PAWEŁ GŁAŻEWSKI: ODDAM SERCE
- Na pewno jest to dla mnie życiowa szansa. Mistrzowi się nie odmawia - mówi na kilkadziesiąt godzin przed starciem o mistrzostwo świata wagi półciężkiej Paweł Głażewski (23-2, 5 KO).
Już w sobotę na ringu w Oldenburgu pięściarz z Białegostoku zaatakuje Jurgena Brahmera (44-2, 32 KO) i należący do niego pas federacji WBA. Faworytem oczywiście nie jest, lecz na ścięcie też nie pojechał.
- Nigdy nie czułem takiej adrenaliny jak teraz. Nie jest to strach przed Niemcem. Choć zdaję sobie sprawę, o co walczę i jak groźny to rywal. Niebezpieczny zawodnik, leworęczny, niewygodnie boksujący. Ciężko powiedzieć, jak walka się potoczy. Na pewno oddam serce - zapewnia "Głaz" w rozmowie z Faktem.
Gala z Oldenburga w sobotę od 19:00 na antenie Polsatu Sport.
https://www.youtube.com/watch?v=7m4qMCgvSxw
SUBSKRYBUJCIE PO WIĘCEJ
Ciekawe,czy Paweł dostanie przynajmniej rzetelne wynagrodzenie za tą walkę.
Powodzenia Paweł !
przed walką "Oddam serce"
po walce "Nie wiem co się stało, nie miałem dnia" :-)
Zapowiada się pogrom nie mniejszy. Może nie ciężki nokaut, ale straszny oklep, a kto wie, czy nie zakończenie przed czasem.
Może Braehmer nie wykorzystał swojego talentu należycie, może to już nie ten pięściarz, ale wciąż bardzo szybki i o klasę lepszy od Głaza.
Obyś się mylił...;-)
Mam nadzieję,że Paweł po pierwszym mocnym,celnym ciosie nie "pójdzie spać" i nie da takiej plamy jak Kołodziej ,czy też Wawrzyk.
Wszystko na to wskazuje,że przegra,że dostanie oklep i prawdopodobnie może przegrać przed czasem,ale pokładam również w nim wiarę i liczę,że nie zrobi tego w takim stylu jak "Harnaś",czy też "Goliat".
Tego mu życzę!