prawe zza pleców, nie trzyma dystansu, a ten mu przyklaskuje xD Tragikomicznie to wygląda, może to zasłona dymna? xD
 Autor komentarza: Rollins
Data: 08-01-2015 22:26:59 
un4given
Nie wiem jak ci się chce dyskutować. Czytam co piszesz i wszystko ma klarowną całość. Nie ze wszystkim się zgadzam, ale braku sensu czy sprzeczności może doszukać się tylko jakiś półgłówek w postaci Twojego interlokutora.
Nie mówię tego, żeby się odgryźć, bo akurat widzę, forumowy debil nie wytrzymał, żeby o mnie nie napomknąć (głupio zresztą, jak zwykle).
Po prostu czytam po kolei wszystko i naprawdę kopara mi opada nad poziomem intelektualnym (a w zasadzie jego brakiem) niektórych użytkowników.

Dam Ci radę (która jest Ci pewnie znana).
Jak chcesz z kimś dyskutować, porozmawiać o boksie, to staraj się to robić z kimś na podobnym poziomie.
Z głupkiem tylko niepotrzebnie będziesz się denerwował (że tennie rozumie co piszesz), i tracił czas przede wszystkim.
A głupek i tak nie zrozumie (inaczej nie byłby głupkiem).
 Autor komentarza: Milan
Data: 08-01-2015 22:33:17 
Autor komentarza: Rollins
Data: 08-01-2015 22:26:59
un4given
Nie wiem jak ci się chce dyskutować. Czytam co piszesz i wszystko ma klarowną całość. Nie ze wszystkim się zgadzam, ale braku sensu czy sprzeczności może doszukać się tylko jakiś półgłówek w postaci Twojego interlokutora.
Nie mówię tego, żeby się odgryźć, bo akurat widzę, forumowy debil nie wytrzymał, żeby o mnie nie napomknąć (głupio zresztą, jak zwykle).
Po prostu czytam po kolei wszystko i naprawdę kopara mi opada nad poziomem intelektualnym (a w zasadzie jego brakiem) niektórych użytkowników.

Dam Ci radę (która jest Ci pewnie znana).
Jak chcesz z kimś dyskutować, porozmawiać o boksie, to staraj się to robić z kimś na podobnym poziomie.
Z głupkiem tylko niepotrzebnie będziesz się denerwował (że tennie rozumie co piszesz), i tracił czas przede wszystkim.
A głupek i tak nie zrozumie (inaczej nie byłby głupkiem).

jest nasz trener , ktory dziwi sie po co diablo stope skreca przy swoim firmowym lewym sierpie hehe
un4given jak czujesz sie z tym pocałunkiem śmierci ,nie załamuj sie mogło byc gorzej zawsze to @cop mógł sie za Tobą wstawic ;)
 Autor komentarza: jozef
Data: 08-01-2015 22:33:25 
Na tym filmiku wygląda to tak, że mistrz Lewis bez rozgrzewki znokałtowałby pogromcę psychicznie chorych.
 Autor komentarza: rafalteo
Data: 08-01-2015 22:45:46 
@jozef
Nietylkojego
Lews z tamtego filmiku to cala te zgraje leszczy by zniszczyl bo szczeka jego by wytrzymala+ wzrost= brak otrzymywanych czystych ciosow chyba ze od Wlada

@Milan akurat pisze calkiem madrze, mimo ze moze sie wydawac mniej madry
Przypominam ze to on typowal wygrana Szpilki z Adamkiem, choc chyba tez dawal niezle szanse Szpilce z Jenningsem- ale troche racji mial, bo Szpilka byl lepszy technicznie, no ale Szpilka to zwyczajnie nie jest naturalny ciezki i kilogramy lenistwa czy tam sterydow malo tu pomoga
 Autor komentarza: clyde22
Data: 08-01-2015 22:46:14 
@Matys90

Deas i Breland są współtrenerami Wildera. Deas to też menadżer i gość, który odkrył Deontaya, a Breland dołączył później do układanki. To on jest od spraw taktyczno-technicznych. Z tego co słyszałem, to bardzo dobry trener, ale Don House też jest świetny i niedoceniany. Narożniki raczej nie zadecydują, a samo egzekwowanie taktyki i chłodna głowa w ringu.
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 08-01-2015 22:47:20 
LL wygląda aktulnie jak Predator, już wiem na kim wzorowali się Twórcy tego filmu. Ten lewy prosty Lewisa to mistrzostwo.
 Autor komentarza: Maximus1
Data: 08-01-2015 22:47:47 
Milan
Jeśli Wilder poczuje się bezpieczny nie musi mieć tej głowy tak całkiem chłodnej.Stivern przegra.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 08-01-2015 22:48:19 
Narożniki nie decydują, ale mieć Rodżera w narożniku jako taktyka, a mieć śp Stewarda czy nawet naszego Gmitruka, to też robi różnicę ;)
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 08-01-2015 22:51:41 
Autor komentarza: Matys90
Data: 08-01-2015 22:48:19
Narożniki nie decydują, ale mieć Rodżera w narożniku jako taktyka, a mieć śp Stewarda czy nawet naszego Gmitruka, to też robi różnicę ;)

