MUHAMMAD ALI OPUŚCI SZPITAL
Redakcja, itar-tass.com
2015-01-04
Muhammad Ali wraca do zdrowia po zapaleniu płuc. Córka słynnego pięściarza poinformowała, że w nadchodzącym tygodniu powinien on zostać wypisany ze szpitala, do którego trafił 21 grudnia.
- Otrzymuję mnóstwo pytań o stan ojca. Mogę wszystkich uspokoić, że jest on pozytywny - powiedziała Laila Ali.
Zapalenie płuc jest wyjątkowo niebezpieczne w połączeniu z chorobą Parkinsona, z którą od trzech dekad zmaga się Amerykanin. Dzięki temu, że zostało u niego wykryte wcześnie, lekarzom udało się zapanować nad sytuacją i po kilkunastu dniach spędzonych w klinice "Największy" może się powoli szykować do powrotu do domu.
jako "wymowka" swojej gafy (bycie zbyt glupim zeby poprawnie odczytac boxrec) jeden uzytkownik napisal
"Dodam tylko, ze walka Durana z Jose Vasquezem byla pierwsza jaka widzialem, wiec moze dlatego podalem rok 1974 jako pocztek kariery Roberto......"
wiec ja pytam:
1. byles w 1974 w kostaryce na tej malej gali?
2. pierwsza walka ktora ogladales? aha moge zapytac gdzie ja ogladales? bo nie bylo transmisji w us-tv z tej gali a jedynie w costa rica po hiszpansku (jest kawalek na youtube - po hiszpansku)....watpie wiec ze miales mozliwosc obejrzenia tej walki
wiec jak to? szukasz juz coraz bardziej dennych wymowek zeby jakkolwiek ochronic swoj wizerunek na forum - ok masz do tego prawo
ALE zeby jechac po rodzinie (w tym wypadku zmarlym ojcu) tylko dlatego ze CYTOWALEM cos co ktos inny do ciebie napisal - jako obrona swojego wizerunku
to najnizsza polka jaka tylko moze byc i fakt ze kilku uzytkownikow bilo ci brawa przy tym pokazuje ich charakter oraz (wedlug mnie) idiotyzm
wali mnie to ;)
Widze, ze cop Cie ruszyl i to mocno. Nie potrzebnie sie na niego bulwersujesz, pod wspomnianym przez Ciebie tematem kilka osob udowodnilo mu, ze
a) nie umie czytac ze zrozumieniem (dot. przestrzeni 5 dekad)
b) nie umie przeskoczyc na boxrecu na druga strone historii walk (zarowno przypadek johnsona jak i durana* znakomicie to pokazal)
*w przypadku Durana warto tez zauwazyc, ze poczatkowo twierdzil iz walki toczyl on w latach 1974-2001, jednak jak wskoczyl na druga strone historii jego walk to negowal waznosc walk w latach 1998-2001 (ktore wczesniej jak najbardziej uznawal) tylko po to aby podtrzymac swoje zdanie, ktore bylo bledne.
Najgorsze oczywiscie w tym wszystkim jest to, ze nie umie sie przyznac do bledu dlatego w pewnych sytuacjach lepiej odpuscic i po prostu olac - i to bym radzil Tobie - po co sie meczyc?
Dodam, jeszcze że czesto cop pisze na temat, razi tylko jego arogancja i narcystyczna postawa, ale najwyrazniej ma jakis kompleks dlatego okazuje to w taki a nie inny sposob.
Tak czy owak, nie scigaj go pod kazdym temat bo wkoncu ludzie (ci którzy nie znaja Twojego caloksztaltu na tym forum) zaczna Cie traktowac jak jakiegos psychola/fanatyka :D
to nie chodzi o to czy cop na mnie bluzga, bo to mnie nie obchodzi - niech wyzywa sobie mnie od najgorszych
ale:
1)rodzina jest tabu (szczegolnie w takim przypadku jaki opisalem)
2) chcialem odniesc sie tez do tych kilku innych uzytkownikow bo popisali glupoty propsujac copa a nie przeczytali nawet o co chodzilo lub co w ogole sie stalo
tym razem postanowilem to wyjasnic, wszyscy jestesmy ludzmi i mozemy wszyscy oczekiwac normalnego traktowania nawet jezeli jest to internetowe forum
ogolnie masz racje ale jak mowie ten przypadek musialem wyjasnic
p.s. odkad cop wrocil to on jako pierwszy napisal do mnie a nie ja do niego wiec tylko jakis jego psychofan moze tak sadzic
a jak juz wyzej napisalem: nie obchodzi mnie juz co kilku uzytkownikow mysli o mnie
wiec jest spox ;) pozdro
Autor komentarza: LegiaPany
to nie chodzi o to czy cop na mnie bluzga, bo to mnie nie obchodzi - niech wyzywa sobie mnie od najgorszych
ale:
1)rodzina jest tabu (szczegolnie w takim przypadku jaki opisalem)
Dlaczego uważasz, że rodzina to tabu? Nie wiem gdzie i jak zostałeś w ten sposób obrażony przez copa, nie wnikam.
Przekazać chciałem tylko to, że nie powinieneś dostosowywać innych do siebie. Atak na rodzinę (nawet werbalny) jest skuteczny a kryterium ataku jest skuteczność.
Dlaczego coś co jest skuteczne miałoby być tabu?
