ROACH LICZY NA TRYLOGIĘ MAYWEATHER-PACQUIAO
Redakcja, The Fight Game with Jim Lampley
2014-12-26
Planowany na 2 maja pojedynek Floyda Mayweathera (47-0, 26 KO) z Mannym Pacquiao (57-5-2, 38 KO) wydaje się być coraz bardziej realny. Trener Filipińczyka Freddie Roach życzyłby sobie, żeby dwaj najlepsi pięściarze ostatnich lat stoczyli dwie, a najlepiej nawet trzy walki!
Zobacz też: MAYWEATHER POTRZEBUJE PACQUIAO?
- Kontrakt na kilka walk to najlepszy pomysł na świecie. Bardzo bym chciał, żeby ci dwaj stoczyli więcej niż jedną walkę. Jeśli podzielą się wygranymi w pierwszych dwóch, trzecia będzie jak najbardziej na miejscu. Możemy mieć trzy wielkie walki. Tak już bywało, może się zdarzyć jeszcze raz - mówi Roach.
Roach miał tu na myśli wygrane pojedynki.
A swojego prime Floyd nie przeczekał ? :D
Bo to 3 razy KASA KASA KASA ! (przy przecietnym poziomie takiego pojedynku na dzis dzień, obaj panowie past prime przy czym MP od dawna a FMJ wlasnie w nie wszedł...)
Data: 26-12-2014 17:18:01
To byłoby coś pięknego. Seria z Marguezem była zajebista, z Floydem też mogłaby być niezła. Z pewnością gorsza, bo nie uświadczylibyśmy takiej wojny, ale mimo wszystko byłoby to coś wielkiego.
taa wielka sprawa dla miłośników dinozaurów i parku jurajskiego xD jeszcze 2-3 latka i sie tyranozaurek z pterodaktylkiem dogadają.
KapralWiaderny
Nie przesadzajcie, jakie dinozaury? Floyd nie zestarzał się na tyle, żeby nie być najlepszym pięściarzem świata, tak czy nie? Manny jest już past prime, ale nadal jest niewąski. Walka byłaby świetna, nie taka wybitna jaka mogłaby być kilka lat temu ale i tak kozacka.
Data: 26-12-2014 17:28:30
Cooperek
A swojego prime Floyd nie przeczekał ? :D
To po pierwsze.Pacquiao past prime,a Mayweather to młodnieje?xD Obiektywnie cooperek.
Po drugie,to żal mi tych co całą winę za brak zrzucają na jednego z bokserów tak jak cooperek na Mayweathera.Strach przed igłami,potrzeba budowy stadionu na walkę,unikanie testów,problemy przy podziale pieniędzy,to przecież słowa samego Roacha i Aruma.
Zrzucanie całej winy na obóz Mayweathera,lub w przypadku niektórych na Pacquaio,może świadczyć o tym,że nie wszyscy potrafią samodzielnie myśleć.
Nie przesadzajcie, jakie dinozaury? Floyd nie zestarzał się na tyle, żeby nie być najlepszym pięściarzem świata, tak czy nie? Manny jest już past prime, ale nadal jest niewąski. Walka byłaby świetna, nie taka wybitna jaka mogłaby być kilka lat temu ale i tak kozacka.
Floyd nie zestarzał się aż tyle,ale nie zapomniałeś dodać że Manny jest past prime.xD
Bardzo mnie martwią te podziały,albo ktoś jest hejterem Mayweathera,albo Pcaquaio.Nie ma nic pośrodku.Bardzo dziecinne mają niektóre osoby podejście.Za wszelką cena starają się udowodnić że to jedna strona nie chciała walki,podczas gdy jest cała masa wywiadów gdzie każdy może przeczytać że to nieprawda.
w moim mniemaniu mogliby walczyc 10 razy i 10 razy wygra floyd (nie jestem jego wielkim fanem ani antyfanem pacmana)
oczywiscie obydwaj sa po swoim prime, ale walka i tak nadal swietnie by sie sprzedala bo nie sa jeszcze wrakami, a pewnie nawet jakby byli to by sie sprzedala bo za dlugi czas sie o niej 'klepie'.
dokladnie, a kto jest 'bardziej winny' jest nie istotne. Floyd i Bob sie nie dogadali i dlatego nie bylo tego hitowego pojedynku. Patrzac jednak z drugiej strony... jezeli walka odbylaby sie w 2010 r. i jeden z nich (z powyzszego postu widac kto jest moim faworytem) zdecydowanie by wygral to czy po tej walce mialaby ona status megahitu? niekonieczne. teraz bez wzgledu na to czy sa (a sa) pastprime walka jest wrecz wyryczana przez kibiców dlatego 1) jej status bedzie jeszcze wyzszy (choc taki nie powinien byc) 2) jezeli do niej dojdzie to zarobia ogromne pieniadze, ba mysle ze nie mniejsze niz wtedy kiedy byli w prime.
Data: 26-12-2014 17:42:25
un4given
KapralWiaderny
Nie przesadzajcie, jakie dinozaury? Floyd nie zestarzał się na tyle, żeby nie być najlepszym pięściarzem świata, tak czy nie? Manny jest już past prime, ale nadal jest niewąski. Walka byłaby świetna, nie taka wybitna jaka mogłaby być kilka lat temu ale i tak kozacka.