Moim zdaniem każdy element na Mistrzowskim poziomie może zaważyć, nawet ciastko zjedzone dzień przed walką. A taki Gmitruk w narożniku to Skarb.
 Autor komentarza: Milan
Data: 08-01-2015 22:53:35 
maximus
walczac z puncherem nigdy nie jestes bezpieczny chyba ze zakladasz sytuacje ze Wilder całkowicie rozbije z dystansu bware . Dla mnie patrzac na jego chaotycne nieprecyzyjne ataki jest to niezbyt prawdopodobny scenariusz .
 Autor komentarza: clyde22
Data: 08-01-2015 22:55:28 
No ja piszę konkretnie o pojedynku House vs Breland. Bloodworth był dobrym nauczycielem boksu, ale zużył się, bo kto nie idzie naprzód i nie szuka ten się cofa. Wypalił się tak jak wypalają się bokserzy.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 08-01-2015 22:55:33 
Najwaziejsze zeby "naroznik" Wildera zakontraktowal profesjonalnych noszowych,ktorzy sprawnie wyniosa Wilddera z ringu:)
 Autor komentarza: Rollins
Data: 08-01-2015 22:57:18 
rafalteo Data: 08-01-2015 22:45:46
...
@Milan akurat pisze calkiem madrze, mimo ze moze sie wydawac mniej madry
Przypominam ze to on typowal wygrana Szpilki z Adamkiem, choc chyba tez dawal niezle szanse Szpilce z Jenningsem- ale troche racji mial, bo Szpilka byl lepszy technicznie, no ale Szpilka to zwyczajnie nie jest naturalny ciezki i kilogramy lenistwa czy tam sterydow malo tu pomoga
*
*
Co fakt, to fakt - o Szpilce to akurat pisze bardzo mądrze...
Milan Data: 08-01-2015 11:23:13
a wydolnosc to podsatwa , gdyby szpilka miał lepsze płuca to moglby juz pierwsza walke z BJ wygrac na pkt bo amerykanin w pierwszych rd nie za bardzo miał pomysł jak takiego sliskiego mankuta trafic
http://www.bokser.org/content/2015/01/08/102755/index.jsp
 Autor komentarza: Rollins
Data: 08-01-2015 22:57:44 
;-)
 Autor komentarza: Milan
Data: 08-01-2015 23:03:14 
Autor komentarza: Rollins
Data: 08-01-2015 22:57:18
rafalteo Data: 08-01-2015 22:45:46
...
@Milan akurat pisze calkiem madrze, mimo ze moze sie wydawac mniej madry
Przypominam ze to on typowal wygrana Szpilki z Adamkiem, choc chyba tez dawal niezle szanse Szpilce z Jenningsem- ale troche racji mial, bo Szpilka byl lepszy technicznie, no ale Szpilka to zwyczajnie nie jest naturalny ciezki i kilogramy lenistwa czy tam sterydow malo tu pomoga
*
*
Co fakt, to fakt - o Szpilce to akurat pisze bardzo mądrze...
Milan Data: 08-01-2015 11:23:13
a wydolnosc to podsatwa , gdyby szpilka miał lepsze płuca to moglby juz pierwsza walke z BJ wygrac na pkt bo amerykanin w pierwszych rd nie za bardzo miał pomysł jak takiego sliskiego mankuta trafic
http://www.bokser.org/content/2015/01/08/102755/index.jsp


czyli nasmiewasz sie z wiekszosi swiatowych ekspertow ,bo wlasnie takie opinie przewazaja o poczatkowej fazie tej walki , ale czego wymagac od pały
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 08-01-2015 23:03:17 
To oczywiste że Wilder będzie próbował punktować na wstecznym a w razie kłopotów będzie klinczował. Jak inaczej sobie to wyobrażacie? Że co niby Wilder ma się pchać w wymiany w półdystansie?
Inna kwestia to już kwestia tego czy to umie, czy leży to w jego stylu boksowania itd. Moim zdaniem nie umie tak walczyć a już na pewno nie z kimś takim jak Stiverne.
W ogóle to myślę że Deontay musiałby się zaprezentować z zupełnie nie znanej strony- pokazać dużo większe umiejętności by wygrać w tej walce.
A nie sądzę by ukrywał do tej pory jakieś wielkie atuty...
Pozdrawiam
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 08-01-2015 23:07:03 
"czyli nasmiewasz sie z wiekszosi swiatowych ekspertow ,bo wlasnie takie opinie przewazaja o poczatkowej fazie tej walki , ale czego wymagac od pały"

