DERECK CHISORA ZAMIERZA WRÓCIĆ JUŻ W LUTYM
Pomimo jednostronnego spektaklu, strasznego lania z rąk Tysona Fury'ego (23-0, 17 KO) i próśb trenera, Dereck Chisora (20-5, 13 KO) - już były mistrz Europy wagi ciężkiej, nie zamierza długo odpoczywać.
- Rany fizyczne szybko się goją, ale gorzej jest z psychicznymi. Myślę, że Dereck powinien odpocząć od ringu. Jest młodym człowiekiem, niedawno na świat przyszło mu dziecko, niech się nim cieszy. Przez ostatnich dwanaście lat tylko trenował i walczył. Powinien zrobić sobie przerwę - przekonywał dwa dni temu Don Charles, stojący od lat w narożniku bojowego Anglika.
Popularny "Del Boy" ma jednak jak widać inną wizję swojej przyszłości i zgłosił Frankowi Warrenowi, swojemu promotorowi, że chciałby zaboksować już 28 lutego podczas gali, gdzie ma wystąpić również Fury. Jeśli tak rzeczywiście się stanie, Chisora prawdopodobnie powróciłby pod skrzydłami innego szkoleniowca.