CHARLES MARTIN WRACA W PIĄTEK

Steve Kim, Boxingscene

2015-01-03

Notowany w pierwszej dziesiątce rankingu federacji WBO i IBF wagi ciężkiej Charles Martin (18-0-1, 16 KO) prowadził ostatnio zagorzałą dyskusję z Eddie Chambersem i wydawało się, że to właśnie "Szybki" może być jego kolejnym rywalem. Tymczasem mocno bijący mańkut z Kalifornii wystąpi już 9 stycznia podczas gali w Cabazon.

Tym razem rywalem nie będzie nikt wymagający, bo pomimo niezłego rekordu za kogoś mocnego na pewno nie można uznać Damona McCreary'ego (15-3, 11 KO).

Pojedynek odbędzie się w przekazie "ShoBox" na antenie Showtime.

Dodaj do:

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW

Autor komentarza: Szymonides22222

Data: 03-01-2015 12:58:04

dla Szpilki go

Autor komentarza: JenningsFan

Data: 03-01-2015 13:24:55

Szymonides22222 - Niech Martin zrobi rekord i stanie się troche bardziej rozpoznawalnym to akruat miało by sens bo Szpilka by go spokojnie pokonał, jednak jak mówie póki co niech obija amatorów.

Autor komentarza: KapralWiaderny

Data: 03-01-2015 14:34:14

Tym razem rywalem nie będzie nikt wymagający, bo pomimo niezłego rekordu za kogoś mocnego na pewno nie można uznać Damona McCreary'ego (15-3, 11 KO).

Ja to się dziwię że taki osobnik jak Damon wogóle występuje w HW. To nawet Włodek Letr wydaje sie przy nim duzo powazniejszym rywalem na tą kategorię.

Autor komentarza: KapralWiaderny

Data: 03-01-2015 14:35:15

Btw o panu Martinie to chyba pierwszy raz słysze ale poziom przeciwników jak u bumobija pewnie.

Autor komentarza: WalterAlfa

Data: 03-01-2015 16:04:00

Dawejko pokonał :)
Nie nazwałbym tego gościa bumem chociaż szału nie ma. Faktycznie dla Szpilki byłby to jakiś sprawdzian za oceanem. Tzn. powinien kogoś takiego roznieść jeśli marzy o karierze na miarę Adamka czy Gołoty.

Autor komentarza: piotr

Data: 04-01-2015 12:07:24

Kto to?

Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.