Jak możesz to prześlij te opinie co. Chętnie jutro poczytam. Rocky i ja Ci napisaliśmy dość dobitnie dlaczego przegrał Szpulka i bynajmniej nie chodziło tam tylko o kondycję...
Dodam że oglądałem całą walkę dzisiaj. Szpulka uciekał ale nic nie trafiał. Był trudnym celem do pewnego momentu ale sam praktycznie nic nie działał. A Bryant mimo że niewiele trafiał od początkowych rund. Później gdy Szpulka więcej ryzykował to praktycznie na 4 ciosy 3 szły na blok. U Jenningsa nie.
Sama kondycja nic by Arturiosowi nie dała. Zawsze byłby z Bryantem bezradny bo ten szedł do przodu i Szpulki ciosy go nie powstrzymywały...
Nie wspomnę już o tym że Arturios odczuwał uderzenia Bryanta.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 08-01-2015 23:09:19 
Obrona, precyzja, półdystans, odporność, uniki i dopiero siła i kondycja.
Trochę jednak było tego więcej niż Ci się wydaje.
 Autor komentarza: Milan
Data: 08-01-2015 23:10:32 
tak black ty i rocky wszystko swietnie tlumaczycie , tylko ciezko policzyc ile celnych ciosow w poczatkowych rd jak szpilka miał jeszcze sile zadał BJ eh
Jennings zaczał trafiac jak szpilce opadły siły , wielki mi sukces
szpilka przegrał przez przewage fizyczna BJ i brak wydolnosci, dwa elementy ktore mozna poprawic
 Autor komentarza: Rollins
Data: 08-01-2015 23:11:10 
Ale o czym tu gadać?
Gdyby Szpilka chociaż wygrywał te początkowe rundy, to jeszcze ta teoria z dupy miałaby jakiś tam sens.

Ale każdy walę widział i...
szkoda gadać
 Autor komentarza: Rollins
Data: 08-01-2015 23:12:47 
RollinsData: 08-01-2015 12:19:47
MilanData: 08-01-2015 11:23:13
a wydolnosc to podsatwa , gdyby szpilka miał lepsze płuca to moglby juz pierwsza walke z BJ wygrac
*
*
Jasna sprawa.
Mógłby nawet z UB wygrać.

* UB - Usain Bolt
 Autor komentarza: OjciecZradioMaryja
Data: 08-01-2015 23:14:19 
Rollins zwrocil ci tam ojciec honor :) wybaczcie bracie nie mial ojciec czasu czytac od poczatku wpisow bo lecial ojciec msze odprawic a pozniej pobiegac ojciec poszedl:)
 Autor komentarza: OjciecZradioMaryja
Data: 08-01-2015 23:16:08 
Calym sercem ojciec za steverne , niech pan i moc bedzie z nim
 Autor komentarza: KJ85
Data: 08-01-2015 23:16:18 
Dla mnie osobiście Stiverne to na ten moment numer 2 HV na równi z Povietkinem, za wiadomo kim, który odziela pewną jakość od przeciętności.
Stiverne KO 9 rnd to mój typ.
 Autor komentarza: Milan
Data: 08-01-2015 23:16:54 
Autor komentarza: Rollins
Data: 08-01-2015 23:12:47
RollinsData: 08-01-2015 12:19:47
MilanData: 08-01-2015 11:23:13
a wydolnosc to podsatwa , gdyby szpilka miał lepsze płuca to moglby juz pierwsza walke z BJ wygrac
*
*
Jasna sprawa.
Mógłby nawet z UB wygrać.

