BEIBUT SZUMENOW: DO WALKI Z HOPKINSEM ZBIJAŁEM 25 KILOGRAMÓW
Beibut Szumenow (15-2, 10 KO) po utracie tytułu w wadze półciężkiej udanie zadebiutował niedawno w junior ciężkiej i wkrótce zamierza odzyskać pas mistrzowski.
Kazach przekonuje, że jego dwie porażki wynikały z ogromnego odwodnienia, jakiemu musiał się poddawać by uzyskać wymagany limit.
- Kiedy przybyłem do Ameryki ważyłem ponad 110 kilogramów. Stąd też dużo łatwiej będzie mi mierzyć się z rywalami w kategorii cruiser. Moje ciało nie było już w stanie dźwigać tego zbijania. Nie szukam wymówek, lecz do pojedynku z Bernardem Hopkinsem zbijałem 25 kilogramów. Chciałem zadać cios, tylko że moje ciało odmówiło posłuszeństwa. Podjąłem więc decyzję o przenosinach w górę. Do tego dodałem do swojego zespołu świetnego trenera Ismaela Salasa. Podążam za jego wskazówkami, a w ostatniej walce wspólnie testowaliśmy kilka nowych rzeczy. Wciąż się jeszcze uczę nowych rzeczy - przekonuje Szumenow, który w poprzedni weekend zastopował w przerwie między piątą a szóstą rundą Bobby'ego Thomasa Jr.
Rollins jak przegrywa to się nie tłumaczy. #Gwiazda#ulicznego#boksu#Rollins
Jego posiadanie pasa mistrzowskiego WBA to jeden z największych przekrętów współczesnego boksu. Dzięki Bogu już w czasie przeszłym.
+
:-)
mayweather dateo jest tak dlugo istrzem wiata bo nigd nie zbija wagi,2-3 kilamy nadwagi max,
zay
104---73
73---112
112---84 aktualnie 92-93
Ale trzeba być totalnym obżarciuchem żeby tak się zapuścić w pare miesięcy. I raczej to jakiś wielki profesjonalista nie jest :D
zawodnik solidny ale jeden słabszych mistrzów półciężkiej