Masz rację, to bardzo skuteczny sposób ataku, ale , Osoba, która używa takich metod sama Sobie wystawia Świadectwo.
Mimo wszystko, takie i wszystkie inne prowokacje należy traktować z wielkim dystansem i się tym nie przejmować.
"SŁOWA TO TYLKO WIATR, NIE MOGĄ MNIE ZRANIĆ" Tutaj jest jeszcze o tyle korzystniejsza sytuacja, że są to wirtualne ciosy po niżej pasa...
To prawda w filmie pt. "i am ali" ukazane jest to bardzo dobrze, z przytoczonych tam wypowiedzi innych osob widac jednak, ze ali pozniej sam okazal skruche i przeprosil Joe za te glupstwa, ktore wygadywal. Ali potrafil swietnie wplywac na przeciwnika tymi gadkami - spalal ich psychicznie. Niestety robil to w niesmaczny (czasami komiczny) sposob, ale jak wynika z tego filmu potrafil przyznac sie do bledu. Swietne byly zachowania na konferencjach z Listonem :D ali wygladal jakby mu kilku klepek brakowalo.
Teraz tylko dojść do siebie :-)
,,Bóg dał mi chorobę, by przypomnieć mi, że nie jestem numerem 1. On jest".
On już dostał bana bodajże za obrażanie Polaków.
Spartacus - bardzo dobry cytat. Ale to chyba wyjątek potwierdzający regułę, że Ali był chorobliwie zapatrzony w swoją wielkość. Nie było egocentrykiem, to na pewno nie, ale narcyzem zdecydowanie. I ta zgraja pasożytów, sztucznych przyjaciół kręcących się wokół niego jak pijawki. Płatni klakierzy. Tak miał Tyson, tak ma Manny i Floyd.
W ogóle to jaką Ali stwarzał otoczkę wokół Swojej osoby i wokół Swoich walk, nie powtórzył i nie powtórzy już chyba Nikt. Było paru co próbowało, ale wszystko moim zdaniem poziom niżej. Najważniejsze jest jednak to, że w Ringu potrafił udowodnić Swoją wielkość i często jego słowa szły w parze z czynami, czym w jakimś stopniu rekompensował to co robił przed wyjściem do ringu. Już tak jest, że jeżeli ktoś jest Mistrzem i to takim niekwestionowanym, to ma większy próg wyrozumiałości co do zachowań jakie prezentuje i kibice potrafią w takim przypadku wybaczyć naprawdę wiele.
Raczej był egocentrykiem
Narcyzem zdecydowanie - nie
Pijawki tylko koło Tysona i to skuteczne ale koło Mannego czy Floyda -NIE-nikt im kasy nie ruszył.
Floyd wydaje się być bardziej cyniczny, wyrachowany - nie ma skrupułów i wywala ze swojego otoczenia takiego 50 centa, Ellerbe czy Miss Jackson.
Spartakus
Czy Wy zastanawiacie sie co piszecie ?
Oczywiście ,że rodzina to tabu i po co w postach o boksie pisać o rodzinie forumowicza.
Złośliwcy piszą aby komuś dopiec lub ubliżyć.
To nie fer .
A Ty czytasz z Zrozumieniem?. Napisz mi w którym punkcie się nie zgadzasz?.
1. To, że wtrącanie w dyskusję i obrażanie Rodziny, to bardzo skuteczna metoda na Atak. To jest moim zdaniem fakt, co tutaj się nie zgadza?.
2. To, że Osoba, która dokonuje takiego Ataku wystawia sama sobie Świadectwo, tutaj też coś Ci się nie zgadza?.
3. Przyznałem Grzelakowi racje, to fakt, ale tylko w aspekcie siły sprawczej takich prób obrazy, a nie w całości.
Po co zajmować się kimś kogo nie zmieniły bany co 10 minut. On tu wchodzi by wywoływać burzę komentarzy żerując na "czułych punktach" Polaków i nie tylko. Z nim nie ma czegoś takiego jak dyskusja bo w dyskusji jak się mylisz i zostanie Ci to udowodnione to się do tego przyznasz i zmieniasz poglądy.
Cop wchodzi tylko po to by nabijać komentarze pisząc o rozumieniu boksu zawodowego, prawdziwych kibicach, o różnicach między pięściarzami którzy się nie różnią, o ppv i jeszcze wcześniej promował na siłę Adamka i kilku innych.
Nas uważa za gawiedź i dzieciaków. W ogóle założył sobie jakąś misję by nie spadł tu poziom (czego sam jest powodem) i nawet honor miał w dupie wracając tu.
Polecam o nim zapomnieć. Gość ewidentnie jest nienormalny. Twierdzi że jest bogatym zapracowanym Amerykaninem. Cóż jakoś to wątpliwe by taka osoba miała tyle czasu i tak nieciekawe życie by spędzać całe dnie na Pl stronie o boksie z ludźmi których uważa za laików. Gdyby był normalny przeniósłby się na ESB czy inną Amerykańską stronę gdzie na pewno jest więcej ludzi mających dostęp do fajnych gal którzy jak to on określa są prawdziwymi fanami. Jednak coś go tu trzyma.
Facet jest nieszczęśliwy i tyle. A jak nie chcesz go na stronie koniecznie to poczekaj trochę. Cop by wzbudzać długie dyskusje często rozgrzewa atmosfere obrażająć innych. Wtedy takie coś zgłoś i poleci. Wróci jako jakaś ULa czy coś ale czy to ważne?