* UB - Usain Bolt

dokladnie wydolnosc sie nie liczy , poprawna technika sie nie liczy to co sie liczy ???

trudno oagrnac ze gdyby szpilka wytzymał kondycyjnie mielibysmy rowny pojedynek na pkt po dosc nudnej walce takiej ajk w pierwszych rd
 Autor komentarza: Rollins
Data: 08-01-2015 23:18:20 
OjciecZradioMaryja
widział
 Autor komentarza: KJ85
Data: 08-01-2015 23:18:58 
W sensie Stiverne z Povietkinem odzielają tą jakość od reszty
 Autor komentarza: Rollins
Data: 08-01-2015 23:21:22 
Milan Data: 08-01-2015 23:16:54
...
dokladnie wydolnosc sie nie liczy , poprawna technika sie nie liczy to co sie liczy ???

trudno oagrnac ze gdyby szpilka wytzymał kondycyjnie mielibysmy rowny pojedynek na pkt po dosc nudnej walce takiej ajk w pierwszych rd
*
*
Zamiast tu płakać i zalewać się łzami, niczym Marik1234, może poczytaj komenterze.
Już ci tu jeden tłumaczył.

UndeadDog Data: 08-01-2015 23:09:19
Obrona, precyzja, półdystans, odporność, uniki i dopiero siła i kondycja.
Trochę jednak było tego więcej niż Ci się wydaje.
 Autor komentarza: clyde22
Data: 08-01-2015 23:21:43 
@Milan
Jest jeszcze trzeci warunek konieczny, żeby powalczyć z Jenningsem. Wspomniał Saleta, że Szpilka albo broni się albo atakuje. Konkretnie chodzi o to, że po przepuszczeniach nie potrafił od razu skarcić „Zamulacza”. To musi być płynne przejście do kontry, bo inaczej łapska B.J wracają po pudłach do gardy i cała praca w defensywie Szpilki idzie na marne. Jennings ponawiał, ponawiał i coś tam w końcu wypchnął do celu. Gdyby był karcony musiałby wrócić z czymś lepszym. Zaczęłaby się inna zabawa.
 Autor komentarza: Rollins
Data: 08-01-2015 23:24:24 
Jeszcze inna sprawa, że Jennings rozpoczął tę walkę na spokojnie. Najpierw badawczo, kontrolując poczynania w ringu, później zaczął stopniowo podkręcać tempo, widząc, że rywal w zasadzie mu nie zagraża.
 Autor komentarza: OjciecZradioMaryja
Data: 08-01-2015 23:24:37 
Separate the men from the boys -- ojciec proponuje nazwe gali :)
 Autor komentarza: Milan
Data: 08-01-2015 23:29:30 
clyde22
ale wszyscy to wiedza , wie to sam szpilka , za wielka wode leci wlasnie sie uczyc , ale pisze o walce z BJ ktory zadnym wirtuozem ringow nie jest , jesli shields ustawi szpilke tak jak adamka na walke z arreola to powinni brac rewanz o ile BJ po Wladzie ( jesli do tej walki dojdzie ) bedzie jeszcze w stanie wlaczyc z czolowka.
Nawet w Polsce zrozumieli ze szpilka musi byc lekki , szybki , kontrujacy z obrony i musi sie ciagle ruszac .
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 08-01-2015 23:42:11 
Szpilka mial chujowa taktyke na Jenningsa.Nastawil sie na jeden cios,ale nie potrafil rozbic gardy amerykanina,a zadawal za malo ciosow zeby wygrywac rundy.
Czy gdyby byl lepiej przygotowany to wygralby wtedy walke.Watpie.Ladniej by przegral i tyle
 Autor komentarza: clyde22
Data: 09-01-2015 00:14:36 
@Milan Wiedzieć to i wiedział przed B.J ale to trzeba w ringu wcielić w życie. Niech się uczy. Nic do stracenia nie ma, bo tu już maksimum z Lapina wyciągnął. Najważniejsze żeby się rozwijał a na ile to wystarczy czas pokaże. Przynajmniej czegoś próbuje a nie czeka na title shota jak koledzy z grupy i to mi się podoba.
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 09-01-2015 06:11:38 
Oby grubas przegrał
 Autor komentarza: rocky86
Data: 09-01-2015 07:45:09 
Milan, UndeadDog

Chyba źle mnie zrozumieliście.