Obiektywnie oceniając na walkę wszechczasów to się już jednak nie zanosi, zwyczajnie za późno xD
Data: 26-12-2014 18:24:08
Każdy wie że i Mayweather i Pacman są już past prime. Tak samo każdy obiektywnie patrzący wie że wina leży po stronie Floyda i Roba Aruma że do tej walki nie doszło w 2010 roku i nie ma jej do tej pory.
2010 to był najlepszy moment na tą walkę no ale niech dziadki ociągają się jeszcze dłużej, nie zbiednieją bo chociażby szejkowie za nieświerzego kotleta zapłacą krocie a stracą jedynie zwykli kibice na jakości tego pojedynku.
Data: 26-12-2014 19:31:40
Nie wiem o co Wy tu stękacie i marudzicie. Walkę obejrzę z przyjemnością. Czasu się nie da cofnąć Panowie. A to że past prime to każdy wie, to jest oczywiste jak nadejście zimy. Trochę radości, a nie wszędzie jakieś takie wybredne nastawienie i szukanie dziury w całym. Pozdrawiam
Obejrzyj trylogię Bowe - Holyfield trylogię którą można zaliczyć do najlepszych w historii boksu gdzie dwóch wielkich mistrzów walczyło bedąc w swoim prime. Może wtedy przestaniesz podniecać się byle czym. Też pozdrawiam.
Według mnie ta walka będzie typowym przykładem powiedzenia ,, z dużej chmury , mały deszcz,,.
Osobiście wali mnie ta walka, jestem już zmęczony tym całym szumem medialnym powstałym wokół tej walki. Dla mnie cała sytuacja jest chora.Porównując czy wyobrażacie sobie aby w normalnym układzie Federer nie zagrał z Djokovicem lub Nadalem?
Boks amatorski już poleciał na ryj i nawet zastanawiano się czy nie wycofać go z programu I.O.
Jeśli w boksie zawodowym dalej będzie taka rozpierducha to będzie podobnie.
Brak charyzmatycznych i POTRAFIĄCYCH boksować zawodników nie wróży dobrze.
Brak charyzmatycznych i POTRAFIĄCYCH boksować zawodników nie wróży dobrze
Thurman Verdejo Joshua Lara Kowaliow Gołowkin Alvarez CottoMatthysse Łomaczenko Walters Garcia Rigo Usyk Porter Brook Spence Khan Ward i jeszcze wielu wielu innych. To nie wróży dobrze?Jak to nie wróży dobrze to może oglądaj ksw.;-)
Problemem jest brak walk i omijanie się latami przez tych charyzmatycznych z potencjałem.
Dla przykładu. Khan nie będzie walczył z Brookiem, bo ten drugi go nie szanuje i tak wkoło.
Ci z lekkich wag chcą się dostać do Floyda, ci z ciężkich do Kliczki.
Jak na kilkanaście kategorii i kilka federacji to tych mistrzów nie wymieniłeś wielu.
KSW? Sam sobie oglądaj.:)
niech najpierw dadzą pierwszą walke to będzie git....
Data: 26-12-2014 20:35:32
I chuj z tym że są past prime.Wciąż jednak to najwyższa półka ścisła czołówka p4p.
Zestawienia P4P sa bardzo subiektyna forma zabawy :) Za królów boksu tradycyjnie byli uznawani mistrzowie wagi ciężkiej i tak powinno zostać. Ponieważ Amerykanie w HW od lat dostają cięgi, to wymyślili sobie, że najlepsi bokserzy boksują w wagach niższych (podobnie jak wiele innych idiotyzmów "made in USA"). Dla laika podatnego na takie zabiegi marketingowo-promocyjne kłamstwo powtarzane 1000 razy staje się prawdą xD
Data: 26-12-2014 20:38:59
Według mnie ta walka będzie typowym przykładem powiedzenia ,, z dużej chmury , mały deszcz,,
Amen.
Za królów boksu tradycyjnie byli uznawani mistrzowie wagi ciężkiej i tak powinno zostać.
Pierwsze słyszę.Wymień mi chociaż dwóch króli P4P z ostatnich 20lat.Był ktoś taki?
Data: 27-12-2014 02:18:31
Autor komentarza: KapralWiaderny
Za królów boksu tradycyjnie byli uznawani mistrzowie wagi ciężkiej i tak powinno zostać.
Pierwsze słyszę.Wymień mi chociaż dwóch króli P4P z ostatnich 20lat.Był ktoś taki?
Leming detetktor !!!! :-) Specjalnie dla LEMINGA wklejam swoją wypowiedź (czytać ze zrozumieniem) :
Zestawienia P4P sa bardzo subiektyna forma zabawy :) Za królów boksu tradycyjnie byli uznawani mistrzowie wagi ciężkiej i tak powinno zostać. Ponieważ Amerykanie w HW od lat dostają cięgi, to wymyślili sobie, że najlepsi bokserzy boksują w wagach niższych (podobnie jak wiele innych idiotyzmów "made in USA"). Dla laika podatnego na takie zabiegi marketingowo-promocyjne kłamstwo powtarzane 1000 razy staje się prawdą xD
Specjalnie dla LEMINGA wklejam swoją wypowiedź (czytać ze zrozumieniem)
Zrozumiałem.Zapytałem więc o tych bokserów,żeby ci podatni na zabiegi marketingowo-promocyjne zobaczyli,że takich bokserów z hw po prostu nie było.Nigdzie nie napisałem że Ty tak uważasz,tylko chciałem dalej rozwinąć dyskusje by uświadomić to tym co tego nie widzą.