ŁOMACZENKO WRÓCI W KWIETNIU, POTEM WALTERS
Walka unifikacyjna w wadze piórkowej pomiędzy Nicholasem Waltersem (25-0, 21 KO) a Wasylem Łomaczenką (3-1, 1 KO) to noworoczne życzenie każdego kibica boksu. Co więcej - jedno z tych życzeń, które mają realną szansę na spełnienie.
Menedżer Ukraińca Egis Klimas zapowiedział, że dwukrotny mistrz olimpijski wróci na ring prawdopodobnie w kwietniu. W tej walce Walters nie będzie jeszcze jego rywalem, ale może być już w kolejnej. Wszystkie strony są zainteresowane tym pojedynkiem - podkreślają tylko, że potrzebuje on jeszcze większej reklamy, w związku z czym obaj zawodnicy zaboksują w najbliższym czasie z innymi rywalami. Później ma dojść do bezpośredniej konfrontacji.
Walters w ostatnim pojedynku zastopował Nonito Donaire'a. Łomaczenko z kolei wypunktował Chonlatarna Piriypainyo, mimo że przez połowę walki boksował tylko jedną ręką. Kontuzja lewej dłoni, która go do tego zmusiła, nie okazała się na szczęście poważna i zawodnik wznowił już lekkie treningi.