WACH I ŁASZCZYK ZABOKSUJĄ W LUTYM. STYCZNIOWA GALA PRZEŁOŻONA
Jak poinformował redakcję Bokser.org szef Global Boxing Mariusz Kołodziej, planowana na 17 stycznia w Stanach Zjednoczonych gala boksu, na której mieli wystąpić Mariusz Wach (29-1, 16 KO) oraz Kamil Łaszczyk (19-0, 7 KO), zostanie przełożona na inny termin.
- Z uwagi na sytuację zdrowotną Kamila, jak również zbyt krótki okres na przygotowanie, uznaliśmy, że trzeba przełożyć galę na luty - mówi Kołodziej.
Wczoraj informację wstępnie potwierdził również Mariusz Grabowski ze stajni Tymex Boxing, który od niedawna współpracuje z grupą polonijnego promotora. Jak sam przyznał, czas na aklimatyzację, przygotowania nie byłby odpowiedni, a ostatni występ pięściarzy przypadł kilka dni temu, czyli zaledwie miesiąc przed potencjalną imprezą w USA.
Obaj pięściarze w ostatni piątek zaboksowali podczas dużej imprezy w Radomiu, dopisując do swoich rekordów kolejne zwycięstwa. "Viking" zwyciężył przed czasem Travisa Walkera (39-13-1, 31 KO), a wrocławianin gładko uporał się z Chorwatem Antonio Horvaticiem (6-12, 4 KO).
Szymański postawił wszystko na jedną kartę , i pewnie dobrze na tym wyjdzie .
Kamil woli ciepełko w Polsce .
Kto nie ryzykuje , ten szampana nie pije
Powinieneś napisać to tak
Kto nie ryzykuje,ten szanse na promocje traci :)
ps. opcjonalnie zamiast Charra może wybić ze trzech Michaeli Grantów i efekt bedzie taki sam jak w przypadku Briggsa czy Wildera którzy po bumach pnią sie w rankingach
Potencjalni rywale wg mnie to Dimitrenko, Grant, Charr, Ustinov, Malik Scott, Gerber, Thompson (nie wiem jak wygląda walka rewanżowa z Solisem), Kevin Johnson (jeśli miałby jakiekolwiek przygotowanie). Opcji naprawdę jest sporo. wach nie musi się już teraz rzucać na TOP 20. Niech powalczy ze 2 walki ze słabszymi, ale nie padalcami.