TRENER STEVENSONA: ADONIS ZNOKAUTUJE KOWALIOWA
Trener Adonisa Stevensona (25-1, 21 KO) liczy na to, że 2015 rok przyniesie wyczekiwaną od miesięcy walkę unifikacyjną w wadze półciężkiej z Siergiejem Kowaliowem (26-0-1, 23 KO). Jak się ona zakończy, nie ma najmniejszych wątpliwości - zwycięstwem jego podopiecznego przed czasem.
- Jestem w stu procentach pewny, że Adonis znokautuje Kowaliowa. Nie wiem, w której konkretnie rundzie, ale nokauty są tym, nad czym Adonis zawsze pracuje, tym, do czego się przygotowuje podczas treningów. Nie chodzi tylko o zwycięstwo, ale i o zastopowanie rywala. Zawsze nastawiamy się na nokaut, z Kowaliowem nie byłoby inaczej - stwierdził Javan Hill.
Zobacz: KOWALIOW-STEVENSON POD KONIEC ROKU
Szkoleniowiec dodał, że starcie Kanadyjczyka z Rosjaninem to jedna z największych walk w boksie i dobrze by było, gdyby obozom pięściarzy udało się dojść do porozumienia.
- To niezwykła konfrontacja, boks potrzebuje takich pojedynków. To nie są zawodnicy wagi średniej, junior średniej czy półśredniej. To pięściarze kategorii półciężkiej, oni mają czym uderzyć. Kibice tego chcą - walk wielkich facetów o potężnych ciosach oraz nokautów - powiedział.
Nie wiem czy przez nokaut, ale Stevenson jest niedoceniany. Będzie rywalem godnym a nawet wygra tę walkę.
Adonisa to prawie Fonfara znokautowal, az strach pomyslec co zrobi z nim Kovalev.....
Stevenson ostatnią walkę zakończył efektownym knock out'em z dość solidnym przeciwnikiem, a wy dalej swoje, że nie jest to mocny rywal dla Kowaliowa.
Data: 02-01-2015 11:55:23
Adonisa to prawie Fonfara znokautowal, az strach pomyslec co zrobi z nim Kovalev.....
"Prawie" ? Przy założeniu że PRAWIE robi WIELKĄ RÓŻNICĘ ! :-) Andrzejek jest jednowymiarowy i przegrał by pewnie 19 na 20walk ze Stevesnonem (ta jedna zwycieska to bylby lucky punch jakiś) ;)
to akurat żadna nowość, że bez żadnych wątpliwości zna się wynik jeszcze przed pojedynkiem. U nas w kraju takie podejście nazywa się Wasyl Promotions.
Jest taki moment kiedy podczas walki z B-shopem, Amerykanin wstrząsną nim swoimi precyzyjnymi waciakami.
Jak wiadomo waciany Amerykanin ma się nijak do Stevensona więc wynik może pójść w tą stronę. Nie umniejszając Kowaliowowi, on też może sprawić KO na Supermenie, który ma szklaneczkę, leci z kondycji od połowy walki i ma mniejsze gabaryty.
Ja będę konsekwentny i jeśli do walki dojdzie, będę stawiał na Supermana pomimo, że nie będzie faworytem. Nie twierdzę wcale, że Rusek nie jest wybitny.
ciekawe czy walke puszczą w ppv
a Stevson 38 lat juz niedlugo to jemu powinno zalezec na kasowej walce Kovalev, kovlaevovi zreszta tez bo za malo zarabia za unifikacje jak mowil Borek w panczeze 100+ 100 tys na czysto za walke Hopkinsem reszte bieze Duva i Menager klimas czy jakos tam
Stevenson jest tak samo atyletyczny oraz dynamiczny jak Pascal. Ich umiejetnosci bokserskie sa porownywalne, ale Stevenson ma pojedynczy nokautujacy cios. No i jest bardzo niewygodnym mankutem. Pascal ma chyba nieco lepsza szczeke.
Wedlug mnie Superman jest nieco lepszy niz Pascal, chociaz Pascal to tez doskonaly bokser.