LEE-SAUNDERS W MARCU W IRLANDII?
Ciekawie zapowiadający się pojedynek pomiędzy Andym Lee (34-2, 24 KO) a Billym Joe Saundersem (21-0, 11 KO) może umilić irlandzkim kibicom obchody dnia św. Patryka. Walka, o której mówi się już od jakiegoś czasu, jest coraz bliżej realizacji.
- Potwierdzam, planuję zorganizować to starcie w marcu. Rozmawiałem już na ten temat z trenerem i menedżerem Andy’ego. Nie jest to jednak nasza jedyna opcja, myślimy też o innych nazwiskach – powiedział promotor Saundersa, obowiązkowego pretendenta do tytułu WBO w wadze średniej, Frank Warren.
Pojedynek miałby się odbyć w Irlandii, ale na tę chwilę nie można wykluczyć też lokalizacji angielskiej. Gdzie by go nie rozegrano, Lee jest gotowy – był już nawet przed walką z Mattem Korobowem, w której zdobył mistrzostwo świata.
- Chciałbym się zmierzyć z Saundersem. Na razie skupiam się na Korobowie, ale potem chętnie stanę naprzeciw Billy’ego Joe – mówił 30-latek przed pojedynkiem w Las Vegas.