Ja nie twierdzę, ze kondycja i ogólnie to ujmując tężyzna fizyczna miały drugorzędne znaczenie, wręcz przeciwnie. Uważam, że w pierwszej kolejności Szpila został zdominowany czysto fizycznie, do tego szybko opadł z sił, ale obok tych elementów Git nie potrafił przebić się przez szczelną gardę i nie trafiał, nawet wtedy gdy miał jeszcze pełen bak paliwa. Z tych pierwszych 5-6 rund Szpilce można było dać 2, przynajmniej moim zdaniem. Swoją drogą BJ zawsze wolno wchodzi w walkę i dopiero po kilku rundach wrzuca wyższy bieg, nie wiem czym jest to spowodowane, może to tylko wynik wymęczenia rywala, ale niemal w każdej jego walce tak to wygląda, ze Szpilka również, chociaż w tej walce Szpila ewidentnie wysiadł kondycyjnie.
 Autor komentarza: emilus
Data: 09-01-2015 08:02:27 
do tych co pisza ze stiverne nauczy wildera pokory:zdziwicie sie!a ci co o szpilce tak pisza ze nie wiadomo co to, ze miszcz to wam powiem:dadza cieniasa na poczatek dla szpilki ,pozniej nastepnego a pozniej takiego top 20 i leci z nim gosciu jak z dzieckiem.jennigs mogł go wczesniej wypunktowac ale to oczywiscie widzieli tylko nie liczni. proponuje na slow obejrzeć.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 09-01-2015 08:08:59 
Ja myślę że dobrze rozumiem o co poszczególnym głosom w dyskusji chodzi.
Milan twierdzi że gdyby Szpulka miał lepszą kondycję to by wygrał na punkty a z tym zgodzić się nie mogę. Tym bardziej że specjalnie sobie ten pojedynek odświeżyłem pod tym kątem między innymi bo wydawało mi się że Milan plecie.
Owszem w pierwszych podajże 2 rundach Jennings trafiał nie wiele ale to samo można powiedzieć o Arturiosie.
Szpulka był lotny na nogach, unikał wymian i ciągle był na wstecznym. Jego ciosy trafiały albo na blok albo wcale. Jennings coś tam mu wkładał.
Dodam że Szpulka wykonywał całą masę zbędnych ruchów (gibanie się, i bycie w ciągłym napięciu co też mogło wpłynąć na kondychę).
Ale tak jak napisał kolega wyżej. Jennings nie słynie z tego że od 1 rundy już szaleńczo sobie poczyna. Od 3 rundy zaczęła się zakreślać jego wyraźna przewaga. Zaczął trafiać znacznie więcej a w odpowiedzi zgarniał może 1 na 4 ciosy Szpulki. Artur zaczął się gubić, coraz mocniej próbować ale wychodziło coraz gorzej. Chyba nikt mi nie powie że miał kondycji na 4 rundy...
W 5 podajże odczuł pierwsze ciosy zebrane bo tak trochę mniej pewnie wracał do narożnika.
Ogólnie kondycja by mu nie pomogła w wygranej bo jego kombinacja prawy lewy nic nie dawała. Arturowi się wydawało że to siła fizyczna Jenningsa ale to głównie zasługa gardy i tego że Artur nie ma ciosu na tyle silnego by ją przebić. Dodam że Jennings też lepiej unikał jakichkolwiek ciosów zadanych przez Artura niż na odwrót.
W końcu Jennings go przełamał. Artur w bezradności zaczął pokładać się na linach bo nie miał gdzie uciekać przed ciągle napierającym Jenningsem i zaczął zbierać masę ciosów i na tułów i na głowę.
To musiało się tak skończyć.
Absolutnie nie było tak że Szpulka prowadził i nagle opadł z sił. Po prostu BJ mniej trafiał. Ale trafiał i to skutecznie,
Można nawet śmiało powiedzieć że siła ciosu była w tej walce po stronie Bryanta (poczekajcie wiem jak się wpienicie ;D). Chodzi o to że Artur nie miał ciosu który mógł zrobić Bryantowi krzywdę, a na odwrót i owszem co Jennings pokazał i w starciu 6 i w 10 ale i kilka bez nokdaunu.
Tyle.
Milan chcesz rewanżu?
Ok nie mam nic przeciwko. Prędzej to Jennings przyswoi coś nowego niż Szpulka co mogłoby mu dać przewagę. Bo w walce z Adamkiem praktycznie Arturios niewiele zmienił ot po prostu rywal był o klasę gorszy...
 Autor komentarza: Milan
Data: 09-01-2015 08:20:17 
Autor komentarza: clyde22
Data: 09-01-2015 00:14:36
@Milan Wiedzieć to i wiedział przed B.J ale to trzeba w ringu wcielić w życie. Niech się uczy. Nic do stracenia nie ma, bo tu już maksimum z Lapina wyciągnął. Najważniejsze żeby się rozwijał a na ile to wystarczy czas pokaże. Przynajmniej czegoś próbuje a nie czeka na title shota jak koledzy z grupy i to mi się podoba.

dokładnie ,podejście iscie nie wasilowskie do kariery :)
 Autor komentarza: Milan
Data: 09-01-2015 08:21:42 
blackdog
akurat nie mam misji zeby pzrekonywac cie do swoich racji , jednak zostane pzry swoim , boksersko szpilka jest lepszy ,poprawi siłe fizyczna i kondycje to moze brac rewanz kropka.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 09-01-2015 08:39:04 
"boksersko szpilka jest lepszy"

No i? Tyle że nie tylko o to w boksie chodzi... W tysiącach przypadków.
Perez był od Jenningsa o wiele wiele bardziej lepszy a jednak przegrał.

"poprawi siłe fizyczna i kondycje to moze brac rewanz kropka"

Siła fizyczna nic mu nie da. Siłownia tu nie pomoże. Bryant to atleta od najmłodszych lat. Genetyka, wydolność- no krótko facet ma do tego dar. Szpulka nigdy nie będzie porównywalnie silny chyba że zatraciłby w sobie inne ważne cechy ćwicząc ciężko na siłowni... Bryant zawsze będzie miał w tym względzie ogromną przewagę. Szpulka maks swojej siły już osiągnął (chyba że mu dobry koks zapodają w USA).
Kondycja? Myślę że z Adamkiem osiągnął z 85% jak nie więcej tego co może osiągnąć w tym względzie (a i tak mimo dużo słabszego tempa miał kryzys poważny).
Jak dla mnie Artura Bryant zawsze i wszędzie go zajedzie bo Szpilka zamorduje się próbując trafiać idącego jak taran do przodu Jenningsa. Tu by pomogła drastyczna poprawa w sile ciosu np i dodanie innych kombinacji którymi mógłby zaskakiwać Jenningsa co nie jest łatwe.
Rewanż obejrzę z wielką chęcią i tak samo jak stawiałem na Bryanta w pierwszej walce i się nie pomyliłem tak i stawiałbym na niego w 2...
Dla mnie Jennings to jeden z tych pięściarzy którzy zawsze będą przed Szpulką.
Pozdrawiam
 Autor komentarza: Milan
Data: 09-01-2015 09:40:09 
blackdog
a 85 % osiągnął , a może 88,5 % albo 79,77 % co ???
nie pisz jakbys sie z @rolinsem na łeb zamienił bo nie przystoi i nie pisz mi po raz 1000 wypracowania dlaczego BJ to wygra

stawiasz na BJ ok , ja poobserwuje Szpilke jak bedzie zapierdalał to moim zdaniem jego bokserskie umiejętnosci beda na tyle wystarczajace zeby udanie sie zrewanzowac . To moje zdanie a czas i ring zweryfikuje kto ma racje
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 09-01-2015 10:23:04 
Stary nie wiem co ty z tym Rollinsem. Nóż Ci w plecy kiedyś wbił czy co?

85% to i tak jest życzeniowe na plus myślenie. Bo co więcej może zrobić Arturios niż przed walka z Adamkiem by te elementy poprawić? Zrozum to błagam bo to tak jakby się zastanawiać ile jeszcze jest w stanie Władimir mocniej uderzać...
Komory hiperbaryczne, trzymanie diety, ciężki trening pod okiem doświadczonych ludzi. Co jeszcze twoim zdaniem może zmienić? Jedynie może robić to przez całą karierę tj prowadzić zdrowy tryb życia non stop ale ile twoim zdaniem to mu da więcej?
Może lepiej rozkładać też siły tyle że w przypadku walki z Bryantem to nie on decyduje o tempie walki...
Co do siły to jestem tu jeszcze bardziej pewien że nic się nie zmieni. Artur tyle ile siły ma tyle będzie miał. Nie zmieni się w ciężkiego z naturalną ogromna siłą. Nie ma na to szans. Nabrał ludzi zdjęciami a do walki i tak wyszedł wychudzony. Szpulka silniejszy nie będzie. A jeśliby chciał być o wiele czyli tyle ile mu do Jenningsa brakuje musiałby być dużo cięższy. Jak to sobie wyobrażasz? Arturios punktujący z wagą 108 kg np? ;D
I nie piszę po raz 1000 dlaczego to wygra. Raczej skupiałem się dlaczego wygrał walkę 1 bo pleciesz bzdury jakoby Szpulce tylko siły i kondycji zabrakło. A ciekawe jaką receptę masz dla niego na fatalną celność i bicie w szczelny blok...

Co do zaś typowania to w tym wypadku chyba chłodniej oceniam fakty zupełnie jak w przypadku pierwszej potyczki.
Ale zobaczymy. I na tym zakończmy temat. Bo rewanż z Bryantem to jak na razie temat odległy jak 4 wojna światowa...
 Autor komentarza: Milan
Data: 09-01-2015 10:36:42 
nie no nic sie nie da zmienic , przeciez nie wazne u kogo sie trenuje lapina , rodzera czy shieldsa
nie ważne czy w gymie jest trener od przygotowania fizycznego czy nie
tak masz racje szpilka w wieku 25 lat po 3 latach od wyjscia z paki , po 2 letniej przerwie jest juz na rowni pochylej , w sumie to należałoby pomyslec juz o jakiejs walce pozegnanlnej hehe
 Autor komentarza: Matys90
Data: 09-01-2015 10:43:02 
To prawda, że z tymi procentami to sporo osób ma jakiegoś hopla xD Najbardziej mnie rozwala przy obstawianiu: Ten ma szanse z tamtym 53% do 47%, ale teraz to myślę, że bardziej 52% do 48%.

Teraz Szpilka osiągnął 85% potencjału, a Jennings 70%, ale jak dostanie wjeby od Władka to mu się cofnie progres do pierwszej komunii i będzie wynosić 48%, co będzie stanowić i tak 112,5% obecnego potencjału Szpilki. Czyli jednak UndeadDog ma rację xD
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 09-01-2015 10:53:52 
:O
Tia. Najlepiej jak się kogoś nie rozumie lub inaczej za dobrze rozumie wyśmiać robiąc z niego idiotę.
Czy ja napisałem że nic już Szpulka nie poprawi w swoim boksie? Czy ja napisałem że żaden trener na świecie nie sprawi że będzie lepszy? I w końcu czy ja napisałem gdzieś że nie poprawi jeszcze kondycji?
Nie nie napisałem.
Po prostu realnie obserwując Szpulkę widzę jakie ma ograniczenia bo wyszły one jak przysłowiowe szydło z worka w jego walkach.
Czy z kogoś kogo po ringu przestawiał Minto czy Mollo a nawet i inni da się zrobić osiłka na miarę takiego Jenningsa? Moim zdaniem STANOWCZO NIE. A to u Ciebie jest kwestią której mu brakło.
Artur choćby nie wiem co zrobili nie będzie miał więcej siły niż Jennings.
Co do kondycji napisałem tylko że nie będzie jakiejś wielkiej radykalnej zmiany. Jennings to tur. Wszyscy o tym trąbią i dokładnie to widać. On zajeżdża w tym momencie chyba wszystkich ciężkich w kwestii kondycji.
Artur nie wejdzie moim zdaniem na taki jej poziom by wytrzymać napór Bryanta przez 12 rund.
Nie zmienia to faktu ze może jeszcze ten element poprawi.
Ale nie o połowę... Przecież on już w 4 rundzie zaczął przyjmować sporo ciosów i nie był w stanie uciec Bryantowi a ty sugerujesz że to przez kondycję. Nawet Haye nie trzymał tego samego tempa przez 12 rund z Władimirem i znacznie więcej zaczął przyjmować.

Oczywiście że Arturios jeszcze wiele może poprawić. Jak zaś wiele to już zapewne kwestia tego jak kto go postrzega. Ty od początku trzymasz za niego kciuki więc zapewne się spodziewasz nie wiadomo czego. Ja wole być pozytywnie zaskoczony zakładając że pewnej półki chłopak nie przeskoczy.
To że poprawią kilka elementów nie znaczy że z faceta zrobią terminatora.

I nie musisz zaraz do takich opinii dorabiać płacz o walkach pożegnalnych.
Zobaczymy co tam z niego wyciśnie Shields. Jedno jest pewne. Artur ma obecnie warunki o jakich wiele bokserów może pomarzyć. Ma kasę bo już bardzo dużo zarobił (w szczególności na Adamku) więc o to się martwić nie musi. Ma ugrany wyjazd, trenera i ma w razie czego do kogo się zwrócić o pomoc jakby sobie tam nie radził. Ma promotorów dla których jest obecnie koniem pociągowym.
Warunki więc ma idealne. Zobaczymy co z tego wyniknie. Ja mu szans nie odmawiam. Z trójkowego boksera za którego go uważam może i stanie się bokserem na czwórkę. Na 5 czy 6 na pewno nie...
Pozdro.
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 09-01-2015 10:58:13 
Matys...
To nie jest żaden hopl a zwyczajnie obrazowanie czegoś by ktoś coś rozumiał.
MOIM ZDANIEM (bo widzę że trzeba to podkreślić) drastycznych zmian na plus u Artura już nie będzie. Tzn baza już jest. Kształt dawno jest już nadany. Teraz będą szlify i zobaczymy jak ładny kształt po nich Artur osiągnie.
Ty możesz sądzić że ludzie są nieograniczeni i bokser który nigdy siłą i kondycją nie grzeszył mimo wielu lat kariery nagle będzie w tym elemencie błyszczał...
Zresztą ja nie muszę tu nikogo przekonywać. Jak będzie pokaże historia. Jeszcze niedawno przed walką z Jenningsem Artur miał go znokautować a jak się skończyło wiemy wszyscy.
Tyle.
Ja temat ze swojej strony uważam jako zamknięty bo akurat przekonać Milana o tym że Szpulka taki cudowny nie jest to tak jakby próbować przekonać BlackDoga że Władimir to cipka...
 Autor komentarza: Matys90
Data: 09-01-2015 11:19:55 
1)Używanie procentów mnie zawsze śmieszy w kontekście boksu, chyba że mówimy o podziale procentowym zysków.

2)Podobnie jak cop stosujesz w dyskusji a)potok słów, b)wyolbrzymiasz:

My piszemy, że Shields włączy u Artura nogi i poprawi kondycję, ty natomiast wymyślasz w swoich wykładach jakieś radykalne zmiany i przemianę w dominatora.


Co do Bryanta, Jennings jest taki silny tur i tak zajeżdża kondycją, że mały tłusty Perez prawie z nim wygrał, bo Jennings podobnie jak nasz Diablo zapomina wyprowadzać ciosy. Jego kryptonitem, podobnie jak np. Głazkowa jest/będzie zawodnik, który go obskoczy, nie będzie stał na przeciwko. Jasne, że Szpilka Larą nie zostanie, ale na Głazkowa ostatnio prawie wystarczył Derric Rossy, który dopóki miał siłę w nogach to ogrywał Wiaczesława. Dlatego za jakiś czas, jeśli Artur faktycznie wytrzyma reżim treningowy u Shieldsa, potrafię sobie wyobrazić inny scenariusz walki Szpilka-Jennings. Zwłaszcza jeśli ten drugi po drodze dostanie wpierdy od Władka.
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 09-01-2015 11:24:11 
http://m.youtube.com/watch?feature=em-subs_digest-vrecs&v=9iu7YBoe_Pg

A to tak żeby pokazać, że lewy sierpowy Wilder ma niezły. Prawie taki jak Kliczko w ostatniej walce ;-)
 Autor komentarza: UndeadDog
Data: 09-01-2015 11:50:24 
Potok słów Ci przeszkadza? Już to kiedyś tłumaczyłem. To co powiedziało by się w minutkę lub pół w komentarzu trochę zajmuje a żeby się do wszystkiego odnieść, wytłumaczyć (bo np wy już kompletnie nie zrozumieliście co mam na myśli) trochę to niestety zajmuje.

Nikt nie pisał o nogach aż do tego momentu. Milan sugerował że gdyby Szpulka miał lepszą kondycję i był silniejszy wygrałby z Jenningsem. Podałem więc argumenty przemawiające za tym że to jednak nie jedyne elementy dzięki którym Jennings wygrał.
Idąc więc tropem Milana Szpulka musiałby poprawić te 2 cechy. Pytanie jak bardzo by mieć w nich przewagę nad Jenningsem? Pozostawałby nadal i tak problem gardy i tego że 80% ciosów szło by na blok.

A ten mały tłusty Perez to przez wielu wychwalany pod niebiosa pięściarz po walce z Magomedem. Później zaczęły się walki bardziej wymagające to od razu spadł do roli małego grubaska? Wiesz co ten grubasek by ze Szpulką zrobił?? :D

Resztę opisałem powyżej. Wiem że Szpulkę da się poprawić. A na ile to kwestia tylko tego jaki talent ktoś w nim widzi. Nie dziwota więc że z milanem się nie zgadzam...

Co do procentów bardzo dobrze one oddają obrazowo pewne aspekty które trzeba by długo opisywać.
Jak kogoś to śmieszy to cóż...
Można wychodzić z innych założeń. Np każdy z każdym ma szanse. Tudzież nie ma żadnych szans. Albo ma szansę wygrać 3/10 walk. Dla mnie najwygodniej jest napisać że Szpilka ma 30% szans na to że pokona Jenningsa a wynika to z analizy plusów i minusów. Jeśli ktoś tego nie rozumie musi mieć ograniczoną wyobraźnie...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.